Co powiedział prezydent na spotkaniu z KRRiT? "Wypowiedź skonstruowana z dwóch elementów"

Źródło:
TVN24
Co powiedział prezydent na spotkaniu z KRRiT? "Wypowiedź skonstruowana z dwóch elementów"
Co powiedział prezydent na spotkaniu z KRRiT? "Wypowiedź skonstruowana z dwóch elementów"TVN24
wideo 2/6
Co powiedział prezydent na spotkaniu z KRRiT? "Wypowiedź skonstruowana z dwóch elementów"TVN24

Wypowiedź prezydenta Andrzeja Dudy była skonstruowana z dwóch elementów. Po pierwsze poddał krytyce stan mediów publicznych, zarówno przed 2015, jak i po 2015 roku - mówił w "Rozmowie Piaseckiego" członek Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Tadeusz Kowalski, odnosząc się do spotkania z prezydentem w sprawie mediów publicznych. Dodał, że padła propozycja, żeby "zrobić krok wstecz".

W piątek, na wniosek szefa KRRiT Macieja Świrskiego, odbyło się spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z członkami KRRiT w sprawie zmian w mediach publicznych.

CZYTAJ WIĘCEJ: Prezydent spotkał się z KRRiT. "Konieczna jest naprawa mediów publicznych"

Tadeusz Kowalski, członek KRRiT powołany przez Senat poprzedniej kadencji, został zapytany we wtorek w "Rozmowie Piaseckiego", czy spotkanie z prezydentem przebiegło atmosferze "oburzenia" na to, co robi nowa władza w mediach publicznych.

- Niezupełnie. Wypowiedź prezydenta była właściwie skonstruowana jakby z dwóch elementów. Po pierwsze poddał krytyce stan mediów publicznych, zarówno przed 2015, jak i po 2015 roku - relacjonował. Dodał, iż Duda "wyraźnie dał do zrozumienia, że ten stan, w jakim te media są, mu nie odpowiada".

- Przypomniał też znaną historię z próbą odwołania Jacka Kurskiego, która zakończyła się niepowodzeniem z jego strony. Potem oczywiście odniósł się do bieżących działań, które są podejmowane przez ministra kultury. Chociaż nie pałał tutaj oburzeniem. Ja myślę, że wyraził krytyczny pogląd oczywiście, że to jest niezgodne - mówił Kowalski.

- Próbowałem wskazać, że są jednak pewne przesłanki prawne dla takich działań, ale potem właściwie skupił się na tym, że trzeba jakoś wyjść z tej sytuacji. Co się stało, to się stało. To już się tego nie zmieni. Trzeba jednak wyjść jakoś z tej sytuacji. I w sumie padła propozycja, żeby być może wrócić do roku 2015, czyli zrobić krok wstecz, a więc tę małą ustawę tak zwaną medialną i ustawę o Radzie Mediów Narodowych po prostu usunąć z obiegu prawnego - powiedział członek KRRiT.

Kowalski: Rada Mediów Narodowych jest organem do likwidacji

Prof. Kowalski ocenił, że "podstawową przyczyną degrengolady mediów publicznych jest działalność Rady Mediów Narodowych".

- To jest organ absolutnie do likwidacji - podkreślił. Dodał, że to jest "organ polityczny, gdzie właściwie zasiadają czynni politycy i który w ogóle decyduje w dowolny sposób, bez żadnych procedur, jest instytucją na telefon polityka". 

Został zapytany, czy gdy członkowie KRRiT patrzą na Radę Mediów Narodowych, która odebrała im poważną część kompetencji, "to jest wkurzenie" na Radę, czy raczej uznanie, że "jest jak jest". 

- Nie ma tego oburzenia, nie ma woli, żeby zawalczyć o to - odpowiedział. 

Kowalski: rok temu przygotowałem uchwałę, ale została odrzucona przez większość członków KRRiT

Kowalski odniósł się do słów szefowej Kancelarii Prezydenta Grażyny Ignaczak-Bandych, która powiedziała w piątek, że ustalenia po spotkaniu z KRRiT "są następujące: sytuacja wymaga naprawy, ta naprawa powinna nastąpić jak najszybciej, członkowie KRRiT zobowiązali się, że przedstawią w trybie pilnym projekt", który, jak mówiła, ma "pomóc przeciwdziałać" obecnej sytuacji w mediach publicznych.

Członek KRRiT powiedział, że nie wie, dlaczego szefowa Kancelarii Prezydenta użyła słowa "projekt", ponieważ Krajowa Rada nie ma żadnej inicjatywy ustawodawczej.

- Rok temu przygotowałem stosowną uchwałę wzywającą władze do przywrócenia stanu zgodnego z konstytucją, wynikającego z orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego. Tu chodziło o pozbawienie Krajowej Rady możliwości wpływu na obsadę zarządów i rad nadzorczych mediów publicznych. Ten stan jest niezgodny z prawem według orzeczenia Trybunału - zaznaczył w "Rozmowie Piaseckiego" członek KRRiT.

- Już rok temu ta uchwała była gotowa, ale wówczas została ona przez większość, czyli cztery osoby, odrzucona. (Twierdzono-red.) że apele są bezskuteczne, że to jest niepotrzebne - dodał.

Kowalski zaznaczył, że "oczywiście uchwała jest tylko apelem do władz".

- To, co możemy teraz zrobić, to prawdopodobnie ponowić tę uchwałę, może w lekko zmienionej wersji i zaapelować do władz, żeby wykonały ruch, który przywróci stan zgodny z konstytucją - powiedział.

Tadeusz Kowalski w "Rozmowie Piaseckiego" TVN24

Członek KRRiT: decyzja o postawieniu w stan likwidacji TVP, Polskiego Radia i PAP jest zgodna z ustawą

Członek KRRiT nawiązał także do decyzji ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza o postawieniu w stan likwidacji Telewizji Polskiej, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej. Nastąpiło to - jak wyjaśniono - w związku z decyzją prezydenta o wstrzymaniu finansowania mediów publicznych. 

Zdaniem Kowalskiego ten ruch "jest zgodny z ustawą". - Jest taki artykuł 29 paragraf 4 ustawy o radiofonii, który mówi, że w sprawach nieuregulowanych w ustawie obowiązuje Kodeks spółek handlowych. Ten przepis obowiązuje od kilkudziesięciu lat. Nigdy nikt tego przepisu nie kwestionował. W szczególności ustawodawca nie uchylił przepisów o likwidacji w ustawie o radiofonii i telewizji, a zatem one obowiązują - wyjaśnił. 

Kowalski o propozycji wyłonienia rad powierniczych

Kowalski został także zapytany, w jaki sposób media publiczne wyjąć "z tego kagańca partyjnego".

Wskazał na projekt, który "został przygotowany siłami społecznymi, od dwóch lat był szeroko konsultowany". - On zakłada jeden z bardzo ważnych mechanizmów, mianowicie wyłonienie rad powierniczych. Rada powiernicza funkcjonuje już na przykład w instytucjach kultury, w Muzeum Narodowym jest rada powiernicza - zaznaczył.

Wyjaśnił, że "taka rada powiernicza skupiałaby funkcje jednocześnie rady nadzorczej, czyli (byłaby-red.) odpowiedzialna za sprawy budżetowe, finansów i tak dalej oraz rady programowej - oceniałaby jakość tego, co jest robione".

- Ale kluczowy jest skład tej rady powierniczej. W każdej propozycji, którą przedstawiono w tym projekcie, jest tak, że politycy zawsze są w mniejszości, jeżeli w ogóle są. Nie zakładamy całkowicie eliminacji polityków, dlatego że, bądźmy realistami, polityka też jest częścią życia. I w gruncie rzeczy nie o to chodzi, żeby media publiczne nie zajmowały się polityką, tylko żeby nie były partyjne. Żeby one nie ulegały żadnej jednej sile politycznej, tylko żeby starały się być ponad to, być forum, gdzie każdy może przyjść i powiedzieć swoje, może przedstawić swój punkt widzenia - mówił.

Dodał, że "do tych rad powierniczych wchodziliby przedstawiciele środowisk twórczych, środowisk akademickich, organizacji pozarządowych, czyli jednym słowem społeczeństwo obywatelskie, które zawsze byłoby w większości".

- Rada Powiernicza powoływałaby zarządy, rozliczałaby zarządy, przyjmowała sprawozdanie. Tutaj rola Krajowej Rady (Radiofonii i Telewizji) sprowadzałaby się jedynie do takiego zatwierdzenia decyzji, czyli akceptujemy lub nie akceptujemy jakiegoś rozwiązania - powiedział Kowalski.

Kowalski o słowach Pietrzaka: złożę skargę

Gość TVN24 odniósł się także do sprawy słów wypowiedzianych przez Jana Pietrzaka na antenie Telewizji Republika. W niedzielę satyryk powiedział między innymi, że "mamy baraki dla imigrantów: w Auschwitz, Majdanku, Treblince, Stutthofie". Kowalski został zapytany, czy KRRiT będzie coś z tą wypowiedzią robiła. 

CZYTAJ WIĘCEJ: Minister sprawiedliwości reaguje na słowa Jana Pietrzaka. "Poprosiłem prokuratora krajowego o zajęcie się sprawą"

- Nie wiem, czy Krajowa Rada. Wiem, że ja zrobię. Jutro złożę skargę - zapowiedział. - Artykuł 18 punkt 1 ustawy o radiofonii i telewizji zakazuje mowy nienawiści - dodał.

- Z przykrością stwierdzam, ale pan Jan Pietrzak korzysta tu z wolności słowa. Jego słowami może się zająć co najwyżej prokurator albo inne służby, w każdym razie nie Krajowa Rada (Radiofonii i Telewizji) - powiedział. 

- Natomiast będę wnioskował o ukaranie nadawcy, ponieważ za emitowane treści odpowiada nadawca. Pan Pietrzak korzysta z wolności słowa fatalnie, natomiast nadawca musi zostać ukarany za brak reakcji - dodał.

Członek KRRiT o słowach Pietrzaka: złożę skargę
Członek KRRiT o słowach Pietrzaka: złożę skargęTVN24

Jak mówił, "dziennikarka prowadząca, która mówi, że to jest gruby żart, jak gdyby akceptuje tym samym treści, które zostały przekazane". - To jest ewidentne naruszenie ustawy - ocenił członek KRRiT. - Bardzo jestem ciekaw, jak większość Rady odniesie się do mojej skargi. Z tego, co wiem, już taka skarga została złożona - powiedział Kowalski. 

Autorka/Autor:js/kg

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Stany Zjednoczone wstrzymują pomoc wojskową dla Ukrainy - poinformowały amerykańskie media, powołując się na oświadczenie przedstawiciela Białego Domu. Zaledwie kilka godzin wcześniej pytany o to, czy rozważa taką decyzję, Trump mówił, że "nie rozmawiał o tym", choć - jak stwierdził - "zobaczymy, co się stanie".

Amerykańskie media: Trump wstrzymuje pomoc wojskową dla Ukrainy

Amerykańskie media: Trump wstrzymuje pomoc wojskową dla Ukrainy

Źródło:
PAP, Reuters

Administracja Donalda Trumpa szykuje plany ewentualnego złagodzenia sankcji wobec Rosji – podała agencja Reutera, powołując się na dwa anonimowe źródła. Decyzja miałaby być częścią starań Waszyngtonu o wznowienie relacji z Moskwą i dążenie do zakończenia wojny w Ukrainie.

Reuters: władze USA szykują plany złagodzenia sankcji wobec Rosji

Reuters: władze USA szykują plany złagodzenia sankcji wobec Rosji

Źródło:
PAP

Firma SpaceX odwołała ósmy lot testowy rakiety Starship w związku z nieokreślonym problemem z rdzeniem systemu rakietowego. Oznacza to, że start zostanie opóźniony o co najmniej 24 godziny. W nocy z poniedziałku na wtorek obiekt miał opuścić bazę Boca Chica w Teksasie i po godzinie wodować u zachodniego wybrzeża Australii.

Lot megarakiety wstrzymany sekundy przed startem

Lot megarakiety wstrzymany sekundy przed startem

Aktualizacja:
Źródło:
AFP, SpaceX, tvnmeteo.pl

Stany Zjednoczone wstrzymują pomoc wojskową dla Ukrainy. Jak przekazał Watykan, papież Franciszek miał "dwa epizody ostrej niewydolności oddechowej" i wymagał nieinwazyjnej, mechanicznej wentylacji. Z kolei premier Słowacji Robert Fico zagroził zablokowaniem części konkluzji szczytu Unii Europejskiej. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć we wtorek 4 marca.

Wstrzymana pomoc dla Ukrainy, problemy zdrowotne papieża, groźby Fico

Wstrzymana pomoc dla Ukrainy, problemy zdrowotne papieża, groźby Fico

Źródło:
PAP

Papież Franciszek miał dwa epizody ostrej niewydolności oddechowej i wymagał nieinwazyjnej, mechanicznej wentylacji - przekazał w poniedziałek wieczorem Watykan.

Watykan o stanie papieża Franciszka. "Dwa epizody ostrej niewydolności oddechowej"

Watykan o stanie papieża Franciszka. "Dwa epizody ostrej niewydolności oddechowej"

Źródło:
Reuters, PAP

- Trudno wytłumaczyć to inaczej niż kampanią wyborczą - komentują rządzący. Po dyplomatycznej kłótni w Białym Domu polska opozycja frontalnie atakuje prezydenta Ukrainy, nie przebierając w słowach. To wygląda, jakby PiS ścigało się z Konfederacją na antyukraińskość.

Politycy PiS po kłótni w Białym Domu atakują Zełenskiego. "Obrzydliwa zmiana kierunku"

Politycy PiS po kłótni w Białym Domu atakują Zełenskiego. "Obrzydliwa zmiana kierunku"

Źródło:
Fakty TVN

Do tej pory dobra wola kierowana była w stronę sojuszników z Europy i to właśnie amerykański wywiad ostrzegał przed rosyjskimi przesyłkami, które miały eksplodować na europejskich lotniskach. Teraz nawet nie będzie miał o nich wiedzy. Decyzję podjął w ubiegłym tygodniu amerykański sekretarz obrony. To niejedyny gest dobrej woli w kierunku Putina. Prasa pisze też o ruchach wokół odbudowy Nord Stream 2.

"To bandyta, który rozumie jedną rzecz: siłę". Demokraci ostrzegają Trumpa

"To bandyta, który rozumie jedną rzecz: siłę". Demokraci ostrzegają Trumpa

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Słowacki premier zagroził zablokowaniem czwartkowego szczytu Unii Europejskiej w sprawie pomocy finansowej i wojskowej dla Ukrainy. Robert Fico domaga się, by Wspólnota poparła jego żądania przywrócenia przez Kijów tranzytu gazu przez terytorium Ukrainy. Odrzucił też uczestnictwo Bratysławy w dozbrajaniu atakowanego przez Rosję kraju.

Fico grozi zablokowaniem szczytu w sprawie pomocy dla Ukrainy. I stawia żądania

Fico grozi zablokowaniem szczytu w sprawie pomocy dla Ukrainy. I stawia żądania

Źródło:
PAP, Hospodárske noviny

- Kiedy zaczynała się wojna, to rząd Prawa i Sprawiedliwości zachował się tak, jak powinien się zachować polski rząd - mówił wicemarszałek Senatu Michał Kamiński (PSL-Trzecia Droga). - Tak należało wówczas robić i tak należy oczywiście robić także i teraz - ocenił pomoc Polski dla Ukrainy poseł PiS Marcin Przydacz.

W tej sprawie "nie ma sporów" między obecnym i poprzednim rządem

W tej sprawie "nie ma sporów" między obecnym i poprzednim rządem

Źródło:
TVN24

- Producenci aut będą mieli więcej czasu na spełnienie europejskich celów dotyczących norm emisji CO2 - zapowiedziała szefowa Komisji Europejskiej (KE) Ursula von der Leyen.

Co z unijną rewolucją? Zapowiedź Brukseli

Co z unijną rewolucją? Zapowiedź Brukseli

Źródło:
PAP

Dwa autobusy zderzyły się w poniedziałek w centrum Barcelony. Ponad 50 osób zostało rannych. Cztery z nich są w stanie krytycznym i trafiły do szpitala. Na miejsce zdarzenia skierowano 19 karetek pogotowia, wozy policyjne i strażackie oraz zespoły psychologów.

Zderzenie dwóch autobusów w Barcelonie. Dziesiątki rannych

Zderzenie dwóch autobusów w Barcelonie. Dziesiątki rannych

Źródło:
PAP

Osoby, które złożyły wniosek o wcześniejszą emeryturę przed 6 czerwca 2012 roku, a prawo do świadczenia uzyskały po roku 2012, będą mogły ponownie przeliczyć wysokość emerytury - wynika z założeń projektu resortu rodziny, który znalazł się w wykazie prac rządu. Zmiany mogą objąć około 200 tysięcy Polaków.

Zmiany dla tysięcy emerytów. Nowe plany rządu

Zmiany dla tysięcy emerytów. Nowe plany rządu

Źródło:
PAP

20-latek podejrzany o próbę zgwałcenia 13-latki w Rabce-Zdroju trafi do tymczasowego aresztu. Sąd rozpatrzył zażalenie prokuratury na wcześniejszą decyzję sądu, który zgodził się, by podejrzany wyszedł na wolność po wpłaceniu 50 tysięcy złotych poręczenia majątkowego. 20-latkowi grozi nawet dożywocie.

Podejrzany o próbę zgwałcenia 13-latki trafi jednak do aresztu

Podejrzany o próbę zgwałcenia 13-latki trafi jednak do aresztu

Źródło:
PAP / tvn24.pl

W wieku 88 lat zmarł James Harrison, dawca krwi z Australii, który pomógł ocalić życie nawet 2,4 miliona dzieci. Mężczyzna zyskał sławę za sprawą swojej unikalnej krwi, pozwalającej na produkcję szczepionek zapobiegających konfliktowi serologicznemu u noworodków. Informację o śmierci Harrisona przekazała jego rodzina.

Nie żyje "człowiek ze złotym ramieniem", jego krew uratowała 2,4 miliona dzieci

Nie żyje "człowiek ze złotym ramieniem", jego krew uratowała 2,4 miliona dzieci

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Z audi wysiadł pasażer, podszedł do kierowcy innego auta i zaczął się z nim bić. Nagranie ze zdarzenia na drodze wojewódzkiej trafiło do sieci. - Niestety, to sołtys, jest mi niezmiernie przykro. Ofiary też są mieszkańcami naszej gminy, wyraziłem pełne wsparcie dla poszkodowanych i zdecydowanie potępienie zachowania pana sołtysa - mówi portalowi tvn24.pl Robert Zieliński, wójt gminy Sztutowo. Zapowiada też dalsze kroki wobec sołtysa. Władze gminy wydały w tej sprawie oświadczenie.

Agresja i bójka na drodze. "Niestety, to sołtys"

Agresja i bójka na drodze. "Niestety, to sołtys"

Źródło:
TVN24

Samochód wjechał w tłum ludzi w centrum Mannheim w zachodniej części Niemiec. Nie żyją co najmniej dwie osoby, jest wielu rannych. Podejrzany został ujęty, to obywatel Niemiec. Nie jest jasne, czy zdarzenie w Mannheim było nieszczęśliwym wypadkiem czy aktem terroru. "Po raz kolejny opłakujemy Mannheim, po raz kolejny opłakujemy rodziny ofiar bezsensownego aktu przemocy" - napisał na X kanclerz Olaf Scholz.

Samochód wjechał w tłum ludzi. "Kolejny raz opłakujemy Mannheim"

Samochód wjechał w tłum ludzi. "Kolejny raz opłakujemy Mannheim"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, "Bild", PAP

Dziennikarz, który pytał prezydenta Ukrainy o brak garnituru, pojawił się w Białym Domu niedawno, gdy administracja Donalda Trumpa zaczęła sama decydować, kogo wpuszcza na wydarzenia z prezydentem. To Brian Glenn, pracujący dla znanej z rozpowszechniania teorii spiskowych stacji Real America Voice. Jak oceniają media, pytanie zadane przez Glenna było "ciosem poniżej pasa" wobec prezydenta Ukrainy, które "zmieniło nastrój" spotkania w Gabinecie Owalnym.

"Pan posiada garnitur?". Kim jest dziennikarz, który zadał Zełenskiemu "cios poniżej pasa"

"Pan posiada garnitur?". Kim jest dziennikarz, który zadał Zełenskiemu "cios poniżej pasa"

Źródło:
Reuters, The New York Times, The Telegraph, PAP, BBC, tvn24.pl

Większość Amerykanów negatywnie ocenia działania Donalda Trumpa jako prezydenta i uważa, że wskutek jego polityki kraj zmierza w złym kierunku. Większość ankietowanych jest też zdania, że głowa państwa nie poświęca wystarczającej uwagi "najbardziej palącym problemom kraju" - wskazują wyniki najnowszego sondażu, przeprowadzonego na zlecenie CNN.  

Amerykanie ocenili pierwsze tygodnie prezydentury Trumpa. Sondaż

Amerykanie ocenili pierwsze tygodnie prezydentury Trumpa. Sondaż

Źródło:
CNN

Prokuratura wszczęła śledztwo dotyczące podejrzenia, że prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego Radosław Piesiewicz mógł popełnić tak zwaną zbrodnię VAT - wynika z nieoficjalnych informacji tvn24.pl. W śledztwie nadzorowanym przez Prokuraturę Regionalną w Gdańsku weźmie udział Krajowa Administracja Skarbowa, a także Centralne Biuro Antykorupcyjne.

Rusza śledztwo dotyczące zbrodni VAT-owskiej w Polskim Komitecie Olimpijskim

Rusza śledztwo dotyczące zbrodni VAT-owskiej w Polskim Komitecie Olimpijskim

Źródło:
tvn24.pl

Zachowanie innych kierowców nie przyczyniło się do śmieci mężczyzny, który zginął natychmiast po uderzeniu w bariery energochłonne, przez co nie może tu być mowy o rozpatrywanie tego zdarzenia pod kątem przestępstwa nieudzielenia pomocy - tak prokuratura tłumaczy umorzenie śledztwa w sprawie śmiertelnego wypadku motocyklisty na obwodnicy Zambrowa (Podlaskie). W czasie gdy doszło do tego zdarzenia, drogą przejeżdżali była I prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf i jej mąż, były prezes Trybunału Konstytucyjnego Bohdan Zdziennicki.

Zginął motocyklista. Obok przejeżdżali była prezes Sądu Najwyższego i jej mąż. Koniec śledztwa

Zginął motocyklista. Obok przejeżdżali była prezes Sądu Najwyższego i jej mąż. Koniec śledztwa

Źródło:
PAP

Działacze studenccy w Irlandii mówią o "alarmującym wzroście" liczby ofert wynajmu mieszkań w zamian za seks i apelują do władz o pilne działania. Zielona Wyspa pozostaje popularnym kierunkiem wśród zagranicznych studentów, a jednocześnie mierzy się z kryzysem braku nieruchomości, podaje brytyjska Sky News.

Mieszkanie za seks. "Alarmujący wzrost" ofert wynajmu

Mieszkanie za seks. "Alarmujący wzrost" ofert wynajmu

Źródło:
Sky News

W Trójmieście około dwukrotnie wzrosła w ofercie deweloperów liczba mieszkań z ceną ponad 20 tysięcy złotych za metr kwadratowy - wynika z danych portalu Rynekpierwotny. Podano również dane dotyczące cen nowych lokali w największych miastach Polski.

20 tysięcy złotych za metr. W tym mieście podwoiła się liczba ofert

20 tysięcy złotych za metr. W tym mieście podwoiła się liczba ofert

Źródło:
PAP
Przekraczają granicę i znikają. Co się stało z tymi dziećmi?

Przekraczają granicę i znikają. Co się stało z tymi dziećmi?

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Gotowość do wyjazdu to jeszcze nie udział w wojnie. "To jest mądrość tych rządów"

Gotowość do wyjazdu to jeszcze nie udział w wojnie. "To jest mądrość tych rządów"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Oscary 2025 za nami. "Anora" łącznie otrzymała aż pięć Nagród Akademii. Została najlepszym filmem, jeden z jego producentów - Sean Baker - wygrał także w kategoriach: najlepsza reżyseria, najlepszy scenariusz oryginalny oraz najlepszy montaż, a gwiazda produkcji Mikey Madison otrzymała Oscara dla najlepszej aktorki.

Oscary 2025. "Anora" wielkim zwycięzcą

Oscary 2025. "Anora" wielkim zwycięzcą

Źródło:
tvn24.pl