Agnieszka Holland o filmie "Zielona granica": zrobiłam go z miłości do Polski 

Źródło:
TVN24
Holland o filmie "Zielona granica": zrobiłam go z miłości do Polski
Holland o filmie "Zielona granica": zrobiłam go z miłości do Polski TVN24
wideo 2/8
Holland o filmie "Zielona granica": zrobiłam go z miłości do Polski TVN24

To jest naprawdę uczciwy film prawdziwej patriotki - powiedziała w "Kropce nad i" Agnieszka Holland, reżyserka "Zielonej granicy", opowiadającej o kryzysie na polsko-białoruskiej granicy. Odpierając krytykę ze strony rządzących, podkreślała, że zrobiła ten film "z miłości do Polski". Mówiła, że białoruski przywódca Alaksandr Łukaszenka, prowadząc wojnę hybrydową, chciał "wytestować i sprowokować Unię Europejską i Polskę". - W moim przekonaniu i Unia Europejska, i Polska wpadły w tę pułapkę - oceniła. Brała też w obronę Straż Graniczną, mówiąc, że jej funkcjonariuszy "hańbią polecenia i rozkazy wydawane przez władze" w Warszawie.

Film "Zielona granica" Agnieszki Holland jest ostro krytykowany przez polityków partii rządzącej. Wielu z nich - a także prezydent Andrzej Duda - uznało go za godzący w Polaków i polskie służby, choć równocześnie nie widziało go. Atakowana jest także sama reżyserka.

"Zielona granica" opowiada o kryzysie na polsko-białoruskiej granicy z kilku perspektyw - uchodźców, polskich aktywistów i strażników granicznych.

CZYTAJ WIĘCEJ: Politycy PiS krytykują film Agnieszki Holland, choć przyznają, że go nie widzieli

Holland o filmie "Zielona granica": zrobiłam go z miłości do Polski 

Agnieszka Holland mówiła w "Kropce nad i" w TVN24 o swoim dziele. - Mój film jest naprawdę uczciwym filmem prawdziwej patriotki. To znaczy, zrobiłam go z miłości do Polski - podkreśliła. - I z poczucia, że nasz kraj ma różne twarze. Ale ta twarz, z której ja jestem dumna i z której większość współobywateli jest dumnych, to jest twarz, którą zobaczyliśmy na polsko-ukraińskiej granicy pod koniec lutego 2022. Po prostu nas, Polaków, stać na humanizm, stać nas na człowieczeństwo, na solidarność, na współczucie, na empatię, na to, żeby podzielić się zasobami, które mamy i to jest dla mnie Polska - oświadczyła.

>> Ewa Puszczyńska o atakach na twórców "Zielonej granicy": nie zgadzamy się, aby politycy ograniczali naszą twórczą wolność <<

Holland o filmie "Zielona granica": zrobiłam go z miłości do Polski
Holland o filmie "Zielona granica": zrobiłam go z miłości do Polski TVN24

Holland: Unia Europejska i Polska wpadły w tę pułapkę

Kryzys migracyjny na granicach Białorusi z Polską, Litwą i Łotwą został wywołany w sierpniu 2021 roku przez Alaksandra Łukaszenkę, który jest oskarżany o prowadzenie w ten sposób wojny hybrydowej. Ta polega na zorganizowanym przerzucie migrantów na granice terytorium tych trzech krajów, gdzie służby białoruskie zmuszają ich, by je nielegalnie przekraczali. Proceder nazywany jest "Operacją śluza".

Czytaj więcej w tvn24.pl: Kryzys na granicy polsko-białoruskiej

Jak mówiła Agnieszka Holland, na granicę polsko-białoruską trafiają ludzie, "którzy uciekają przed niemożliwym życiem, przed śmiercią, wojną, głodem, prześladowaniem wojnami domowymi". - Tych ludzi są miliony, po prostu są ich miliony. I oczywiście szukają jakiejś metody, żeby w miarę bezpiecznie dotrzeć do tego raju, gdzie oni, ich dzieci będą mogły być i żyć bezpiecznie, i tak będzie - kontynuowała.

Jak mówiła reżyserka, "Łukaszenka otworzył ten kanał (...) nie po to, żeby pomóc uchodźcom". - Tylko po to, żeby wytestować i sprowokować Unię Europejską i Polskę. Mogę powiedzieć, że w moim przekonaniu i Unia Europejska, i Polska wpadły w tę pułapkę, ponieważ nie znalazły właściwej odpowiedzi na tę sytuację - oceniła.

- Odpowiedzią było kłamstwo, strach i gwałt, pushbacki, które są nielegalne z punktu widzenia każdego prawa, jak na razie, są czymś okrutnym - dodała.

KONKRET24: PiS o Holland: twierdzi, że śmierć Polaka znaczy coś innego niż osoby innej narodowości. To nieprawda

Holland: Unia Europejska i Polska wpadły w tę pułapkę
Holland: Unia Europejska i Polska wpadły w tę pułapkęTVN24

"Straż Graniczną hańbią polecenia i rozkazy wydawane przez tę władzę"

Mówiła również, że w jej przekonaniu "Straż Graniczną hańbią polecenia i rozkazy wydawane przez tę władzę".

- Władza, która stawia swoich funkcjonariuszy, mundurowych przed koniecznością łamania prawa międzynarodowego, polskiego, konstytucji, konwencji i regulaminu Straży Granicznej, która zmusza ich do okrucieństwa, która zmusza ich do tego, żeby postępowali wbrew podstawowemu etosowi Polaka i chrześcijanina, hańbi ich - wyjaśniła.

- Ja ich bronię. Ja mówię: Wszyscy jesteśmy ludźmi. Wszyscy mamy wolną wolę. Wszyscy możemy w pewnym momencie, kiedy trzeba pomóc, pomóc. Wszyscy możemy powstrzymać się przed wykonywaniem nieludzkich rozkazów - podkreśliła.

Holland o strażnikach granicznych
Holland o strażnikach granicznychTVN24

"Działa, które wytoczyli przeciwko mnie i naszemu filmowi, są bez precedensu"

Artystka była pytana o krytyczne wobec niej komentarze ze strony rządzących. - Nie chcę komentować tych ludzi, bo ci ludzie są niegodni. Ci ludzie hańbią Polskę, według mnie stosując tego typu metody, rządząc tak jak rządzą, kłamiąc tak jak kłamią, kradnąc tak jak kradną i stosując (...) wszelkie niegodne środki, żeby po prostu zdobyć jak najwięcej głosów - powiedziała. - Oni oczywiście, że nie zobaczą filmu i nawet gdyby zobaczyli, to ich serca i umysły są zamknięte na prawdę, więc nic by z tego nie wyciągnęli - oceniła.

Holland: działa, które wytoczyli przeciwko mnie i naszemu filmowi, są bez precedensu
Holland: działa, które wytoczyli przeciwko mnie i naszemu filmowi, są bez precedensuTVN24

- Natomiast muszę powiedzieć, że te działa, które wytoczyli przeciwko mnie i naszemu filmowi, są działami bez precedensu. Przypomina się tylko 1968 rok, kampania antysemicka, antystudencka, antyinteligencka, (Władysław - red.) Gomułka i (Mieczysław - red.) Moczar. To są dokładnie te metody. Ale mi się wydaje, że ci tutaj, w swoim zacietrzewieniu i takiej pysze, i bezwstydności, nawet przebili tamtych - powiedziała. - Jeżeli (Zbigniew - red.) Ziobro mnie porównuje do nazistki, a potem do (Józefa - red.) Stalina i do (Adolfa - red.) Hitlera, i do (Heinricha - red.) Himmlera i do (Władimira - red.) Putina, to to zaczyna być śmieszne. Ja myślę, że oni przegrzali, szczerze mówiąc - dodała.

CZYTAJ TAKŻE: Spór między Zbigniewem Ziobrą i Agnieszką Holland. "Otrzymał siedem dni"

Holland wskazywała też, iż minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro powiedział niedawno, że - wspominała reżyserka - "nawet jeżeli sąd mu nakaże przeprosiny, to on nie przeprosi, bo dla niego sądy się nie liczą, liczy się tylko sąd ostateczny".

- Jeżeli mogę się zwrócić do niego, to chciałabym mu powiedzieć, że sąd ostateczny go nie rozgrzeszy - powiedziała. Według niej "jeśli jest sąd ostateczny, jeśli on w niego wierzy rzeczywiście, jeżeli jest coś takiego poza naszą rzeczywistością, co osądzi nasze występki, nasze dobre uczynki, to obawiam się, że pan prokurator słabo wypadnie". - Natomiast minister sprawiedliwości, który mówi, że nie interesują go wyroki sądów, to jest też ewenement na skalę światową. Ale to ja nie chciałabym ich komentować, dlatego że mi się wydaje, że oni naprawdę nie są warci tego, żeby ich komentować. Jedynym komentarzem jest właśnie pozew sądowy - dodała.

Holland: jedynym komentarzem jest właśnie pozew sądowy
Holland: jedynym komentarzem jest właśnie pozew sądowyTVN24

Reżyserka z "zaproszeniem" dla prezydenta Dudy

Holland była pytana także o słowa prezydenta w kontekście jej filmu. Wspominała, że miała "szereg spotkań z widownią w ostatnich dniach". - Pełne sale, ludzie płakali i klaskali wiele, wiele minut, a potem opowiadali o swoim odbiorze filmu, o swoim życiu, o tym, gdzie dzisiaj są, co widzą. Tych ludzi, jak się okazało, było niemal 140 tysięcy w ostatni weekend. I według prezydenta wszystkich Polaków, oni są świniami i nazistowskimi kolaborantami. Ponieważ to hasło znaczyło: jesteś kolaborantem, idziesz do kina - mówiła.

- To jest po prostu tak haniebne, że ten człowiek powinien (...) schować się pod stół, wyspowiadać się, przemyśleć coś, bo on tak chlapnął. I to jeszcze na początku, mówiąc, że nie widział filmu. Wiem, że posyłają mu bilety różne kina czy też poszczególne osoby, ponieważ on powiedział, że nie zapłaci za bilet. No więc naprawdę, ja też go bardzo zapraszam. Niech pójdzie i zobaczy - dodała.

Reżyserka z "zaproszeniem" dla prezydenta Dudy
Reżyserka z "zaproszeniem" dla prezydenta DudyTVN24

Prezydent Andrzej Duda 20 września w rozmowie z telewizją rządową mówił: - To, że pani Holland pokazuje polskich funkcjonariuszy, wykonujących zadania dla polskiego społeczeństwa, dla bezpieczeństwa nas wszystkich, w ten sposób, to ja nie dziwię się, że funkcjonariusze Straży Granicznej, którzy zapoznali się z tym filmem, użyli tego hasła znanego nam z okupacji hitlerowskiej, kiedy propagandowe hitlerowskie filmy pokazywano w naszych kinach: "tylko świnie siedzą w kinie".

Później był pytany o tę wypowiedź w rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN Marcinem Wroną. - To nie była moja wypowiedź, to był cytat. Powiedziałem jasno i wyraźnie, że cytuję. Powiedziałem, że cytuję wypowiedź przedstawicieli Straży Granicznej, którzy oglądali ten film i wypowiadali się na ten temat w mediach - odpowiedział Andrzej Duda.

Holland podkreślała, że to, co mówią o niej i filmie oficjele, jest dla niej "bez znaczenia". - Spływa to po mnie kompletnie. Również te jakieś obrzydliwe wpisy trolli i innych. Nie boję się - oznajmiła. - Oczywiście może mi się coś stać, ponieważ oni rozpalają gwałt. Oni rozpalają nienawiść do takiego stopnia, że po prostu podpalają strzechę i może spłonąć cały dom. Ale nie boję się - dodała.

"Zawsze znajdą się jacyś oszaleli nacjonaliści, którzy plują na własne filmowe gniazdo"

Reżyserka mówiła także o decyzji polskiej komisji oscarowej, która wybrała film "Chłopi" DK Welchman i Hugh Welchmana jako polskiego kandydata do Oscara 2024 w kategorii najlepszy film międzynarodowy.

Holland powiedziała, że nie czuje rozgoryczenia z tego powodu, że jej produkcja nie została wybrana. Dodała jednak, że "jeżeli Polska by chciała mieć prawdziwe szanse na kilka nominacji oscarowych, to mogła zgłosić jej film do kategorii międzynarodowej, zgłosić 'Chłopów' do kategorii animowanej i 'Pianoforte' do kategorii filmów dokumentalnych".

- Wskaźniki, które pokazują, jaki film ma szansę, jaki nie, już tej jesieni są dość jasne. To jest uczestnictwo w festiwalach, to są krytyki filmowe (...) w prasie branżowej, w prasie amerykańskiej, to jest zainteresowanie festiwali, zainteresowanie dystrybutorów i tutaj nasz film wygrywa te wszystkie długości - powiedziała Holland.

Wspominała, że już kiedyś mówiono jej, że ma szanse na nominacje lub nawet Oscara. - To było z filmem "Europa, Europa" w 1990 roku - przekazała. - Mogła to zgłosić niemiecka komisja, ponieważ film był większościowo niemiecki i był zresztą po niemiecku. Oni odmówili, nie zgłosili niczego zresztą wtedy, mówiąc, że żaden niemiecki film na to nie zasługuje. A to był najpopularniejszy film (...) niemiecki przez wiele, wiele lat - podkreśliła.

- Jeszcze byli na tyle niemądrzy, że powiedzieli w jakimś wywiadzie, że nie widzą powodu, żeby polska Żydówka reprezentowała Niemcy. Zrobił się z tego międzynarodowy skandal. W Ameryce był to wielki skandal. No i film w końcu otrzymał nominację za najlepszy scenariusz. Ale dlaczego to opowiadam? Opowiadam to dlatego, że zawsze znajdą się jacyś oszaleli nacjonaliści, którzy po prostu plują na własne filmowe gniazdo tylko po to, żeby komuś przyłożyć - dodała Holland.

Autorka/Autor:akr/adso

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Magazyny:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

77-letni kierowca samochodu osobowego wjechał w grupę pieszych w Myśligoszczy (Pomorskie). Poszkodowane zostały trzy osoby, w tym dwoje dzieci. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do warunków jazdy i na łuku drogi zjechał na przeciwległy pas ruchu, a następnie wjechał na chodnik - przekazała rzeczniczka człuchowskiej policji mł. asp. Agnieszka Prorok. Kierowca był trzeźwy.

Kierowca wjechał w pieszych. Poszkodowane trzy osoby, w tym dzieci

Kierowca wjechał w pieszych. Poszkodowane trzy osoby, w tym dzieci

Źródło:
PAP

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) zniszczyła skład amunicji na poligonie Kadamowskim w obwodzie rostowskim. Do tego celu użyła dronów dalekiego zasięgu. Poligon ten jest jednym z największych w Rosji, a skład służył do zaopatrywania rosyjskich wojsk na froncie donieckim. Informację przekazała w środę agencja Interfax-Ukraina, powołując się na źródło w SBU.

"Piekielny" nalot na tyłach Rosjan 

"Piekielny" nalot na tyłach Rosjan 

Źródło:
PAP

Orka, która kilka lat temu przez 17 dni w akcie żałoby pływała ze swoim zmarłym cielęciem, znów urodziła. Naukowcy przekazali tę wiadomość tuż przed świętami, mają jednak obawy dotyczące zdrowia młodego osobnika.

Przez 17 dni pływała z martwym młodym. Teraz ma nowe dziecko

Przez 17 dni pływała z martwym młodym. Teraz ma nowe dziecko

Źródło:
CNN, tvnmeteo.pl

Śnieżyce od początku tygodnia paraliżują ruch na drogach Islandii. Najtrudniejsza sytuacja w święta panuje na zachodzie kraju. Drogi do Reykjaviku są zamknięte. Relację z tamtych regionów otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Na drogach jest bardzo dużo śniegu i wieje silny wiatr"

"Na drogach jest bardzo dużo śniegu i wieje silny wiatr"

Źródło:
ruv.is, en.vedur.is, Kontakt24
Kompania braci

Kompania braci

Źródło:
tvn24.pl
Premium

We wtorek doszło do tragicznych w skutkach zatruć czadem. W domu jednorodzinnym w Kutnie dwóch chłopców zmarło w wyniku zatrucia tlenkiem węgla. W Koszalinie czadem w mieszkaniu zatruła się kobieta. Pomimo resuscytacji nie udało się jej uratować. Rzecznik prasowy Komendanta Głównego PSP mówił na antenie TVN24 o tym, jak ważna jest instalacja czujników dymu i czadu. - To jest mała inwestycja w duże bezpieczeństwo - powiedział Karol Kieszkowski.

