Adam Z. nie przyznaje się i nie składa wyjaśnień. Proces w sprawie śmierci Ewy Tylman rozpoczął się od nowa

Aktualizacja:
Źródło:
TVN 24 Poznań
Sprawa śmierci Ewy Tylman. Proces Adama Z. ruszył od nowa
Sprawa śmierci Ewy Tylman. Proces Adama Z. ruszył od nowaTVN 24
wideo 2/35
Sprawa śmierci Ewy Tylman. Proces Adama Z. ruszył od nowaTVN 24

Ruszył ponowny proces Adama Z., oskarżonego w sprawie śmierci Ewy Tylman. W kwietniu 2019 roku został uniewinniony, jednak sąd apelacyjny uchylił ten wyrok. - Nie ulega wątpliwości, że co najmniej - ale to co najmniej - oskarżony powinien odpowiadać za nieudzielenie pomocy – powiedział sędzia, kierując sprawę do ponownego rozpoznania. Na pierwszej rozprawie przesłuchany miał zostać oskarżony. Ten jednak odmówił składania wyjaśnień. - Będę odpowiadał tylko na pytania mojego obrońcy – oświadczył Adam Z.

Pierwszy proces trwał 843 dni, przesłuchano 75 świadków, a na sali sądowej miało miejsce kilka zwrotów akcji. Oskarżony odpowiadał na pytania zza pancernej szyby, a salę sądową na pierwszych rozprawach wypełniały po brzegi tłumy zainteresowanych sprawą. Było ich tak wielu, że sąd rozdawał wejściówki.

Przed sądem przesłuchano 75 świadkówTVN 24

Prokuratura chciała, by Adam Z. odpowiedział za zabójstwo Ewy Tylman i domagała się 15 lat więzienia. Rodzina szła o krok dalej – chciała maksymalnej możliwej kary (w przypadku zabójstwa to dożywocie).

Obrona przekonywała, że Adam Z. nie dopuścił się zarzucanego czynu - ani w postaci zabójstwa, ani nieudzielenia pomocy - i wnosiła o uniewinnienie. Adam Z. również cały czas podkreślał, że jest niewinny.

I po dwóch i pół roku do tego przychylił się sąd. Adam Z. został uniewinniony.

CZYTAJ TAKŻE: 421 DNI OD TRAGEDII DO PIERWSZEGO PROCESU

Ewa Tylman i Adam Z. na nagraniach z monitoringu

Piotr Tylman: brakuje jednego nagrania
Piotr Tylman: brakuje jednego nagraniaTVN 24 Poznań
wideo 2/7

Wyrok z kwietnia 2019 roku był nieprawomocny. Zaskarżyli go prokuratura i pełnomocnicy rodziny Tylmanów.

W styczniu 2020 roku wyrok został uchylony, a sprawa przekazana do ponownego rozpoznania.

Uzasadniając wyrok w drugiej instancji, sędzia Marek Kordowiecki wskazał, że z analizy "irracjonalnego" zachowania Adama Z., jego zdenerwowania po tym, jak po powrocie znad rzeki ponownie zarejestrowały go kamery monitoringu, wynika, iż "oskarżony doskonale wiedział, że Ewa Tylman znalazła się w rzece". Przypomniał również, że podczas jednego z przesłuchań Adam Z. tłumaczył, iż Ewa Tylman uciekała przed nim i sama wpadła do Warty. Przyznał, że nie udzielił jej pomocy i uciekł jak "tchórz".

Wskazał jednak, że akt oskarżenia został skonstruowany na zeznaniach trzech świadków – funkcjonariuszy policji, a jednym z głównych dowodów jest notatka policyjna mówiąca o rozmowie, w której Adam Z. miał opisać okoliczności śmierci Tylman. Tyle że ta zgodnie z prawem dowodem być nie może.

- Nie ma żadnego dowodu, ale to dosłownie żadnego dowodu, który by mógł wskazać, że Adam Z. dopuścił się zabójstwa w sposób opisany przez prokuratora w akcie oskarżenia – podkreślał sędzia Kordowiecki. Po czym dodał: - Nie ulega wątpliwości, że co najmniej - ale to co najmniej - oskarżony powinien odpowiadać za nieudzielenie Ewie Tylmanie pomocy w tej sytuacji, w jakiej ona się znalazła, kiedy o zimnej porze wpadła do rzeki Warty.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO>>>

Proces rusza z poślizgiem

Ponowny proces pierwotnie miał ruszyć już w listopadzie zeszłego roku. Opóźnił się jednak przez pandemię COVID-19.

Powinien trwać zdecydowanie krócej niż poprzedni. - Sąd musi przeprowadzić dowody w zakresie nieudzielenia pomocy, czyli o inny czyn niż zarzucany dotychczas oskarżonemu. Sąd zadecyduje, jakie dowody wymagają uzupełnienia, które będzie rozpoznawał. Ten proces będzie krótszy, bo nie będą przeprowadzane wszystkie dowody na nowo – tłumaczył w listopadzie 2020 roku mec. Mariusz Paplaczyk, pełnomocnik rodziny Ewy Tylman.

Adam Z. nie przyznaje się i milczy

Na pierwszej rozprawie sąd przewidywał przesłuchanie oskarżonego Adama Z. To jedyna osoba, która została wezwana do sądu. - Dzisiaj w ogóle nie będę składał wyjaśnień uzupełniających. Będę odpowiadał tylko na pytania mojego obrońcy – poinformował przed sądem oskarżony.

Mężczyzna powiedział, że nie przyznaje się ani do zabójstwa Ewy Tylman, ani do nieudzielenia jej pomocy. Sąd bowiem ponownie, na początku rozprawy, poinformował o możliwości zmiany kwalifikacji czynu. Skazania Adama Z. za zabójstwo cały czas domaga się prokuratura i rodzina dziewczyny. Na czwartkowej rozprawie, oprócz pełnomocników, reprezentował ją Andrzej Tylman, ojciec Ewy.

Sąd w czwartek rozpoznał też wnioski dowodowe złożone przez obie strony. Zarówno prokuratura, jak i obrońcy Adama Z. wnioskowali też o ponowne odtworzenie nagrań z eksperymentów procesowych. Tę prośbę odrzucono – sąd uznał, że ten materiał został już ujawniony.

Na posiedzeniu organizacyjnym prokuratura i pełnomocnicy rodziny Tylmanów wnioskowali o ponowne przesłuchanie części świadków i biegłych sądowych. Sędzia Katarzyna Obst poinformowała jednak o wątpliwościach co do celowości takich przesłuchań i poprosiła o złożenie na piśmie pytań, jakie wnioskodawcy zamierzali zadać świadkom i biegłym. Te mają złożyć w ciągu dwóch tygodni, a sąd na kolejnej rozprawie, którą zaplanowano na 21 maja, oceni, czy celowe jest ponowne przesłuchanie tych osób.

W sądzie od 2017 roku

Ewa Tylman zaginęła w listopadzie 2015 roku. Po kilku miesiącach z Warty wyłowiono jej ciało. Ze względu na znaczny rozkład, biegli nie byli w stanie jednoznacznie określić przyczyny śmierci.

Pierwszy proces Adama Z. toczył się przed poznańskim sądem okręgowym od stycznia 2017 roku. Według prokuratury 23 listopada 2015 roku Adam Z. miał zepchnąć Ewę Tylman ze skarpy, a potem nieprzytomną wrzucić do wody. Zarzucane mu przez prokuraturę zabójstwo z zamiarem ewentualnym jest zagrożone karą do 25 lat więzienia lub dożywociem. Oskarżony nie przyznał się podczas procesu do zarzucanego mu czynu.

W sumie odbyło się 18 rozpraw, podczas których przesłuchano 75 świadków. Wśród nich byli przedstawiciele rodzin Ewy Tylman i Adama Z. oraz ich znajomi. W tym uczestnicy feralnej imprezy, z której relacje przedstawiło 12 osób.

Przesłuchano też więźniów, których Adam Z. miał poznać w areszcie, a także jednego ze strażników.

Na świadków wzywano osoby, których Adam Z. i Ewa Tylman nie znali, ale przypadkowo natknęli się na nich. To m.in. "czarna postać" – mężczyzna, który szedł za parą ulicą Mostową i mógł widzieć, co stało się nad rzeką, ale długo nie można było ustalić jego tożsamości. Czy "nocny łowca" – dostawca ryb, który w Poznaniu bywał dwa razy w tygodniu i przy okazji podwoził do domów kobiety wracające z imprez, a 23 listopada nad ranem przejeżdżał przez most św. Rocha. Był też przypadkowy mężczyzna, do którego oskarżony miał zadzwonić, myląc numer, czy kobieta, która znalazła dowód osobisty Ewy Tylman, i jej koleżanka.

Pięć kluczowych momentów pierwszego procesu w sprawie Ewy Tylman

1. Adam Z. odmawia składania wyjaśnień

Pierwsza rozprawa i pierwszy ważny moment. - Nie zabiłem Ewy Tylman – mówi Adam Z., po czym oznajmia, że odmawia składania wyjaśnień. Przez cały proces odpowiada jedynie na pytania swojego obrońcy.

Adam Z. nie przyznaje się do winy
Adam Z. nie przyznaje się do winy03.01. Adam Z. nie przyznaje się do winy

2. Przesłuchanie policjantów

Zeznawała trójka policjantów, którym Adam Z. podczas rozpytania miał przyznać się do zabójstwa. Z ich relacji wynikało, że Ewa Tylman stała przy barierkach, a Adam Z. niechcący spowodował, że spadła ze skarpy. Nieprzytomną dziewczynę przeciągnął potem brzegiem i wrzucił do rzeki.

Jednym z przesłuchiwanych policjantów był Rafał B.TVN 24

3. Zapowiedź możliwości zmiany kwalifikacji czynu

17 lutego 2017 r. sędzia Magdalena Grzybek ogłosiła, że może dojść do zmiany kwalifikacji czynu oskarżonego: z zabójstwa na nieudzielenie pomocy. W takim wypadku Adamowi Z. groziłyby maksymalnie trzy lata więzienia.

Stało się to krótko po tym, jak za zamkniętymi drzwiami przesłuchano Dominika M., partnera Adama Z. Pełnomocnicy rodziny Ewy Tylman przekonywali jednak, ze nie należy łączyć ze sobą obu tych faktów.

Adam Z. nie odpowie za zabójstwo Ewy Tylman? Sąd rozważa zmianę kwalifikacji czynu
Adam Z. nie odpowie za zabójstwo Ewy Tylman? Sąd rozważa zmianę kwalifikacji czynu17.02. | - On tego nie popełnił - przekonywał przed rozprawą Dominik M., partner Adama Z. oskarżonego o zabójstwo Ewy Tylman. Podczas jego zeznań sąd wyłączył jawność. Gdy do sali ponownie wpuszczono dziennikarzy, sędzia ogłosiła, że może dojść do zmiany kwalifikacji czynu oskarżonego: z zabójstwa na nieudzielenie pomocy. W takim wypadku Adamowi Z. groziłyby maksymalnie trzy lata więzienia. TVN 24 Poznań

4. Adam Z. opuszcza areszt

20 lutego 2017 r. poznański sąd uchylił oskarżonemu Adamowi Z. tymczasowy areszt. Zmienił środek zapobiegawczy na dozór policji, a także zakazał opuszczania kraju. Po godzinie 16 tego dnia mężczyzna opuścił areszt i odjechał samochodem swojego adwokata. Dziennikarzom odmówił jakichkolwiek komentarzy.

Adam Z. na wolności
Adam Z. na wolności22.02. | Poznański sąd uchylił oskarżonemu o zabójstwo Ewy Tylman Adamowi Z. tymczasowy areszt. Zmienił środek zapobiegawczy na dozór policji, a także zakaz opuszczania kraju. Po godzinie 16 mężczyzna opuścił areszt i odjechał samochodem swojego adwokata. Dziennikarzom odmówił jakichkolwiek komentarzy. W piątek na rozprawie sędzia ogłosiła, że może dojść do zmiany kwalifikacji czynu oskarżonego: z zabójstwa na nieudzielenie pomocy.Fakty po południu

5. "Kluczowy świadek" i jego wiarygodność

11 października zeznawał świadek, który w maju napisał do prokuratury, że widział nad Wartą dwie kłócące się osoby. Jak relacjonował, Adam Z. miał krzyczeć do Ewy Tylman nad Wartą: "Ty k***o, ty suko". Mężczyzna przyjechał do sądu w konwoju, prosto z aresztu śledczego w Śremie. Jak mówił, trafił tam za przywłaszczenie. Przed sądem zasłaniał się niepamięcią i mieszał wersje zdarzeń. Wszyscy zgodnie stwierdzili, że jego zeznania trudno uznać za wiarygodne.

Adam Z. został uniewinniony, jednak sąd apelacyjny przekazał sprawę do ponownego rozpoznania.

"Pomylił sąd z telewizyjnym show"
"Pomylił sąd z telewizyjnym show"11.10. | - Ty k***o, ty suko - miał krzyczeć nad Wartą Adam Z. do Ewy Tylman. Opowiadał o tym tajemniczy świadek, który w maju napisał do prokuratury, że widział nad Wartą dwie kłócące się osoby. Na salę wszedł zakuty w kajdanki, bo od lutego siedzi w areszcie. Jego zeznania nie przyniosły przełomu i nie wydają się wiarygodne. - Pomylił sąd z telewizyjnym show - podsumował je Wojciech Wiza, pełnomocnik rodziny Ewy Tylman.TVN 24 Poznań

Autorka/Autor:FC/gp

Źródło: TVN 24 Poznań

Źródło zdjęcia głównego: facebook.com/ZaginęlaEwaTylman

Pozostałe wiadomości

Zakończyło się spotkanie wysokich rangą przedstawicieli władz USA i Rosji w Rijadzie - przekazał doradca Władimira Putina, Jurij Uszakow, cytowany przez agencję Interfax. Agencja TASS podała, że rozmowy trwały 4,5 godziny. W rozmowach w stolicy Arabii Saudyjskiej wzięli udział między innymi szefowie dyplomacji tych państw, Marco Rubio i Siergiej Ławrow.

Rozmowy USA-Rosja. Cztery i pół godziny Rubio i Ławrowa w Rijadzie

Rozmowy USA-Rosja. Cztery i pół godziny Rubio i Ławrowa w Rijadzie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters, TASS, RBK 

Ukraina chce gwarancji bezpieczeństwa od całej Europy, w tym od Turcji - oznajmił przebywający w Ankarze prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. W tym samym czasie w Rijadzie odbyło się spotkanie wysokich rangą przedstawicieli władz USA i Rosji. Rozmawiali o Ukrainie bez udziału przedstawicieli Kijowa.

Rozmowy w Rijadzie bez Ukrainy. Zełenski jest w Turcji

Rozmowy w Rijadzie bez Ukrainy. Zełenski jest w Turcji

Źródło:
PAP, Ukrinform

Para Pakistańczyków została aresztowana pod zarzutem zamordowania 13-latki, która pracowała u nich jako pomoc domowa. Powodem ciężkiego pobicia dziecka miało być oskarżenie o kradzież czekoladek. Śmierć dziewczynki wywołała w kraju falę oburzenia. Nie jest to jednak pierwszy taki przypadek.  

13-latka pobita na śmierć. Z powodu oskarżenia o kradzież czekoladek

13-latka pobita na śmierć. Z powodu oskarżenia o kradzież czekoladek

Źródło:
BBC, CTV News

Sąd Rejonowy w Olsztynie pokazał dziś animację przygotowaną przez jednego z biegłych analizujących przebieg wypadku, o spowodowanie którego oskarżony jest znany łódzki prawnik Paweł Kozanecki. W tragedii, do której doszło we wrześniu 2021 roku, zginęły dwie kobiety. Z przedstawionych nagrań wynika, że prawnik na chwilę przed wypadkiem zjechał ze swojego pasa ruchu i czołowo zderzył się z nadjeżdżającym z naprzeciwka osobowym audi. - Kobiety jadące w pojeździe nie miały szans na uniknięcie wypadku - ocenił jeden z powołanych biegłych.

Prawnik oskarżony o spowodowanie śmierci dwóch kobiet. Sąd pokazał rekonstrukcję wypadku

Prawnik oskarżony o spowodowanie śmierci dwóch kobiet. Sąd pokazał rekonstrukcję wypadku

Źródło:
tvn24.pl

We wtorek szwedzki koncern Northvolt poinformował o sprzedaży fabryki w Gdańsku. Według doniesień sztokholmskiego dziennika "Svenska Dagbladet" nabywcą jest producent samochodów ciężarowych Scania, a kwota transakcji wyniosła około dziewięciu milionów euro.

Szwedzki koncern sprzedał fabrykę w Gdańsku

Szwedzki koncern sprzedał fabrykę w Gdańsku

Źródło:
PAP

Bardzo ważne jest, żeby nie upaść przed strzałem, ale jeszcze ważniejsze jest, żeby nie upaść po strzale. Uważam, że Ukraina powinna kierować się tą zasadą - stwierdził były minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba w wywiadzie dla BBC. Powiedział również, że podpisanie przez władze w Kijowie dokumentu, stwierdzającego, że Ukraina zrzeka się części terytorium lub członkostwa w NATO, byłoby zdradą stanu.

Wciąganie Donalda Trumpa w "długą grę". Jaka powinna być strategia Kijowa

Wciąganie Donalda Trumpa w "długą grę". Jaka powinna być strategia Kijowa

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Jest akt oskarżenia w sprawie gwałtu zbiorowego na 20-letniej studentce. Przed sądem stanie pięciu Latynosów, którzy mieli wykorzystać kobietę w samochodzie podczas przejazdu na trasie Warszawa - Janki. Szósty oskarżony odpowie za pomocnictwo.

Pięciu Latynosów oskarżonych o gwałt zbiorowy na studentce

Pięciu Latynosów oskarżonych o gwałt zbiorowy na studentce

Źródło:
PAP

OLAF, czyli unijny organ zajmujący się zwalczaniem korupcji i nadużyć budżetu UE, zakończył śledztwo w sprawie zakupu generatorów dla Ukrainy za rządów PiS przez RARS - przekazał unijny komisarz Piotr Serafin. Podał, że śledztwo wykazało między innymi sztuczne zawyżanie cen i faworyzowanie zaprzyjaźnionych firm. W komunikacie OLAF przekazał, iż zalecił odzyskanie ponad 91 milionów euro, które miały zostać przeznaczone na zakup i dostawę generatorów.

Koniec unijnego śledztwa w sprawie zakupów RARS. "Sztuczne zawyżanie cen, faworyzowanie firm"

Koniec unijnego śledztwa w sprawie zakupów RARS. "Sztuczne zawyżanie cen, faworyzowanie firm"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Od kilku dni w okolicach Pól Flegrejskich odnotowuje się wzmożoną aktywność sejsmiczną. Wstrząsy nie są bardzo silne, jednak mieszkańcy odczuwają niepokój. Niektórzy bali się spać w domach i spędzili noc w samochodach. Władze i eksperci uspokajają, że zdarzenia nie są związane z rychłymi erupcjami i zapewniają, że trzymają rękę na pulsie.

Seria wstrząsów we Włoszech. "Najdłuższa w ciągu ostatnich 40 lat"

Seria wstrząsów we Włoszech. "Najdłuższa w ciągu ostatnich 40 lat"

Źródło:
RAI, tg24.sky.it, tvnmeteo.pl

Ponad stu strażaków brało udział w gaszeniu pożaru pięciogwiazdkowego hotelu Chiltern Firehouse w Londynie - informuje miejscowa straż pożarna. Ogień wybuchł w restauracji w zabytkowym budynku po tym, jak płonące drewno wypadło z pieca do pizzy.

Piec do pizzy spowodował pożar w ulubionym hotelu gwiazd

Piec do pizzy spowodował pożar w ulubionym hotelu gwiazd

Źródło:
BBC, Sky News, tvn24.pl

59-letni Włoch znajdujący się w kryzysie bezdomności, składając wniosek o zasiłek z pomocy społecznej, dowiedział się, że formalnie jest milionerem i właścicielem dużej firmy. Wszczęte dochodzenie wykazało, że doszło do oszustwa.

Złożył wniosek o zasiłek z pomocy społecznej. Dowiedział się, że jest milionerem

Złożył wniosek o zasiłek z pomocy społecznej. Dowiedział się, że jest milionerem

Źródło:
PAP

Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński zaapelował, aby wpłacać pieniądze na kampanię Karola Nawrockiego. Przekonywał, że Nawrocki jest kandydatem obywatelskim, ale "mocno wspieranym" przez jego partię. - To są wybory, które rozstrzygną sprawę przyszłości naszego kraju. I to przyszłości naszego kraju w pewnym szczególnym momencie historii Europy i więcej nawet historii całej kuli ziemskiej - mówił Kaczyński.

PiS o "inwestowaniu" w Nawrockiego. Kaczyński apeluje o wpłaty

PiS o "inwestowaniu" w Nawrockiego. Kaczyński apeluje o wpłaty

Źródło:
TVN24, PAP

Przerażająca, brutalna i niezrozumiała – tak krewni Tomasza J., podejrzanego o zabójstwo księdza w Kłobucku, określają czyn mężczyzny. Sekcja zwłok wykazała, że duchowny najprawdopodobniej został uduszony. J. przyznał się do zabójstwa.

Przyznał się do uduszenia księdza. Rodzina Tomasza J. wydała oświadczenie

Przyznał się do uduszenia księdza. Rodzina Tomasza J. wydała oświadczenie

Źródło:
tvn24.pl

"W całej Europie wolność słowa jest w odwrocie" - oświadczył wiceprezydent USA J.D. Vance na konferencji w Monachium, podając przykłady, które jego zdaniem tego dowodzą. Mówił o Belgii, Niemczech, Wielkiej Brytanii czy Szwecji, często po swojemu interpretując tamtejsze wydarzenia. A w przypadku Szkocji powtórzył wręcz popularnego fake newsa.

J.D. Vance o strefach buforowych w Szkocji. "Bezwstydna dezinformacja"

J.D. Vance o strefach buforowych w Szkocji. "Bezwstydna dezinformacja"

Źródło:
Konkret24

W niedzielę na jeziorze Mój w Czernikach (województwo warmińsko-mazurskie) pod jednym z wędkarzy załamał się lód. Świadkami tego zdarzenia było dwóch strażaków, którzy bez wahania ruszyli z pomocą. Dzięki ich szybkiej reakcji, zdecydowaniu i doświadczeniu poszkodowany został bezpiecznie wydobyty z lodowatej wody i przekazany służbom medycznym. Z panem Zbigniewem i panem Tomaszem spotkał się burmistrz Kętrzyna, który podziękował im za wzorową postawę.

Dramatyczna akcja na jeziorze. Pod wędkarzem załamał się lód, uratowało go dwóch strażaków. Nagranie

Dramatyczna akcja na jeziorze. Pod wędkarzem załamał się lód, uratowało go dwóch strażaków. Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Wysiłki europejskich przywódców mające na celu przedstawienie wspólnego frontu w sprawie Ukrainy w obliczu rosnących obaw o intencje prezydenta USA Donalda Trumpa, spełzły na niczym - ocenia portal Politico, opisując nieformalny szczyt w Paryżu. Jak pisze, nie udało się uzgodnić kwestii potencjalnego wysłania wojsk w celu nadzorowania możliwego porozumienia pokojowego.

Wspólne stanowiska i kwestie sporne. Co wynika z nieformalnego szczytu w Paryżu

Wspólne stanowiska i kwestie sporne. Co wynika z nieformalnego szczytu w Paryżu

Źródło:
Politico, PAP

Przed sądem w Toruniu zapadł nieprawomocny wyrok w sprawie Macieja B., nazywanego "aniołem śmierci z Torunia". Mężczyzna został skazany na dożywocie za to, że w grudniu 2021 roku wywołał nocą pożar w wieżowcu i podpalił mieszkanie, w którym znajdowała się 68-latka. To jednak nie jest jedyne przestępstwo, którego dopuścił się B. Śledczy zarzucają mu również pomoc w dokonaniu aborcji, oszustwa, posiadanie narkotyków oraz wyłudzenia.

Dożywocie dla "anioła śmierci". Podpalił mieszkanie kobiety, by otrzymać pieniądze z ubezpieczenia

Dożywocie dla "anioła śmierci". Podpalił mieszkanie kobiety, by otrzymać pieniądze z ubezpieczenia

Źródło:
tvn24.pl

Firma Beko poinformowała o problemie związanym z bezpieczeństwem, który dotyczy produkowanych przez nią dwóch modeli płyt gazowych. Polega on na możliwym wycieku gazu między główną rurą gazową a kurkiem gazowym. Firma apeluje o natychmiastowe zaprzestanie używania sprzętu.

Ryzyko wycieku gazu. Producent apeluje do klientów

Ryzyko wycieku gazu. Producent apeluje do klientów

Źródło:
tvn24.pl

Polska jest krajem na wschodniej flance, który nie po raz pierwszy reprezentuje zarówno nasze interesy, jak i interesy krajów bałtyckich - stwierdził szef MSZ Rumunii Emil Hurezeanu. Minister tłumaczył w ten sposób nieobecność Rumunii na poniedziałkowym nieformalnym szczycie w Paryżu, która została źle odebrana przez krajowych komentatorów.

Rumunia tłumaczy nieobecność w Paryżu: nasze interesy reprezentowała Polska

Rumunia tłumaczy nieobecność w Paryżu: nasze interesy reprezentowała Polska

Źródło:
Gandul, RFI, tvn24.pl

Gdyby wybory do Sejmu odbyły się w najbliższą niedzielę, wygrałaby je Koalicja Obywatelska - wynika z nowego sondażu Opinia24 dla RMF FM. Drugie miejsce zajęłoby Prawo i Sprawiedliwość, które jednak odnotowało największy spadek w stosunku do poprzedniego badania.

Znaczny spadek poparcia dla PiS. Nowy sondaż

Znaczny spadek poparcia dla PiS. Nowy sondaż

Źródło:
rmf24.pl, PAP

Brazylia mierzy się z falą upałów. Według prognoz tamtejszego instytutu meteorologicznego, w ciągu najbliższych dni w Rio de Janeiro, temperatura odczuwalna może przekroczyć 50 stopni Celsjusza. Władze obawiają się, że konsekwencje pogody będą tragiczne, gdyż niebawem rozpoczyna się karnawał.

Takich upałów nie było tam od ponad dekady

Takich upałów nie było tam od ponad dekady

Źródło:
PAP

Dwa zarzuty usłyszała kobieta z Wejherowa (woj. pomorskie), która w sobotę zaatakowała drewnianym tłuczkiem kuchennym swoją 8-letnią córkę. Dziewczynka, decyzją sądu, została przekazana do pieczy zastępczej. Matka otrzymała zakaz zbliżania i kontaktowania się z dzieckiem.

Zaatakowała dziecko tłuczkiem kuchennym. Dwa zarzuty dla matki dziewczynki

Zaatakowała dziecko tłuczkiem kuchennym. Dwa zarzuty dla matki dziewczynki

Źródło:
TVN24

Ponad 100 kilogramów kokainy ukrytej w foliowych workach na dnie Zatoki Gdańskiej w ubiegłym tygodniu przechwycili funkcjonariusze Morskiego Oddziału Straży Granicznej. Narkotyki mogły osiągnąć czarnorynkową wartość nawet 60 mln zł. Zarzuty w sprawie usłyszało siedem osób.

Ponad 100 kilogramów kokainy ukrytych na dnie Zatoki Gdańskiej   

Ponad 100 kilogramów kokainy ukrytych na dnie Zatoki Gdańskiej   

Źródło:
PAP

Elon Musk wraz z zespołem startupu xAI zaprezentował we wtorek Grok 3, czyli nowy model chatbota opartego na sztucznej inteligencji. Zdaniem miliardera Grok 3 przewyższać będzie wszystkie chatboty opracowane przez konkurencyjne firmy.

Elon Musk prezentuje nowego chatbota. "Przewyższa wszystko"

Elon Musk prezentuje nowego chatbota. "Przewyższa wszystko"

Źródło:
NBC News, Reuters, tvn24.pl

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali 39-latka. Ustalili, że jest on odpowiedzialny za szereg nietypowych przestępstw na Muranowie. Na ulicy Dzikiej wybił hulajnogą okno mieszkania, w którym były małe dzieci. Chodził po dachu bloku przy ulicy Stawki, z niego skoczył na balkon, dostał się do mieszkania i "zawisł głową w dół, trzymając się półek zamontowanych w suficie".

"Pod sufitem garderoby zobaczył zwisającego głową w dół zakrwawionego mężczyznę." Wpadł "Spider-Man"

"Pod sufitem garderoby zobaczył zwisającego głową w dół zakrwawionego mężczyznę." Wpadł "Spider-Man"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ledwie resort rozwoju ogłosił założenia nowego programu mieszkaniowego, a już są pierwsze oferty lokali "z rządową dopłatą" - informuje wtorkowa "Rzeczpospolita" i stawia pytanie, czy projekt może wywołać gorączkę na rynku.

Mogą skorzystać na nowym programie. "Rząd rzuca koło ratunkowe tej grupie"

Mogą skorzystać na nowym programie. "Rząd rzuca koło ratunkowe tej grupie"

Źródło:
PAP

Rosja uwolniła kolejnego Amerykanina, Kaloba Byersa Wayne'a, który został zatrzymany pod zarzutem posiadania narkotyków - podał dziennik "New York Times". Jak zauważa gazeta, władze w Moskwie określiły to jako "gest dobrej woli" przed wtorkowym spotkaniem przedstawicieli USA i Rosji w Arabii Saudyjskiej, które ma koncentrować się na odbudowie dwustronnych relacji państw.

Przed rozmowami Rosja uwolniła kolejnego Amerykanina. "Gest dobrej woli"

Przed rozmowami Rosja uwolniła kolejnego Amerykanina. "Gest dobrej woli"

Źródło:
PAP, Reuters

Rozmawiał z Władimirem Putinem trzy godziny, odegrał znaczącą rolę w porozumieniu o zawieszeniu broni między Izraelem a Hamasem, a teraz jest częścią delegacji Stanów Zjednoczonych na spotkaniu z przedstawicielami Rosji w Arabii Saudyjskiej. Specjalny wysłannik prezydenta USA do spraw Bliskiego Wschodu Steve Witkoff zna się z Donaldem Trumpem od dziesięcioleci. Jak opisał dziennik "Washington Post", do niedawna nie chwalił się doświadczeniem dyplomatycznym, zamiast tego kształcił się na dewelopera. Kim jest "przyjaciel i kompan do gry w golfa" Trumpa?

"Magnat nieruchomości" rozmawia z Rosją. Kim jest Steve Witkoff?

"Magnat nieruchomości" rozmawia z Rosją. Kim jest Steve Witkoff?

Źródło:
BBC, Washington Post

Nowa kampania promująca turystykę w Nowej Zelandii wywołała falę krytyki. Zdaniem niektórych jej hasło, które można tłumaczyć jako "Wszyscy muszą iść/jechać!", brzmi jak reklama wyprzedaży. Innym skojarzyło się z brakiem toalet w miejscach, gdzie jest dużo turystów.

"Brzmi jak reklama wyprzedaży". Żarty i kpiny z kampanii promującej kraj

"Brzmi jak reklama wyprzedaży". Żarty i kpiny z kampanii promującej kraj

Źródło:
CNN, BBC