- W niedzielę odbyła się druga tura wyborów prezydenckich.
- Cząstkowe dane z PKW oraz sondaże late poll wskazują na zwycięstwo Karola Nawrockiego.
- Głos w sprawie niedzielnych wyborów zabrał Thomas Rose, nominowany na ambasadora USA w Polsce.
- Więcej informacji znajdziesz w naszym serwisie specjalnym >>>
Według badania late poll z godziny 1 Karol Nawrocki zdobył w drugiej turze wyborów prezydenckich 51 procent głosów, a Rafał Trzaskowski - 49 procent. W badaniu late poll z godziny 23 Nawrocki otrzymał 50,7 procent głosów, a Trzaskowski - 49,3 procent. Dane Państwowej Komisji Wyborczej z ponad 92 procent obwodów głosowania pokazały, że Nawrocki ma 51,57 procent głosów, a Trzaskowski zebrał ich 48,43 procent.
Wcześniejsze badanie exit poll z godziny 21 dawało przewagę Trzaskowskiemu, który według niego zdobywał 50,3 procent. Nawrocki miał w nim 49,7 procent.
Nominowany na ambasadora USA o "silnym, dumnym i wolnym narodzie"
Do sondażowych i cząstkowych wyników wyborów odniósł się przed godz. 2 w nocy czasu polskiego Thomas Rose, który w lutym został nominowany przez Donalda Trumpa na ambasadora USA w Warszawie.
"Gratulacje dla Polski - podczas pełnej wzlotów i upadków, zaciętej kampanii wyborczej prowadzonej między dwoma wielkimi patriotami, po raz kolejny dokładnie udowodniła, jakim jest silnym, dumnym i wolnym narodem. Jeśli wygrywa Polska, wygrywa i świat!" - napisał na platformie X.
CZYTAJ TEŻ: Kim jest nowy ambasador USA w Polsce. Sylwetka Thomasa Rose'a
Kim jest Thomas Rose
Thomas Rose to reporter, wydawca, doradca i przyjaciel byłego wiceprezydenta USA, a ostatnio również współgospodarz konserwatywnego talk-show i podcastu.
W czasie pierwszej kadencji Donalda Trumpa w Białym Domu Thomas Rose pełnił rolę głównego stratega i starszego doradcy Mike'a Pence'a.
Autorka/Autor: mjz/adso
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Marcin Obara