Szef PO Donald Tusk, komentując pożar hali z niebezpiecznymi odpadami w Zielonej Górze, wspomniał o "smrodzie setek bezkarnych nielegalnych składowisk" i "smrodzie PiS-owskiej korupcji w całej Polsce". Reagując na jego wpis, minister Anna Moskwa przekonywała, że rząd "wypowiedział wojnę mafii śmieciowej". Premier Mateusz Morawiecki stwierdził, że Tusk "nawet pożar chce wykorzystać do swego czarnego PR". A szef PiS Jarosław Kaczyński przekonywał, że "to są niemieckie śmieci", za które odpowiadają rządy PO.
W Przylepie, dzielnicy Zielonej Góry, strażacy gaszą pożar składowiska odpadów chemicznych. W hali znajdowało się około pięciu tysięcy metrów sześciennych materiału. Ogień jest pod kontrolą, nie rozprzestrzenia się. Przed godziną 10 wojewoda lubuski Władysław Dajczak przekazał, że "pożar jest opanowany" i "w ciągu kilkunastu godzin powinien być zakończony".
Tusk: smród PiS-owskiej korupcji w całej Polsce
Szef Platformy Obywatelskiej Donald Tusk po konferencji służb w Zielonej Górze napisał: "Smród płonących odpadów w Zielonej Górze. Smród setek bezkarnych nielegalnych składowisk. Smród pisowskiej korupcji w całej Polsce. Kaczyński i Sasin na pikniku".
Nawiązał w ten sposób do prezesa PiS i ministra aktywów państwowych, a także do weekendowych pikników rodzinnych, organizowanych przez Prawo i Sprawiedliwość.
Moskwa odpowiada Tuskowi
Do wpisu lidera PO odniosła się minister klimatu i środowiska Anna Moskwa. Zwracając się do Tuska, napisała: "śmierdzące śmieci sprowadzane masowo za Pana rządów", "pozostawione mieszkańcom w wielu dziwnych miejscach niebezpieczne odpady".
"Wypowiedzieliśmy wojnę mafii śmieciowej - drastyczne kary, system SENT, wyhamowanie tego nielegalnego śmierdzącego procederu z lat 2012-15. Jestem na miejscu akcji i czuwam" - przekonywała Moskwa. Na koniec wpisu oskarżyła marszałek województwa lubuskiego Elżbietę Polak o dezinformację mieszkańców. Nie precyzowała, na czym polega wspomniana dezinformacja.
Morawiecki: smród kłamstwa powrócił do Polski razem z Tuskiem
Głos zabrał również szef rządu Mateusz Morawiecki. "Obrzydliwe" - rozpoczął wpis. Tuska nazwał przy tym "kuglarzem", a Platformę Obywatelską - "Partią Oszustów".
Zdaniem premiera Tusk "nawet pożar chce wykorzystać do swego czarnego PR". "Wykorzystają każde nieszczęście, żeby skłócić Polaków. Smród kłamstwa powrócił do Polski razem z Tuskiem. Państwo Polskie od soboty walczy z pożarem i jego skutkami" - napisał. Podziękował przy tym służbom "za wspaniałą pracę, a Polakom za zachowanie spokoju".
Kaczyński: te śmietniska to wynik ich rządów
Do sprawy pożaru odniósł się w niedzielę także prezes PiS Jarosław Kaczyński. Według niego śmietniska na zachodzie Polski to jest wynik rządów Platformy Obywatelskiej. - Tam jest mnóstwo tego rodzaju śmietnisk, to są niemieckie śmieci. To jest przewóz niemieckich śmieci ,i tak będzie Polska wyglądała, gdyby oni przyszli do władzy - powiedział Kaczyński na pikniku rodzinnym PiS-u w Stawiskach w woj. podlaskim.
- Znów będą płace po siedem, może nie jak kiedyś cztery czy pięć złotych za godzinę, będą te śmietniska, będą hale składowe, różnego rodzaju inne tego typu urządzenia, a nie będzie nowoczesności, tego co my dzisiaj tworzymy i co chcemy stworzyć - tak straszył powrotem PO do władzy.
Źródło: tvn24.pl