Trzy główne oczekiwania wobec nowego rządu w sprawie COVID-19. "To musi być bardzo szybko zorganizowane"

Źródło:
TVN24
Doktor Grzesiowski wymienia rzy główne oczekiwania do nowego rządu w sprawie walki z COVID-19
Doktor Grzesiowski wymienia rzy główne oczekiwania do nowego rządu w sprawie walki z COVID-19TVN24
wideo 2/5
Doktor Grzesiowski wymienia rzy główne oczekiwania do nowego rządu w sprawie walki z COVID-19TVN24

Koronawirus nie tylko atakuje nas w taki sposób, który wszyscy widzą, ale również oddziałuje na nasz układ odporności w dłuższym etapie - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 doktor Paweł Grzesiowski. Dodał, że czas w chorobach zakaźnych biegnie na naszą niekorzyść. Profesor Joanna Zajkowska zwracała uwagę, że aby uzyskać realną liczbę zachorowań to liczbę zakażeń podaną przez resort zdrowia "trzeba przemnożyć przez wielokrotność".

O wzroście zachorowań na COVID-19 dyskutowali w "Faktach po Faktach" w TVN24 doktor Paweł Grzesiowski, ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej do spraw zagrożeń epidemicznych oraz profesor Joanna Zajkowska, specjalistka chorób zakaźnych i epidemiologii z Kliniki Chorób Zakaźnych i Neuroinfekcji Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku, podlaski wojewódzki konsultant do spraw epidemiologii.

CZYTAJ TEŻ: Wzrost zachorowań na COVID-19. "Od czasu nastania wariantu omikron sytuacja się zmieniła"

Dr Grzesiowski: koronawirus nie tylko atakuje nas w taki sposób, który wszyscy widzą

- Wirus, o którym mówimy, czyli koronawirus, nie tylko atakuje nas w taki sposób, który wszyscy widzą, czyli gorączka, kaszel, ból głowy czy ból gardła, ale również oddziałuje na nasz układ odporności w dłuższym etapie. Czyli po kilku miesiącach pojawiają się sytuacje, których wcześniej się nie spodziewaliśmy,  na przykład choroby autoimmunologiczne, większa podatność na bakterie czy inne wirusy, czy wreszcie kolejna infekcja COVID-19 - mówił doktor Grzesiowski.

- Bo badania są w tym zakresie jednoznaczne. Infekcja wirusem SARS-CoV-2 jest w pewnym zakresie podobna do ataku wirusa HIV. Upośledza nasz układ odporności i może spowodować różne poważne zagrożenia w przyszłości, o których dziś nie myślimy, ponieważ dziś kojarzymy COVID z przeziębieniem, z grypą, z chorobą układu oddechowego, a tak absolutnie nie można o tej chorobie myśleć - mówił dalej.

Prof. Zajkowska: liczbę zakażeń podaną przez resort zdrowia trzeba przemnożyć przez wielokrotność

Profesor Joanna Zajkowska odniosła się do liczby zakażeń podanych przez Ministerstwo Zdrowia. W sobotę resort przekazał, że odnotowano 2354 zakażenia.

- Ta liczba oczywiście nie mówi o liczbie chorych, bo to jest liczba dodatnich wyników raportowanych z laboratoriów, więc ją trzeba przemnożyć przez wielokrotność - stwierdziła.

Dodała, że "w tej chwili mamy wzrost zachorowań na zapalenia górnych dróg oddechowych". - To widzimy po nieobecności nauczycieli w szkołach, to widzimy po nieobecności naszych kolegów w pracy. W natłoku pacjentów w izbach przyjęć - wyliczała. Podkreślała, że zachorowanie na COVID-19 to "nie jest zwykła infekcja". - Dlatego, że już mamy coraz więcej informacji o skutkach przebycia COVID-u, (...). Mamy powikłania wielonarządowe - wskazywała.

Jak mówiła, na podstawie jej bezpośrednich doświadczeń z kliniki, "nie sam COVID  powoduje niewydolność oddechową, ale powoduje pogorszenie chorób współistniejących, zaostrzenie niewydolności krążenia, zaostrzenie POChP (przewlekła obturacyjna choroba płuc - red.), czy innych schorzeń, które mają pacjenci". - I one kończą się często niepomyślnie - dodała.

Profesor Zajkowska: liczbę zakażeń podaną przez resort zdrowia trzeba przemnożyć przez wielokrotność
Profesor Zajkowska: liczbę zakażeń podaną przez resort zdrowia trzeba przemnożyć przez wielokrotnośćTVN24

Dr Grzesiowski: codziennie kolejnych kilkadziesiąt tysięcy osób zapada na COVID-19

Doktor Grzesiowski był też pytany czy system ochrony zdrowia jest przygotowany na rosnącą liczbę zakażonych.

- Dwa tysiące chorych dziennie to nie jest problem, ale my mówimy o 80 tysiącach chorych dziennie. Mówimy o tym, że codziennie kolejnych kilkadziesiąt tysięcy osób zapada na COVID-19. Mamy potwierdzenie tych szacunków, bo to nie są twarde dane, które posiadamy z testów, tylko mówimy to na podstawie tak zwanego wskaźnika R, czyli wskaźnika dynamiki narastania fali pandemicznej. On jest cały czas wysoki - powiedział lekarz.

- Widzimy, że właściwie od początku września trwa fala pandemiczna wywołana przez te najnowsze warianty. Drugim całkowicie obiektywnym wskaźnikiem, którego nie da się oszukać, są ścieki - zwracał uwagę. - Człowiek wydala wirusa, kiedy jest chory, ze stolcem do ścieków, i my to mierzymy. Na szczęście Warszawa, jako jedno z niewielu miast w Polsce, a chyba w tej chwili to już nawet jedyne, mierzy poziom wirusa w ściekach i on jest taki, jak trzy lata temu, jesienią 2020 roku. Przypomnę, że wtedy dziennie chorowało od 40 do 60 tysięcy ludzi - dodał.

Dr Grzesiowski wymienia trzy główne oczekiwania do nowego rządu w sprawie walki z COVID-19

Ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej do spraw zagrożeń epidemicznych został poproszony o wymienienie trzech głównych oczekiwań do nowego rządu, który ma niebawem powstać, w sprawie zarządzania zachorowaniami na COVID-19 w Polsce.

 - Wyobrażam sobie, że powinien powstać bardzo szybko tak zwany zespół zarządzania kryzysowego, bo mamy kryzys i nie wolno tego ukrywać. Jest dużo zachorowań, mówimy o tych skutkach również odległych. Spodziewamy się, że wzrośnie nam zachorowalność na gruźlicę, na inne choroby bakteryjne. Mamy narastający problem zakażeń opornych na antybiotyki.  To trzeba natychmiast, naprawdę bez zbędnej zwłoki, zacząć organizować - podkreślił gość TVN24.

 - A więc system nadzoru, leki i szczepionki. To musi być bardzo szybko zorganizowane, ponieważ czas w chorobach zakaźnych biegnie na naszą niekorzyść - dodał.

Autorka/Autor:mjz//mrz

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Publicznie wszyscy mówią, że to jest świetna decyzja, ale już nieoficjalnie jest na razie wyczekiwanie - mówiła dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska o reakcji polityków PiS na kandydaturę Karola Nawrockiego na prezydenta. - "Bez szału, ale do ukształtowania" - to jedna wiadomość od znanego polityka. "Mogło być lepiej, ale i mogło być gorzej" - to drugi SMS - cytowała Zalewska w programie "W kuluarach".

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

Źródło:
TVN24

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się po wylądowaniu na lotnisku w Antalyi w Turcji. Wszystkich 89 pasażerów i 6 członków załogi zostało bezpiecznie ewakuowanych.

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Źródło:
Reuters

"Każdy z rywali jest poważnym wyzwaniem, kto zlekceważy konkurentów - przegra wybory. W takich wyścigach nie ma pewniaków. Coś o tym wiemy" - napisał Donald Tusk. Wpis premiera został zamieszczony po ogłoszeniu, że kandydatem PiS na prezydenta będzie Karol Nawrocki.

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Na stacji benzynowej przy ulicy Radzymińskiej w Warszawie jeden z samochodów uderzył w dystrybutor gazu, który zaczął się intensywnie wydobywać. Łącznie w wypadku uczestniczyło pięć samochodów. Jak przekazał młodszy brygadier Artur Kamiński z warszawskiej PSP, dwie osoby zostały poszkodowane. Strażacy ewakuowali ludzi przebywających na stacji oraz w pobliskiej restauracji, a także odcięli gaz i prąd.

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Źródło:
TVN24

IMGW przestrzega przed zagrożeniami pogodowymi. Nadchodzące dni przyniosą nam powrót silnego wiatru, a miejscami będą snuły się gęste mgły. Sprawdź, gdzie będzie niebezpiecznie.

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę prywatnego pogotowia, która próbowała wwieźć na mecz materiały pirotechniczne. Jechali na stadion karetką na sygnale. Grozi im do pięciu lat więzienia. Jak poinformował Robert Szumiata z Komendy Stołecznej Policji, kierowcą był student medycyny bez uprawnień do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych.

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Źródło:
Policja Warszawa

Początek tygodnia przyniesie nam sporą zmianę w pogodzie. Na termometrach pojawią się znacznie wyższe wartości niż te obserwowane od kilku dni. Co będzie źródłem tej anomalii? Synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński przeanalizował prognozy sytuacji barycznej, która może przynieść nam nawet 10 stopni więcej niż zazwyczaj o tej porze roku.

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl

We wpisie Instytutu Pamięci Narodowej - zdaniem europosła Krzysztofa Brejzy - zamieszczono wpis o charakterze "czysto partyjnej i politycznej agitacji na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta". Post pojawił się niespełna dwie godziny po ogłoszeniu Karola Nawrockiego na prezydenta PiS. W związku z tym Brejza zwrócił się do IPN z "pilną interwencją".

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ogromne stado żubrów przebiegło przez drogę w okolicach Szudziałowa w województwie podlaskim. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24. Na nagraniu widać grupę zwierząt w różnym wieku, od młodych osobników po majestatyczne, dojrzałe zwierzaki.

Stado żubrów zatrzymało ruch

Stado żubrów zatrzymało ruch

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, bia24.pl

Sztab generalny armii ukraińskiej poinformował o ataku na stację radarową przeciwlotniczego systemu rakietowego S-400 w obwodzie kurskim w Rosji. Według ekspertów wojskowych w Kijowie, zaatakowany sprzęt "terroryzował" przygraniczne tereny Ukrainy, ponieważ był wykorzystywany do ostrzałów celów na ziemi.

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

Źródło:
NV, tvn24.pl

Najpierw zapowiedzieli zwolnienie 5,5 tysiąca osób, a teraz tną pensje dla 10 tysięcy pracowników. Tak Bosch próbuje znaleźć pieniądze w obliczu dużej konkurencji z Chin.

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Źródło:
Reuters

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku trzech aut doszło w Przyłubiu (woj. kujawsko-pomorskie). Dwie osoby zginęły na miejscu, trzy trafiły do szpitala.

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Źródło:
tvn24.pl

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl