"Sprawdzam"

Rzecznik rządu: nie ma potrzeby szukania nowego koalicjanta, ale życie kreśli różne polityczne scenariusze

11 2035 sprawdzam gosc 3-x-2
"Widzę różnice zdań, ale nie widzę w tej chwili problemu dla działania koalicji"
Źródło: TVN24

To, że są różnice zdań w obozie Zjednoczonej Prawicy, to jest jedna z wartości, bo dzięki temu ma on szerokie skrzydła - powiedział w programie "Sprawdzam" w TVN24 rzecznik rządu Piotr Mueller. Jak dodał, "nie ma potrzeby szukania nowego koalicjanta", póki żaden z obecnych "nie wypowie koalicji".

Jak na pracę rządu i funkcjonowanie rządzącej koalicji mogą wpłynąć wyniki zakończonego w piątek szczytu Rady Europejskiej w Brukseli? Na to pytanie odpowiadał w programie "Sprawdzam" rzecznik rządu Piotr Mueller. W czwartek unijni przywódcy doszli do porozumienia w sprawie wieloletniego budżetu Wspólnoty i funduszu odbudowy. Nie zmieniło się rozporządzenie wiążące wypłaty unijnych pieniędzy z praworządnością, ale w dokumencie zawierającym konkluzje szczytu zawarto zapis, że samo ustalenie, iż doszło do naruszenia zasady państwa prawnego nie wystarczy do uruchomienia mechanizmu blokowania środków finansowych dla państw członkowskich.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE >>>

Premier Mateusz Morawiecki ocenił, że porozumienie to "podwójne zwycięstwo". Pozytywnie o wynikach szczytu wyrażał się także lider Porozumienia, wicepremier Jarosław Gowin. Krytyczne stanowisko wyraziła Solidarna Polska na czele z jej szefem, ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Ziobrą.

"Widzę różnice zdań, ale nie widzę w tej chwili problemu dla działania koalicji"

- To, że są różnice zdań w obozie Zjednoczonej Prawicy, to jest jedna z wartości, bo dzięki temu ma on szerokie skrzydła - oświadczył w TVN24 rzecznik rządu Piotr Mueller. Jak stwierdził, to, co udało się wywalczyć na szczycie Rady Europejskiej, jest "w pełni satysfakcjonujące", ponieważ ogranicza funkcjonowanie rozporządzenia Komisji Europejskiej w sprawie praworządności przede wszystkim do spraw budżetowych oraz określa ścisłe ramy tego mechanizmu.

Mueller odniósł się do słów ministra środowiska Michała Wosia, wiceszefa Solidarnej Polski które padły chwilę wcześniej w pogramie "Sprawdzam", że konkluzje Rady Europejskiej "nie powinny mieć miejsca, polski rząd nie powinien ich przyjmować".

- Widzę różnice zdań, ale nie widzę w tej chwili problemu dla działania koalicji. Jutro Solidarna Polska się spotyka, będzie decydowała, co dalej. Ale jestem przekonany, że jest tyle rzeczy, które nas łączą, że akurat różnica w tym zakresie nas nie podzieli. Tym bardziej że mamy przecież najlepszy budżet z Unii Europejskiej w historii naszego członkostwa w Unii - przekonywał Mueller. Jak dodał, "dla dobra Polski lepiej, żebyśmy tę koalicję kontynuowali".

Woś: Ocenimy jako Solidarna Polska tę decyzję za błędną. Ale dorobek Zjednoczonej prawicy jest gigantyczny
Źródło: TVN24

Rzecznik rządu odniósł się także do słów Zbigniewa Ziobry, który parę tygodni wcześniej stwierdził, że "brak weta w sprawie budżetu Unii Europejskiej oznacza całkowity brak zaufania do premiera z wszelkimi tego konsekwencjami".

- O te ewentualne decyzje trzeba pytać Solidarną Polskę. Ja na tym etapie mogę powiedzieć, zresztą premier Morawiecki też o tym mówił, że Zjednoczona Prawica będzie kontynuowała swoje działania. Jestem przekonany, że ta jedna różnica nie podzieli obozu Zjednoczonej Prawicy. Tym bardziej że w ciągu najbliższych dni przekonamy się, że te wszystkie konkluzje są rzeczywiście realizowane i być może to też uspokoi przedstawicieli Solidarnej Polski - ocenił gość programu "Sprawdzam". Podkreślił, że jeśli chodzi o konkluzje, które miały zostać przyjęte przez Radę Europejską, "ten pakiet negocjacyjny był przedstawiony wcześniej naszym koalicjantom". - W momencie, gdy pan premier wyjeżdżał na szczyt Rady Europejskiej, oni już wiedzieli, jaka strategia negocjacyjna będzie przedstawiona - zapewnił.

Mueller: życie kreśli różne polityczne scenariusze

Według Muellera "nie ma potrzeby szukania nowego koalicjanta do czasu, aż żaden z aktualnych koalicjantów nie wypowie koalicji".

- Oczywiście scenariusze polityczne życie kreśli różne. Zobaczymy, jak faktycznie będzie, jak Solidarna Polska zdecyduje. Ja jestem optymistą co do kolejnych trzech lat, jeżeli chodzi o funkcjonowanie koalicji Zjednoczonej Prawicy - oświadczył.

Czytaj także: