Jak wynika ze śledztwa dziennikarza tvn24.pl, Lasy Państwowe na wartej miliony złotych dwuhektarowej działce na Półwyspie Helskim szykują się do inwestycji, która oznaczałaby wycinkę drzew. Chodzi o działkę nr 175 w Juracie.
Dziennikarz Tomasz Słomczyński wykazał w swoim tekście dążenie leśników do zmiany funkcji tego obszaru i umożliwienie jego zabudowy na cele noclegowe. Regionalną Dyrekcją Lasów Państwowych w Gdańsku - zwierzchnią wobec Nadleśnictwa Wejherowo - kieruje Bartłomiej Obajtek, brat Daniela Obajtka, prezesa Orlenu. "W ciągu ostatnich lat media donosiły o szeregu inwestycji, jakie bracia realizowali, między innymi na Pomorzu" - napisał Słomczyński. Chodzi między innymi o pensjonaty. W tym kontekście pojawia się pytanie, czy rządzący mają świadomość, co planują Lasy Państwowe na półwyspie.
Posłanki KO z kontrolą poselską
Po publikacji tvn24.pl posłanki Koalicji Obywatelskiej Barbara Nowacka i Agnieszka Pomaska udały się w poniedziałek z kontrolą poselską do siedziby Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Gdańsku.
- Chcemy zadać pytania. Po pierwsze o to, dlaczego tak się stało? Czy były jakieś naciski? Czy były naciski chociażby ze strony pana Bartłomieja Obajtka? - mówiła Nowacka na konferencji przed kontrolą.
- Ale będziemy też pytać, co wpłynęło na zmianę stanowiska Nadleśnictwa Wejherowo w sprawie możliwości zbudowania działki numer 175 w Juracie? Jakie inwestycje planowane są przez Lasy Państwowe na terenie tej działki? Jaki podmiot będzie je realizował? Jaka jest wartość wspomnianej działki? Czy Lasy Państwowe przygotowały ekspertyzę środowiskową w związku z planowanymi inwestycjami na obszarze działki 175 w Juracie? A jeżeli tak, to jakie będą konsekwencje dla środowiska naturalnego i lokalnej społeczności? - kontynuowała posłanka.
Barbara Nowacka kontynuowała zadawanie pytań. - Ile hektarów lasów i terenów leśnych znajduje się w posiadaniu Lasów Państwowych na Pomorzu i zostało wyciętych pod inwestycje od roku 2021 do 2023? I czy w ciągu ostatnich pięciu lat Lasy Państwowe sprzedały lub wydzierżawiły działki należące do lasów w Jastrzębiej Górze? Jeśli tak, to komu i dokładnie które? - dodała.
Posłanki liczyły na to, że uda się porozmawiać z dyrektorem Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Gdańsku lub jego zastępcami, ale nikt z nich nie był obecny w siedzibie. Złożyły więc w sekretariacie pismo.
Wymiana zdań z rzecznikiem dyrekcji Lasów Państwowych
Jeszcze zanim parlamentarzystki weszły do budynku, przyszedł do nich rzecznik dyrekcji Jerzy Kreft i doszło do krótkiej wymiany zdań.
- Kto i dlaczego wycina drzewa? Odpowiem na pytanie, kto wycina drzewa. Leśnicy wycinają drzewa. Dlaczego? Dlatego, że rząd Platformy Obywatelskiej i PSL-u zatwierdził dokument, który pozwala na tę wycinkę - mówił, zwracając się w kierunku Pomaski.
Ta próbowała wciąć się w jego wypowiedź, ale nieskutecznie. - Wręczam pani poseł dokument, który na to pozwala. Bardzo proszę. No i dlatego wycinamy między innymi te drzewa - dodał Kreft.
Niemniej, rzecznik zapewnił później, że posłanki otrzymają odpowiedź na swoje pismo niezwłocznie. Nie wskazał jednak konkretnego terminu.
Autorka/Autor: akr / prpb
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24