Agnieszka Holland o filmie "Zielona granica": zrobiłam go z miłości do Polski 

Źródło:
TVN24
Holland o filmie "Zielona granica": zrobiłam go z miłości do Polski
Holland o filmie "Zielona granica": zrobiłam go z miłości do Polski TVN24
wideo 2/8
Holland o filmie "Zielona granica": zrobiłam go z miłości do Polski TVN24

To jest naprawdę uczciwy film prawdziwej patriotki - powiedziała w "Kropce nad i" Agnieszka Holland, reżyserka "Zielonej granicy", opowiadającej o kryzysie na polsko-białoruskiej granicy. Odpierając krytykę ze strony rządzących, podkreślała, że zrobiła ten film "z miłości do Polski". Mówiła, że białoruski przywódca Alaksandr Łukaszenka, prowadząc wojnę hybrydową, chciał "wytestować i sprowokować Unię Europejską i Polskę". - W moim przekonaniu i Unia Europejska, i Polska wpadły w tę pułapkę - oceniła. Brała też w obronę Straż Graniczną, mówiąc, że jej funkcjonariuszy "hańbią polecenia i rozkazy wydawane przez władze" w Warszawie.

Film "Zielona granica" Agnieszki Holland jest ostro krytykowany przez polityków partii rządzącej. Wielu z nich - a także prezydent Andrzej Duda - uznało go za godzący w Polaków i polskie służby, choć równocześnie nie widziało go. Atakowana jest także sama reżyserka.

"Zielona granica" opowiada o kryzysie na polsko-białoruskiej granicy z kilku perspektyw - uchodźców, polskich aktywistów i strażników granicznych.

CZYTAJ WIĘCEJ: Politycy PiS krytykują film Agnieszki Holland, choć przyznają, że go nie widzieli

Holland o filmie "Zielona granica": zrobiłam go z miłości do Polski 

Agnieszka Holland mówiła w "Kropce nad i" w TVN24 o swoim dziele. - Mój film jest naprawdę uczciwym filmem prawdziwej patriotki. To znaczy, zrobiłam go z miłości do Polski - podkreśliła. - I z poczucia, że nasz kraj ma różne twarze. Ale ta twarz, z której ja jestem dumna i z której większość współobywateli jest dumnych, to jest twarz, którą zobaczyliśmy na polsko-ukraińskiej granicy pod koniec lutego 2022. Po prostu nas, Polaków, stać na humanizm, stać nas na człowieczeństwo, na solidarność, na współczucie, na empatię, na to, żeby podzielić się zasobami, które mamy i to jest dla mnie Polska - oświadczyła.

>> Ewa Puszczyńska o atakach na twórców "Zielonej granicy": nie zgadzamy się, aby politycy ograniczali naszą twórczą wolność <<

Holland o filmie "Zielona granica": zrobiłam go z miłości do Polski
Holland o filmie "Zielona granica": zrobiłam go z miłości do Polski TVN24

Holland: Unia Europejska i Polska wpadły w tę pułapkę

Kryzys migracyjny na granicach Białorusi z Polską, Litwą i Łotwą został wywołany w sierpniu 2021 roku przez Alaksandra Łukaszenkę, który jest oskarżany o prowadzenie w ten sposób wojny hybrydowej. Ta polega na zorganizowanym przerzucie migrantów na granice terytorium tych trzech krajów, gdzie służby białoruskie zmuszają ich, by je nielegalnie przekraczali. Proceder nazywany jest "Operacją śluza".

Czytaj więcej w tvn24.pl: Kryzys na granicy polsko-białoruskiej

Jak mówiła Agnieszka Holland, na granicę polsko-białoruską trafiają ludzie, "którzy uciekają przed niemożliwym życiem, przed śmiercią, wojną, głodem, prześladowaniem wojnami domowymi". - Tych ludzi są miliony, po prostu są ich miliony. I oczywiście szukają jakiejś metody, żeby w miarę bezpiecznie dotrzeć do tego raju, gdzie oni, ich dzieci będą mogły być i żyć bezpiecznie, i tak będzie - kontynuowała.

