Padało tak, że rzeka wystąpiła z brzegów

Japońska rzeka Ani
Rzeka Ani
Źródło: X/@Bearvivir
Mieszkańcy północnej Japonii zmagają się z intensywnymi ulewami. W części kraju odnotowano rekordowe opady deszczu, przez które wylała rzeka. Mieszkańcy otrzymali nakazy ewakuacji.

W środę północną Japonię nawiedziły silne opady. Władze wydały ostrzeżenia przed intensywnym deszczem oraz nakazy ewakuacji. Najtrudniejsza sytuacja panowała w prefekturze Akita na wyspie Honsiu.

Powódź w Japonii. Wylała rzeka Ani

Po jednostajnej ulewie w mieście Kita-Akita wylała rzeka Ani. Bardzo trudna sytuacja panuje też w mieście Semboku Według informacji podanych przez publiczną stację telewizyjną NHK, w ciągu 24 godzin suma opadów wyniosła tam 244,5 litra na metr kwadratowy. Ulewne deszcze zakłóciły dostawy wody do około 70 gospodarstw domowych.

W Akicie, podobnie jak w sąsiedniej prefekturze Aomori, gdzie odnotowano rekordowe opady deszczu, zawieszone zostały połączenia kolejowe.

To nie koniec opadów

Według prognoz w kolejnych dniach deszczowa pogoda się utrzyma, co może dalej znacząco utrudniać funkcjonowanie mieszkańców północnej części Japonii.

Czytaj także: