Do wyborów parlamentarnych zostało pięć dni. 13 października wybierzemy skład Sejmu i Senatu. Szefowa Krajowego Biura Wyborczego Magdalena Pietrzak poinformowała, że oficjalne wyniki poznamy prawdopodobnie we wtorek, a w poniedziałek ma być znana informacja, które komitety przekroczyły próg wyboczy.
Kończymy dzisiejszą relację. Dziękujemy.
Szefowa KBW zachęcała też do pójścia do urn. - Wybory to święto demokracji, każdy w tym święcie powinien uczestniczyć. To jedno z naszych podstawowych praw obywatelskich, ale moim zdaniem jest to też obowiązek - mówiła.
Szefowa Krajowego Biura Wyborczego: Na pewno wyniki wyborów parlamentarnych poznamy później, niż było to w wyborach do Parlamentu Europejskiego, ponieważ mamy dwie elekcje, w związku z czym komisje mają do wykonania dużo więcej czynności, niż w majowych eurowyborach. Będziemy starać się podać wyniki jak najszybciej, ale wszystko zależy od ludzi.
Podczas wyborów do Parlamentu Europejskiego PKW podała oficjalne wyniki wyborów w powyborczy poniedziałek po godzinie 14.
Oficjalne wyniki wyborów z podziałem na mandaty pomiędzy partie - jak poinformowała szefowa KBW - poznamy prawdopodobnie we wtorek. Pietrzak nie wykluczyła przy tym, że może to nastąpić także wcześniej. W poniedziałek - jak przekazała - ma być znana informacja, które komitety przekroczyły próg wyboczy.
By znaleźć się w Sejmie, komitet wyborczy musi otrzymać co najmniej 5 proc. głosów w skali kraju, dla koalicji obowiązuje próg 8 proc. głosów.
Pietrzak przekazała, że nie było też problemów z powołaniem składów obwodowych komisji wyborczych. Wręcz przeciwnie, jak mówiła szefowa KBW, był nadmiar chętnych do komisji. Zaznaczyła przy tym, wciąż odbywają się rotacje członków obwodowych komisji wyborczych.
Szefowa Krajowego Biura Wyborczego Magdalena Pietrzak powiedziała, że zarówno Państwowa Komisja Wyborcza, jak i Krajowe Biuro Wyborcze są przygotowane do wyborów parlamentarnych. - Wszystko realizujemy zgodnie z kalendarzem wyborczym - mówiła.
Jak dodała, również informatyczny system Wsparcia Organów Wyborczych pozytywnie przeszedł testy i nie wykazał żadnych nieprawidłowości.
Kosiniak-Kamysz: Nie zabiegaliśmy o poparcie Lecha Wałęsy. Każdy głos oddany na PSL się liczy, ale chciałbym, żeby padły słowa przepraszam za to, co zostało powiedziane przez Wałęsę w niedzielę wobec Kornela Morawieckiego.
Szef PO Grzegorz Schetyna ocenił na konferencji we Włocławku, że wybory 13 października zdecydują o kształcie Polski na lata.
- Są to wybory do parlamentu, a w konsekwencji rządu oraz decyzja czy będzie dobra współpraca pomiędzy rządem i samorządem, czy będą dobrze wykorzystywane środki europejskie. Będzie to decyzja o tym, czy Polska będzie mogła się zmieniać tak pięknie jak Włocławek - mówił Schetyna.
Jego zdaniem widać w tym mieście, którego prezydentem jest Marek Wojtkowski, były poseł PO, dobrą współpracę z samorządem województwa, z Urzędem Marszałkowskim.
Schetyna stwierdził też, że dzisiaj "parlament jest jedną wielką zamrażarką, w której przetrzymuje się ustawy przygotowane przez opozycję". Podkreślił, że Polacy mogą to zmienić.
Prezes PiS: Jeśli wygramy, nie będzie małżeństw homoseksualnych, nie będzie adopcji dzieci przez pary homoseksualne. Nie będzie też eutanazji, musimy się przed tym obronić. Jest różnica między tolerancją a afirmacją. My nie będziemy afirmować, polskie państwo nie będzie afirmować.
Prezes PiS: Całkowicie realnie oceniamy sytuację i przygotowujemy się na każdy wariant. Na wariant niewielkiego spowolnienia wokół nas, na wariant niewielkiego kryzysu, nawet na wariant cięższego kryzysu. W każdym z tych wariantów będziemy kontynuowali naszą politykę społeczną i politykę rozwoju.
Kaczyński: Niezależnie od tego, czy w Europie będzie koniunktura, czy dekoniunktura, my jesteśmy na to wszystko przygotowani. My, równoważąc budżet, przygotowaliśmy się na to, żeby w razie trudnej sytuacji podtrzymywać te polityki nawet, jeżeli wokół Polski będzie źle.
Kaczyński: Późny postkomunizm ma to do siebie, że jest pod sztandarem Solidarności. Tylko, że to jest fałszywy sztandar. Prawdziwy sztandar Solidarności mamy dzisiaj my, oczywiście razem ze związkiem.
Kaczyński: Prawo i Sprawiedliwość uzyskało wiarygodność. Pierwszy raz w dziejach Polski po 1989 roku zapowiedzi, które zostały sformułowane przed wyborami, zostały zrealizowane, co więcej, zostały zrealizowane zapowiedzi, które padły w trakcie kadencji, przed wyborami samorządowymi. Demokracja ma sens wtedy, jeżeli zapowiedzi partii, które wystawiają swoich kandydatów w wyborach, są realizowane. Jeżeli tak nie jest, to mamy do czynienia z taką pustą procedurą, która nie ma charakteru demokratycznego.
Kaczyński: Sytuacja w Polsce przez wiele lat była sytuacją niemoralną. Łamano reguły solidarności społecznej. My te reguły przywróciliśmy.
Kaczyński: My jesteśmy formacją empatyczną. Umiemy się wczuć w sytuację innych, także tych, którym jest bardzo źle. Tych, których przemiany po 1989 roku szczególnie dotknęły, zepchnęły na margines, wpędziły w nędzę.
Kaczyński: Nasi konkurenci z PO-KO i innych formacji to jest taka trójgłowa jedna partia. Oni wszyscy opierają się na tym, że są anty-PiS-em. A teraz jeszcze próbują zwerbować czwartą partię - Konfederację.
W Warszawie na konwencji Prawa i Sprawiedliwości przemawia prezes partii Jarosław Kaczyński.
Prezes #PiS J. #Kaczyński w #Warszawa: Zrealizowaliśmy to, co zapowiedzieliśmy. Jesteśmy wiarygodni, a to istotna część demokracji. #JedziemyDalej #DobryCzasPL #HatTrickKaczyńskiego
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) October 8, 2019
Kandydatka KO na premiera Małgorzata Kidawa-Błońska zorganizowała konferencję prasową. Podkreślała rolę kobiet w historii Polski. - Polki wielokrotnie pokazały, że w najważniejszych momentach potrafiły się jednoczyć i brać sprawy w swoje ręce i podejmować się wyzwania - mówiła.
- To jest ten czas, kiedy my - wszystkie Polki - musimy zadecydować jakiej chcemy Polski. Musimy podjąć tę decyzję i namówić do głosowania innych - dodała.
Odnosząc się do wypowiedzi byłego ministra i kandydata PiS Jana Szyszki o żłobkach, powiedziała: - To my zagwarantujemy Polsce bezpieczeństwo, szacunek i nie dopuścimy do tego, żeby politycy lekceważyli sprawę żłobków w naszym kraju i mówili, że to jest relikt komunizmu.
- Dla kobiet żłobki są bardzo ważne. Dają nam poczucie wolności, samodzielności i przekonania, że nasze dzieci są w dobrych rękach. Kobiety mają prawo pracować jeżeli chcą i państwo powinno im to umożliwić - podkreśliła Kidawa-Błońska.
.@M_K_Blonska: Nie można mówić o nowoczesnym i dobrym kraju, kiedy prawa kobiet nie są respektowane. Chcemy Polski wolnej, demokratycznej, gdzie wszyscy mamy swoje prawa i wszyscy jesteśmy szanowani. #KoalicjaObywatelska #IdźNaWybory
— PlatformaObywatelska (@Platforma_org) October 8, 2019
Schetyna: Wierzę, iż Wałęsa na pewno dobrze życzy opozycji. Chce, żebyśmy wygrali te wybory. Natomiast jakie będą jego następne ruchy, to trudno przewidzieć.
Podczas wtorkowej konferencji we Włokach koło Bydgoszczy Schetyna został zapytany o zamieszczoną we wtorek we wpisie na Facebooku deklarację Wałęsy.
Schetyna: jasne jest, że Lech Wałęsa ma wielkie miejsce w historii. W ostatnim czasie mamy różne zdania w niektórych kwestiach. Tę sprawę przyjąłem ze zdumieniem, bo startuje z Gdańska Jarosław Wałęsa (nr 2 gdańskiej listy Koalicji Obywatelskiej). Nie wiem czy Lech Wałęsa ustalił to z żoną panią Danutą, że będzie przeprowadzał się do Tarnowa w tym czasie, żeby zagłosować na Kosiniaka-Kamysza.
Schetyna: Jak można mieć zaufanie do tych tez i propozycji, jeżeli agencja rządowa Ministerstwa Zdrowia nie pozwala na finansowanie badań profilaktycznych dla 70-latków, które chce zrobić Warszawa? Prezydent Rafał Trzaskowski, chcąc badać seniorów, nie dostaje na to zgody ze strony agendy Ministerstwa Zdrowia, bo mówi się, że wtedy będą za duże koszty przyszłego leczenia.
Schetyna: zapowiedź badań profilaktycznych dla Polek i Polaków powyżej 40. roku życia "to prosta kalka z programu PO, w którym jest mowa o bilansie zdrowotnym dla osób powyżej 50. roku życia".
Schetyna: zapowiedzi PiS są niewiarygodne, są "polityczną ściemą"
Prezes PiS Jarosław Kaczyński i premier Mateusz Morawiecki zapowiedzieli w poniedziałek, że w ciągu pierwszych 100 dni nowej kadencji uchwalone będą ustawy lub przygotowane programy dotyczące małego ZUS, 13 i 14 emerytury, pakietu kontrolnych badań profilaktycznych, budowy 100 obwodnic i dojścia do równych dopłat dla rolników. Jedną z zapowiedzi jest też pakiet kontrolnych badań profilaktycznych dla osób, które ukończyły 40. rok życia.
Schetyna: Mamy doświadczenia z "piątką" z poprzednich czterech lat i wiemy, jaka była jej skuteczność w ciągu 100 dni. Tutaj mamy jeszcze większe science fiction, fikcję polityczną.
Walczymy ze smogiem. 100 pierwszych osob, które przyjechały dziś do nas komunikacją miejską, otrzymały rośliny antysmogowe. Nasz postulat: obsadzanie takimi roślinami autostrad. pic.twitter.com/NSBW4xWQHf
— Adam Szłapka (@adamSzlapka) 8 października 2019
Premier: na pewno będziemy kontynuować reformę sądownictwa
- Mamy konstytucyjne prawo do reformowania wymiaru sprawiedliwości, na pewno będziemy kontynuować tę reformę - tak premier Mateusz Morawiecki skomentował informację, że w Komisji Europejskiej trwają prace nad przygotowaniem skargi wobec Polski do TSUE w związku z nowym systemem dyscyplinarnym sędziów.
Premier: decyzja w sprawie 30-krotności składki na ZUS po wyborach.
O to, kiedy zapadnie decyzja ws. 30-krotności szef rządu został zapytany w wywiadzie dla Interii.
- Ta decyzja dokładnie zapadnie po wyborach. My ujęliśmy tę kwestię w ustawie budżetowej zaproponowanej Sejmowi, ale oczywiście Sejm ostatecznie zadecyduje, jaki będzie kształt tej ustawy – powiedział Morawiecki.
W projekcie budżetu na 2020 r. założono zniesienie ograniczenia rocznej podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe (30-krotność prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce).
Schetyna: nawet Lech Wałęsa nie może tak mówić o K. Morawieckim; jego słowa - nie do zaakceptowania
Schetyna pytany był we wtorek w Gnieźnie o słowa, jakie Wałęsa wypowiedział podczas niedzielnej konwencji Koalicji Obywatelskiej. Podkreślił, że słowa byłego prezydenta są "nie do zaakceptowania".
- Byłem w Solidarności Walczącej, działałem w konspiracji, znałem Kornela Morawieckiego przez lata. Nikt nie ma prawa mówić takich rzeczy o tych wszystkich, którzy tworzyli konspirację niepodległościową, którzy walczyli z komuną i wywalczyli wolną Polskę. Nawet Lech Wałęsa – powiedział lider PO.
Pytany, czy będą ewentualne straty w wyborczym wyścigu - wywołane wypowiedzią Wałęsy i sprawą taśm Sławomira Neumanna, Schetyna powiedział, że "żadnych strat nie ma".
- My nie mamy żadnych strat. Bardzo konsekwentnie prowadzimy kampanię wyborczą, po to, żeby te wybory wygrać. Nie patrzę na to w żaden sposób jako na straty, bo kampania ma swoje tempo, swoją barwę i swoje życie. Wszystko się rozstrzygnie przy urnach wyborczych - podkreślił lider Platformy.
PiS stosuje "quasi szantaż emocjonalny" wobec seniorów, mówiąc im wprost, że jeśli na nich zagłosują 13 października, to dostaną 13 i 14 emeryturę - powiedział we wtorek szef sztabu wyborczego PSL Krzysztof Hetman. Zaapelował też do seniorów, aby zagłosowali na PSL.
Gliński: budowanie polityki historycznej musi trwać
- Budowanie polityki historycznej musi trwać. Mamy olbrzymie zaniedbania. PRL o to nie dbał - powiedział we wtorek na antenie Polskiego Radia wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński.
Premier: zmniejszyliśmy liczbę regulacji, tak jak sobie przedsiębiorcy tego życzyli.
Jak zaznaczył szef rządu podczas spotkania z przedstawicielami biznesu w Jasionce, konkurencja między państwami odbywa się na poziomie regulacji. - W 2017 roku było 30 tysięcy stron ustaw, w zeszłym to było około 15 tysięcy stron ustaw, po raz pierwszy jest to znaczący spadek stron ustaw biznesowych i wszelkich innych - dodał Morawiecki.
Mariusz Witczak (PO): w ostatnich dniach okazało się, że z Lechem Wałęsą różnimy się w większej ilości spraw.
- Chcę twardo powiedzieć, że szanujemy dorobek Lecha Wałęsy, szanujemy Lecha Wałęsę, ale zawsze otwarcie mówiliśmy, że się w wielu kwestiach różnimy. W ostatnich dniach okazało się, że się w większej ilości spraw różnimy, niż nam się wydawało, ale to nie zmienia naszego szacunku do Lecha Wałęsy i do jego dorobku - powiedział Witczak.
Dopytywany, czy wycofanie się byłego prezydenta z poparcia dla PO będzie dla Koalicji Obywatelskiej osłabieniem, Witczak odpowiedział: "Nie, to nie jest żadne osłabienie".
Ziobro: taśmy Neumanna pokazały co politycy PO myślą o Polsce.
- Taśmy, na których nagrany został Sławomir Neumann, ujawniły prawdziwe oblicze PO i pokazały co ci ludzie tak naprawdę myślą o Polsce i swoich wyborcach - powiedział we wtorek minister sprawiedliwości-prokurator generalny.
Jak dopisać się do spisu wyborców?
Lider PSL w Katowicach (zdjęcie z poniedziałku)
Lech Wałęsa prosi o zwolnienie go z danego słowa, że będzie głosował na PO; chce wesprzeć Kosiniaka-Kamysza.
"Wobec ostatnich, prezentowanych wyników różnych sondaży; Proszę publicznie PO, o zwolnienie mnie z danego publicznie słowa, że będę głosował na PO. Chcę wesprzeć Kosiniaka–Kamysza!" - napisał Wałęsa we wpisie na Facebooku.
Stwierdził, że nie może "sobie wyobrazić, by tak zdolny polityk jak Kosiniak-Kamysz, jak i ludzie wsi z 'Jego zorganizowania' nie mieli miejsca w parlamencie".
"Do czego doprowadził ten K… manipulacją, kłamstwami, łamaniem prawa. Tematy moralne tu głoszone tylko przysłaniają tą perfidną grę. Moim zdaniem to grupa praktykujących NIEWIERZĄCYCH! Jeszcze raz proszę Was Rodacy posłuchajcie mnie uratujcie rozwój Polski, Odsuńcie tych niebezpiecznych ludzi od możliwości decyzyjnych!" - napisał Wałęsa (pisownia oryginalna)
Telewizja Polska ma sprostować informację, jakoby wiceszef PO Borys Budka podawał nieprawdziwą cenę leku Valcyte – orzekł we wtorek Sąd Okręgowy w Gliwicach. Takie stwierdzenia godziły w dobre imię wnioskodawcy i podważały zaufanie do niego - uznał sąd, który, rozpoznając tę sprawę w trybie wyborczym, uwzględnił wniosek Budki.
Chodzi o publikacje TVP na temat tzw. paragonu hańby. Poseł domagał się sprostowania podawanych na ten temat informacji – zarzucania mu, że kłamał w sprawie pokazanego paragonu z ceną leku dla pacjentów po przeszczepie. Sąd zaznaczył, że Budka pokazał autentyczny paragon, nie wypowiadał się natomiast na temat ceny tego leku po refundacji. Postanowienie jest nieprawomocne, można się od niego odwołać do Sądu Apelacyjnego w Katowicach.
Biedroń o akcji ratunkowej: to nie jest żaden heroizm, żaden wyjątkowy czyn. - To może być lekcja dla każdego z nas, że każdy może być świadkiem takiego zdarzenia i każdy z nas ma obowiązek zareagować i to nie jest żaden heroizm, żaden wyjątkowy czyn - powiedział lider Wiosny Robert Biedroń, komentując akcję ratunkową po wypadku drogowym, w której brał udział. - My, jako politycy, mamy klucz do rozwiązania sytuacji. Możemy poprawiać bezpieczeństwo na drogach. Każdego dnia w Polsce ginie osiem osób na drogach. To tak, jakby była katastrofa lotnicza każdego tygodnia, a o tych ofiarach, o tych zdarzeniach drogowych, zbyt rzadko mówimy i zbyt rzadko szukamy rozwiązań - zaznaczył. Biedroń mówił też, że trzeba zrobić wszystko, aby polskie drogi były bezpieczniejsze, a w każdym aucie powinien być sprzęt: gaśnica, apteczka i trójkąt ostrzegawczy.
Schetyna: jak nie ma w projekcie budżetu na 2020 rok 13. emerytury, to jak można mówić o 14. emeryturze?
Jarosław Flis w TVN24: w poprzednich wyborach brakowało co najmniej dwóch milionów wyborców. Te miliony mogą przeważyć szalę na dowolną stronę
- Jeżeli popatrzymy na ostatnie wyniki wyborów do Sejmu sprzed czterech lat i porównamy je z innymi wyborami, w których Polacy głosowali, to tam brakuje co najmniej dwóch milionów wyborców - mówił socjolog Jarosław Flis we "Wstajesz i wiesz".
- W stosunku do wyborów w 2007 roku, w dużych miastach przede wszystkim (...) brakuje około miliona wyborców. Jak porównamy to do drugiej tury wyborów prezydenckich, to brakowało około miliona wyborców w mniejszych gminach i miastach średniej wielkości.
Jak stwierdził, gdyby się udało "zmobilizować te dodatkowe dwa miliony wyborców, to wtedy frekwencja sięgałaby około 60 procent". - Te miliony mogą przeważyć szalę na dowolną stronę - ocenił.
Ojciec prezydenta o in vitro: to jest eksperyment medyczny
Robert Biedroń ratował rodzinę z płonącego samochodu po wypadku, do którego doszło w okolicy miejscowości Regut (woj.mazowieckie).
Kidawa-Błońska w Polsat News: żałuję, że Lech Wałęsa na naszej konwencji używał takich słów
- Żałuję, że pan prezydent na konwencji w ogóle używał takich słów i mówił w taki sposób. Ale ja zawsze mówię, że Lech Wałęsa jest osobą nietuzinkową i jednego dnia mówi płomienne teksty, które nas wszystkich porywają, a drugiego dnia po jego przemówieniu następuje cisza - powiedziała. Na uwagę, że w momencie, kiedy mówił o zmarłym Kornelu Morawieckim, że jest zdrajcą, wydaje się, że pewne granice zostały przekroczone, Kidawa-Błońska powiedziała, że o Wałęsie mówiono różne rzeczy. - I rozumiem, że on się czuje w obowiązku walczyć o swoje prawa, o swoją godność - dodała.
- Lech Wałęsa jest ważną osobą w odzyskaniu naszej wolności i wielokrotnie był i będzie bywał na naszych konwencjach - podkreśliła Kidawa-Błońska.
Dworczyk: zwycięstwo PiS wcale nie jest pewne, może się okazać zwycięstwem pyrrusowym
Dworczyk w RMF FM: nie mam ambicji, żeby zostać ministrem obrony
Rzecznik rządu: rezygnacja Neumanna z funkcji szefa klubu PO-KO nie zamyka sprawy
- Rezygnacja Sławomira Neumanna z przewodniczenia klubowi parlamentarnemu PO-KO nie zamyka sprawy, nagrania pokazują, że w Platformie za wszelką cenę broni się osób mających solidne zarzuty - ocenił we wtorek w radiowej Jedynce rzecznik rządu Piotr Mueller.
Cisza wyborcza nie tylko w Polsce. Jak długo trwa w innych krajach?
Cisza wyborcza w Polsce. O czym należy pamiętać?
Szef kancelarii premiera Michał Dworczyk w RMF FM: nie będzie znaczącego wzrostu cen prądu w 2020 roku
W "piątce PiS na pierwsze 100 dni rządu" znalazły się mały ZUS i kolejne wielkie plany na obwodnice, emerytury, badania lekarskie i rolnicze dopłaty.
Podczas Kongresu 590 premier Mateusz Morawiecki podsumuje działania z ostatnich czterech lat, m.in. Strategię na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju, a także nakreśli wizję rozwoju gospodarczego na kolejne lata - powiedział we wtorek w radiowej Jedynce rzecznik rządu Piotr Mueller.
Wtorek będzie drugim i ostatnim dniem Kongresu 590, który odbywa się w Jasionce koło Rzeszowa. Uczestnicy kongresu wezmą udział m.in. w dyskusji o Konstytucji Biznesu i jej wpływie na swobodę prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce. Przewidziano też m.in. debatę o inwestycjach w zdrowie.
Kukiz: partnerzy z PSL wpisali do swojego programu postulaty, które zmieniają ustrój państwa, wprowadzające w Polsce demokrację i kończące z systemem autorytarnym
- Uważam, że CBA powinno prześwietlić finanse, które poszły na kampanię wyborczą - mówił Paweł Kukiz w "Rozmowie Piaseckiego". - Jestem przekonany, że w kilku przypadkach koszta banerów to jest przynajmniej równowartość czteroletniego poselskiego honorarium - mówił.
Kukiz: w każdej partii są patologie, jedynie PSL wpisał do swojego programu postulaty, które by te patologie zlikwidowały
Kukiz: nigdy nie miałem aspiracji, by rządzić, bo się na tym nie znam
Kukiz: jakikolwiek sojusz z PiS-em odpada, intencją prezesa jest wzmacnianie autorytaryzmu państwa
Kukiz w "Rozmowie Piaseckiego": głosowanie na PSL-Koalicję Polską to jest dokonanie wyboru, czy głosujesz na demokrację, czy głosujesz na dyktaturę, czyli na PiS
Pytania, riposty, podsumowania. Debata wyborcza w TVN24 o 19.25
Jak oddać ważny głos?
Kampania wyborcza w wydaniu Lewicy
0 7.30 gościem "Rozmowy Piaseckiego" w TVN24 będzie Paweł Kukiz, startujący do Sejmu z list Komitetu Wyborczego PSL.
Do 8 października można składać wnioski o dopisanie się do spisu wyborców w wybranym przez siebie obwodzie głosowania.
Wyborca może głosować w wybranym przez siebie lokalu wyborczym w gminie, na obszarze której będzie przebywać w dniu wyborów, jeżeli złoży pisemny wniosek o dopisanie do spisu wyborców. Wniosek może dotyczyć każdego lokalu wyborczego, także przystosowanego do potrzeb osób niepełnosprawnych. O dopisanie do spisu wyborców mogą wnioskować także osoby bezdomne, które chcą zagłosować.
Wniosek składamy w urzędzie gminy, na obszarze której chcemy oddać głos. Do spisu wyborców można się dopisać przez internet na stronie obywatel.gov.pl, ale wymagany jest do tego profil zaufany. We wniosku należy podać: imię (imiona), nazwisko, imię ojca, datę urodzenia, nr PESEL, a także adres zamieszkania oraz adres czasowego przebywania.
Szyszko o "spuściznie po poprzednim systemie"
- Nie trzeba pomagać w sposób sztuczny w budowie żłobków, przedszkoli i tych innych rzeczy. To są sprawy chwilowe, jako spuścizna po poprzednim systemie komunistycznym i po PO - mówił były minister środowisk Jan Szyszko w czasie przedwyborczej debaty w Pruszkowie. W wyborach do Sejmu startuje on z czwartego miejsca w okręgu 20., obejmującym osiem powiatów wokół Warszawy.
- Kampania wyborcza toczy się dzisiaj o zaufanie bardzo nielicznego grona tych, którzy mogą w ogóle zmienić jeszcze swoje zachowanie wyborcze. W zasadzie z kampanii na kampanie to grono topnieje. To ma swoje dobre i złą stronę. Trudno to w jakikolwiek sposób rozerwać - mówił w poniedziałek "Faktach po Faktach" w TVN24 politolog, profesor Rafał Chwedoruk.
W poniedziałek w "Faktach po Faktach" w TVN24 europoseł Koalicji Europejskiej, a w przeszłości szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski stwierdził, że planem partii rządzącej jest zrobienie "czegoś między Budapesztem a Ankarą, czyli czegoś między kapitalizmem politycznym dla swoich, gospodarki dla swoich a pełnym zamordyzmem".
Ochrona zdrowia to jeden z najważniejszych tematów tej kampanii. 2 października w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 marszałek Senatu Stanisław Karczewski przekonywał, że nie ma zasadniczych problemów w ochronie zdrowia. Jego zdaniem kolejki do leczenia skracają się, lekarze wcale nie wyjeżdżają za granicę, pielęgniarek przybywa, a rynek ratowników medycznych jest "wysycony". Reporterzy "Czarno na białym" sprawdzili jego słowa i zestawili je ze statystykami.
Tegoroczne wybory do Sejmu i Senatu odbędą się w niedzielę, 13 października. Lokale wyborcze otwarte będą od godziny 7.00 do 21.00. Po ich zamknięciu poznamy sondażowe wyniki exit poll, na oficjalne wyniki będziemy musieli poczekać dłużej.
Kogo wybieramy w wyborach parlamentarnych?
Zgodnie z konstytucją w wyborach do Sejmu wybieramy 460 posłów. O mandat poselski może ubiegać się każdy obywatel Polski, który ma ukończone 21 lat i posiada pełnię praw wyborczych. Posłów wybieramy w 41 okręgach wyborczych.
Wybieramy również 100 senatorów w 100 jednoosobowych okręgach wyborczych. Do Senatu kandydować może każdy obywatel Polski, który ma ukończone 30 lat oraz posiada pełnię praw wyborczych.
26 sierpnia Państwowa Komisja Wyborcza zarejestrowała 88 spośród 94 komitetów wyborczych. Wśród nich jest jeden koalicyjny komitet wyborczy, 30 partyjnych oraz 57 komitetów wyborczych wyborców. Żeby wprowadzić swoich kandydatów do parlamentu, komitet musi przekroczyć pięcioprocentowy próg wyborczy. W przypadku komitetu koalicyjnego próg wyborczy to 8 procent.
Debata w TVN24
We wtorek 8 października w TVN24 odbędzie się "Czas decyzji: debata". CZYTAJ WIĘCEJ >
Jej uczestnikami będą: Jacek Sasin (PiS), Izabela Leszczyna (PO-KO), Adrian Zandberg (Lewica), Władysław Kosiniak-Kamysz (PSL-Koalicja Polska) i Krzysztof Bosak (Konfederacja).
90-minutową debatę poprowadzą Monika Olejnik i Grzegorz Kajdanowicz.
Autor: mjz / Źródło: tvn24