Jak mówiła reżyserka, "Łukaszenka otworzył ten kanał (...) nie po to, żeby pomóc uchodźcom". - Tylko po to, żeby wytestować i sprowokować Unię Europejską i Polskę. Mogę powiedzieć, że w moim przekonaniu i Unia Europejska, i Polska wpadły w tę pułapkę, ponieważ nie znalazły właściwej odpowiedzi na tę sytuację - oceniła.

- Odpowiedzią było kłamstwo, strach i gwałt, pushbacki, które są nielegalne z punktu widzenia każdego prawa, jak na razie, są czymś okrutnym - dodała.

KONKRET24: PiS o Holland: twierdzi, że śmierć Polaka znaczy coś innego niż osoby innej narodowości. To nieprawda

Holland: Unia Europejska i Polska wpadły w tę pułapkę
Holland: Unia Europejska i Polska wpadły w tę pułapkęTVN24

"Straż Graniczną hańbią polecenia i rozkazy wydawane przez tę władzę"

Mówiła również, że w jej przekonaniu "Straż Graniczną hańbią polecenia i rozkazy wydawane przez tę władzę".

- Władza, która stawia swoich funkcjonariuszy, mundurowych przed koniecznością łamania prawa międzynarodowego, polskiego, konstytucji, konwencji i regulaminu Straży Granicznej, która zmusza ich do okrucieństwa, która zmusza ich do tego, żeby postępowali wbrew podstawowemu etosowi Polaka i chrześcijanina, hańbi ich - wyjaśniła.

- Ja ich bronię. Ja mówię: Wszyscy jesteśmy ludźmi. Wszyscy mamy wolną wolę. Wszyscy możemy w pewnym momencie, kiedy trzeba pomóc, pomóc. Wszyscy możemy powstrzymać się przed wykonywaniem nieludzkich rozkazów - podkreśliła.

Holland o strażnikach granicznych
Holland o strażnikach granicznychTVN24

"Działa, które wytoczyli przeciwko mnie i naszemu filmowi, są bez precedensu"

Artystka była pytana o krytyczne wobec niej komentarze ze strony rządzących. - Nie chcę komentować tych ludzi, bo ci ludzie są niegodni. Ci ludzie hańbią Polskę, według mnie stosując tego typu metody, rządząc tak jak rządzą, kłamiąc tak jak kłamią, kradnąc tak jak kradną i stosując (...) wszelkie niegodne środki, żeby po prostu zdobyć jak najwięcej głosów - powiedziała. - Oni oczywiście, że nie zobaczą filmu i nawet gdyby zobaczyli, to ich serca i umysły są zamknięte na prawdę, więc nic by z tego nie wyciągnęli - oceniła.

Holland: działa, które wytoczyli przeciwko mnie i naszemu filmowi, są bez precedensu
Holland: działa, które wytoczyli przeciwko mnie i naszemu filmowi, są bez precedensuTVN24

- Natomiast muszę powiedzieć, że te działa, które wytoczyli przeciwko mnie i naszemu filmowi, są działami bez precedensu. Przypomina się tylko 1968 rok, kampania antysemicka, antystudencka, antyinteligencka, (Władysław - red.) Gomułka i (Mieczysław - red.) Moczar. To są dokładnie te metody. Ale mi się wydaje, że ci tutaj, w swoim zacietrzewieniu i takiej pysze, i bezwstydności, nawet przebili tamtych - powiedziała. - Jeżeli (Zbigniew - red.) Ziobro mnie porównuje do nazistki, a potem do (Józefa - red.) Stalina i do (Adolfa - red.) Hitlera, i do (Heinricha - red.) Himmlera i do (Władimira - red.) Putina, to to zaczyna być śmieszne. Ja myślę, że oni przegrzali, szczerze mówiąc - dodała.

CZYTAJ TAKŻE: Spór między Zbigniewem Ziobrą i Agnieszką Holland. "Otrzymał siedem dni"

Holland wskazywała też, iż minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro powiedział niedawno, że - wspominała reżyserka - "nawet jeżeli sąd mu nakaże przeprosiny, to on nie przeprosi, bo dla niego sądy się nie liczą, liczy się tylko sąd ostateczny".

- Jeżeli mogę się zwrócić do niego, to chciałabym mu powiedzieć, że sąd ostateczny go nie rozgrzeszy - powiedziała. Według niej "jeśli jest sąd ostateczny, jeśli on w niego wierzy rzeczywiście, jeżeli jest coś takiego poza naszą rzeczywistością, co osądzi nasze występki, nasze dobre uczynki, to obawiam się, że pan prokurator słabo wypadnie". - Natomiast minister sprawiedliwości, który mówi, że nie interesują go wyroki sądów, to jest też ewenement na skalę światową. Ale to ja nie chciałabym ich komentować, dlatego że mi się wydaje, że oni naprawdę nie są warci tego, żeby ich komentować. Jedynym komentarzem jest właśnie pozew sądowy - dodała.

Holland: jedynym komentarzem jest właśnie pozew sądowy
Holland: jedynym komentarzem jest właśnie pozew sądowyTVN24

Reżyserka z "zaproszeniem" dla prezydenta Dudy

Holland była pytana także o słowa prezydenta w kontekście jej filmu. Wspominała, że miała "szereg spotkań z widownią w ostatnich dniach". - Pełne sale, ludzie płakali i klaskali wiele, wiele minut, a potem opowiadali o swoim odbiorze filmu, o swoim życiu, o tym, gdzie dzisiaj są, co widzą. Tych ludzi, jak się okazało, było niemal 140 tysięcy w ostatni weekend. I według prezydenta wszystkich Polaków, oni są świniami i nazistowskimi kolaborantami. Ponieważ to hasło znaczyło: jesteś kolaborantem, idziesz do kina - mówiła.

- To jest po prostu tak haniebne, że ten człowiek powinien (...) schować się pod stół, wyspowiadać się, przemyśleć coś, bo on tak chlapnął. I to jeszcze na początku, mówiąc, że nie widział filmu. Wiem, że posyłają mu bilety różne kina czy też poszczególne osoby, ponieważ on powiedział, że nie zapłaci za bilet. No więc naprawdę, ja też go bardzo zapraszam. Niech pójdzie i zobaczy - dodała.

Reżyserka z "zaproszeniem" dla prezydenta Dudy
Reżyserka z "zaproszeniem" dla prezydenta DudyTVN24

Prezydent Andrzej Duda 20 września w rozmowie z telewizją rządową mówił: - To, że pani Holland pokazuje polskich funkcjonariuszy, wykonujących zadania dla polskiego społeczeństwa, dla bezpieczeństwa nas wszystkich, w ten sposób, to ja nie dziwię się, że funkcjonariusze Straży Granicznej, którzy zapoznali się z tym filmem, użyli tego hasła znanego nam z okupacji hitlerowskiej, kiedy propagandowe hitlerowskie filmy pokazywano w naszych kinach: "tylko świnie siedzą w kinie".

Później był pytany o tę wypowiedź w rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN Marcinem Wroną. - To nie była moja wypowiedź, to był cytat. Powiedziałem jasno i wyraźnie, że cytuję. Powiedziałem, że cytuję wypowiedź przedstawicieli Straży Granicznej, którzy oglądali ten film i wypowiadali się na ten temat w mediach - odpowiedział Andrzej Duda.

Holland podkreślała, że to, co mówią o niej i filmie oficjele, jest dla niej "bez znaczenia". - Spływa to po mnie kompletnie. Również te jakieś obrzydliwe wpisy trolli i innych. Nie boję się - oznajmiła. - Oczywiście może mi się coś stać, ponieważ oni rozpalają gwałt. Oni rozpalają nienawiść do takiego stopnia, że po prostu podpalają strzechę i może spłonąć cały dom. Ale nie boję się - dodała.

"Zawsze znajdą się jacyś oszaleli nacjonaliści, którzy plują na własne filmowe gniazdo"

Reżyserka mówiła także o decyzji polskiej komisji oscarowej, która wybrała film "Chłopi" DK Welchman i Hugh Welchmana jako polskiego kandydata do Oscara 2024 w kategorii najlepszy film międzynarodowy.

Holland powiedziała, że nie czuje rozgoryczenia z tego powodu, że jej produkcja nie została wybrana. Dodała jednak, że "jeżeli Polska by chciała mieć prawdziwe szanse na kilka nominacji oscarowych, to mogła zgłosić jej film do kategorii międzynarodowej, zgłosić 'Chłopów' do kategorii animowanej i 'Pianoforte' do kategorii filmów dokumentalnych".

- Wskaźniki, które pokazują, jaki film ma szansę, jaki nie, już tej jesieni są dość jasne. To jest uczestnictwo w festiwalach, to są krytyki filmowe (...) w prasie branżowej, w prasie amerykańskiej, to jest zainteresowanie festiwali, zainteresowanie dystrybutorów i tutaj nasz film wygrywa te wszystkie długości - powiedziała Holland.

Wspominała, że już kiedyś mówiono jej, że ma szanse na nominacje lub nawet Oscara. - To było z filmem "Europa, Europa" w 1990 roku - przekazała. - Mogła to zgłosić niemiecka komisja, ponieważ film był większościowo niemiecki i był zresztą po niemiecku. Oni odmówili, nie zgłosili niczego zresztą wtedy, mówiąc, że żaden niemiecki film na to nie zasługuje. A to był najpopularniejszy film (...) niemiecki przez wiele, wiele lat - podkreśliła.

- Jeszcze byli na tyle niemądrzy, że powiedzieli w jakimś wywiadzie, że nie widzą powodu, żeby polska Żydówka reprezentowała Niemcy. Zrobił się z tego międzynarodowy skandal. W Ameryce był to wielki skandal. No i film w końcu otrzymał nominację za najlepszy scenariusz. Ale dlaczego to opowiadam? Opowiadam to dlatego, że zawsze znajdą się jacyś oszaleli nacjonaliści, którzy po prostu plują na własne filmowe gniazdo tylko po to, żeby komuś przyłożyć - dodała Holland.

Autorka/Autor:akr/adso

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Magazyny:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Donald Trump kończy swoją kampanię prezydencką wiecem w Michigan, który jest jednym ze stanów wahających się. Tymczasem niektóre jego wypowiedzi rodzą obawy, że w przypadku kiedy wynik wyborów okazałby się dla niego niekorzystny, może dążyć do jego podważenia. O takim scenariuszu pisze brytyjski "The Guardian".

Trump kończy kampanię i co dalej? Mówi o "bandzie nieuczciwych ludzi"

Trump kończy kampanię i co dalej? Mówi o "bandzie nieuczciwych ludzi"

Źródło:
TVN24, Fakty TVN, PAP

W poniedziałek doszło do awarii w przedsiębiorstwie chemicznym Anwil we Włocławku. Jak przekazała spółka, część pracowników została ewakuowana. "Nie ma zagrożenia dla mieszkańców miasta" - poinformowano w komunikacie zamieszczonym w mediach społecznościowych włocławskiego urzędu miasta.

Awaria w zakładach chemicznych. Ewakuowano część pracowników

Awaria w zakładach chemicznych. Ewakuowano część pracowników

Źródło:
tvn24.pl

- Antoni Macierewicz za każdym razem, jak jest u władzy, to powoduje jakiś skandal, który szkodzi Polsce - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych. Dodał, że "trzeba przerwać ten chocholi taniec". Mówił też o wtorkowych wyborach prezydenckich w USA.

Sikorski o sprawie Macierewicza. "Trzeba przerwać ten chocholi taniec"

Sikorski o sprawie Macierewicza. "Trzeba przerwać ten chocholi taniec"

Źródło:
TVN24

Amerykańska policja podjęła szereg działań związanych z wyborami prezydenckimi. Przed budynkami rządowymi, w tym Białym Domem, pojawił się płot, a właściciele lokalnych biznesów zabezpieczają swój dobytek w obawie przed wybuchem zamieszek. Służby zapewniają jednak, że nie ma powodu do niepokoju.

Tak Waszyngton szykuje się na wybory

Tak Waszyngton szykuje się na wybory

Źródło:
PAP

O sile "zwykłych ludzi" i oddolnych inicjatyw, tempie kampanii i jej "ogromnych zaskoczeniach", specyfice walki o wyborców, ale także o motywacjach zwolenników Donalda Trumpa oraz o różnorodnej grupie republikańskich wyborców mówili w "Tak jest" reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska oraz dziennikarz Radia 357 Michał Żakowski, którzy śledzą wyborczy wyścig w USA.

"Cisi wyborcy" mogą zdecydować. "Postawią krzyżyk zgodnie z własnym sumieniem"

"Cisi wyborcy" mogą zdecydować. "Postawią krzyżyk zgodnie z własnym sumieniem"

Źródło:
TVN24

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej pracuje nam przepisami umożliwiającymi ponowne przeliczenie przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych emerytur i rent rodzinnych przyznanych w czerwcu w latach 2009-2019. Według zapowiedzi wniosek o przeliczenie świadczenia będzie można złożyć od 1 czerwca 2025 roku.

Ponowne przeliczenie stu tysięcy emerytur. Trzeba będzie złożyć wniosek

Ponowne przeliczenie stu tysięcy emerytur. Trzeba będzie złożyć wniosek

Źródło:
PAP

- W konstytucji jest jasny zapis, że wszyscy są równi wobec prawa, również Zbigniew Ziobro. Dlatego podjęliśmy decyzję o tym, że wystąpimy pierwszy raz w historii o zatrzymanie i doprowadzenie świadka przed komisję śledczą - powiedziała w "Kropce nad i" szefowa komisji do spraw Pegasusa Magdalena Sroka. Członek tego gremium Tomasz Trela ocenił, że "gdyby Zbigniew Ziobro nie miał nic na sumieniu, przyszedłby przed komisję".

"Ziobro dalej myśli, że może wszystko. Otóż, panie ministrze, tak nie jest"

"Ziobro dalej myśli, że może wszystko. Otóż, panie ministrze, tak nie jest"

Źródło:
TVN24

Magazyny energii oraz montaż mikroinstalacji wiatrowych będą objęte ulgą termomodernizacyjną - wynika z projektu rozporządzenia przygotowanego przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii. Jednocześnie nowe przepisy wykluczą możliwość skorzystania z ulgi termomodernizacyjnej w przypadku zakupu i montażu kotłów olejowych i gazowych.

Piece na gaz wypadają z listy. Zmiany w popularnej uldze

Piece na gaz wypadają z listy. Zmiany w popularnej uldze

Źródło:
PAP, tvn24.pl

- Zmiana daty startu systemu kaucyjnego ze stycznia na październik 2025 roku to kompromisowe, realne rozwiązanie - ocenili uczestnicy poniedziałkowej dyskusji na Forum Rynku Spożywczego i Handlu. Przedstawiciel jednego z operatorów systemu zwrócił jednak uwagę, że przesunięcie terminu oznacza koszty finansowe.

Tusk podaje nowy termin. "Dostaliśmy jedenaście miesięcy"

Tusk podaje nowy termin. "Dostaliśmy jedenaście miesięcy"

Źródło:
PAP

Pod Pomiechówkiem znaleziono 17 monet. Pochodzą z XVI i XVII wieku z terenów Saksonii, Brandenburgii i Niderlandów. Ich wartość to około pół miliona złotych - oceniają znalazcy. - To jest chyba jeden z największych tego typu skarbów odkrytych do tej pory w Polsce - komentuje archeolog Piotr Duda.

Szukali rzymskiej drogi, znaleźli stare monety warte pół miliona złotych

Szukali rzymskiej drogi, znaleźli stare monety warte pół miliona złotych

Źródło:
PAP

Czy kładąc się spać w powyborczą noc, Amerykanie będą znać nazwisko swojego kolejnego prezydenta? Historia pokazuje, że jest to możliwe - tak było np. z wyborem Baracka Obamy w 2012 roku. Dużo bardziej prawdopodobne jest jednak, że na wynik będziemy musieli zaczekać. Wiele godzin, a może nawet dni. Do kiedy?

Kiedy poznamy wyniki wyborów w USA?

Kiedy poznamy wyniki wyborów w USA?

Źródło:
BBC, CNN, NBC, tvn24.pl

W Georgii głos oddało już ponad 55 procent mieszkańców tego stanu. Zapowiada się rekordowo wysoka frekwencja. Komu będzie ona sprzyjać?

Jeden z kluczowych stanów z rekordową frekwencją we wcześniejszym głosowaniu

Jeden z kluczowych stanów z rekordową frekwencją we wcześniejszym głosowaniu

Źródło:
Fakty TVN

Pod względem kulturowym i politycznym to bardziej znaczące nawet od poparcia Beyonce i Taylor Swift dla Kamali Harris. To było na innym poziomie - tak wpływowy portal Politico komentuje poparcie udzielone kandydatce demokratów przez portorykańskiego rapera znanego jako Bad Bunny. Portal zwrócił uwagę, że gwiazdor nie ograniczył się tylko do udzielenia poparcia, ale zaangażował się z własnym przekazem w "kluczowym momencie wyścigu" prezydenckiego.

Politico: jego poparcie dla Kamali Harris ważniejsze niż Beyonce i Taylor Swift

Politico: jego poparcie dla Kamali Harris ważniejsze niż Beyonce i Taylor Swift

Źródło:
Politico, tvn24.pl

Dostawy 600-700 tysięcy ton ryżu rocznie, wypłaty w wysokości około 200 milionów dolarów, a także dostęp do technologii kosmicznych - to według południowokoreańskich mediów ofiaruje Rosja Korei Północnej w zamian za żołnierzy i sprzęt wojskowy do walki z Ukrainą. Kreml może także zaoferować reżimowi w Pjongjangu wsparcie wojskowe w razie zaostrzenia napięcia na Półwyspie Koreańskim - pisze dziennik "The Korean Herald".

Ryż za żołnierzy i sprzęt. Co zyska reżim?

Ryż za żołnierzy i sprzęt. Co zyska reżim?

Źródło:
PAP

Czterech nastolatków zostało rannych, w tym dwóch poważnie, w ataku z użyciem między innymi siekiery na pokładzie kolejki podmiejskiej - poinformowała paryska policja. Zarówno cztery ranne osoby, jak i zatrzymany niedługo później jeden z napastników, są w wieku 16-17 lat.

Atak w kolejce podmiejskiej z użyciem siekiery, kija i miecza, rannych czterech nastolatków

Atak w kolejce podmiejskiej z użyciem siekiery, kija i miecza, rannych czterech nastolatków

Źródło:
Guardian, BFMTV, Tribune de Geneve

Stacja TVN24 w październiku była najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju z 5,83 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. "Fakty" TVN były najchętniej wybieranym serwisem informacyjnym, a portal tvn24.pl najczęściej czytanym serwisem internetowym stacji telewizyjnej.

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Źródło:
tvn24.pl

Twórca marki Red is Bad Paweł S. w poniedziałek po raz kolejny składał wyjaśnienia w prokuraturze w Katowicach. Po zakończeniu czynności rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak poinformował, że skierowano do sądu wniosek o utrzymanie tymczasowego aresztowania wobec podejrzanego. Jeszcze tego samego dnia sąd pochylił się nad wnioskiem, ale odroczył ogłoszenie decyzji do wtorku. Prokuratura przekazała, że ma to związek z dużą liczbą wątków i materiałów, jakie ma do przeanalizowania skład sędziowski. 

Nowy wniosek prokuratury. Decyzja sądu w sprawie Pawła S. we wtorek

Nowy wniosek prokuratury. Decyzja sądu w sprawie Pawła S. we wtorek

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura poinformowała, że śledztwo w sprawie zabójstwa Jolanty Brzeskiej zostało umorzone. Powodem jest "brak danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia czynu zabronionego".

Śledztwo w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej umorzone

Śledztwo w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej umorzone

Źródło:
tvn24.pl

Z kolejnych miejscowości dochodzą zgłoszenia o niebezpiecznych przedmiotach znalezionych w słodyczach zebranych przez dzieci w trakcie Halloween. 11-latek z Bogatyni (Dolny Śląsk) otrzymał cukierki z igłami krawieckimi, a cukierek z gwoździem - dziewczynki z dolnośląskich Kobierzyc. Wcześniej odnotowano podobne przypadki w województwach: zachodniopomorskim, pomorskim, kujawsko-pomorskim, lubuskim i śląskim.

Cukierki ze szpilkami i gwoździami. Są zgłoszenia z kolejnych miejsc w Polsce. Apel policji

Cukierki ze szpilkami i gwoździami. Są zgłoszenia z kolejnych miejsc w Polsce. Apel policji

Źródło:
tvn24.pl

Na handlu emisjami w ostatnich dziesięciu latach polskie rządy zarobiły blisko 94 miliardy złotych. A tylko niewiele ponad procent wydano na redukcję emisji dwutlenku węgla. Raport Najwyższej Izby Kontroli w tej sprawie jest miażdżący. Politycy obecnej koalicji obiecywali, że przekażą na ten cel 100 procent pieniędzy. Czy to się uda?  

Miliardy złotych miały iść na zieloną transformację, przeznaczono je na inne cele. "Więcej niż zbrodnia. Strategiczny błąd"

Miliardy złotych miały iść na zieloną transformację, przeznaczono je na inne cele. "Więcej niż zbrodnia. Strategiczny błąd"

Źródło:
Fakty TVN

Policjanci ze Szczytna (woj. warmińsko-mazurskie) zatrzymali 27-latka, który może mieć związek z brutalnym pobiciem księdza. 72-letni proboszcz parafii został zaatakowany na plebanii, służby o napadzie poinformowała gosposia. Stan duchownego jest ciężki.

Brutalne pobicie księdza. Zatrzymano 27-latka

Brutalne pobicie księdza. Zatrzymano 27-latka

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Rząd wprowadzi bony na ubrania z drugiej ręki i dopłaty dla przedsiębiorców chcących otworzyć sklep typu second hand, a to wszystko po to, by zapobiegać zmianom klimatycznym - tak przynajmniej sądzą internauci i przypisują ową zapowiedź wiceministrze klimatu Urszuli Zielińskiej. Tylko że ta nigdy takich słów nie wypowiedziała.

Bony na zakupy w lumpeksach? Tego ministra nie zapowiadała

Bony na zakupy w lumpeksach? Tego ministra nie zapowiadała

Źródło:
Konkret24
Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Jak dotąd to demokraci chętniej korzystali z możliwości wczesnego głosowania, jednak w 2024 roku korzystają z niego tłumnie również wyborcy republikańscy. Analizujący dane naukowcy zastanawiają się, co oznacza to dla wyborów prezydenta USA. I jeden wniosek jest oczywisty.

Ponad 78 milionów wyborców już oddało swój głos. Analitycy wiedzą, co to oznacza dla wyborów

Ponad 78 milionów wyborców już oddało swój głos. Analitycy wiedzą, co to oznacza dla wyborów

Źródło:
NYT, Forbes, ABC News, Bipartisal Policy Center

Jolanta i Natalia Romiszewski to matka i córka, mieszkają w Pensylwanii. W nadchodzących wyborach prezydenckich Jolanta popiera kandydata republikanów Donalda Trumpa, a Natalia - demokratkę Kamalę Harris. Czy przedwyborcza polaryzacja odbija się na ich relacjach? O tym rozmawiała z nimi dziennikarka "Faktów" TVN Katarzyna Kolenda-Zaleska.

Matka głosuje na Trumpa, córka na Harris. "Jest mi smutno"

Matka głosuje na Trumpa, córka na Harris. "Jest mi smutno"

Źródło:
tvn24

Amerykański system wyborczy sprawia, że w stanach kluczowych (wahających się) rozstrzyga się przyszłość całego kraju. Jak wyglądają ostatnie sondaże i średnia sondażowa w Pensylwanii, Karolinie Północnej, Georgii, Michigan, Arizonie, Wisconsin i Nevadzie?

Kto prowadzi w stanach kluczowych? Co mówi nam średnia sondaży

Kto prowadzi w stanach kluczowych? Co mówi nam średnia sondaży

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Przez całą noc z 5 na 6 listopada oraz następnego dnia dziennikarze TVN i TVN24 będą na bieżąco relacjonować wydarzenia związane z wyborami prezydenckimi w Stanach Zjednoczonych. We wtorek o godzinie 23:00 w TVN24 i TVN24 GO rusza program "Czas decyzji. Ameryka wybiera".

"Czas decyzji. Ameryka wybiera". Wydanie specjalne w TVN24

"Czas decyzji. Ameryka wybiera". Wydanie specjalne w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Równolegle z kampanią kandydatów na prezydenta Stanów Zjednoczonych trwa ostra walka dezinformacyjna w sieci, której głównym celem już teraz jest podważenie wyniku głosowania. Stąd w mediach społecznościowych pojawią się przekazy o tym, że "maszyny do głosowania odmówiły wybrania Donalda Trumpa" czy "jeden pan głosował 29 razy". Pokazujemy, dlaczego są nieprawdziwe.

"Głosował 29 razy", "głosowałem w dwóch miejscach". Dezinformacja przed wyborami

"Głosował 29 razy", "głosowałem w dwóch miejscach". Dezinformacja przed wyborami

Źródło:
Konkret24

Wynik wyborów w Stanach Zjednoczonych będzie miał wpływ nie tylko na gospodarkę USA, ale również będzie wiązał się z konsekwencjami dla rynków całego świata - zwracają uwagę analitycy Credit Agricole.

Wynik "będzie wiązał się z globalnymi konsekwencjami". Cztery scenariusze

Wynik "będzie wiązał się z globalnymi konsekwencjami". Cztery scenariusze

Źródło:
tvn24.pl

Tomasz Jakubiak, juror popularnego programu kulinarnego "MasterChef", opowiedział w "Dzień dobry TVN" o swoim życiu z nowotworem. - To było strasznie trudne, że nie mogę zaprowadzić dziecka do przedszkola, nie mogę pójść na spacer, nie mogę pójść z kumplami na kawę - przyznał. Według jego żony Anastazji, życie jest teraz "zupełnie inne". - On na zewnątrz jest bardzo silny i wszystkim chce pokazać, że walczy - mówiła. Dodała, że mimo wszystko pojawia się "kruchość, lęk, strach".

"Już było tak, że nie byłem w stanie dojść z łazienki do sypialni". Tomasz Jakubiak o chorobie

"Już było tak, że nie byłem w stanie dojść z łazienki do sypialni". Tomasz Jakubiak o chorobie

Źródło:
Dzień Dobry TVN