W Senacie jest pole do kompromisu i współpracy. Chcemy, by Senat stał się miejscem, gdzie wojna w polityce będzie ograniczona - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński, komentując wyniki wyborów parlamentarnych. Jego partia straciła większość w izbie wyższej parlamentu. Na tvn24.pl relacjonujemy wydarzenia powyborczego poniedziałku.
Kaczyński: W Senacie jest pole do kompromisu i współpracy. Chcemy, by Senat stał się miejscem, gdzie wojna w polityce będzie ograniczona
Kaczyński: Jesteśmy bardzo zadowoleni z wyniku wyborów; Otrzymaliśmy legitymację, by kontynuować dobrą zmianę
W siedzibie PiS przy ulicy Nowogrodzkiej przemawiał Jarosław Kaczyński.
PKW podała podział mandatów w Sejmie.
Polskie Stronnictwo Ludowe - 30 mandatów
Prawo i Sprawiedliwość - 235 mandatów
Sojusz Lewicy Demokratycznej - 49 mandatów
Konfederacja Wolność i Niepodległość - 11 mandatów
Koalicja Obywatelska - 134 mandaty
Mniejszość Niemiecka - 1 mandat
PKW: W wyborach do Sejmu: PiS - 43,59 procent; KO - 27,40 procent; SLD - 12,56 procent; PSL - 8,55 procent; Konfederacja - 6,81 procent
PKW: Było 207 747 głosów nieważnych, co stanowi 1,11 procent ogólnej liczby głosów
PKW: W wyborach wzięło udział 18 678 457 osób. To jest 61,74 procent uprawnionych do głosowania.
Rozpoczyna się konferencja Państwowej Komisji Wyborczej. Komisja ma ogłosić podział mandatów w Sejmie.
Kidawa-Błońska o kampanii przed wyborami parlamentarnymi: ciężko ją prowadzić, kiedy druga strona nie gra fair
Kidawa-Błońska: jest kilka osób, które chcą kandydować w wyborach na szefa Platformy Obywatelskiej
Kidawa-Błońska: Zrobimy ocenę tej kampanii na spokojnie, bez emocji. Wybory na szefa partii dopiero w lutym.
Kidawa-Błońska: Senat był naszym celem i został zdobyty
Kidawa-Błońska o wyniku Grzegorza Schetyny: na pewno nie był imponujący, ale ja patrzę na całą listę
Kidawa-Błońska: prezesa Kaczyńskiego nie było w tej kampanii ani na plakatach, ani na ulotkach, ani na spotkaniach
Gościem "Kropki nad i" w TVN24 jest Małgorzata Kidawa-Błońska, która była kandydatką Koalicji Obywatelskiej na premiera. Uzyskała ona najwyższy wynik ze wszystkich kandydatów w Warszawie. Pokonała między innymi prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.
Liderka listy Koalicji Obywatelskiej w okręgu lubelskim Joanna Mucha była w poniedziałek w "Tak jest" w TVN24 pytana o wynik KO. - Moim zdaniem te wybory były do wygrania dla nas jako strony opozycyjnej" - powiedziała i podkreśliła, że "my mogliśmy to wygrać". - I tylko to, że ta kampania została przeprowadzona w taki, a nie inny sposób sprawiło, że niestety nie zostały wygrane - wyjaśniła Mucha.
Sławomir Rybicki z Koalicji Obywatelskiej zwyciężył w wyborach do Senatu w okręgu nr 64, obejmującym Gdynię i powiat pucki, uzyskując 106 970 głosów - podała w poniedziałek Okręgowa Komisja Wyborcza w Słupsku.
W poniedziałek około godz. 20 PKW planuje ogłoszenie oficjalnych wyników wyborów do Sejmu i Senatu.
PKW: Teraz komisje okręgowe będą ustalać wyniki wyborów w okręgach
PKW: próg wyborczy w wyborach do Sejmu przekroczyły komitety - PiS, Koalicja Obywatelska, SLD, PSL i Konfederacja, w podziale mandatów uczestniczyć też będzie Komitet Mniejszość Niemiecka
Lista numer 5 Koalicyjny Komitet Wyborczy Koalicja Obywatelska PO .N IPL Zieloni - 27,40 proc. głosów
Lista numer 4 Komitet Wyborczy Konfederacja Wolność i Niepodległość - 6,81 proc. głosów
Lista numer 3 Komitet Wyborczy Sojusz Lewicy Demokratycznej - 12,56 proc. głosów
Lista numer 2 Komitet Wyborczy Prawo i Sprawiedliwość - 43,59 proc. głosów
Lista numer 1 Komitet Wyborczy Polskie Stronnictwo Ludowe - 8,55 proc. głosów
Konferencja PKW o wyniku wyborów
W poniedziałek po godzinie 17 w siedzibie Prawa i Sprawiedliwości w Warszawie zebrało się kierownictwo partii, które ma przeanalizować wyniki wyborów i nakreślić scenariusz na przyszłość. W spotkaniu udział biorą między innymi premier Mateusz Morawiecki i prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Po przeliczeniu głosów z 97,19 proc. obwodowych komisji wyborczych utworzonych poza granicami Polski, Koalicja Obywatelska uzyskała 39,05 proc. głosów, PiS - 25,29 proc., SLD - 20,43 proc., Konfederacja - 11,14 proc., a PSL - 4,1 proc. - podała w poniedziałek na stronie internetowej PKW.
Jackowski: Pakt Senacki zadziałał na korzyść opozycji
Jackowski: Każda niedoróbka w projekcie ustawy w Sejmie i w Senacie będzie wyjątkowo radykalnie punktowana merytorycznie przez opozycję. Opozycja będzie miała główną witrynę i mównicę w Polsce. I tutaj na pewno ta uwaga i ciężar polityczny Senatu ulegnie zwiększeniu. To są konsekwencje demokratycznych wyborów.
Jackowski: W tej chwili znając nastawienie opozycji trudne będą rozmowy na temat obsadzenia prezydium Senatu, podziału komisji. W tej chwili jesteśmy w zupełnie nowej sytuacji i niewątpliwie to będzie wymagało konsultacji i rozmów, które lada moment się zaczną.
Jackowski: W tej chwili mamy sytuację nietypową. Bo zazwyczaj ugrupowanie, które miało procentowo największy udział w wyborach do Sejmu zazwyczaj miało większość w Senacie.
Jackowski: To ma swoje określone konsekwencje. Senat nie tylko bierze udział w procesie legislacyjnym, ale wyraża zgodę na powołanie szeregu osób pełniących ważne funkcje w państwie. Ma opiekę nad Polonią za granicą, rozdziela środki na różne projekty społeczno-kulturalne Polaków poza granicami Polski. Ma też cały szereg innych protokolarnych czynności. Ważna jest funkcja marszałka Senatu.
Jan Maria Jackowski: z punktu widzenia matematycznego i politycznego wszystko wskazuje na to, że nie uda się osiągnąć większości w Senacie dla Prawa i Sprawiedliwości.
Marek Borowski, Barbara Borys-Damięcka, Kazimierz Michał Ujazdowski i Aleksander Pociej - wszyscy startujący z komitetu Koalicji Obywatelskiej - zdobyli mandaty do Senatu z Warszawy - wynika z danych PKW.
Startujący jako kandydat niezależny były prezes NIK Krzysztof Kwiatkowski oraz popierany przez Koalicję Obywatelską były poseł Artur Dunin zwyciężyli w wyborach do Senatu w obejmujących Łódź okręgach nr 23 i 24.
W wyborach do Senatu we wszystkich warszawskich okręgach zwyciężyli kandydaci opozycji - wynika z danych PKW na godzinę 15. z obwodowych komisji wyborczych. Koalicja Obywatelska zdobyła 5 z 6 mandatów z Warszawy, PSL - jeden.
Czarzasty: dla nas najważniejsze jest, by teraz przez 4 lata przygotowywać się do tego, by w następnym parlamencie rządzić.
Czarzasty: jestem zwolennikiem konsolidacji lewicy, na pewno będziemy ze sobą bardzo blisko współpracować
Po przeliczeniu głosów z wszystkich obwodowych komisji wyborczych w wyborach do Senatu w okręgu nr 62 wygrał senator kilku minionych kadencji Kazimierz Kleina (KO). Poparło go 60,02 proc. głosujących - podała PKW na swojej stronie internetowej.
Koalicja Obywatelska zdobyła 45,38 proc. głosów w okręgu nr 39 obejmującym Poznań i powiat poznański. Drugie miejsce zajęło PiS (25,33 proc.), a trzecie SLD (16,49 proc.) - poinformował w poniedziałek przewodniczący Okręgowej Komisji Wyborczej w Poznaniu.
Magdalena Kochan z Koalicji Obywatelskiej została senatorem z okręgu nr 98 obejmującego powiaty m.ni. goleniowski i stargardzki.
Wyniki sondażowe a wyniki oficjalne. Andrzej Olszewski (IPSOS) gościem TVN24.
Były szef MON Antoni Macierewicz z wynikiem 31 280 głosów uzyskał największe poparcie w wyborach do Sejmu w okręgu piotrkowskim (nr 10). Prawo i Sprawiedliwość zwyciężyło w nim zdecydowanie, zdobywając 56,21 proc. głosów, przy 15,64 proc. poparcia dla Koalicji Obywatelskiej.
Z list Koalicji Obywatelskiej najwięcej głosów w całym kraju zdobyła Małgorzata Kidawa-Błońska, na którą zagłosowało 408 766 osób. Szef PO Grzegorz Schetyna z wynikiem 66 859 głosów zdobył szósty wynik w kraju - wynika z danych na godz. 14 podanych przez PKW.
Dotychczasowy senator, popierany przez PiS Grzegorz Bierecki, został ponownie wybrany na senatora w okręgu nr 17 obejmującym Białą Podlaską oraz powiaty bialski, radzyński i parczewski (Lubelskie) - wynika z danych PKW ze wszystkich obwodowych komisji. Bierecki uzyskał 59,06 proc. głosów.
Marek Dyduch, Joanna Senyszyn czy Małgorzata Sekuła-Szmajdzińska to posłowie, którzy mogą wrócić do parlamentu, bo uzyskali najlepszy wynik na listach lewicy w swoich okręgach.
Najlepszy wynik uzyskał lider Lewicy Razem Adrian Zandberg, na którego zagłosowało ponad 115 tys. wyborców.
Jarosław Kaczyński, Małgorzata Wassermann, Mateusz Morawiecki, Mariusz Błaszczak i Zbigniew Ziobro zdobyli największą liczbę głosów w niedzielnych wyborach z list PiS - wynika z danych PKW po przeliczeniu 99,49 proc. obwodowych komisji wyborczych.
Mariusz Gromko (PiS) zdobył mandat senatorski w okręgu nr 60 (Podlaskie), obejmującym powiaty białostocki i sokólski oraz miasto Białystok - wynika z danych PKW.
W okręgu nr 65 zwyciężył obecny wicemarszałek Senatu Bogdan Borusewicz (KO). Poparło go 70,45 proc. głosujących. Okręg nr 65 obejmuje miasta Gdańsk i Sopot.
Ogłoszenie wyników wyborów parlamentarnych odbędzie się najprawdopodobniej w godzinach wczesnowieczornych - poinformował w poniedziałek na konferencji prasowej przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Wiesław Kozielewicz.
Ubiegający się o reelekcję Jan Maria Jackowski z PiS wygrał niedzielne wybory do Senatu w okręgu nr 39 (Mazowieckie), zdobywając 58,01 proc. głosów.
Kandydujący z drugiego miejsca listy PiS w wyborach do Sejmu w okręgu nr 6 wojewoda lubelski Przemysław Czarnek zdobył ponad 87 tys. głosów – najwięcej ze wszystkich kandydatów w tym okręgu.
Po przeliczeniu głosów ze wszystkich obwodowych komisji wyborczych w wyborach do Senatu w okręgu nr 62, obejmującym Słupsk oraz powiaty słupski, lęborski i wejherowski, wygrał senator Kazimierz Kleina (KO). Poparło go 60,02 proc. głosujących - podała PKW na swojej stronie internetowej.
Ubiegający się ponownie o reelekcję Marek Martynowski z PiS zdobył mandat senatora w okręgu nr 38 - Płock (Mazowieckie), uzyskując 52,41 proc. poparcia.
Radna sejmiku województwa śląskiego, była wiceprezydent Bytomia Halina Bieda z Koalicji Obywatelskiej została wybrana do Senatu w okręgu nr 71 (bytomsko-zabrzańskim) - wynika z danych PKW. Uzyskała poparcie 57,19 proc. głosujących.
Marek Komorowski (PiS) wygrał wybory do Senatu w okręgu nr 59 (Podlaskie) - podała oficjalnie w poniedziałek po południu PKW. Zdobył 58,17 proc. głosów w tym okręgu. Komorowski na niespełna dwa tygodnie przed wyborami zastąpił zmarłego Kornela Morawieckiego.
Dotychczasowy senator Bogdan Klich (KO) został wybrany na kolejną kadencję, wygrywając wybory w okręgu nr 33, obejmującym cześć Krakowa - wynika z danych PKW.
Wicepremier podziękował Polakom za głosy na Zjednoczoną Prawicę. - Jesteśmy wdzięczni za docenienie czterech lat ciężkiej, uczciwej pracy - mówił.
Zwrócił jednak uwagę, że należy się zastanowić, dlaczego "tak wielu wyborców mimo rekordowego tempa wzrostu gospodarczego, rekordowo niskiego bezrobocia, szerokich programów społecznych, zagłosowało na partie opozycyjne".
Na pytanie czy będzie nadal wicepremierem, Gowin odpowiedział: - Teraz to jest ostatnia rzecz, która zaprząta moją uwagę.
Poinformował też, że jego ugrupowanie Porozumienie, udziela poparcia kandydaturze Mateusza Morawieckiego na premiera. - Uważam, że Mateusz Morawiecki jest zdecydowanie najlepszym kandydatem na premiera, bo po pierwsze jest głównym autorem spektakularnego sukcesu gospodarczego Polski, po drugie - jego pozycja na arenie międzynarodowej, zwłaszcza unijnej, jest bardzo wysoka - czego dowodem jest wynegocjowanie jednej z najważniejszych w ogóle, a na pewno najważniejszej dla Polski, teki do spraw rolnictwa - mówił Gowin.
Według Gowina, kierownictwo koalicji musi się spotkać w ciągu najbliższych dni i zdecydować, czy jest potrzebna restrukturyzacja, na przykład połączenie niektórych ministerstw i jaka mogłaby być obsada personalna resortów. - Przyszłość zależy od premiera Mateusza Morawieckiego - zastrzegł wicepremier.
Wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin w poniedziałek w Krakowie powiedział, że wygląda na to, że Zjednoczona Prawica osiągnęła cel i zdobyła wystarczającą liczbę głosów do samodzielnego rządzenia.
Wyniki z 99,49 proc. komisji
Prawo i Sprawiedliwość - 43,76 proc.
Koalicja Obywatelska - 27,24 proc.
SLD - 12,52 proc.
PSL - 8,58 proc.
Konfederacja - 6,79 proc.
PKW przekazuje dane z 99 proc. obwodów
- Chciałbym pogratulować wszystkim nowo wybranym koleżankom i kolegom senatorom - powiedział w rozmowie Jan Maria Jackowski (PiS).
Przyznał także, że "widać wyraźnie, że to już będzie inny Senat niż dotychczasowy".
Według danych z 93,48 proc. obwodowych komisji wyborczych w okręgu nr 39 - Płock (Mazowieckie) w wyborach do Senatu ubiegający się o reelekcję Jan Maria Jackowski z PiS uzyskał 59,29 proc. głosów.
Andrzej Juliusz Kamasa z KO - 28,56 proc., a Piotr Mierzwa z Bezpartyjnych i Samorządowców - 12,16 proc.
W rozmowie z TVN24 Jan Maria Jackowski powiedział: - Chciałem przede wszystkim podziękować wszystkim wyborcom, ponieważ osiągnąłem lepszy wynik niż lista Prawa i Sprawiedliwości w tych moich powiatach.
- To uznaję jako dowód zaufania do mojej pracy i zaangażowania - dodał.
Oficjalne wyniki wyborów PKW ma ogłosić jeszcze w poniedziałek wieczorem. Z dotychczasowych wiadomo, że do Sejmu wchodzi 5 partii, i że to PiS jest zwycięzcą.
Był liderem łódzkiej listy Prawa i Sprawiedliwości do Sejmu, ale wyścig wyborczy wicepremier Piotr Gliński najpewniej skończy z trzecim wynikiem. W dziewiątym okręgu wyborczym - po przeliczeniu głosów z blisko 98 proc. obwodowych komisji - przegrywa z liderem listy KO, Tomaszem Zimochem, ale również z kolegą z PiS - niedoszłym prezydentem miasta, Waldemarem Budą. Tego ostatniego poparło najwięcej głosujących w Łodzi i okolicach.
Prezydent: Ja mam szacunek do wszystkich ludzi polskiej polityki. Zwłaszcza trzeba mieć szacunek do ludzi, którzy mają poparcie społeczne, bo oni są reprezentantami istotnych społecznych grup
Prezydent Andrzej Duda: dobrze, że wszystkie strony sceny politycznej są reprezentowane
Prezydent: jestem jeszcze młodym człowiekiem, na emeryturę się nie wybieram
Andrzej Duda o wstępnych wynikach wyborów: to jest wybór jakiego dokonaliśmy jako społeczeństwo
Prezydent Duda: polityczne spory są i będą, ale proszę, aby były toczone na zasadach kultury nie tylko politycznej, ale także kultury bycia
Prezydent Andrzej Duda: chciałbym podziękować wszystkim rodakom, którzy wzięli udział w wyborach parlamentarnych i oddali swój głos
62-letnia Ewa Matecka z Koalicji Obywatelskiej wygrała z Łukaszem Mikołajczykiem z Prawa i Sprawiedliwości w walce o mandat do Senatu w okręgu ostrowskim - poinformowała w poniedziałek Polską Agencję Prasową komisarz wyborczy z kaliskiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego Anna Krysicka.
W okręgu ostrowskim nr 95 obejmującym powiaty: kępiński, krotoszyński, ostrowski i ostrzeszowski o mandat senatora ubiegało się dwoje kandydatów
W niedzielę po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów prezes państwowej telewizji Jacek Kurski został sfotografowany z politykami PiS, między innymi z Jarosławem Kaczyńskim. Wicepremier Jacek Sasin w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 mówił, że "nie wnika w to", jak telewizją zarządza Kurski.
- Rozumiem, że nie oczekuje pan takiego standardu, że ja, jako polityk, wicepremier, będę dzwonił do dziennikarzy telewizji publicznej i mówił: "źle mówicie, mówcie inaczej" - zwrócił się do prowadzącego.
Przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker gratuluje premierowi Mateuszowi Morawieckiemu wstępnego wyniku wyborów parlamentarnych w Polsce - ogłosiła w poniedziałek na konferencji prasowej w Brukseli rzeczniczka Komisji Europejskiej Mina Andreewa.
- Szef Komisji Europejskiej nie może się doczekać dalszej współpracy, tak aby razem stawiać czoła wspólnym wyzwaniom – dodała rzeczniczka KE.
W siedzibie Prawa i Sprawiedliwości w Warszawie po godzinie 12 rozpoczęło się spotkanie sztabu wyborczego, w którym udział biorą m.in. szef sztabu Joachim Brudziński oraz szef kancelarii premiera Michał Dworczyk. Sztab ma podsumować kampanię wyborczą.
Według informacji Polskiej Agencji Prasowej, po spotkaniu sztabu wyborczego ma odbyć się posiedzenie kierownictwa partii.
Rzecznik rządu Piotr Mueller w poniedziałek w rozmowie z dziennikarzami był pytany, czy wicepremierem może zostać lider Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro. Jak wskazywał, to będzie rozstrzygane przez PiS "niedługo".
- Dajcie państwo czas prezydentowi, żeby desygnował kandydata na premiera - mówił Mueller. Dziękował także Polakom za głosy oddane na PiS w wyborach parlamentarnych.
"Afera samolotowa" nie zaszkodziła byłemu marszałkowi Sejmu Markowi Kuchcińskiemu. Polityk Prawa i Sprawiedliwości zwyciężył na Podkarpaciu, zyskując 53 344 głosów. To dane z ponad 91 procent komisji obwodowych. Cztery lata temu zdobył 34 558 głosów.
Szef kancelarii premiera Michał Dworczyk: będziemy tworzyli stabilny rząd i to tak naprawdę sukces całej Polski, bo to oznacza kontynuację reform
Poseł Krzysztof Brejza (Koalicja Obywatelska) zdobył mandat senatora z poparciem 45,76 procent głosujących w okręgu nr 10 (Kujawsko-Pomorskie). Okręg obejmuje powiaty: inowrocławski, mogileński, nakielski, sępoleński i żniński. Na Brejzę w 383 obwodowych komisjach wyborczych głosowało 79 054 osoby. Kandydat Komitetu Wyborczego Prawo i Sprawiedliwość, wojewoda kujawsko-pomorski Mikołaj Bogdanowicz otrzymał 70 836 (41,00 proc.), kandydat Komitetu Wyborczego Konfederacja Wolność i Niepodległość Jarosław Latawiec - 13 377 proc. (7,74 proc.) i kandydat Komitetu Wyborczego Wyborców Bezpartyjni Samorządowcy Mieczysław Piwowar - 9 492 (5,49 proc.).
Stanisław Gawłowski ma zarzuty korupcyjne, jest oskarżony i był tymczasowo aresztowany. Mimo to zdobył mandat senatora w okręgu nr 100 w Koszalinie (Zachodniopomorskie). Wygrał, zdobywając o 320 głosów więcej od rywalizującego z nim Krzysztofem Nieckarzem z Prawa i Sprawiedliwości.
Rzecznik rządu Piotr Mueller pytany w poniedziałek przed siedzibą PiS w Warszawie o to, kiedy poznamy skład rządu, odpowiedział: - W ciągu dwóch tygodni, tak obstawiam.
- Dwa - trzy tygodnie to wszystko zajmie, jak standardowo przy powołaniu rządu - wskazywał.
Rafał Ambrozik (PiS) został ponownie wybrany senatorem z okręgu wyborczego nr 29, obejmującego m.in. Skierniewice (Łódzkie) - wynika z danych PKW ze wszystkich obwodowych komisji wyborczych. Uzyskał 83 024 głosów, co dało mu 53,32 proc. poparcia.
Rzecznik rządu Piotr Mueller: w ciągu 2-3 tygodni poznamy skład rządu.
Paweł Arndt (Koalicja Obywatelska) zdobył najwięcej głosów w wyborach do Senatu w wielkopolskim okręgu nr 92 - poinformował w poniedziałek Polską Agencją Prasową komisarz wyborczy w Koninie Michał Jankowski. Wskazywał, że Arndt zdobył 76 897 głosów.
Joanna Scheuring-Wielgus, która była "dwójką" na liście SLD w okręgu toruńskim, uzyskała najlepszy wynik wśród kandydatów Lewicy w tym okręgu. Poparły ją 26 092 osoby.
- Przede wszystkim cieszę się, że lewica wróciła do Sejmu, to jest dla mnie taka najważniejsza informacja. Świeży oddech, nowi ludzie, fachowcy, eksperci. Gdyby był nowy klub lewicy, gdyby wszystkie partie razem się złączyły to super - mówiła w poniedziałek w rozmowie z dziennikarzami.
- Myślę, że poza tym pokazaliśmy ten wizerunek, czym jest polityka - że jest grą zespołową. I nasza kampania wyraźnie tutaj chyba dawała te znaki, bo Arek zdobył najlepszy wynik w ogóle w Toruniu, a to w Toruniu mieliśmy tę wspólną kampanię wyborczą - dodał Antoni Mężydło.
Antoni Mężydło (PO) mówił w rozmowie z TVN24 o swoim zwycięstwie w wyborach do Senatu w okręgu nr 11 (toruńskim). Mężydło po przeliczeniu głosów ze wszystkich komisji uzyskał poparcie 60,90 proc. głosujących.
- Czynnik, który o tym zdecydował to ta nasza wspólna kampania wyborcza z Arkiem Myrchą. Myśmy się wzajemnie wspierali, to nie jest tak, że jeden wspierał tylko drugiego - powiedział.
Poseł Arkadiusz Myrcha (PO) startujący z 2. miejsca na liście Koalicji Obywatelskiej w wyborach do Sejmu osiągnął najlepszy wynik w okręgu toruńskim i uzyskał głosy 32 439 wyborców.
W Katowicach prowadzi premier Mateusz Morawiecki. Zgodnie z danymi z 401 na 554 obwodowych komisji wyborczych (72,38 proc.) w okręgu wyborczym nr 31 w Katowicach, szef rządu zdobył tam ponad 95 tys. głosów poparcia, a jego rywal Borys Budka z Koalicji Obywatelskiej otrzymał blisko 72 tys. głosów wyborców.
Z danych cząstkowych PKW wynika, że w wyborach do Sejmu w okręgu łódzkim (nr 9) najwięcej zagłosowało na Waldemara Budę (PiS) - 44 831 osób, Tomasza Zimocha (KO) - 41 304 osób, Piotra Glińskiego (PiS) - 38 254 osób i Tomasza Trelę (SLD) - 35 444 osób. W okręgu nr 9 do zdobycia jest 10 mandatów.
Koalicja Obywatelska zdobyła 35,29 procent głosów w wyborach do Sejmu w okręgu łódzkim (nr 9) - wynika z danych z ponad 90 proc. obwodowych komisji wyborczych opublikowanych na stronach PKW. Pozostałe komitety: PiS - 33,42 proc., SLD - 19,92 proc., Konfederacja - 6,71 proc., PSL – 4,65 proc.
Po przeliczeniu głosów ze wszystkich obwodowych komisji wyborczych w wyborach do Senatu w okręgu nr 66 zwyciężył obecny wicemarszałek województwa pomorskiego Ryszard Świlski (KO). Poparło go 57,3 proc. głosujących – podała PKW na swojej stronie internetowej. Okręg 66 obejmuje powiaty gdański, starogardzki i tczewski. Rywalem Świlskiego w wyścigu do Senatu był Antoni Szymański (PiS). W niedzielę zagłosowało na niego 65 318 osób, co stanowi 42,7 proc. wyborców.
Premier Czech Andrej Babisz pogratulował polskiemu premierowi Mateuszowi Morawieckiemu wyniku PiS w wyborach parlamentarnych. Według sondażu Ipsos exit poll PiS zwyciężył w wyborach do Sejmu i Senatu.
"Proszę przyjąć gratulacje po absolutnie fantastycznym zwycięstwie" – napisał Babisz na Twitterze. Wpis zamieścił po angielsku i po czesku. Po czesku napisał: "Polski premier i mój przyjaciel Mateusz Morawiecki wygrał wybory. Nikt jeszcze przed nim nie osiągnął takiego zwycięstwa". Babisz dodał, że ma nadzieję na dalszą dobrą współpracę.
Córka generała Wojciecha Jaruzelskiego Monika Jaruzelska przegrała w Warszawie wybory do Senatu z Barbarą Borys-Damięcką - wynika z danych z 68,35 proc. obwodowych komisji wyborczych, przekazanych w poniedziałek przez PKW.
Z zebranych danych wynika, że Jaruzelska uzyskała w wyborach do Senatu w okręgu wyborczym nr 43 w Warszawie (Mokotów, Ursynów, Wawer, Wilanów) najniższe poparcie spośród startujących kandydatów. Córka Jaruzelskiego zdobyła 36238 głosów (19,47 proc.). Była ona kandydatką Komitetu Wyborczego Polska Lewica.
Największe poparcie otrzymała w tym okręgu senator Platformy Obywatelskiej i kandydatka Koalicji Obywatelskiej reżyser Barbara Borys-Damięcka. Poparło ją 99864 wyborców (53,65 proc.). Startujący z listy Komitetu Wyborczego Prawo i Sprawiedliwość Lech Jaworski dostał 50054 głosów (26,89 proc.).
Dane PKW dotyczące wyników wyborów do Sejmu z 91,92 proc. komisji wyborczych: PiS - 44,38 proc., KO - 26,77 proc., SLD - 12,34 proc., PSL - 8,63 proc., a Konfederacja - 6,76 proc.
Dane PKW dotyczące wyników wyborów do Senatu z 93,93 proc. komisji wyborczych: PiS - 45,22 proc., KO - 34,92 proc., PSL - 5,57 proc.
Kandydat PiS na posła Kacper Płażyński wygrywa z kandydatami KO Jarosławem Wałęsą i Sławomirem Neumannem w okręgu nr 25 (Gdańsk) - wynika z danych opublikowanych na stronie PKW z 62,86 proc. obwodowych komisji wyborczych. Płażyński wyprzedził też "jedynkę" PiS, wiceministra kultury i dziedzictwa narodowego Jarosława Sellina.
W jednym z protokołów brakuje podpisu członka obwodowej komisji wyborczej, dlatego nie zostały jeszcze opublikowane wyniki głosowania do Sejmu i Senatu - powiedział Polskiej Agencji Prasowej przewodniczący Okręgowej Komisji Wyborczej II w Krakowie Wojciech Makieła.
Członek komisji ma lada moment dotrzeć do siedziby Okręgowej Komisji Wyborczej II przy placu na Stawach. Po dopełnieniu przez niego formalności opublikowane zostaną wyniki głosowania do Sejmu w okręgu nr 13 i senackich okręgach 32 i 33.
Jan Filip Libicki (PSL) wygrał wybory do Senatu z okręgu nr 89 w Wielkopolsce – poinformowała w poniedziałek PKW. Obecny senator uzyskał 63,04 proc. poparcia, pokonując kandydata PiS Jerzego Wierzchowieckiego (36,96 proc.). Na Libickiego zagłosowało 105 042 osób, a jego konkurenta poparło 61 598 osób.
Wiktor Durlak z PiS wygrał wybory do Senatu w okręgu nowosądeckim nr 37. Uzyskał on ponad 60,33 procent głosów – wynika z pełnych danych PKW.
Jego jedynym rywalem w tym okręgu był były senator PiS Stanisław Kogut, na którego zagłosowało 39,67 proc. wyborców. Startował z własnego komitetu wyborczego.
Szefowa Krajowego Biura Wyborczego Magdalena Pietrzak podczas poniedziałkowej konferencji prasowej, odpowiadając na pytanie, czy w którejś z komisji zabrakło kart do głosowania odpowiedziała, że "nie było sytuacji, że zabrakło (kart - red.) i wyborcy nie mogli zagłosować". Dodała, że być może były opóźnienia.
Osoby, które chciały oddać głos na kandydata Koalicji Obywatelskiej w wyborach do Senatu mogli omyłkowo oddać głos nieważny. Na kartach do głosowania logo komitetu wyborczego KO, które znajduje się obok nazwiska kandydata, przypomina kratkę, którą wyborca musi skreślić, aby oddać ważny głos.
Jeden z użytkowników Twittera zamieścił na portalu zdjęcie, wskazując, że taka sytuacja miała miejsce m.in. we Wrocławiu. Na Twitterze pojawiły się także inne wpisy, potwierdzające, że podobna sytuacja miała miejsce także w innych komisjach wyborczych.
Z tym senatem to jednak KO może mieć problem
Super logo sobie KO zrobiła
Od znajomych z Wro... pic.twitter.com/8JtCGQ5tWE— Rafał Mundry (@RafalMundry) October 13, 2019
Wojciech Piecha (PiS) został ponownie wybrany do Senatu w okręgu nr 73 (rybnickim) - wynika z cząstkowych wyników PKW z 97,81 proc. komisji. Uzyskał poparcie 46,23 proc. głosujących.
Radnego sejmiku województwa śląskiego, Grzegorza Wolnika z Koalicji Obywatelskiej poparło 37,75 proc. głosujących, a Pawła Helisa z komitetu wyborczego Ślonzoki Razem 16,02 proc. wyborców.
Zgodnie z danymi z 401 na 554 obwodowych komisji wyborczych w okręgu wyborczym nr 31 w Katowicach wygrywa Prawo i Sprawiedliwość z wynikiem 39,36 procent. Drugi wynik przypadł Koalicji Obywatelskiej - 36,70 proc. Na trzecim miejscu jest Lewica (KW SLD) z 12,11 proc. głosów. Konfederacja w tym okręgu zdobyła 7,5 proc. głosów, a PSL - 4,43 proc. Wśród kandydatów PiS największe poparcie uzyskał Mateusz Morawiecki, na którego oddano 95 324 głosów z 72,38 proc. komisji obwodowych. Drugi wynik w PiS uzyskał wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik (5 577 głosów), a trzeci - Jerzy Polaczek (2 978) W Koalicji Obywatelski najlepszy wyniki miał Borys Budka - 71 955 głosów. Ewę Kołodziej poparło 7 947 osób, Marka Wójcika - 5 338. Z KW SLD najwięcej głosów zdobył Maciej Konieczny - 16 026, z Konfederacji Dobromir Sośnierz - 15 896, a z PSL - Aleksandra Jelonek - 5 562.
Premier Mateusz Morawiecki (PiS) uzyskał w okręgu nr 31 w Katowicach ponad 95 tys. głosów poparcia, a jego rywal z KO Borys Budka blisko 72 tys. głosów - wynika z danych PKW z 72,38 proc. komisji wyborczych w tym okręgu.
Po przeliczeniu głosów z 63,78 procent komisji w okręgu gdyńsko-słupskim (nr 26) Prawo i Sprawiedliwość uzyskało 41,67 proc. głosów w wyborach do Sejmu, a Koalicja Obywatelska 30,29 proc. - wynika z danych opublikowanych na stronie internetowej PKW. Pozostałe komitety uzyskały: SLD- 11,78 proc., PSL - 9,38 proc., Konfederacja - 6,88 proc. głosów. Opublikowane przez PKW wyniki wyborów pochodzą z 493 na 773 obwodowych komisji wyborczych (63,78 proc.) w okręgu gdyńsko-słupskim nr 26. Okręg ten obejmuje powiaty: bytowski, chojnicki, człuchowski, kartuski, kościerski, lęborski, pucki, słupski i wejherowski oraz miasta Gdynię i Słupsk.
Liderka listy Prawa i Sprawiedliwości Mirosława Stachowiak-Różecka otrzymała 69 040 głosów w okręgu nr 3 (Wrocław) - wynika z danych opublikowanych na stronie PKW z 81,53 procent obwodowych komisji wyborczych. Na drugim miejscu jest szef Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna, na którego głos oddało 49 805 osób. Trzeci wynik uzyskał Krzysztof Śmiszek (KW SLD) - 32 515 głosów. Dane z PKW pochodzą z 596 na 731 obwodowych komisji wyborczych.
PKW o incydentach podczas głosowania: w niedzielę według stanu na godzinę 21 wszystkich zdarzeń odnotowano 322
Członek PKW Arkadiusz Despot-Mładanowicz wymienił w tym kontekście między innymi wnoszenie swoich kat wyborczych do lokali.
Podczas poniedziałkowej konferencji Państwowej Komisji Wyborczej zastępca przewodniczącego PKW sędzia Sylwester Marciniak poinformował, że z informacji Ministerstwa Spraw Zagranicznych wynika, że ostatni protokół powinien być wprowadzony najwcześniej około godziny 14-15.
- Kwestia jeszcze zatwierdzenia i uznania go za prawidłowy - wyjaśnił. Marciniak powiedział, że w związku z tym, końcowe wyniki wyborów będą "najwcześniej po południu"
PKW: pozostałe komitety nie przekroczyły progu wyborczego
Dane PKW z 24 881 obwodowych komisji wyborczych na 27 415, czyli blisko 91 procent: PiS - 44,57 proc., KO - 26,65 proc., SLD - 12,27 proc., PSL - 8,63 proc., Konfederacja - 6,76 proc.
Brudziński: myślę, że wszyscy powinniśmy sobie życzyć, aby marszałkiem Sejmu była osoba o takich cechach charakteru, jakie posiada marszałek Elżbieta Witek, szczególnie w takim kształcie, jaki będzie miał ten Sejm kolejnej kadencji
Szef sztabu PiS Joachim Brudziński w rozmowie z TVN24: Jeżeli utrzymamy większość, to Mateusz Morawiecki w sposób oczywisty wydaje się naszym naturalnym kandydatem na premiera. Jest znakomitym premierem, ma niekwestionowane sukcesy i dla mnie jest to oczywiste.
Jadwiga Rotnicka (KO) wygrała wybory do Senatu w okręgu nr 90 obejmującym powiat poznański – poinformował Polską Agencję Prasową w poniedziałek przewodniczący Okręgowej Komisji Wyborczej w Poznaniu Krzysztof Józefowicz. Przekazał, że Rotnicka zdobyła 142 987 głosów, pokonując tym samym kandydata PiS Jarosława Pucka, który otrzymał 63 031 głosów.
Beniamin Godyla (KO) i Danuta Jazłowiecka (KO) są zwycięzcami wyborów do Senatu w województwie opolskim - podała opolska delegatura Krajowego Biura Wyborczego. W trzecim opolskim okręgu według cząstkowych danych największe szanse na zwycięstwo ma Jerzy Czerwiński (PiS). Jazłowiecka otrzymała w swoim okręgu obejmującym Opole i powiat opolski 60,5 tysiąca głosów, wygrywając z Markiem Kawą (PiS), który uzyskał 31,5 tysiąca głosów oraz Rafałem Bartkiem (Mniejszość Niemiecka), na którego oddało głos prawie 19 tysięcy wyborców. W okręgu południowo-wschodnim najwięcej - 53 tys. głosów - otrzymał Beniamin Godyla, który wyprzedził Bogdana Tomaszka (PiS) z poparciem 47 tys. wyborców i wicemarszałka województwa Romana Kolka (MN), na którego głos oddało 30 tysięcy osób. Komisja nadal czeka na wyniki wyborów z okręgu południowego, gdzie według cząstkowych wyników największe poparcie otrzymał starający się o reelekcję Jerzy Czerwiński (PiS), zdecydowanie wyprzedzając niezrzeszonego Janusza Sanockiego i emerytowanego oficera WP Adama Mazgułę.
Z danych z 70,83 procent komisji obwodowych w senackim okręgu wyborczym nr 7 w województwie dolnośląskim wynika, że Alicja Chybicka (KO) zdobyła 68,93 proc. głosów, a Marcin Krzyżanowski (PiS) uzyskał 31,07 proc. Opublikowane przez PKW dane pochodzą z 102 na 144 obwodowych komisji wyborczych (70,83 proc.) w okręgu senackim nr 7 obejmującym południową cześć Wrocławia. Z dotychczasowych danych wynika, że kandydatka KO Alicja Chybicka uzyskała 75 563 głosów, natomiast wystawiony przez PiS Marcin Krzyżanowski – 34 064.
Zawsze ten wynik mógł być lepszy, liczyliśmy na wynik powyżej 30 procent, teraz należy wyciągnąć wnioski, zobaczyć co poszło nie tak, gdzie popełniliśmy błędy - mówił w specjalnym wydaniu "Rozmowy Piaseckiego" w TVN24 Borys Budka. Wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej odniósł się do sondażowych wyników wyborów parlamentarnych. Mówił również, że wierzy, że "to będzie w jakimś stopniu nowy początek" dla jego partii.
PiS zdobyło 53,48 procent głosów w wyborach do Sejmu w okręgu nr 12 - wynika z danych ze wszystkich obwodowych komisji wyborczych opublikowanych na stronach PKW. Pozostałe komitety osiągnęły wyniki: KO – 23,04 proc., SLD – 8,51 proc., PSL – 7,9 proc., Konfederacja – 7,06 proc.
Małgorzata Kopiczko z Prawa i Sprawiedliwości zachowała mandat senatora z Mazur - podała PKW. Kopiczko uzyskała 40,7 proc. głosów. Kopiczko zachowa mandat senatora z okręgu 87 obejmującym powiaty ełcki, giżycki, kętrzyński, mrągowski, olecki, piski, gołdapski i węgorzewski. Kopiczko uzyskała 3 936 głosów, co dało jej 40,7 proc. głosów. Jolanta Piotrowska z Komitetu wyborczego Koalicja Obywatelska .N IPL i Zieloni uzyskała 3601 głosów (37,24 proc.) Startujący z komitetu "Porozumienie dla Mazur" Stanisław Tołwiński uzyskał 2133 głosy, co dało mu 22,06 proc głosów.
Kandydatka PiS Ewa Gawęda została wybrana do Senatu w okręgu nr 72, uzyskując 54,05 proc. głosów - wynika z danych PKW, ustalonych na podstawie protokołów głosowania ze wszystkich obwodów w tym okręgu.
Na jej kontrkandydata prof. Marka Migalskiego z Koalicji Obywatelskiej głosowało 45,95 proc. wyborców. Ewa Gawęda, żona obecnego wiceministra energii i senatora minionej kadencji Adama Gawędy, otrzymała poparcie 97 412 wyborców, a politolog z Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach, były europoseł Marek Migalski uzyskał poparcie 82 830 osób. Okręg nr 72 obejmuje miasta Jastrzębie-Zdrój i Żory oraz powiaty raciborski i wodzisławski.
Wieloletni poseł Platformy Obywatelskiej Antoni Mężydło (Koalicja Obywatelska ) został wybrany do Senatu w okręgu nr 11 (toruńskim) - podała PKW na stronie internetowej po przeliczeniu głosów ze wszystkich komisji. Uzyskał poparcie 60,90 procent. Senacki okręg wyborczy nr 11 obejmuje powiaty: chełmiński i toruński oraz miasto Toruń. O mandat senatorski ubiegało się w nim dwóch kandydatów. Po przeliczeniu głosów z wszystkich komisji wyborczych okazało się, że w okręgu tym Mężydłę poparło 98 699 wyborców (60,90 proc. głosujących). Z kolei na wystawionego przez PiS wiceprezydenta miasta Zbigniewa Rasielewskiego zagłosowało 63 361 osób (39,10 proc.). Były działacz opozycyjny w okresie PRL-u Mężydło był posłem od 2001 roku (w latach w 2001-2007 z PiS, a od 2007 do dziś - z PO)
Lider Wiosny Robert Biedroń w "Rozmowie Piaseckiego": ludzie, którzy depczą konstytucję nie mogą być naszymi sojusznikami
Robert Biedroń o Sejmie: powinna powstać jedna, silna formacja lewicowa
Biedroń: opozycja popełniła wiele błędów, za które dziś płaci
Biedroń: będziemy konstruktywną opozycją, która będzie patrzyła Prawu i Sprawiedliwości na ręce
Dane PKW dotyczące wyników wyborów do Sejmu z 82,79 procent komisji wyborczych: PiS - 45,16 proc., KO - 26,10 proc., SLD - 12,10 proc., PSL - 8,81 proc., Konfederacja - 6,71 proc.
Robert Biedroń (Wiosna) w "Rozmowie Piaseckiego" o Lewicy: połączyliśmy trzy pokolenia i udało się lewicy wrócić do polskiego parlamentu z całkiem niezłym wynikiem
Zakładam, że wczesnym wieczorem około godziny 18-20 poznamy wyniki wyborów parlamentarnych - poinformował w poniedziałek Polską Agencję Prasową przewodniczący PKW Wiesław Kozielewicz. - Nie chcę tutaj zapeszać, więc trzymajmy się tego harmonogramu, więc zakładam, że wczesnym wieczorem - powiedział.
Dane PKW dotyczące wyników wyborów do Senatu z 82,41 proc. komisji wyborczych: PiS - 45,16 proc., KO - 26,10 proc., SLD - 12,10 proc., PSL - 8,81 proc., Konfederacja - 6,71 proc.
Wysoka frekwencja w wyborach parlamentarnych okazała się być sprzyjająca dla PiS - ocenił były premier, eurodeputowany Koalicji Europejskiej Leszek Miller w poniedziałek w Radiu Zet.
Mówiąc o wynikach PiS w sondażu Ipsos late poll, Miller przywołał cytat z Karola Marksa - "byt określa świadomość". - Ponieważ byt się poprawił, dzięki transferom socjalnym, to świadomość jest taka, że ci którzy dają, zasługują na poparcie, a jak przestaną dawać, to ten elektorat się zastanowi.(...) Wygrał karnawał obietnic na wyrost, podarunków na koszt obdarowywanych. Ale post będzie stał za drzwiami i czekał na okazję - powiedział.
Trwa zliczanie wyników głosowania w wyborach do Sejmu i Senatu. Państwowa Komisja Wyborcza wskazuje, że ogłoszenie oficjalnych wyników odbędzie się nie wcześniej niż w poniedziałek wieczorem.
Dotychczasowy poseł Krzysztof Brejza (KO) otrzymał 46,06 procent głosów w wyborach do Senatu, wyprzedzając kandydata PiS Mikołaja Bogdanowicza. Dane pochodzą z 74,41 procent obwodowych komisji wyborczych w okręgu 10, który obejmuje powiaty inowrocławski, mogileński, nakielski, sępoleński i żniński. Według tych częściowych danych na Krzysztofa Brejzę zagłosowało 55 919 wyborców. Kandydat Komitetu Wyborczego Prawo i Sprawiedliwość Mikołaj Bogdanowicz otrzymał 49 280 (40,60 proc.), kandydat Komitetu Wyborczego Konfederacja Wolność i Niepodległość Jarosław Latawiec - 9 462 (7,79 proc.) i kandydat Komitetu Wyborczego Wyborców Bezpartyjni Samorządowcy Mieczysław Piwowar - 6 731 (5,54 proc.). Dane pochodzą z 285 obwodowych komisji wyborczych, których jest 383 (77,41 proc.).
Chciałoby się by było lepiej, natomiast najważniejsze jest to, że cel został osiągnięty, czyli samodzielna większość - mówił w specjalnym wydaniu "Rozmowy Piaseckiego" w TVN24 wicepremier Jacek Sasin z Prawa i Sprawiedliwości, odnosząc się do sondażowych wyników wyborów parlamentarnych. Przekonywał także, że stworzenie większości konstytucyjnej "jest całkowicie niemożliwe".
Kandydatka Koalicji Obywatelskiej na premiera wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska otrzymała 223 186 głosów - wynika z danych opublikowanych na stronie PKW z 66,49 proc. komisji.
Na drugim miejscu znajduje się prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński, na którego swój głos oddało 140 596 osób. Według danych PKW, Koalicyjny Komitet Wyborczy Koalicja Obywatelska PO .N IPL Zieloni zdobył w Warszawie 311 116 głosów, co daje mu 41,55 proc., Prawo i Sprawiedliwość 215 553 (28,79 proc.), SLD 132 412 (17,68 proc.), Konfederacja 54 388 (7,26 proc.), a PSL 35 307 (4,72 proc.). Liderka warszawskiej listy KO Małgorzata Kidawa-Błońska otrzymała 223 186 głosów. Na prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego głosowało 140 596 osób. Trzeci wynik uzyskał z list SLD lider Lewicy Razem Adrian Zandberg, na którego swój głos oddało 74 168. Dane z PKW pochodzą z 736 na 1107 obwodowych komisji wyborczych.
PiS zdobyło 34,47 proc. głosów w wyborach do Sejmu w okręgu łódzkim (nr 9) - wynika z cząstkowych danych opublikowanych na stronach PKW. Pozostałe komitety: KO - 34,05 proc., SLD - 19,52 proc., Konfederacja - 6,91 proc., PSL - 5,05 proc. Z danych cząstkowych wynika, że najwięcej zagłosowało na Waldemara Budę (PiS) - 27 706 osób, Tomasza Zimocha (KO) - 25 134 wyborców i Piotra Glińskiego (PiS) - 23 702 osób. W okręgu nr 9 do zdobycia jest 10 mandatów.
Senator minionej kadencji Czesław Ryszka (PiS) prowadzi w wyborach do Senatu w okręgu nr 75 (tysko-mysłowickim), ze stosunkowo niewielką przewagą nad wiceprezeską partii Wiosna Gabrielą Morawską-Stanecką (KW SLD) - wynika z cząstkowych wyników PKW z 60,81 proc. komisji. Ryszka uzyskuje poparcie 51,11 proc. głosujących, a Morawska-Stanecka 48,89 proc.
Państwowa Komisja Wyborcza podała dane ze wszystkich obwodów w okręgu częstochowskim.
Kandydaci PiS wygrali tam wybory do Sejmu zdobywając 44,28 proc. głosów. Kandydatów Koalicji Obywatelskiej poparło prawie 22,63 proc. Na trzecim miejscu znalazł się komitet SLD – 15,59 proc., na czwartym PSL – 8,68 proc., na piątym Konfederacja Wolność i Niepodległość – 6,07 proc., a na szóstym Bezpartyjni i Samorządowcy – 2,75 proc. Sejmowy okręg wyborczy nr 28 obejmuje Częstochowę i powiat częstochowski oraz powiaty: kłobucki, lubliniecki i myszkowski. Do podziału w tym okręgu jest 7 mandatów poselskich. Na listę PiS w okręgu głosowało ogółem 125 990 wyborców, na KO – 64 374, SLD – 44 354, PSL – 24 704, WiN – 17 278, a na Bezpartyjnych i Samorządowców – 7817. Najwięcej głosów spośród kandydatów startujących w tym okręgu zdobył wiceminister rolnictwa Szymon Giżyński (PiS) – 42 325. To znacznie więcej niż przed czterema laty, kiedy poparło go 24 802 wyborców. PiS w 2015 r. uzyskał w tym okręgu 35,82 proc. głosów. Wtedy także wygrała ta partia, obsadzając 4 mandaty.
Obecna senator Prawa i Sprawiedliwości Dorota Czudowska uzyskała największe poparcie w wyborach do Senatu w okręgu nr 3 obejmującym Legnicę i cztery powiaty zagłębia miedziowego – wynika z danych opublikowanych na stronie PKW po przeliczeniu 80, 83 proc. głosów. Wyprzedziła kandydatkę KO, dotychczasową poseł wybraną z list Nowoczesnej Elżbietę Stępień, która zdobyła 35,43 proc. (52 399). Trzeci kandydat w tym okręgu z KWW Koalicja Bezpartyjni Samorządowcy członek zarządu województwa dolnośląskiego Tymoteusz Myrda zgromadził 17,32 proc. głosów.
Radna Rady Miasta w Rudzie Śląskiej Dorota Tobiszowska (PiS) została wybrana do Senatu w okręgu nr 74, uzyskując poparcie 35,98 proc. - wynika z cząstkowych wyników PKW z 56,9 procent komisji.
Okręg nr 74 obejmuje miasta: Chorzów, Świętochłowice, Siemianowice Śląskie, Ruda Śląska i Piekary Śląskie.
Byłego członka zarządu województwa śląskiego Henryka Mercika z Koalicji Obywatelskiej poparło 29,55 proc. wyborców, a startującego z własnego komitetu byłego prezydenta Świętochłowic Dawida Kostempskiego 19,69 proc. Kandydat komitetu Ślonzoki Razem Leon Swaczyna uzyskał poparcie 14,78 proc. wyborców.
Zdzisław Pupa z PiS w wyborach do Senatu w okręgu nr 55 zdobył 77,32 procent głosów – wynika z danych pochodzących z 86,73 procent obwodowych komisji wyborczych w tym okręgu. Drugi kandydat startujący w tym okręgu Tadeusz Urban z Koalicji Obywatelskiej zdobył 22,68 procent głosów. Okręg senacki nr 55 obejmuje powiaty: dębicki, kolbuszowski, mielecki, ropczycko-sędziszowski, strzyżowski.
PiS zdobyło 47,36 procent głosów w wyborach do Sejmu w okręgu bielskim (nr 27) – podała Państwowa Komisja Wyborcza, opierając się na danych z ponad 94,73 procent obwodowych komisji wyborczych. KO otrzymała 26,94 procent głosów, SLD 11,18 procent, Konfederacja 7,42 procent, a PSL 7,11 procent.
Okręg 27 obejmuje miasto Bielsko-Biała oraz powiaty bielski, cieszyński, pszczyński i żywiecki.Kandydaci Komitetu Wyborczego Prawo i Sprawiedliwość otrzymali 176 218 głosów (47,36 proc.). Na listę Koalicyjnego Komitetu Wyborczego Koalicja Obywatelska PO .N IPL Zieloni padło 100 243 głosów (26,94 proc.). Komitet Wyborczy Sojusz Lewicy Demokratycznej poparło 41 585 wyborców (11,18 proc.), Komitet Wyborczy Konfederacja Wolność i Niepodległość – 27 622 (7,42 proc.), a Komitet Wyborczy Polskie Stronnictwo Ludowe - 26 448 (7,11 proc.) Wyniki opublikowane przez PKW pochodzą z 449 na 474 obwodowych komisji wyborczych.
Budka w "Rozmowie Piaseckiego" był pytany, czy lider PO Grzegorz Schetyna powinien odejść ze stanowiska szefa partii.
Zaznaczył, że kadencja Schetyny trwa. - Mamy tak skonstruowany statut, że to wszyscy członkowie będą wybierać nowego przewodniczącego - powiedział.
- Poczekajmy, my spokojnie będziemy rozmawiać, natomiast kalendarz jest z góry zaplanowany. Koniec roku będzie tą okazją, żeby wewnątrz Platformy w ramach demokratycznych procedur określić tę kwestię legitymacji na najbliższe cztery lata - zaznaczył Budka.
Borys Budka w "Rozmowie Piaseckiego" przyznał, że zmiana szyldu Platformy Obywatelskiej "jest to jedna z opcji"na przyszłość
Czy to koniec PO w obecnym kształcie? Budka: wierzę, że to nie będzie koniec, ale w jakimś stopniu nowy początek
Budka w "Rozmowie Piaseckiego": czas na to, by wyciągnąć z porażki wnioski
Budka (PO): Zawiodło kilka czynników. Są czynniki, na które nie mieliśmy wpływu
Borys Budka: czekamy na ostateczne wyniki
Kto będzie kandydatem KO na prezydenta? Budka: nie będę rzucał w tej chwili nazwisk
Budka: jest duża szansa na to, żeby opozycja wygrała wybory prezydenckie, ale pod warunkiem, że wyciągniemy odpowiednie wnioski
Budka: teraz trzeba wyciągnąć wnioski z osiągniętego wyniku
Borys Budka (PO) w "Rozmowie Piaseckiego": ten wynik Koalicji Obywatelskiej mógł być lepszy, liczyliśmy na wynik powyżej 30 procent
Siemoniak był pytany o to, czy lider PO Grzegorz Schetyna odejdzie ze stanowiska przewodniczącego po porażce Koalicji Obywatelskiej w wyborach. Jego zdaniem, za wcześnie jest, aby o tym mówić.
- Mamy demokratyczny sposób wyboru przewodniczącego. Wszyscy członkowie wybierają. Będzie to w pierwszych miesiącach przyszłego roku. I zobaczymy - przekonywał.
Spodziewam się, że Małgorzata Kidawa-Błońska będzie mieć w Warszawie bardzo dobry wynik w wyborach, mam nadzieję, że wyższy niż prezes PiS Jarosław Kaczyński. Jeśli potwierdzi się jej wysoki wynik, to jest naturalnym kandydatem na prezydenta - mówił wiceszef Platformy Obywatelskiej Tomasz Siemoniak w Radiu Zet. Kidawa-Błońska (PO) była kandydatką Koalicji Obywatelskiej na premiera.
Koalicja Obywatelska zdobyła 41,55 procent głosów w wyborach do Sejmu w Warszawie - wynika z danych opublikowanych na stronie PKW z 66,49 proc. komisji. Pozostałe komitety: PiS – 28,79 proc., SLD - 17,68 proc., Konfederacja - 7,26 proc., a PSL - 4,72 proc.
Dane z PKW pochodzą z 736 na 1107 obwodowych komisji wyborczych.
Obecny senator Jarosław Rusiecki (PiS) uzyskał największe poparcie w wyborach do Senatu w okręgu wyborczym nr 82, obejmującym północne i wschodnie powiaty województwa świętokrzyskiego - wynika z danych z 76,95 proc. komisji obwodowych podanych na stronie PKW. Rusiecki uzyskał poparcie 54,01 proc. głosujących (64 177 osób).
Drugi wynik ma popierana przez KO, SLD i PSL Marzena Dębniak (KWW "Wspólny Senator Marzena Dębniak") – 26,27 proc. głosów (31 221). Trzeci jest Dariusz Loranty (KWW Koalicja Bezpartyjni i Samorządowcy) – 19,72 proc. (23 427).
Dane przedstawione na stronie internetowej Państwowej Komisji Wybiorczej pochodzą z 247 na 321 obwodowych komisji wyborczych w okręgu.
Okręg nr 82 obejmuje powiaty: opatowski, ostrowiecki, sandomierski, skarżyski, starachowicki.
Z danych 58,7 procent komisji obwodowych w okręgu nr 57 do Senatu, który obejmuje powiaty: brzozowski, jasielski, krośnieński i Krosno wynika, że obecna senator Alicja Zając (PiS) zdobyła 73,3 procent.
Daria Balon (KO) - 17,05 proc., a Ryszarda Skotnicznego (startującyz własnego komitetu wyborczego) - 9,64 proc.
Według danych z 185 na 315 komisji obwodowych na Zając głos oddało 54304 osoby. Z kolei Balon poparło 12 634, Skotnicznego 7143 wyborców.
Według danych PKW z 19709 na 27415 (71,89 procent) obwodowych komisji wyborczych w wyborach do Sejmu Komitet Wyborczy Prawo i Sprawiedliwość zdobyło 5 537 844 głosów, co daje mu 45,81 proc. poparcia.
Koalicyjny Komitet Wyborczy Koalicja Obywatelska PO .N IPL Zieloni zdobył 3 077 993 głosy - 25,46 proc. poparcia. Na kandydatów Komitetu Wyborczego Sojusz Lewicy Demokratycznej zagłosowało 1 439 256 osób, co daje mu 11,90 proc. poparcia.
Komitet Wyborczy Polskie Stronnictwo Ludowe uzyskał 1 083 783 i - tym samym - 8,96 proc. poparcia. Komitet Wyborczy Konfederacja Wolność i Niepodległość - 811 014 i 6,71 proc. poparcia.
Pozostałe komitety nie przekroczyły progu wyborczego.
Jerzy Wcisła z Koalicji Obywatelskiej został ponownie senatorem w okręgu wyborczym nr 84 obejmującym miasto Elbląg oraz powiaty bartoszycki, braniewski, elbląski i lidzbarski - poinformowała Polską Agencję Prasową delegatura Krajowego Biura Wyborczego w Elblągu.
Dyrektor elbląskiej delegatury KBW Adam Okruciński poinformował PAP - na podstawie danych zliczonych ze wszystkich obwodów wyborczych - że Wcisła uzyskał 57 022 głosy.
W wyborach do Senatu w tym okręgu startowało trzech kandydatów. Sławomir Sadowski z PiS otrzymał 51 049 głosów, a Artur Piegdoń z KWW Koalicja Bezpartyjni i Samorządowcy - 19 710 głosów. Frekwencja w okręgu wyniosła 53 proc.
Wcisła jest byłym samorządowcem z Elbląga, senatorem IX kadencji. W wyborach przed czterema laty zdobył mandat, uzyskując 43 368 głosów.
Dane PKW dotyczące wyborów do Senatu z 71,99 procent komisji wyborczych: PiS - 46,19 proc., KO - 33,25 proc., PSL - 5,31 proc.
PKW opublikowała na stronie dane z 19709 na 27415 obwodowych komisji wyborczych, czyli z 71,89 procent.
Według nich PiS zdobył 45,81 proc. głosów w wyborach Sejmu, KO - 25,46 proc., SLD - 11,90 proc., PSL - 8,96 proc. a Konfederacja - 6,71 proc.
Z danych z 48,37 procent komisji obwodowych w senackim okręgu wyborczym nr 20 w województwie lubuskim wynika, że Robert Dowhan z Koalicji Obywatelskiej zdobył 61,58 procent głosów, a Zbigniew Kościk z PiS 38,42 procent – podała na swojej stornie PKW.
Są to cząstkowe wyniki głosowania z 104 na 215 obwodowych komisji wyborczych w tym okręgu. Dowhan uzyskał 32 809 głosów, natomiast Zbigniew Kościk – 20 466.
Senacki okręg wybiorczy nr 20 obejmuje powiaty: krośnieński, świebodziński, zielonogórski i miasto na prawach powiatu Zielona Góra. O mandat senatorski ubiegało się w nim dwóch wymienionych wyżej kandydatów.
Z danych Państwowej Komisji Wyborczej z 538 na 826 (65,13 proc.) obwodowych komisji wyborczych do Sejmu w okręgu toruńskim (nr 5), wynika, że PiS zdobyło tam 43,49 procent głosów. KO - 23,93 proc., SLD - 12,62 proc., PSL - 12,50 proc, Konfederacja - 6,34 proc.
Okręg toruński obejmuje powiaty: aleksandrowski, brodnicki, chełmiński, golubsko-dobrzyński, grudziądzki, lipnowski, radziejowski, rypiński, toruński, wąbrzeski, włocławski oraz miasta Grudziądz, Toruń, Włocławek.
Wyniki wyborów do Senatu. Dane z Państwowej Komisji Wyborczej z 42,26 procent komisji wyborczych:
Wicepremier Jacek Sasin o rządzie: oceniam, że to jest zgrana drużyna, pewnie jakieś korekty będą
Wstępne wyniki wyborów parlamentarnych według sondażu Ipsos exit poll
Wicepremier Sasin: musimy znacząco poprawić komunikowanie się z wyborcami
Sasin: musimy znacząco poprawić komunikowanie się z wyborcami
Wicepremier Sasin: część Polaków głosuje na opozycję, która nie ma nic do zaoferowania
Jacek Sasin w "Rozmowie Piaseckiego": jeśli będziemy w takim tempie zwiększać liczbę wyborców, to jestem spokojny o następne wybory
Frekwencja wyborcza w wyborach parlamentarnych z podziałem na województwa
Sasin: Coraz więcej Polaków docenia to, co robimy, To jest dobry prognostyk na przyszłość.
Sasin w "Rozmowie Piaseckiego" o Konfederacji: bardzo trudno byłoby sobie wyobrazić sojusz z tą partia
Sasin: mam nadzieję, że nie będziemy musieli szukać koalicjanta
Wicepremier Jacek Sasin w "Rozmowie Piaseckiego": najważniejsze jest to, że cel został osiągnięty, jest samodzielna większość
W wyborach do Senatu więcej niż 1 procent poparcia uzyskały: KW Sojusz Lewicy Demokratycznej - 148 939 głosów, czyli 2,38 procent, KWW Bezpartyjni i Samorządowcy - 116 666 głosów, czyli 1,86 procent, KWW Rozwój Podkarpacia - 62 653 głosów, czyli 1 procent.
Wojciech Konieczny (KW SLD) wygrał wybory do Senatu w okręgu nr 69, obejmującym Częstochowę – wynika z danych zamieszczonych na stronie internetowej PKW, obejmujących 99.26 procent protokołów.
Według informacji ze 134 na 135 obwodowych komisji wyborczych, Konieczny zdobył 43,77 proc. głosów.
Drugie miejsce w wyborach w tym okręgu zajął dotychczasowy senator PiS Artur Warzocha – 38,97 proc., trzecie Krzysztof Świerczyński (KWW Koalicja Bezpartyjni i Samorządowcy) – 17,26 proc.
Z danych PKW z 63,86 proc. obwodowych komisji wyborczych wynika, że Tomasz Grodzki z Koalicji Obywatelskiej został senatorem z okręgu nr 97, obejmującego powiaty policki i Szczecin.
Zagłosowało na niego 89 774 wyborców i osiągnął poparcie na poziomie 65,21 procent.
Jego kontrkandydatką była radna zachodniopomorskiego sejmiku Małgorzata Jacyna-Witt, na którą zagłosowało 47 886 wyborców, co dało jej poparcie na poziomie 34,79 proc.
Dane pochodzą ze 159 na 249 obwodowych komisji wyborczych w senackim okręgu nr 97.
Z wciąż niepełnych danych PKW wynika, że dotychczasowy senator PiS z okręgu Ryszard Majer został wybrany na kolejną kadencję, wygrywając wybory w okręgu nr 68. Obejmuje on powiaty: częstochowski, kłobucki, lubliniecki i myszkowski.
Według informacji z 91,69 proc. obwodów Majera poparło 48,57 proc. głosujących.
Drugi był Łukasz Banaś (Koalicja Obywatelska PO, N, IPL, Zieloni) – 32,56 procent głosów. Trzecie miejsce zajął Tomasz Kajkowski (KWW Koalicja Bezpartyjni i Samorządowcy) – 13,19 procent, a czwarte Krzysztof Kubat (KWW Przywrócić Prawo) – 5,67 procent.
Jak wynika z danych PKW w okręgu piotrkowskim (nr 10) z 59,96 proc. obwodowych komisji wyborczych, Komitet Wyborczy Prawo i Sprawiedliwość zdobył w 316 obwodach do głosowania 107 186 głosów, co daje mu 63,89 procent poparcia.
Komitet Wyborczy Polskie Stronnictwo Ludowe uzyskał 19 194 głosy, czyli 11,44 procent. Natomiast Koalicyjny Komitet Wyborczy Koalicja Obywatelska PO .N IPL Zieloni zdobył 16 979 głosów, co daje 10,12 procent.
PiS zdobyło 63,89 procent głosów w wyborach do Sejmu w okręgu piotrkowskim (nr 10) - wynika z danych opublikowanych na stronach PKW, z 59,96 proc. obwodowych komisji wyborczych w tym okręgu, czyli z 316 na 527.
Pozostałe komitety uzyskały: PSL - 11,44 proc., KO - 10,12 proc., SLD - 8,09 proc., Konfederacja - 6,46 proc.
Kandydatka Prawa i Sprawiedliwości Margareta Budner została wybrana senatorem w okręgu 93 – poinformował Polską Agencję Prasową w poniedziałek rano komisarz wyborczy w Koninie Michał Jankowski.
Przekazał, że są to dane ze wszystkich obwodowych komisji wyborczych, w okręgu senackim 93, obejmującym miasto Konin, powiat koniński, turecki i kolski. Jak podał, zwyciężyła Margareta Budner, zdobywając 98 117 głosów.
Budner pokonała kandydata Koalicji Obywatelskiej Macieja Sytka, który uzyskał 67 219 głosów.
Premier Węgier Viktor Orban pogratulował zwycięstwa w niedzielnych wyborach parlamentarnych w Polsce Prawu i Sprawiedliwości. Powiedział o tym w wystąpieniu telewizyjnym po węgierskich wyborach samorządowych, które odbyły się tego samego dnia.
- Z punktu widzenia Węgier bardzo ważne wybory odbyły się dziś w Polsce, gdzie polska partia rządząca zdobyła większość mandatów parlamentarnych i jest w stanie samodzielnie stworzyć rząd. Gratuluję polskim przyjaciołom - powiedział Orban.
Z danych podawanych przez PKW z 11585 na 27415 obwodowych komisji wyborczych, czyli 42,26 proc., wynika, że w głosowaniu w wyborach do Senatu KW Prawo i Sprawiedliwości uzyskał 3 091 416, czyli 49,41 procent ważnych głosów.
KKW Koalicja Obywatelska PO .N IPL Zieloni uzyskał 1 865 113, czyli 29,81 procent głosów, a KW Polskie Stronnictwo Ludowe - 343 451 tys., czyli 5,49 procent głosów.
Pozostałe komitety nie przekroczyły progu wyborczego.
Z danych podawanych przez PKW z 11575 na 27415, czyli z 42,22 procent obwodowych komisji wyborczych wynika, że Prawo i Sprawiedliwość zdobyło 3 115 570 głosów, co daje mu 49,3 proc. poparcia.
Koalicyjny Komitet Wyborczy Koalicja Obywatelska PO .N IPL Zieloni zdobył 1 407 279 głosów - 22,27 proc. poparcia. Na kandydatów Komitetu Wyborczego Sojusz Lewicy Demokratycznej zagłosowało 687 765 osób, co daje mu 10,88 proc. poparcia.
Komitet Wyborczy Polskie Stronnictwo Ludowe uzyskał 616 171 i - tym samym - 9,75 proc. poparcia. Komitet Wyborczy Konfederacja Wolność i Niepodległość - 418 272 i 6,62 proc. poparcia.
Pozostałe komitety nie przekroczyły progu wyborczego.
Dane PKW dotyczące wyników wyborów do Senatu z 42,26 procent komisji wyborczych: PiS - 49,41 proc., KO - 29,81 proc., PSL - 5,49 proc.
PKW podała dane z 42,22 proc. komisji wyborczych: PiS - 49,3 proc., KO - 22,27 proc., SLD - 10,88 proc., PSL - 9,75 proc., Konfederacja - 6,62 proc.
PKW opublikowała wyniki wyborów z 25,5 procent obwodowych komisji wyborczych w poniedziałek około godz. 5. rano.
Według nich PiS zdobył 49,35 proc. głosów, KO - 22,11 proc., SLD - 11,02 proc., PSL - 9,63 proc. a Konfederacja - 6,58 proc.
Według danych z 6991 na 27415 obwodowych komisji wyborczych w wyborach do Sejmu Komitet Wyborczy Prawo i Sprawiedliwość zdobyło 1 791 753 głosów, co daje mu 49,35 proc. poparcia.
Koalicyjny Komitet Wyborczy Koalicja Obywatelska PO .N IPL Zieloni zdobył 802 659 głosy - 22,11 proc. poparcia. Na kandydatów Komitetu Wyborczego Sojusz Lewicy Demokratycznej zagłosowało 399 974 osób, co daje mu 11,02 proc. poparcia.
Komitet Wyborczy Polskie Stronnictwo Ludowe uzyskał 349 553 głosów i - tym samym - 9,63 proc. poparcia. Komitet Wyborczy Konfederacja Wolność i Niepodległość - 238 787 i 6,58 proc. poparcia.
Pozostałe komitety nie przekroczyły progu wyborczego.
Wyniki late poll
Po niedzielnych wyborach parlamentarnych także pracownia Ipsos o godz. 3.50 nad ranem w poniedziałek opublikowała wyniki sondażowe z 90 procent komisji komisji wyborczych. Dane te nie uległy zmianie względem wyników late poll z godziny 1.40.
Według nich PiS zdobywa 43,6 procent głosów, Koalicja Obywatelska - 27,4 procent, Sojusz Lewicy Demokratycznej - 12,4 procent. Polskie Stronnictwo Ludowe natomiast 9,1 procent, a Konfederacja - 6,4 procent. Frekwencja w wyborach wyniosła 61,1 procent.
Sondażowy podział mandatów wygląda następująco:
Prawo i Sprawiedliwość - 239
Koalicja Obywatelska - 131
Sojusz Lewicy Demokratycznej - 46
Polskie Stronnictwo Ludowe - 30
Konfederacja - 13
Większość zwykła w Sejmie wynosi 231 mandatów.
Państwowa Komisja Wyborcza na poniedziałek na godzinę 10.00 zaplanowała pierwszą konferencję na temat części zweryfikowanych już wyników wyborów.
Sondaż Ipsos late poll z 50 procent komisji. Średni margines dokładności badania wynosi 1 pkt.
W niedzielnych wyborach Polacy wybierali 460 posłów i 100 senatorów. Łącznie o mandat posła ubiegało się 5112 kandydatów. O jeden mandat walczyło średnio 11 kandydatów.
W wyborach do Senatu, w 100 jednomandatowych okręgach wyborczych, zarejestrowano 278 kandydatów. Uprawnionych do głosowania było ponad 30,1 miliona wyborców. Cisza wyborcza zakończyła się w niedzielę o godzinie 21.
Reakcje sztabów
Prezes PiS Jarosław Kaczyński przyznał, że partia ma "powody do radości". - Mimo tego potężnego frontu przeciwko nam zdołaliśmy wygrać i wszystko wskazuje na to, że to się jednak utrzyma. A jeśli się utrzyma, to będzie trwała dobra zmiana - powiedział.
Przewodniczący PO Grzegorz Schetyna stwierdził, że "to były trudne cztery lata". Ocenił również, że "to nie była równa walka". Dodał, że jedyną drogą jest "dalsza współpraca i integracja partii opozycyjnych".
W sztabie SLD zapanowała radość z powodu powrotu lewicy do Sejmu. - Wracamy tam, gdzie zawsze było miejsce polskiej lewicy - do świątyni demokracji, do polskiego parlamentu, po czterech latach. Zrobiliśmy to - powiedział Robert Biedroń.
Władysław Kosiniak- Kamysz, szef PSL, podziękował za udział w wyborach. - Jeżeli te wyniki się powtórzą, to jest wielki mandat zaufania od naszych rodaków dla racjonalnego centrum, dla Koalicji Polskiej, dla tego co zaproponowaliśmy dla Polski - stwierdził.
Janusz Korwin-Mikke apelował o to, by jeszcze wstrzymać się z radością. Dziękował wszystkim, którzy oddali głos na Konfederację. - To są ludzie, którzy chcą, żeby coś się zmieniło. Hasło brzmiało: "albo kontynuacja, albo Konfederacja". Oni wybrali Konfederację - powiedział.
Autor: akr, ads//now / Źródło: PAP, TVN24