"Mała inwestycja w duże bezpieczeństwo"

"Mała inwestycja w duże bezpieczeństwo"

Źródło:
TVN24

Zatonięcie rosyjskiego statku towarowego na Morzu Śródziemnym miało być skutkiem "ataku terrorystycznego" - wynika z komunikatu wydanego w środę przez spółkę Oboronlogistics, będąca właścicielem jednostki. Firma ta, która podlega rosyjskiemu ministerstwu obrony, nie wskazała jednak, kto miał stać za atakiem.

Zatonął rosyjski kontenerowiec. Operator twierdzi, że był celem "ataku terrorystycznego" 

Zatonął rosyjski kontenerowiec. Operator twierdzi, że był celem "ataku terrorystycznego" 

Źródło:
PAP

Premier Finlandii Petteri Orpo poinformował w środę, że jego kraj bada sprawę awarii podmorskiego kabla energetycznego łączącego Finlandię i Estonię - donosi agencja Reuters.

Awaria kabla energetycznego na dnie Bałtyku. "Wszczęto dochodzenie"

Awaria kabla energetycznego na dnie Bałtyku. "Wszczęto dochodzenie"

Źródło:
PAP, Reuters

Samolot pasażerski rozbił się w pobliżu miasta Aktau w Kazachstanie. Na pokładzie było 62 pasażerów i pięciu członków załogi. Według kazachskich służb, 32 osoby przeżyły katastrofę. "Najprawdopodobniej przyczyną było zderzenie ze stadem ptaków, co spowodowało awarię systemu sterowania" - podał kazachstański portal Orda, powołując się na władze.

Katastrofa samolotu pasażerskiego. Pierwsze informacje o przyczynach

Katastrofa samolotu pasażerskiego. Pierwsze informacje o przyczynach

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Tylko jedna firma zgłosiła się do przetargu ogłoszonego przez Koleje Mazowieckie na zakup nowych pociągów z silnikami spalinowymi. Zaproponowana cena jest o kilkadziesiąt milionów złotych wyższa niż kosztorys kolejarzy. Z powodu braku szynobusów pasażerowie muszą korzystać z komunikacji zastępczej, co na niektórych odcinkach oznacza podróż trwającą nawet godzinę dłużej.

Z powodu wypadków brakuje pociągów spalinowych. Cena nowych przekracza budżet

Z powodu wypadków brakuje pociągów spalinowych. Cena nowych przekracza budżet

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Poważny wypadek, kierowca nie reaguje - takie zgłoszenie postawiło na nogi wszystkie służby w Staszowie (Świętokrzyskie). Kiedy jednak policjanci dotarli na miejsce zastali pustą drogę. Okazało się, że zgłoszenie wysłał automatycznie upadający na jezdnię telefon.

Telefon po upadku z dachu auta zaalarmował służby o wypadku

Telefon po upadku z dachu auta zaalarmował służby o wypadku

Źródło:
tvn24.pl

Czternaście osób, w wieku od trzech do 78 lat, po kolacji wigilijnej trafiło do szpitali. Mieli zawroty głowy i zaburzenia równowagi, niektórzy wymiotowali. Okazało się, że wszyscy mieli, jak podaje policja, w organizmach ślady marihuany.

14 osób, w tym dzieci, po kolacji wigilijnej trafiło do szpitali. "Ślady marihuany w organizmach"

14 osób, w tym dzieci, po kolacji wigilijnej trafiło do szpitali. "Ślady marihuany w organizmach"

Źródło:
tvn24.pl/Onet

Czy to same pszczoły "zbudowały własną architekturę" z plastra miodu, która przypomina kształtem serce? Tak przekonują internauci, komentując popularne w sieci zdjęcie. Ono jest prawdziwe, ale towarzysząca mu historia niezupełnie.

Pszczoły same tak zrobiły? "To coś, w co wszyscy chcemy wierzyć"

Pszczoły same tak zrobiły? "To coś, w co wszyscy chcemy wierzyć"

Źródło:
Konkret24

Usterka techniczna sparaliżowała w środę kolej w Norwegii. Od godziny 8.00 rano nie działają systemy komunikacyjne między pociągami a centralami kierowania ruchem. Z powodu bezpośredniego zagrożenia dla podróżnych pociągi zostały zatrzymane na stacjach do odwołania.

Paraliż kolejowy w całym kraju

Paraliż kolejowy w całym kraju

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

Pogoda w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia nadal będzie jesienna i tak samo zapowiadają się ostatnie dni roku. Na głowy będzie nam padać tylko deszcz, a temperatura dojdzie nawet do 8 stopni.

"Dynamiczny wir" zbliży się do Polski

"Dynamiczny wir" zbliży się do Polski

Źródło:
tvnmeteo.pl

W środę z Bałtyku w miejscowości Jantar Leśniczówka wyciągnięto mężczyznę. Mimo reanimacji, nie udało się go uratować.

Tragedia nad Bałtykiem, nie żyje mężczyzna

Tragedia nad Bałtykiem, nie żyje mężczyzna

Źródło:
tvn24.pl

Pierwszego dziadka do orzechów dostała jeszcze jako dziecko. Wtedy nie była zadowolona, wolała łyżwy. Jak się okazało, z biegiem czasu zbieranie drewnianych figurek stało się jej pasją. Chociaż ma 500 sztuk, szukając kolejnego dziadka wie, czy taki stoi już na jej półce. - Czy mam ulubionego? Wie pani, to jak z dziećmi, wszystkie się kocha - mówi pani Aldona w rozmowie z tvn24.pl.

Zebrała 500 dziadków do orzechów, mają swój pokój

Zebrała 500 dziadków do orzechów, mają swój pokój

Źródło:
TVN24

Brzescy Poszukiwacze Historii odkryli na polu pod Włocławkiem (województwo kujawsko-pomorskie) fibulę jastorfską, czyli spinkę do szat sprzed ponad dwóch tysięcy lat. - Ten przedmiot jest bardzo stary, wyjątkowy i na pewno skrywa swoje tajemnice - mówi Barbara Florkiewicz, detektorystka ze Stowarzyszenia Brzeskich Poszukiwaczy Historii.

Pochodzi sprzed ponad dwóch tysięcy lat, związany jest z tajemniczym ludem

Pochodzi sprzed ponad dwóch tysięcy lat, związany jest z tajemniczym ludem

Źródło:
tvn24.pl

W Pro Domo, krakowskim domu dla byłych więźniów mieszka kilkunastu mężczyzn. Łączy ich doświadczenie zakładu karnego, ale też alkoholizm, zerwane rodzinne więzy i niepewna przyszłość. Niektórzy z nich chcą, by święta minęły jak najprędzej, by nie przypominały im o przykrej przeszłości. Ale wciąż zmagają się z własnymi demonami.

Zmagają się z własnymi demonami, próbują wyjść na prostą. Święta w domu dla byłych więźniów

Zmagają się z własnymi demonami, próbują wyjść na prostą. Święta w domu dla byłych więźniów

Źródło:
tvn24.pl

W domu jednorodzinnym w Kutnie doszło do zatrucia tlenkiem węgla. W budynku przebywała pięcioosobowa rodzina. Zmarło dwóch chłopców w wieku 9 i 12 lat. Na miejsce przyleciały trzy śmigłowce LPR, które zabrały pozostałych poszkodowanych - dwoje dorosłych oraz niemowlę - do szpitala. Według wstępnych ustaleń przyczyną pojawienia się czadu mógł być niewłaściwie działający piec gazowy lub system odprowadzający spaliny.

Dwoje dzieci zmarło po zatruciu czadem. Wstępne ustalenia dotyczące przyczyn tragedii

Dwoje dzieci zmarło po zatruciu czadem. Wstępne ustalenia dotyczące przyczyn tragedii

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Na drodze serwisowej wzdłuż trasy S7, pomiędzy Płońskiem a Ćwiklinem (Mazowieckie), doszło do tragicznego wypadku, w którym zginął 81-letni pieszy. Kierowca odjechał, bo - jak tłumaczył później policjantom - był przekonany, że potrącił dzikie zwierzę.

Nie żyje 81-latek. Kierowca "nie wiedział, że potrącił człowieka"

Nie żyje 81-latek. Kierowca "nie wiedział, że potrącił człowieka"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Czworo podróżnych przyleciało z różnych kierunków: Niemiec, Włoch, Grecji oraz Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Na lotnisku w Katowicach-Pyrzowicach wszyscy zostali zatrzymani. 

Przylecieli na święta, trafili do aresztu

Przylecieli na święta, trafili do aresztu

Źródło:
tvn24.pl

Potrącenie na przejściu dla pieszych w Lubinie na Dolnym Śląsku. Kobieta przebiegała przez jezdnię na zielonym świetle, gdy uderzył w nią samochód. 31-latka przetoczyła się przez maskę pojazdu i upadła na jezdnię. Na szczęście skończyło się bez poważniejszych obrażeń.

Przebiegała na zielonym świetle przez pasy, uderzyło w nią auto. Dramatyczne nagranie

Przebiegała na zielonym świetle przez pasy, uderzyło w nią auto. Dramatyczne nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Dlaczego Ryszard Petru mógł się przed kamerami pobawić w sklep? Bo miał wolną od pracy Wigilię - napisała w mediach społecznościowych ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.

Ryszard Petru i "zabawa w sklep". Ministra komentuje

Ryszard Petru i "zabawa w sklep". Ministra komentuje

Źródło:
tvn24.pl, PAP
Otwierasz skrzynkę z wirtualnymi łupami, a w środku prawdziwe problemy

Otwierasz skrzynkę z wirtualnymi łupami, a w środku prawdziwe problemy

Źródło:
tvn24.pl
Premium

To może być hit i to nie tylko wigilijny. Naukowcy z Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego w Szczecinie zmodyfikowali popularne prażynki i stworzyli karpioki, czyli prażynki z mięsa karpia. Jak mówią, produkt jest smaczny, chrupiący i zdrowszy niż dostępne na rynku przekąski. Czy wkrótce pojawi się na sklepowych półkach?

Stworzyli prażynki z karpia. "Zdrowsze niż tradycyjne chipsy"

Stworzyli prażynki z karpia. "Zdrowsze niż tradycyjne chipsy"

Źródło:
tvn24.pl, PAP
Rodzinny obiad to koszmar. Mlaskanie, siorbanie, przełykanie… każdy dźwięk ich boli

Rodzinny obiad to koszmar. Mlaskanie, siorbanie, przełykanie… każdy dźwięk ich boli

Źródło:
tvn24.pl
Premium

We wtorkowym losowaniu Lotto żaden z graczy nie trafił szóstki. W efekcie kumulacja wzrosła do czternastu milionów złotych. Oto wyniki losowania Lotto i Lotto Plus z 24 grudnia.

Ogromna kumulacja w Lotto

Ogromna kumulacja w Lotto

Źródło:
PAP

Na popularnym portalu z nieruchomościami pojawiła się oferta reklamowana jako "najtańszy lokal na Marszałkowskiej". To niewielki fragment strychu do adaptacji, który wyceniono na 249 tysięcy złotych. Sprzedający zachęcają, by przerobić go na kawalerkę na wynajem krótkoterminowy.

Ćwierć miliona za 15 metrów strychu. Bez kuchni, łazienki i okna. "Kawalerka z potencjałem"

Ćwierć miliona za 15 metrów strychu. Bez kuchni, łazienki i okna. "Kawalerka z potencjałem"

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Ponad 3 mln zł dotacji Ministerstwa Sportu, które "mogły mieć związek" z kampanią Kamila Bortniczuka. Ujawniamy dokumenty

Ponad 3 mln zł dotacji Ministerstwa Sportu, które "mogły mieć związek" z kampanią Kamila Bortniczuka. Ujawniamy dokumenty

Źródło:
tvn24.pl
Premium