Zbigniew Ziobro: Mam smykałkę do strzelania z pistoletu. O broń wystąpiłem do obrony

Zbigniew Ziobro
Ziobro: mam status pokrzywdzonego w sprawie zlecenia zabójstwa
Źródło: TVN24

Szkolenie sprawiło, że odkryłem smykałkę do strzelania z pistoletu. Z karabinu strzelanie nie szło mi dobrze, a przy strzelaniu z pistoletu miałem nadzwyczaj dobre rezultaty - mówił Zbigniew Ziobro w wywiadzie dla "Super Expressu". Minister sprawiedliwości, prokurator generalny pytany o swój wniosek o broń do ochrony, odpowiedział, że "skoro umiał strzelać, broń mogła posłużyć mu do zagwarantowania sobie i rodzinie bezpieczeństwa".

Zbigniew Ziobro, jak sam informował, posiada uprawnienia na broń, w tym do celów sportowych. W opublikowanym w piątek wywiadzie dla "Super Expressu" został zapytany, kiedy i w jakich okolicznościach polubił strzelanie.  

- To dość zabawna historia - powiedział. - Kiedy odbyłem aplikację w prokuraturze śląskiej, pojawiła się perspektywa pracy w nowej instytucji tworzonej w okresie rządów AWS. To był protoplasta CBA. Adres mieścił się cztery minuty drogi od mojego mieszkania w Krakowie, więc zdecydowałem się zostać radcą prawnym w tej instytucji. Pojawiła się tam też propozycja pracy jako funkcjonariusza operacyjnego, co jednak wymagało umiejętności posługiwania się bronią. Zostałem więc wysłany na dwutygodniowe skoszarowane ćwiczenia z posługiwania się bronią krótką i długą - mówił minister sprawiedliwości i prokurator generalny.

Dodał, że szkolenie sprawiło, iż odkrył "smykałkę do strzelania z pistoletu". - Z karabinu strzelanie nie szło mi dobrze, a przy strzelaniu z pistoletu miałem nadzwyczaj dobre rezultaty. I tak polubiłem strzelać. Może dlatego, że jako jedyny na kursie byłem na luzie, a pozostali uczestnicy to osoby na służbie, którzy rywalizowali między sobą. Czyli luz okazał się pomocny w strzelaniu precyzyjnym - powiedział Ziobro. Zaznaczył, że "do dobrego strzelania potrzebna jest jednak precyzja i wytrenowanie, które wykracza poza atmosferę na strzelnicy".

Ziobro: gdybym miał bronić rodziny, tobym się nie zawahał

Dopytywany, czy zdecydował się wystąpić o pozwolenie na broń z powodu sprawy tzw. króla dopalaczy Jana S., który miał zlecić zabójstwo ministra sprawiedliwości, Ziobro powiedział, że "kiedy dowiedział się, że ktoś, kto dysponował ogromną gotówką, bo w ciągu roku na dopalaczach zarobił kilkanaście milionów złotych, zwrócił się do osoby posługującej się materiałami wybuchowymi, wystąpiłem z wnioskiem o broń do ochrony". 

- Skoro umiałem strzelać, broń mogła posłużyć mi do zagwarantowania sobie i rodzinie bezpieczeństwa. Dlatego w ogóle wystąpiłem o broń – do obrony - dodał. 

Pytany był także, czy ma przy sobie broń, gdy zwalnia funkcjonariuszy SOP. 

Ziobro powiedział, że "współpracuje z funkcjonariuszami" i wie, "że oni mają swoje rodziny". - Szanując ich czas, stwierdziłem, że w weekendy nie muszą być pod moim domem przez 24 godziny, a skoro mam broń i mieszkam na odludziu, w razie konieczności potrafiłbym sobie poradzić - dodał. 

Na pytanie, czy gdyby doszło do takiej sytuacji, użyłby broni, odparł: - Jestem zwolennikiem szerokiego interpretowania obrony koniecznej. Gdybym miał bronić rodziny, tobym się nie zawahał.

Zbigniew Ziobro z bronią na konferencji prasowej

W połowie marca Ziobro brał udział w konferencji prasowej w Kopalni Węgla Kamiennego Bełchatów. Po zakończeniu uczestnicy złożyli wieniec pod tablicą upamiętniającą ofiary wypadków górniczych. Wówczas w wyniku powiewu wiatru, który uniósł marynarkę ministra, można było zobaczyć zatkniętą za pasek broń.

CZYTAJ WIĘCEJ: Zbigniew Ziobro na konferencji prasowej z bronią

Zbigniew Ziobro
Zbigniew Ziobro
Źródło: TVN24

- Od kilku lat dla sportu i rekreacji strzelam w weekendy na strzelnicy. Dlatego wracając po weekendzie do Warszawy, gdzie broń na co dzień przechowuję, miałem ją ze sobą - powiedział wtedy. Na konferencji prasowej kolejnego dnia informował zaś, że "ma status pokrzywdzonego w sprawie zlecenia zabójstwa".

Na pytanie, jaką broń miał przy sobie, odpowiedział, że jest to pistolet Glock 26 "z pewnymi zmianami służącymi celom sportowym". - Nie jest to taki Glock klasyczny, którego można kupić w sklepie - zaznaczył.

CZYTAJ TAKŻE: Zbigniew Ziobro z bronią. Prokuratura Krajowa wydała oświadczenie

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: