Do zdarzenia doszło w niedzielę około 19.10 w miejscowości Kościelna Wieś, na drodze krajowej łączącej Kalisz i Poznań. - Byłem biegłym sądowym w zakresie pomiarów prędkości w ruchu drogowym, więc umiem wyliczać średnie prędkości i czas reakcji. Samochód osobowy pędził drogą krajową około 180 kilometrów na godzinę, wymijał innych jak wściekły. No bardzo się gdzieś śpieszył. Przy wymijaniu mojego samochodu prawie zderzył się czołowo z prawidłowo jadącym autem. Tragedię dzieliły sekundy - relacjonuje w rozmowie z Kontaktem24 Tomasz Motyliński, którego wideorejestrator nagrał przejazd posła PiS.