Do Prokuratury Okręgowej w Płocku trafiła w piątek opinia biegłego dotycząca pirata drogowego Roberta N. pseudonim "Frog" - dowiedziała się TVN24. Ten dokument może być decydujący przy orzeczeniu, czy kierowca powinien stanąć przed sądem. To już druga opinia w tej sprawie. We wcześniejszej, wstępnej ekspertyzie biegły przestępstwa się nie dopatrzył.
- Chciałabym potwierdzić, że ekspertyza biegłego z zakresu ruchu drogowego i techniki samochodowej, na która oczekiwaliśmy dzisiaj, znajduje się już w prokuraturze - poinformowała rzecznik prokuratury Iwona Śmigielska-Kowalska.
- Prokurator po zapoznaniu się z ta opinią, podejmie dalsze decyzje co do dalszego biegu tego postępowania - dodała.
Formalnie opinia biegłego nie jest wiążąca. To tylko jeden z dowodów.
Rajd ulicami Warszawy
Na początku czerwca Robert N. urządził piracki rajd ulicami Warszawy sportowym BMW.
Filmowy zapis nocnej przejażdżki opublikował w internecie. Na nagraniu widać, że mężczyzna, mknąc warszawskimi ulicami, złamał wiele przepisów, m.in. jechał pod prąd, wjeżdżał na skrzyżowanie na czerwonym świetle, prowadził auto z dużą prędkością slalomem między innymi pojazdami, ścigał się z motocyklistami.
W czerwcu prokurator generalny Andrzej Seremet zapowiedział, że biegli informatycy oraz biegli z zakresu ruchu drogowego będą analizować film.
Według wstępnych ekspertyz zagrożenia katastrofą w ruchu lądowym nie było. Ostateczna opinia może okazać się kluczowa. Jeśli biegły podtrzyma w niej, że rajd Roberta N. to tylko seria wykroczeń drogowych, prokuratorzy mogą umorzyć śledztwo.
Warszawski rajd nie był jedynym wyczynem Roberta N. W przeszłości usłyszał on w sumie siedem zarzutów w rożnych sprawach. Ma policyjny dozór i zakaz opuszczania kraju.
Autor: jl//rzw / Źródło: tvn24