Co powiedział prezydent na spotkaniu z KRRiT? "Wypowiedź skonstruowana z dwóch elementów"

Źródło:
TVN24
Co powiedział prezydent na spotkaniu z KRRiT? "Wypowiedź skonstruowana z dwóch elementów"
Co powiedział prezydent na spotkaniu z KRRiT? "Wypowiedź skonstruowana z dwóch elementów"TVN24
wideo 2/6
Co powiedział prezydent na spotkaniu z KRRiT? "Wypowiedź skonstruowana z dwóch elementów"TVN24

Wypowiedź prezydenta Andrzeja Dudy była skonstruowana z dwóch elementów. Po pierwsze poddał krytyce stan mediów publicznych, zarówno przed 2015, jak i po 2015 roku - mówił w "Rozmowie Piaseckiego" członek Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Tadeusz Kowalski, odnosząc się do spotkania z prezydentem w sprawie mediów publicznych. Dodał, że padła propozycja, żeby "zrobić krok wstecz".

W piątek, na wniosek szefa KRRiT Macieja Świrskiego, odbyło się spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z członkami KRRiT w sprawie zmian w mediach publicznych.

CZYTAJ WIĘCEJ: Prezydent spotkał się z KRRiT. "Konieczna jest naprawa mediów publicznych"

Tadeusz Kowalski, członek KRRiT powołany przez Senat poprzedniej kadencji, został zapytany we wtorek w "Rozmowie Piaseckiego", czy spotkanie z prezydentem przebiegło atmosferze "oburzenia" na to, co robi nowa władza w mediach publicznych.

- Niezupełnie. Wypowiedź prezydenta była właściwie skonstruowana jakby z dwóch elementów. Po pierwsze poddał krytyce stan mediów publicznych, zarówno przed 2015, jak i po 2015 roku - relacjonował. Dodał, iż Duda "wyraźnie dał do zrozumienia, że ten stan, w jakim te media są, mu nie odpowiada".

- Przypomniał też znaną historię z próbą odwołania Jacka Kurskiego, która zakończyła się niepowodzeniem z jego strony. Potem oczywiście odniósł się do bieżących działań, które są podejmowane przez ministra kultury. Chociaż nie pałał tutaj oburzeniem. Ja myślę, że wyraził krytyczny pogląd oczywiście, że to jest niezgodne - mówił Kowalski.

- Próbowałem wskazać, że są jednak pewne przesłanki prawne dla takich działań, ale potem właściwie skupił się na tym, że trzeba jakoś wyjść z tej sytuacji. Co się stało, to się stało. To już się tego nie zmieni. Trzeba jednak wyjść jakoś z tej sytuacji. I w sumie padła propozycja, żeby być może wrócić do roku 2015, czyli zrobić krok wstecz, a więc tę małą ustawę tak zwaną medialną i ustawę o Radzie Mediów Narodowych po prostu usunąć z obiegu prawnego - powiedział członek KRRiT.

Kowalski: Rada Mediów Narodowych jest organem do likwidacji

Prof. Kowalski ocenił, że "podstawową przyczyną degrengolady mediów publicznych jest działalność Rady Mediów Narodowych".

- To jest organ absolutnie do likwidacji - podkreślił. Dodał, że to jest "organ polityczny, gdzie właściwie zasiadają czynni politycy i który w ogóle decyduje w dowolny sposób, bez żadnych procedur, jest instytucją na telefon polityka". 

Został zapytany, czy gdy członkowie KRRiT patrzą na Radę Mediów Narodowych, która odebrała im poważną część kompetencji, "to jest wkurzenie" na Radę, czy raczej uznanie, że "jest jak jest". 

- Nie ma tego oburzenia, nie ma woli, żeby zawalczyć o to - odpowiedział. 

Kowalski: rok temu przygotowałem uchwałę, ale została odrzucona przez większość członków KRRiT

Kowalski odniósł się do słów szefowej Kancelarii Prezydenta Grażyny Ignaczak-Bandych, która powiedziała w piątek, że ustalenia po spotkaniu z KRRiT "są następujące: sytuacja wymaga naprawy, ta naprawa powinna nastąpić jak najszybciej, członkowie KRRiT zobowiązali się, że przedstawią w trybie pilnym projekt", który, jak mówiła, ma "pomóc przeciwdziałać" obecnej sytuacji w mediach publicznych.

Członek KRRiT powiedział, że nie wie, dlaczego szefowa Kancelarii Prezydenta użyła słowa "projekt", ponieważ Krajowa Rada nie ma żadnej inicjatywy ustawodawczej.

- Rok temu przygotowałem stosowną uchwałę wzywającą władze do przywrócenia stanu zgodnego z konstytucją, wynikającego z orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego. Tu chodziło o pozbawienie Krajowej Rady możliwości wpływu na obsadę zarządów i rad nadzorczych mediów publicznych. Ten stan jest niezgodny z prawem według orzeczenia Trybunału - zaznaczył w "Rozmowie Piaseckiego" członek KRRiT.

- Już rok temu ta uchwała była gotowa, ale wówczas została ona przez większość, czyli cztery osoby, odrzucona. (Twierdzono-red.) że apele są bezskuteczne, że to jest niepotrzebne - dodał.

Kowalski zaznaczył, że "oczywiście uchwała jest tylko apelem do władz".

- To, co możemy teraz zrobić, to prawdopodobnie ponowić tę uchwałę, może w lekko zmienionej wersji i zaapelować do władz, żeby wykonały ruch, który przywróci stan zgodny z konstytucją - powiedział.

Tadeusz Kowalski w "Rozmowie Piaseckiego" TVN24

Członek KRRiT: decyzja o postawieniu w stan likwidacji TVP, Polskiego Radia i PAP jest zgodna z ustawą

Członek KRRiT nawiązał także do decyzji ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza o postawieniu w stan likwidacji Telewizji Polskiej, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej. Nastąpiło to - jak wyjaśniono - w związku z decyzją prezydenta o wstrzymaniu finansowania mediów publicznych. 

Zdaniem Kowalskiego ten ruch "jest zgodny z ustawą". - Jest taki artykuł 29 paragraf 4 ustawy o radiofonii, który mówi, że w sprawach nieuregulowanych w ustawie obowiązuje Kodeks spółek handlowych. Ten przepis obowiązuje od kilkudziesięciu lat. Nigdy nikt tego przepisu nie kwestionował. W szczególności ustawodawca nie uchylił przepisów o likwidacji w ustawie o radiofonii i telewizji, a zatem one obowiązują - wyjaśnił. 

Kowalski o propozycji wyłonienia rad powierniczych

Kowalski został także zapytany, w jaki sposób media publiczne wyjąć "z tego kagańca partyjnego".

Wskazał na projekt, który "został przygotowany siłami społecznymi, od dwóch lat był szeroko konsultowany". - On zakłada jeden z bardzo ważnych mechanizmów, mianowicie wyłonienie rad powierniczych. Rada powiernicza funkcjonuje już na przykład w instytucjach kultury, w Muzeum Narodowym jest rada powiernicza - zaznaczył.

Wyjaśnił, że "taka rada powiernicza skupiałaby funkcje jednocześnie rady nadzorczej, czyli (byłaby-red.) odpowiedzialna za sprawy budżetowe, finansów i tak dalej oraz rady programowej - oceniałaby jakość tego, co jest robione".

- Ale kluczowy jest skład tej rady powierniczej. W każdej propozycji, którą przedstawiono w tym projekcie, jest tak, że politycy zawsze są w mniejszości, jeżeli w ogóle są. Nie zakładamy całkowicie eliminacji polityków, dlatego że, bądźmy realistami, polityka też jest częścią życia. I w gruncie rzeczy nie o to chodzi, żeby media publiczne nie zajmowały się polityką, tylko żeby nie były partyjne. Żeby one nie ulegały żadnej jednej sile politycznej, tylko żeby starały się być ponad to, być forum, gdzie każdy może przyjść i powiedzieć swoje, może przedstawić swój punkt widzenia - mówił.

Dodał, że "do tych rad powierniczych wchodziliby przedstawiciele środowisk twórczych, środowisk akademickich, organizacji pozarządowych, czyli jednym słowem społeczeństwo obywatelskie, które zawsze byłoby w większości".

- Rada Powiernicza powoływałaby zarządy, rozliczałaby zarządy, przyjmowała sprawozdanie. Tutaj rola Krajowej Rady (Radiofonii i Telewizji) sprowadzałaby się jedynie do takiego zatwierdzenia decyzji, czyli akceptujemy lub nie akceptujemy jakiegoś rozwiązania - powiedział Kowalski.

Kowalski o słowach Pietrzaka: złożę skargę

Gość TVN24 odniósł się także do sprawy słów wypowiedzianych przez Jana Pietrzaka na antenie Telewizji Republika. W niedzielę satyryk powiedział między innymi, że "mamy baraki dla imigrantów: w Auschwitz, Majdanku, Treblince, Stutthofie". Kowalski został zapytany, czy KRRiT będzie coś z tą wypowiedzią robiła. 

CZYTAJ WIĘCEJ: Minister sprawiedliwości reaguje na słowa Jana Pietrzaka. "Poprosiłem prokuratora krajowego o zajęcie się sprawą"

- Nie wiem, czy Krajowa Rada. Wiem, że ja zrobię. Jutro złożę skargę - zapowiedział. - Artykuł 18 punkt 1 ustawy o radiofonii i telewizji zakazuje mowy nienawiści - dodał.

- Z przykrością stwierdzam, ale pan Jan Pietrzak korzysta tu z wolności słowa. Jego słowami może się zająć co najwyżej prokurator albo inne służby, w każdym razie nie Krajowa Rada (Radiofonii i Telewizji) - powiedział. 

- Natomiast będę wnioskował o ukaranie nadawcy, ponieważ za emitowane treści odpowiada nadawca. Pan Pietrzak korzysta z wolności słowa fatalnie, natomiast nadawca musi zostać ukarany za brak reakcji - dodał.

Członek KRRiT o słowach Pietrzaka: złożę skargę
Członek KRRiT o słowach Pietrzaka: złożę skargęTVN24

Jak mówił, "dziennikarka prowadząca, która mówi, że to jest gruby żart, jak gdyby akceptuje tym samym treści, które zostały przekazane". - To jest ewidentne naruszenie ustawy - ocenił członek KRRiT. - Bardzo jestem ciekaw, jak większość Rady odniesie się do mojej skargi. Z tego, co wiem, już taka skarga została złożona - powiedział Kowalski. 

Autorka/Autor:js/kg

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Śmigłowiec Black Hawk przed zderzeniem z samolotem pasażerskim Bombardier CRJ-700 mógł zboczyć z zatwierdzonej trasy - ujawnił dziennik "New York Times". Napisał, że helikopter leciał wyżej, niż powinien, a dyżurny kontroler ruchu wykonywał w tym czasie pracę, którą zwykle wykonują dwie osoby.

Jeden kontroler zamiast dwóch, śmigłowiec mógł zboczyć z trasy. Nowe ustalenia "NYT"

Jeden kontroler zamiast dwóch, śmigłowiec mógł zboczyć z trasy. Nowe ustalenia "NYT"

Źródło:
New York Times, PAP

Odsetek Brytyjczyków, którzy uważają, że wyjście z Unii Europejskiej to właściwa decyzja, jest najniższy od czasu referendum z 2016 roku. Obecnie uważa tak tylko trzech na dziesięciu pytanych. Zaledwie 11 procent twierdzi, że brexit był sukcesem, a aż 67 procent, że doprowadził do wzrostu kosztów życia.

Pięć lat od brexitu. Brytyjczycy ocenili, czy to była dobra decyzja

Pięć lat od brexitu. Brytyjczycy ocenili, czy to była dobra decyzja

Źródło:
Independent, YouGov

Skończyły się czasy, kiedy to Zbigniew Ziobro pisał scenariusze - powiedziała przewodnicząca komisji do spraw Pegasusa Magdalena Sroka na konferencji. Komisja w piątek rano zebrała się na posiedzeniu i miała przesłuchać Zbigniewa Ziobrę. Choć został on zatrzymany przez policję, nie stawił się na przesłuchaniu. Komisja opowiedziała się za wnioskiem o 30-dniowy areszt dla Ziobry.

"Skończyły się czasy, kiedy to Zbigniew Ziobro pisał scenariusze"

"Skończyły się czasy, kiedy to Zbigniew Ziobro pisał scenariusze"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Radomska prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia wobec pięciu osób podejrzanych o dokonanie oszustw podatkowych i wystawienie poświadczających nieprawdę faktur VAT. Wśród nich jest Jan O., ojciec księdza Michała Olszewskiego.

Pięć osób oskarżonych o oszustwa podatkowe. Wśród nich ojciec księdza Olszewskiego

Pięć osób oskarżonych o oszustwa podatkowe. Wśród nich ojciec księdza Olszewskiego

Źródło:
tvn24.pl

Politycy Prawa i Sprawiedliwości oraz ludzie związani z Jarosławem Kaczyńskim są obecni nie tylko w studiach i na łamach gazet Tomasza Sakiewicza. Zajmują też posady w organach zarządzających jego mediami. Wszystkie one tworzą system naczyń połączonych: personalnie i kapitałowo.

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Źródło:
Konkret24

Nikt, kto jest podejrzewany o złamanie prawa, nie może liczyć na parasol ochronny - oświadczył minister sprawiedliwości Adam Bodnar. Komentował kolejne zatrzymania i zarzuty w ramach śledztwa dotyczącego nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. "Ciąg dalszy nastąpi" - zapowiedział.

"Ciąg dalszy nastąpi". Bodnar: będzie więcej zatrzymań i zarzutów w sprawie RARS

"Ciąg dalszy nastąpi". Bodnar: będzie więcej zatrzymań i zarzutów w sprawie RARS

Źródło:
PAP

Norweska straż przybrzeżna zatrzymała w piątek statek, którego załoga jest podejrzewana o udział w uszkodzeniu podmorskich kabli na Bałtyku między szwedzką wyspą Gotlandia a Łotwą. Jednostka pływająca pod banderą norweską została zatrzymana w porcie w Tromso. Wszyscy członkowie załogi są Rosjanami.

Zatrzymali statek, który miał uszkodzić kable na dnie Bałtyku. Cała załoga to Rosjanie

Zatrzymali statek, który miał uszkodzić kable na dnie Bałtyku. Cała załoga to Rosjanie

Źródło:
PAP, Reuters

Księżna Kate zatrzymała kolumnę, w której podróżowała przez Walię, by porozmawiać z trzyletnią dziewczynką czekającą na nią przy trasie. Matka małej fanki mówi o niespodziewanej sytuacji, a BBC podkreśla, że podobne spotkania z rodziną królewską należą do rzadkości.

Księżna Kate zatrzymała królewską kolumnę. "Nie spodziewaliśmy się, że do tego dojdzie"

Księżna Kate zatrzymała królewską kolumnę. "Nie spodziewaliśmy się, że do tego dojdzie"

Źródło:
BBC, Reuters, tvn24.pl

PKO BP, Pekao, Santander, ING Bank Śląski, mBank - między innymi te instytucje finansowe zaplanowały prace serwisowe w najbliższych dniach. Klienci mogą mieć problemy w korzystaniu z aplikacji, zlecaniu przelewów czy płatnościach kartą.

Będą utrudnienia w największych bankach w Polsce

Będą utrudnienia w największych bankach w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Patryk Jaki, były wiceminister sprawiedliwości za rządów Zjednoczonej Prawicy został pozwany przez Fundację Otwarty Dialog. Sprawa dotyczy naruszenia dóbr osobistych, bo Jaki zarzucał członkom fundacji działanie na rzecz rosyjskiego wywiadu. W trakcie procesu na jaw wyszła informacja, że adwokat Jakiego wykorzystał przeciwko Fundacji informacje pozyskane z zupełnie innego śledztwa. Czy mógł ich użyć - na to pytanie musi odpowiedzieć prokuratura, a potem być może sąd.

Adwokat Patryka Jakiego miał dostęp do akt, które wyciekły z prokuratury. Jest decyzja sądu

Adwokat Patryka Jakiego miał dostęp do akt, które wyciekły z prokuratury. Jest decyzja sądu

Źródło:
tvn24.pl, Gazeta Wyborcza, OKO.Press

Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro został zatrzymany przez policję i doprowadzony do budynku sejmowego. Funkcjonariusze wcześniej nie zastali go pod trzema adresami. Poseł PiS pojawił się za to w studiu partyjnej telewizji.

Zbigniew Ziobro doprowadzony do Sejmu

Zbigniew Ziobro doprowadzony do Sejmu

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

Janusz Palikot trafił do szpitala. W piątek w mediach społecznościowych opublikował zdjęcie ze szpitalnego łóżka. "Czekam na diagnozę" - napisał.

Janusz Palikot trafił do szpitala. "Czekam na diagnozę"

Janusz Palikot trafił do szpitala. "Czekam na diagnozę"

Źródło:
tvn24.pl

Coraz więcej wiadomo o ofiarach katastrofy lotniczej w Waszyngtonie. Media piszą o znakomitych łyżwiarzach, ale też kolegach lecących z polowania, studentce wracającej z pogrzebu dziadka, czy pilotach Bombardiera. Na pokładzie prawdopodobnie znajdowała się także Polka z 12-letnią córką.

Łyżwiarze, piloci, studenci, koledzy wracający z polowania. Kim były ofiary katastrofy w Waszyngtonie

Łyżwiarze, piloci, studenci, koledzy wracający z polowania. Kim były ofiary katastrofy w Waszyngtonie

Źródło:
CNN

20-latek zaatakował w sklepie ekspedientkę gazem pieprzowym i uciekł z czterema piwami. Na ulicy zemdlał, a po odzyskaniu przytomności zaatakował ratowników medycznych, którzy nieśli mu pomoc. "Opluwał, kopał, wyzywał". Na koniec znieważył policjantów. Jest już w areszcie.

Psiknął gazem w ekspedientkę, ukradł piwo i zemdlał. Potem zaatakował ratowników

Psiknął gazem w ekspedientkę, ukradł piwo i zemdlał. Potem zaatakował ratowników

Źródło:
tvn24.pl

Rafineria w Wołgogradzie, jedna z największych w Rosji, została zaatakowana w nocy z czwartku na piątek przez drony - poinformowały rosyjskie media. Należący do koncernu Łukoil zakład przetwarza rocznie blisko 15 milionów ton ropy. Trzy dni wcześniej agencja Reutera podała, że po atakach dronów wstrzymała pracę rafineria w Riazaniu, odpowiadająca za pięć procent całego przetwórstwa ropy naftowej w państwie. Według amerykańskiej agencji Bloomberg, niedawny nalot dronów prawdopodobnie sparaliżował pracę jednego z głównych rosyjskich portów naftowych, Ust-Ługę nad Morzem Bałtyckim.

Kolejna rafineria płonie po ataku. Praca kluczowego portu sparaliżowana

Kolejna rafineria płonie po ataku. Praca kluczowego portu sparaliżowana

Źródło:
The Moscow Times, NV, tvn24.pl

Na przedmieściach Pekinu powstaje ogromny kompleks wojskowy, który zdaniem wywiadu USA ma służyć jako centrum dowodzenia na czas wojny i ma być dziesięć razy większy od Pentagonu - ujawnił dziennik "Financial Times".

Chińczycy budują wojskowe centrum dowodzenia. Ma być dziesięć razy większe od Pentagonu

Chińczycy budują wojskowe centrum dowodzenia. Ma być dziesięć razy większe od Pentagonu

Źródło:
PAP

Wrocławska policja zatrzymała adwokata, który miał oszukiwać swoich klientów. Mężczyzna m.in. powołując się na swoje wpływy w prokuraturze, obiecywał pomoc w uchyleniu środków zapobiegawczych w postaci tymczasowego aresztowania w zamian za korzyści majątkowe. 56-latek miał doprowadzić swoich klientów do strat na łączną kwotę 1,2 miliona złotych.

Zatrzymany adwokat. Chodzi o oszustwa na ponad 1,2 mln zł

Zatrzymany adwokat. Chodzi o oszustwa na ponad 1,2 mln zł

Źródło:
tvn24.pl

Przedstawiciele opozycji, ale także kandydatka Lewicy na prezydenta Magdalena Biejat uznają, że zwolnienie byłego szefa RARS Michała K. z aresztu przez brytyjski sąd oznacza, iż zarzuty postawione mu przez polską prokuraturę były niezasadne. To fałszywa teza, bo sąd w Londynie nie oceniał zarzutów prokuratury. Śledztwo w sprawie RARS trwa i są kolejni aresztowani.

Sprawa Michała K. Sąd brytyjski "nie przyznał racji prokuraturze"? To nieprawda

Sprawa Michała K. Sąd brytyjski "nie przyznał racji prokuraturze"? To nieprawda

Źródło:
Konkret24

59-latek kupił od 20-latka telefon za pięć tysięcy złotych i 50 euro. "Dla bezpieczeństwa transakcji" umówił się ze sprzedającym w galerii handlowej w Gdańsku. Podczas spotkania mężczyźni zrobili sobie pamiątkowe selfie. Jak się później okazało, zdjęcie pomogło w odnalezieniu oszusta.

Podczas sprzedaży zrobili sobie selfie. Dzięki zdjęciu znaleźli oszusta

Podczas sprzedaży zrobili sobie selfie. Dzięki zdjęciu znaleźli oszusta

Źródło:
TVN24

Policjanci gromadzą materiał dowodowy w związku z czwartkowym incydentem na Białołęce, gdzie padły strzały w kierunku nieoznakowanego radiowozu. Wkrótce przekażą go do prokuratury, która podejmie decyzję o dalszym losie trzech zatrzymanych mężczyzn. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że wszyscy mieli wcześniej konflikt z prawem. W chwili zatrzymania byli pod wpływem alkoholu.

Strzelali w stronę policjantów, próbowali odjechać. Trzej zatrzymani "mieli wcześniej konflikt z prawem"

Strzelali w stronę policjantów, próbowali odjechać. Trzej zatrzymani "mieli wcześniej konflikt z prawem"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prezydent USA Donald Trump potwierdził zapowiedzi, że 1 lutego nałoży 25-procentowe cła na Meksyk i Kanadę. Dodał jednak, że nie jest pewien, czy będzie to dotyczyć importu ropy naftowej.

To już jutro. Trump potwierdza zapowiedzi

To już jutro. Trump potwierdza zapowiedzi

Źródło:
PAP

W piątek mija termin na złożenie wniosku o tańszą energię dla samorządów i podmiotów użyteczności publicznej - przypomina resort klimatu i środowiska. Dodaje, że chodzi o skorzystanie z ceny maksymalnej na prąd.

Niższe rachunki za prąd. Ostatni dzień na wniosek

Niższe rachunki za prąd. Ostatni dzień na wniosek

Źródło:
tvn24.pl

56-letni mężczyzna był poszukiwany listami gończymi oraz Europejskim Nakazem Aresztowania w związku z oszustwami. Wreszcie, po 18 latach wymykania się wymiarowi sprawiedliwości, został zatrzymany na krakowskim Zwierzyńcu.

Został skazany na trzy lata więzienia, uciekał przez 18 lat. W końcu wpadł

Został skazany na trzy lata więzienia, uciekał przez 18 lat. W końcu wpadł

Źródło:
tvn24.pl
Policjanci uderzyli w nielegalne wyścigi, prokuratura odmówiła wszczęcia dochodzenia

Policjanci uderzyli w nielegalne wyścigi, prokuratura odmówiła wszczęcia dochodzenia

Źródło:
tvnwarszawa.pl, tvn24.pl
Premium

W czwartek w Lotto padła główna wygrana - przekazał Totalizator Sportowy. Dodał, że szóstka wyniosła dwa miliony złotych, a szczęśliwy zakład zawarto w Szczecinie.

Podano, gdzie padła szóstka w Lotto

Podano, gdzie padła szóstka w Lotto

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Timothy Malcolm Rowland został uniewinniony od zarzutu gwałtu, chociaż "nie ma wątpliwości, że doszło do stosunku płciowego bez zgody drugiej osoby". Ława przysięgłych uwzględniła jednak fakt, że u Australijczyka zdiagnozowano seksomnię. To zaburzenie polegające na nieświadomej aktywności seksualnej w trakcie snu.

40-latek uniewinniony od zarzutu gwałtu. Zdiagnozowano u niego seksomnię

40-latek uniewinniony od zarzutu gwałtu. Zdiagnozowano u niego seksomnię

Źródło:
"The Sydney Morning Herald"

Kierowca opla potrącił przechodzącą przez oznakowane przejście dla pieszych 76-latkę w Otmuchowie. Policjanci zatrzymali 44-latkowi uprawnienia do kierowania, i sporządzili wniosek do sądu o ukaranie.

76-latka potrącona na przejściu dla pieszych. Nagranie

76-latka potrącona na przejściu dla pieszych. Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

56-letni mężczyzna był poszukiwany listami gończymi oraz Europejskim Nakazem Aresztowania w związku z oszustwami. Wreszcie, po 18 latach wymykania się wymiarowi sprawiedliwości, został zatrzymany na krakowskim Zwierzyńcu.

Został skazany na trzy lata więzienia, uciekał przez 18 lat. W końcu wpadł

Został skazany na trzy lata więzienia, uciekał przez 18 lat. W końcu wpadł

Źródło:
tvn24.pl

Od kilku dni sytuacja na północnym zachodzie Francji jest trudna, mieszkańcy departamentu Ille-et-Vilaine zmagają się z powodzią. Ewakuowano już około 1100 osób. Burza Ivo, która uderzyła w ten region, jeszcze bardziej pogorszyła sytuację w tej części kraju. Francuska służba pogodowa Meteo France wydała ostrzeżenia trzeciego, najwyższego stopnia.

Ewakuowano już ponad tysiąc osób, miasto jest "prawie całkowicie odizolowane"

Ewakuowano już ponad tysiąc osób, miasto jest "prawie całkowicie odizolowane"

Źródło:
Francebleu, Reuters

Władze Ugandy potwierdziły nowe ognisko gorączki krwotocznej powodowanej przez wirusa ebola, informując o śmierci 32-letniego pielęgniarza. W wyniku poprzedniej epidemii eboli w kraju tym zmarło 55 osób.

Nowe ognisko eboli. Nie żyje 32-letni pielęgniarz

Nowe ognisko eboli. Nie żyje 32-letni pielęgniarz

Źródło:
Reuters, BBC, PAP

Związkowcy z Rafako, prezydent Raciborza i starosta raciborski podpisali się pod listem otwartym do premiera Donalda Tuska o przyspieszenie procedur mających zmierzać do uratowania będącego w upadłości zakładu. Rozpoczęły się w nim zwolnienia grupowe wszystkich pracowników, które potrwają do końca lutego 2025 roku.

Zwolnienia w polskiej firmie. "Został nam już wyłącznie apel do premiera"

Zwolnienia w polskiej firmie. "Został nam już wyłącznie apel do premiera"

Źródło:
PAP

Powiązane z rządem chińskie konta w mediach społecznościowych wsparły premierę chatbota firmy DeepSeek - podał Reuters, powołując się na firmę analityczną Graphika. Wśród wspomnianych kont miały być profile należące do dyplomatów, mediów i instytucji państwowych.

Reuters: premierę chińskiej AI DeepSeek wsparły konta społecznościowe powiązane z Pekinem

Reuters: premierę chińskiej AI DeepSeek wsparły konta społecznościowe powiązane z Pekinem

Źródło:
PAP

Publiczne pieniądze wykorzystane do partyjnych celów. Za rządów Zjednoczonej Prawicy miliony złotych z instytucji państwa i państwowych spółek trafiały do Telewizji Republika. To stacja, która sama siebie określa jako niezależną, ale uprawia polityczną propagandę Prawa i Sprawiedliwości. Telewizja cieszyła się przywilejami nie tylko za sprawą publicznych pieniędzy, ale również koncesji na nadawanie naziemne - przyznanej przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji. Reportaż Marty Gordziewicz ujawniający te powiązania, "Republika propagandy", można obejrzeć w TVN24 GO.

Rzeka publicznych milionów dla TV Republika. "Sposób absolutnie patologiczny"

Rzeka publicznych milionów dla TV Republika. "Sposób absolutnie patologiczny"

Źródło:
TVN24
Biznesmen związany z białoruskim reżimem znika z rady, ale nie z salonów. "Nie znam szczegółów, jestem zabieganą osobą"

Biznesmen związany z białoruskim reżimem znika z rady, ale nie z salonów. "Nie znam szczegółów, jestem zabieganą osobą"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Władze Pragi Północ zdecydowały, że w 2025 roku nie będzie naboru do zerówek w dzielnicowych szkołach. Burmistrz Gabriela Szustek tłumaczyła podczas czwartkowej nadzwyczajnej sesji rady dzielnicy, że powodem jest niż demograficzny. Uspokajała jednocześnie, że sześciolatki będą miały zapewnione miejsca w przedszkolnych zerówkach.

Przenoszą zerówki ze szkół do przedszkoli

Przenoszą zerówki ze szkół do przedszkoli

Źródło:
PAP

W Chorwacji rozpoczął się w czwartek tygodniowy bojkot wybranych sieci supermarketów oraz trzech grup produktów. Premier Andrej Plenković ogłosił tego dnia zaktualizowaną listę produktów, objętych wymogiem ograniczenia cen.

Ruszył tygodniowy bojkot sklepów. Premier reaguje

Ruszył tygodniowy bojkot sklepów. Premier reaguje

Źródło:
PAP