Magdalena Biejat (Lewica) zadeklarowała, że swój głos w drugiej turze wyborów prezydenckich odda na Rafała Trzaskowskiego. Polityczka Lewicy mówiła o szczegółach rozmowy z kandydatem Koalicji Obywatelskiej. Jest reakcja Trzaskowskiego.
W poniedziałek PKW przekazała oficjalne wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich. 1 czerwca, w trakcie drugiej tury, wyborcy zadecydują pomiędzy kandydatem PiS Karolem Nawrockim a kandydatem KO Rafałem Trzaskowskim.
Do tej pory w sprawie przekazania swojego poparcia dla jednego z kandydatów, głos zabrali Szymon Hołownia i Sławomir Mentzen. Marszałek Sejmu jeszcze w trakcie wieczoru wyborczego zadeklarował, że w kolejnej turze poprze Trzaskowskiego. W powyborczy poniedziałek taka deklaracja padła również ze strony szefa PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza. Z kolei polityk Konfederacji zaprosił Nawrockiego i Trzaskowskiego do rozmowy w swoich mediach społecznościowych.
Magdalena Biejat o tym, na kogo odda głos
We wtorek po godzinie 13 głos w tej sprawie zabrała Magdalena Biejat. - Mam tylko jeden głos. I dzisiaj chcę jasno i wyraźnie powiedzieć, że ja ten głos w drugiej turze oddam na Rafała Trzaskowskiego - zadeklarowała polityczka Lewicy, która również ubiegała się o urząd prezydenta 18 maja, w trakcie pierwszej tury.
Biejat wspomniała, że w poniedziałek spotkała się z Trzaskowskim. - Rozmawialiśmy długo o tym, jak możemy budować wspólnie państwo, które działa. Polskę, która jest Polską równości szans. Polską otwartą i tolerancyjną. Polską solidarną i sprawiedliwą społecznie - mówiła.
CZYTAJ WIĘCEJ: Głośny polityczny rozwód i tęczowa flaga. Kim jest Magdalena Biejat
Biejat w pierwszej turze wyborów otrzymała 829 345 głosów (4,23 procent).
Na co zgodził się Trzaskowski?
W trakcie oświadczenia Biejat wymieniła punkty rozmów z Trzaskowskim. - Udało mi się przekonać Rafała Trzaskowskiego do tego, że czas dopłat do kredytów się skończył. Zgodziliśmy się z tym, że kluczowe musi być dzisiaj przede wszystkim realizowanie lewicowego programu budowy mieszkań czynszowych. Wspierania samorządów i zwiększania dopłat dla samorządów. Finansowania tego budownictwa społecznego - mówiła polityczka Lewicy.
- Mamy oboje nadzieję i oczekujemy tego, że ustawa rządowa przygotowana przez Lewicę, która radykalnie zwiększa dopłaty na fundusz dopłat, dopłaty na to budownictwo czynszowe, jak najszybciej znajdzie się w parlamencie - dodała.
Trzaskowski i Biejat rozmawiali także o systemie ochrony zdrowia. - W wyniku tej rozmowy zobowiązał się (Trzaskowski) do tego, że jako prezydent Polski obejmie swoim patronatem prace nad naprawą systemu finansowania ochrony zdrowia. Tak, żeby wreszcie zasypać tę dziurę w systemie finansowania Narodowego Funduszu Zdrowia. I żeby zbudować system, który będzie sprawiedliwy, który będzie działał. I który będzie sprawiedliwie traktował zarówno przedsiębiorców, jak i pracowników - stwierdziła.
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ:
W trakcie rozmów z Biejat Trzaskowski miał "podtrzymać swoje zobowiązanie, że będzie popierał liberalizację ustaw aborcyjnych i wprowadzenie związków partnerskich".
- W dobie rosnącej w siłę skrajnej prawicy, w dobie rosnących sondaży tych, którzy dzisiaj próbują nas podzielić, kluczowe jest, żeby stanąć w jednym szeregu - zaapelowała Biejat i dodała, że Nawrocki w Pałacu Prezydenckim "stanie na drodze do budowania demokratycznego państwa prawa", a także "jest zagrożeniem dla tych wszystkich spraw, które są ważne dla lewicowych wyborców".
"W tych sprawach jesteśmy po tej samej stronie"
Rafał Trzaskowski skomentował oświadczenie Biejat i podziękował za jej poparcie. "To wyraz odpowiedzialności, odwagi i wspólnej troski o przyszłość Polski, Polski sprawiedliwej, nowoczesnej i solidarnej" - napisał kandydat KO na platformie X.
Trzaskowski potwierdził, że tematem jego rozmów z polityczką Lewicy była kwestia "programu budownictwa społecznego, reformy systemu finansowania ochrony zdrowia", a także o "konieczności liberalizacji dostępu do aborcji i wprowadzenia związków partnerskich".
"To sprawy, o które Magdalena Biejat walczy od lat i nie miejcie wątpliwości – w tych sprawach jesteśmy po tej samej stronie. 1 czerwca wygra cała Polska, bo łączy nas więcej!" - napisał Trzaskowski, kończąc wpis kampanijnym hasłem Biejat.
Autorka/Autor: os/akw
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Radek Pietruszka