Chciał szybko skręcić w lewo. Nie wyszło. Kontener spadł z ciężarówki prosto na jedno z poznańskich skrzyżowań. Kierowca zarzeka się, że ciężarówka była sprawna, a wszystkiemu winne są śruby.
Kontener pełen napojów spadł z ciężarówki. Stało się to tuż przed godz. 8 na skrzyżowaniu ulic Hlonda i Bałtyckiej w Poznaniu.
O tym, co dokładnie się wydarzyło, reporterowi TVN24 opowiedział kierowca ciężarówki.
- Pojechałem nie za wolno, żeby jak najwięcej pojazdów przejechało. A okazało się, że śruby przy zamocowaniu skrzyni ładunkowych były nowe i prawdopodobnie się poluzowały. I to było powodem - opowiadał Idzi Stanisławski.
Jak twierdzi kierowca, auto było sprawne. - Dwa tygodnie po przeglądzie - zapewniał Stanisławski.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: aa / Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Poznań