Nawrocki wmawiany Mentzenowi. "Moi wyborcy mają swoje rozumy"

Karol Nawrocki i Sławomir Mentzen
Mentzen: oficjalnie nie popieram ani jednego, ani drugiego kandydata
Źródło: Polsat News
Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki nie są najlepszymi kandydatami, jakich można sobie wyobrazić. Dlatego oficjalnie nie popieram ani jednego, ani drugiego - ogłosił lider Konfederacji Sławomir Mentzen. Później polityk wdał się w wymianę zdań z Tomaszem Sakiewiczem.
Kluczowe fakty:
  • Druga tura wyborów prezydenckich odbędzie się w najbliższą niedzielę, 1 czerwca.
  • Jeden z liderów Konfederacji Sławomir Mentzen oświadczył w Polsat News, że oficjalnie nie popiera ani Rafała Trzaskowskiego, ani Karola Nawrockiego.
  • Tomasz Sakiewicz został zripostowany przez Mentzena, kiedy napisał, że polityk Konfederacji "poparł" Karola Nawrockiego.
  • Po więcej informacji na temat wyborów prezydenckich 2025 zapraszamy do naszego serwisu specjalnego.

W piątek prezes i redaktor naczelny Telewizji Republika Tomasz Sakiewicz zestawił ze sobą liczbę oddanych w pierwszej turze wyborów prezydenckich głosów na Sławomira Mentzena, Grzegorza Brauna, Marka Jakubiaka, Artura Bartoszewicza i Marka Wocha. Napisał, że ci kandydaci "poparli Nawrockiego".

Na ten przekaz odpowiedział mu Mentzen słowami: "Nie, nie poparłem". "Moi wyborcy mają swoje rozumy i zagłosują zgodnie ze swoimi przekonaniami. Ani ja, ani żaden dziennikarz nie będzie im mówił co mają robić" - dodał Mentzen.

W kolejnej odpowiedzi Sakiewicz zgodził się z Mentzenem, stwierdzając, że ten ma "mądrych wyborców". "Rozumieją co znaczy idź na wybory i nie głosuj na Trzaskowskiego" - dodał.

Mentzen przed drugą turą: nie popieram ani jednego, ani drugiego

Mentzen w pierwszej turze wyborów prezydenckich zajął trzecie miejsce, uzyskując 14,81 procent poparcia. Wcześniej tego samego dnia polityk Konfederacji został zapytany w Polsat News, czy zagłosuje w drugiej turze. Odparł, że "nie powie, co zrobi w niedzielę".

Ocenił, że zarówno Rafał Trzaskowski, jak i Karol Nawrocki "nie są najlepszymi kandydatami, jakich można byłoby sobie wyobrazić". - Dlatego oficjalnie nie popieram ani jednego, ani drugiego - oświadczył.

- Wielokrotnie już mówiłem, że wierzę w swoich wyborców. Niech głosują zgodnie ze swoim rozumem, zgodnie ze swoim sumieniem i wierzę, że wybiorą dobrze - powiedział Mentzen.

Mentzen o poparciu: nie dam się zapisać do żadnego z obozów

Pytany, jak przyjął to, że tacy politycy Konfederacji jak Przemysław Wipler i Krzysztof Bosak "sugerują, żeby zagłosować na Nawrockiego, bo to będzie mocne uderzenie w stronę lewicowo-liberalną", odpowiedział, że "Przemysław Wipler jest szeregowym posłem Konfederacji i wyraził swoje zdanie na ten temat, a Krzysztof Bosak ma prawo mieć swoje zdanie". - Jesteśmy liderami dwóch partii tworzących Konfederację i możemy się w szczegółach różnić - mówił.

Mentzen odniósł się też do rozmów, które przeprowadził w zeszłym tygodniu z Trzaskowskim i Nawrockim na swoim kanale na YouTube.

- Mówiłem, że nie dam się zapisać do żadnego z obozów i wydaje mi się, że słowa dotrzymałem - powiedział.

Rozmowy Mentzena z Trzaskowskim i Nawrockim

Sławomir Mentzen już podczas swojego wieczoru wyborczego po pierwszej turze wyborów prezydenckich zapowiedział, że przed drugą turą pomoże swoim zwolennikom dokonać wyboru.

Zaprosił obu kandydatów na prezydenta na wywiady, podczas których zaproponował podpisanie ośmiopunktowej deklaracji zawierającej postulaty ważne dla jego wyborców. Nawrocki listę podpisał, Trzaskowski nie, ale zgodził się z częścią punktów.

Osiem postulatów Mentzena to między innymi zobowiązanie do niepodpisywania żadnej ustawy podwyższającej podatki w Polsce, sprzeciw wobec wysyłania polskich żołnierzy na Ukrainę oraz brak zgody na ratyfikację akcesji Ukrainy do NATO.

Mentzen w środowym filmie na swoim kanale Youtube ocenił obie rozmowy. Podkreślił również, że nie zamierza przekazywać poparcia żadnemu z kandydatów.

Czytaj także: