Mateusz Morawiecki przed komisją śledczą

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24
Mateusz Morawiecki składa przyrzeczenie przed komisją śledczą ds. wyborów kopertowych
Mateusz Morawiecki składa przyrzeczenie przed komisją śledczą ds. wyborów kopertowych TVN24
wideo 2/13
Mateusz Morawiecki składa przyrzeczenie przed komisją śledczą ds. wyborów kopertowych TVN24

Były premier Mateusz Morawiecki złożył zeznania przed komisją śledczą do spraw wyborów kopertowych. Przesłuchanie rozpoczęło się burzliwie, dochodziło do licznych spięć między Morawieckim a przewodniczącym komisji Dariuszem Jońskim. Z posiedzenia wykluczony został Waldemar Buda (PiS), który powiedział do Jońskiego: "ja jestem prawnikiem, a ty nieukiem basenowym". Zeznania byłego premiera relacjonowaliśmy na żywo w tvn24.pl.

Przesłuchanie byłego premiera miało związek z wydanymi przez niego decyzjami z kwietnia 2020 roku.

6 kwietnia 2020 roku Morawiecki wydał decyzję polecającą Poczcie Polskiej podjęcie i realizację "niezbędnych czynności zmierzających do przygotowania przeprowadzenia wyborów Prezydenta RP w 2020 roku w trybie korespondencyjnym, z powodu panującej wówczas pandemii".

Tego samego dnia Morawiecki wydał decyzję zobowiązującą Polską Wytwórnię Papierów Wartościowych do podjęcia działań przygotowujących wybory prezydenckie. Zobowiązywała ona m.in. ministra spraw wewnętrznych i administracji do podpisania umowy z PWPW na wydrukowanie pakietów wyborczych.

Jednak dopiero 8 maja 2020 roku prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o szczególnych zasadach przeprowadzania wyborów powszechnych na Prezydenta RP zarządzonych w 2020 roku, a weszła ona w życie 9 maja. Ustawa została uchwalona przez Sejm 6 kwietnia z inicjatywy PiS. Przewidywała, że głosowanie w wyborach prezydenckich miało być wyłącznie korespondencyjne.

i

Relacja odświeża się automatycznie

  • 18:25

    Na tym kończymy naszą relację. Dziękujemy za uwagę. 

  • 18:17

    Joński: dziękuję świadkowi za przybycie i do zobaczenia w środę do godziny 13. 

  • 18:17

    Joński: sam mam około 50 pytań do pana Morawieckiego. Będziemy obradować do końca dnia, więc proszę zarezerwować sobie więcej czasu. 

  • 18:16

    Joński: proszę sekretariat, aby sporządzić protokół do tego czasu, aby porównać wypowiedzi świadków. 

  • 18:16

    Przewodniczący komisji Dariusz Joński zarządza przerwę w obradach. Posiedzenie zostanie wznowione w środę o godz. 13. 

  • 18:14

    Na sali pojawił się Waldemar Buda. 

  • 18:13

    Morawiecki: musiało to być po 6 kwietnia, kiedy jeszcze mieliśmy nadzieję na normalne działanie Senatu.

  • 18:12

    Krystian: kiedy pan się zorientował, że marszałek Senatu Tomasz Grodzki wykorzysta całe 30 dni i uniemożliwi wykonanie całego procesu?

  • 18:10

    Do zadawania pytań wrócił Mariusz Krystian. 

  • 18:09

    Joński: odwołanie pana posła Budy zostało odrzucone. 

  • 18:09

    Komisja wznawia obrady. 

  • 18:09

    Waldemar Buda złożył odwołanie. Prezydium komisji zajmie się głosowaniem w tej sprawie. Joński zarządził kilkuminutową przerwę. 

  • 18:08

    Przewodniczący wykluczył Waldemara Budę z posiedzenia komisji.

  • 18:06

    Wcześniej Joński trzy raz zwracał uwagę posłowi Budzie i pouczał na podstawie art. 155 ustawy o sejmowej komisji śledczej. Po trzecim upomnieniu od Jońskiego Buda odpowiedział: "Ja jestem prawnikiem, a ty nieukiem basenowym".

  • 18:03

    Krystian: nie pamiętam bardziej zmanipulowanych wyborów niż wyborów samorządowych w 2014 roku za czasów rządów PO-PSL. 

  • 18:01

    Pytania zadaje Mariusz Krystian.

  • 17:47

    Morawiecki: grzech PO jest większy. Kiedy przyjdzie kolejny kryzys, urzędnicy będą się trzy razy zastanawiać, czy zostaną wezwani na komisję śledczą. To jest grzech śmiertelny tamtej sytuacji, że igrając jakością zarządzania państwem, PO realizowała swoje partykularne interesy. 

  • 17:45

    Wójcik: czy pan się zgodzi z tym, że to oni powinni wziąć odpowiedzialność i zapłacić?

  • 17:44

    Morawiecki: jestem przekonany, że tak właśnie było. Obstrukcja w Senacie i w samorządach doprowadziła do straty 70 milionów złotych. 

  • 17:44

    Wójcik: czy zgodzi się pan z tezą, że obstrukcja w Senacie i w samorządach doprowadziła do tego, że wybory się nie odbyły?

  • 17:42

    Morawiecki: do końca marca odczuwałem konstruktywne, pozytywne podejście większości opozycji, zwłaszcza Lewicy i PSL, Konfederacji również. W mniejszym stopniu PO. Doszło do sypania piachu, jeśli pojawiła się możliwość wymiany kandydata z pani Kidawy-Błońskiej na pana Trzaskowskiego. 

  • 17:40

    Wójcik: czy opozycja pomagała w jakimś stopniu w organizacji tych wyborów?

  • 17:35

    Morawiecki potwierdził. 

  • 17:35

    Wójcik: czy według pana głównym powodem obstrukcji wyborów było to, żeby zmienić kandydata na prezydenta przez PO?

  • 17:33

    Joński: bardzo proszę o zachowanie spokoju. Jest herbata, jest melisa na tej sali. 

  • 17:31

    Morawiecki: pamiętam o tym. 

  • 17:30

    Joński: proszę pamiętać, że zeznaje pan pod przysięgą. 

  • 17:30

    Morawiecki: po pierwsze - nie powinno się robić polityki na pandemii tak jak PO. Po drugie - wybory nie odbyły się wyłącznie ze względu na celwe działania kierownictwa opozycji, zwłaszcza Platformy Obywatelskiej. 

  • 17:29

    Wójcik: co było powodem przesunięcia wyborów te z 10 maja? Dlaczego się nie odbyły?

  • 17:28

    Wójcik: czy wyobrażał pan sobie, że można robić politykę na trudnej sytuacji?

    Joński uchylił to pytanie. 

  • 17:27

    Karnowski: nie, to niespodzianka.

    Wtedy w sali rozległ się śmiech. 

  • 17:26

    Wójcik: panie premierze, czy wyobrażał pan sobie, że kiedyś znajdziemy się na takiej komisji śledczej?

  • 17:25

    Pytania zadaje Michał Wójcik.

  • 17:25

    Do zadawania pytań Joński wywołuje Przemysława Czarnka. - A nie, posła nie ma, powinienem się przyzwyczaić - powiedział. 

  • 17:24

    Waldemar Buda z wnioskiem formalnym: pani poseł wspomniała o Pawła Jabłońskiego. On jest tutaj na sali. Może go dzisiaj przesłuchajmy. 

  • 17:20

    Morawiecki: jeśli pan Dworczyk mówi, że coś zleciłem, to tak było. 

  • 17:19

    Morawiecki pokazał wykres. - Kiedy powiedziałem, że wirus jest w odwrocie - wirus był w odwrocie - mówił. 

  • 17:16

    Morawiecki: na pewno się konsultowaliśmy. Trzeba było wypracować "rozwiązanie B" wobec obstrukcji opozycji. 

  • 17:15

    Kucharska-Dziedzic: czy pan Jarosław Kaczyński konsultował się z panem przed zawarciem porozumienia z panem Gowinem?

  • 17:08

    Morawiecki: jeśli pan Gowin twierdzi, że najpierw krytykowałem wybory, a potem byłem zwolennikiem, to kłamie. 

  • 17:04

    Kucharska-Dziedzic: czy pan, Jarosław Gowin i Łukasz Szumowski byliście zawsze zgodni, że przeprowadzenie wyborów korespondencyjnych jest dobrym pomysłem? Czy zmieniliście zdanie w pewnym momencie?

  • 17:03

    Morawiecki: doszło do spotkania Gowina z przedstawicielem PO i zaczął grać na ich scenariusz. Realizował swój plan, interes polityczny.

  • 17:02

    Morawiecki: Gowin zdradził nasz obóz polityczny. 

  • 17:00

    Morawiecki: zawsze był zwolennikiem tego, żeby stosować rozwiązania najmniej grożące zarażenia koronawirusem. 

  • 17:00

    Morawiecki: mówił, że każdy kontakt pomiędzy ludźmi jest niebezpieczny i że kontakt korespondencyjny jest mniej niebezpieczny. 

  • 16:59

    Kucharska-Dziedzic: czy minister Szumowski prezentował opinię, że wybory korespondencyjne nie są wystarczająco bezpieczne?

  • 16:56

    Morawiecki: już odpowiadam, jak to pamiętam. Spotkanie 20-25 osób, kierownictwo polityczne, którego znaczną częścią jest rząd, ten temat był dyskutowany. Nie pamiętam, z czyich ust padła ta propozycja. 

  • 16:55

    Kucharska-Dziedzic: kto był pierwszym zwolennikiem pomysłu przeprowadzenia wyborów korespondencyjnych?

  • 16:51

  • 16:49

    Morawiecki: sprawy techniczno-organizacyjne zleciłem odpowiednim instytucjom. 

  • 16:49

    Morawiecki: tak, jak powiedziałem - to była raczej inspiracja zewnętrzna, właśnie medialna. Nie potrafię powiedzieć, że ktoś konkretny przyszedł z tym pomysłem. 

  • 16:48

    Kucharska-Dziedzic: kto był autorem pomysłu o przeprowadzeniu wyborów korespondencyjnych?

  • 16:46

    Pytania zadaje Anita Kucharska-Dziedzic.

  • 16:38

    Morawiecki: wiem, że minister cyfryzacji się tym zajmował, nie znam szczegółów. 

  • 16:37

    Tumanowicz: jakie były problemy z Centralnym Rejestrem Wyborców?

  • 16:34

  • 16:32

    Morawiecki: różne kwoty były szacowane. Ponad 500 milionów złotych w rezerwie celowej było zaplanowane. 

  • 16:31

    Tumanowicz: czy wiedział pan, ile będzie kosztowało przeprowadzenie wyborów korespondencyjnych?

  • 16:30

    Morawiecki: w 2014 roku PO przyjęła ustawę o wyborach korespondencyjnych. 

  • 16:27

    Morawiecki: dokumenty otrzymałem od ministra Dworczyka. 

  • 16:26

    Tumanowicz: kto wskazał podstawę prawną, która jest przedstawiona w decyzjach z 16 kwietnia?

  • 16:25

    Pytania zadaje Witold Tumanowicz.

  • 16:16

    Morawiecki: jeśli nie macie kompleksów, to czy pana premiera Tuska też zaprosicie na tę komisję? 

    Joński wtedy wyłączył ponownie mikrofon. Morawiecki się uśmiechnął i powiedział: "I znowu 'Familiada' pana Jońskiego", na co Joński powiedział: "Wolę 'Familiadę' niż serial 'Kłamczucha'". 

  • 16:07

    Filiks: opinia publiczna słyszy od pół roku: "ja nic nie robiłem", "ja z tym nie działałem".

  • 16:00

    Morawiecki: nie zleciłem Poczcie Polskiej przeprowadzenia wyborów, ale wszystkie czynności przygotowawcze potrzebne do tego, żeby wybory mogły się odbyć. 

  • 15:58

    Morawiecki: chodzi o czynności przygotowawcze po to, żeby te wybory mogły się odbyć. 

  • 15:58

    Filiks: jaki błąd prawny został usunięty?

  • 15:53

    Pytania zadaje Magdalena Filiks.

  • 15:52

    Joński: mieliśmy też wesołe fragmenty tej komisji w wykonaniu pana Budy. 

  • 15:52

    Buda: chciałbym podziękować za działania premiera w czasach pandemii. 

  • 15:50

    Morawiecki: Platforma realizowała swój interes. 

  • 15:48

    Czarnek: proszę nie mówić, że pan Morawiecki obraża komisję, bo nas nie obraża. 

  • 15:48

    Joński wyłącza mikrofon. - Powtórzę to - nie pozwolę, żeby pan kogoś obrażał - mówił. 

  • 15:47

    Morawiecki: ta komisja to wyborczy cyrk przewodniczącego Jońskiego. 

  • 15:45

    Morawiecki: uważam, że wniosek o obciążenie osób, które doprowadziły do wywrócenia wyborów korespondencyjnych, powinna mieć miejsce. Także jeśli chodzi o odpowiedzialność finansową. 

  • 15:44

    ​​

    ​​

  • 15:43

    Morawiecki: wyniki Kidawy-Błońskiej dołowały, robiono wszystko, żeby wymienić kandydata. 

  • 15:39

    Morawiecki: do końca marca współpraca odbywała się bardzo przyzwoicie. W kwietniu - maju spotkał mnie ogromny zawód. Za granicą pracowali ręka w rękę, zazdrościłem kolegom z innych państw, że ta współpraca z opozycją odbywa się lepiej niż w Polsce. 

  • 15:38

    Buda: jak zachowywała się ówczesna opozycja w związku z walką z koronawirusem?

  • 15:36

    Pytania zadaje Waldemar Buda (PiS).

  • 15:34

    Morawiecki: nie odnoszę się do informacji pozyskanych przez komisję z maili wykradzionych przez rosyjskich hakerów. 

  • 15:33

    Romowicz: czy pan Artur Soboń mówił panu o swoich wątpliwościach?

  • 15:32

    Morawiecki: nie pamiętam dokładnie, jakie były wady prawne w pierwszej wersji projektu przeprowadzenia wyborów korespondencyjnych. 

  • 15:28

    Morawiecki: były rozmowy, żeby zachowywali się lojalnie wobec obozu rządzącego, do którego weszli. Nie było bezprawnych nacisków. 

  • 15:27

    Romowicz: czy wiadomo panu o naciskach na polityków związanych z Jarosławem Gowinem?

  • 15:26

    Morawiecki na pytanie o zastraszaniu i korupcji wobec polityków Kukiz'15: nie było takich sytuacji. 

  • 15:21

    Morawiecki: rozmawialiśmy, żeby uzyskać jak najwięcej środków sanitarnych. 

  • 15:21

    Romowicz: czy minister Szumowski przekazywał informacje na temat przeprowadzenia tych wyborów?

  • 15:21

    Morawiecki: zleciłem czynności przygotowawcze w moich decyzjach. W trybie przyspieszonym uruchomiliśmy produkcję środków higieny. 

  • 15:20

  • 15:19

    Morawiecki: eksperci potwierdzali, że ten tryb wyborów korespondencyjny jest bezpieczniejszy. 

  • 15:18

    Morawiecki: nie tyle, co wybory bawarskie, ale informacje z całego świata o koronawirusie były najbardziej przekonujące. 

  • 15:16

  • 15:15

    Morawiecki: nie przypominam sobie, żebym brał udział w spotkaniu z posłem Wypijem. Myślę, że bym pamiętał, ale różnie się może zdarzyć.

  • 15:14

    Romowicz: czy brał pan udział w tym spotkaniu i wie pan, jak przebiegło?

  • 15:14

    Romowicz pyta o spotkanie w willi Morawieckiego na ul. Parkowej, odwołując się do zeznań Wypija. 

  • 15:13

    Morawiecki: wybory miały zostać przeprowadzone w trybie najbezpieczniejszym. 

  • 15:13

    Romowicz: czy nie uważa pan, że posunęliście się za daleko z pomysłem wyborów korespondencyjnych?

  • 15:12

    Romowicz: wiem, że przesłuchuję doświadczonego polityka, ale będę uparcie dążył, żeby pan odpowiadał na moje pytania. 

  • 15:12

    Pytania zadaje Bartosz Romowicz z Polski 2050. 

Odebrano opinię biegłego

W czwartek przed południem komisja odebrała opinię profesora Piotra Uziębły, biegłego. Konstytucjonalista ocenił, że "skala fundamentalnych naruszeń konstytucyjnych przekonywała o tym, że tak daleko idąca zmiana, jak wprowadzenie epizodycznej ustawy regulującej proces wyboru prezydenta, nie spełnia standardów konstytucyjnych".

Profesor Uziębło podkreślał, że ustawa dotycząca wyborów korespondencyjnych z 2020 roku "oprócz naruszeń proceduralnych, zawiera szereg rozwiązań, które są ewidentnie wątpliwe prawnie albo sprzecznych z konstytucją". Jak wskazywał, przepisy nie regulowały sytuacji, w której wyborca nie chciał brać udziału w głosowaniu i nie chciał otrzymać pakietu wyborczego.

Jednak dopiero 8 maja 2020 roku prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o szczególnych zasadach przeprowadzania wyborów powszechnych na Prezydenta RP zarządzonych w 2020 roku, a weszła ona w życie 9 maja. Ustawa została uchwalona przez Sejm 6 kwietnia z inicjatywy PiS. Przewidywała, że głosowanie w wyborach prezydenckich miało być wyłącznie korespondencyjne.

CZYTAJ WIĘCEJ: Mariusz Kamiński przed komisją śledczą. "Świadek mówi, że jest kimś, kim nie jest"

Wybory kopertowe

Wybory prezydenckie, zgodnie z zarządzeniem marszałek Sejmu z lutego 2020 roku, miały odbyć się 10 maja 2020 roku w formule głosowania korespondencyjnego z powodu epidemii COVID-19.

CZYTAJ WIĘCEJ: Wysłał maila z projektem karty do głosowania. "Ja nie ustalałem tej daty"

7 maja Państwowa Komisja Wyborcza poinformowała, że ponieważ obowiązująca regulacja prawna pozbawiła PKW instrumentów koniecznych do wykonywania jej obowiązków, w związku z tym głosowanie 10 maja nie może się odbyć.

Choć koszt przygotowań do wyborów kopertowych poniesionych przez Pocztę Polską przekroczył 88 milionów złotych, ostatecznie do nich nie doszło. 

Wybory odbyły się 28 czerwca (I tura), a głosowano w lokalach wyborczych.

Autorka/Autor:momo, pp/kab

Źródło: PAP, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Premier Donald Tusk przedstawił w środę w Parlamencie Europejskim priorytety polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. - Dzisiaj być może najważniejsze słowa, jakie powinny paść tu, w Parlamencie Europejskim, to słowa skierowane wprost do Europejek i Europejczyków: podnieście wysoko swoje głowy. Europa była, jest i będzie wielka - powiedział. Mówił, że jeśli prezydent USA Donald Trump mówi o konieczności wzięcia większej odpowiedzialności przez Europę za własne bezpieczeństwo, "traktujmy to jako pozytywne wyzwanie".

Tusk: Europa nie ma żadnych powodów do kompleksów

Tusk: Europa nie ma żadnych powodów do kompleksów

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

Donald Trump odpowiedział na pytanie, czy dalej - tak jak Joe Biden - zamierza wysyłać broń Ukrainie walczącej z rosyjską agresją. Stwierdził, że to "Unia Europejska powinna płacić znacznie więcej niż dotychczas". W tym kontekście wspomniał o Polsce. Powiedział, że była ona wśród kilku państw, które w czasie jego pierwszej prezydentury wydawały na obronność odpowiednią ilość pieniędzy.

Donald Trump pytany o Ukrainę. Mówi o Polsce, Unii Europejskiej i wydatkach na obronność

Donald Trump pytany o Ukrainę. Mówi o Polsce, Unii Europejskiej i wydatkach na obronność

Źródło:
Reuters, TVN24, tvn24.pl

Włoski Sąd Najwyższy przyznał rację zdradzonemu mężczyźnie, który zażądał zwrotu luksusowego mieszkania, jakie podarował swojej ówczesnej narzeczonej. To była nie tylko zdrada, ale także niewdzięczność osoby obdarowanej - orzekł sąd w uzasadnieniu.

Zdradziła i nie okazała wdzięczności. Musi oddać mieszkanie

Zdradziła i nie okazała wdzięczności. Musi oddać mieszkanie

Źródło:
PAP

1063 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Prezydent USA Donald Trump, pytany, czy nałoży nowe sankcje na Rosję, jeśli Putin odmówi negocjacji, odparł w dwóch słowach, że to "brzmi prawdopodobnie". O rosyjskiej inwazji, na co zwracały uwagę ukraińskie media, nie wspomniał jednak ani razu podczas inaugurującego przemówienia. Reporter "Faktów" TVN Andrzej Zaucha relacjonował z Kijowa, że Ukraińcy nadal nie wiedzą, co się będzie działo w ciągu najbliższych tygodni i miesięcy. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Czy będą nowe sankcje na Rosję? Krótka odpowiedź Trumpa

Czy będą nowe sankcje na Rosję? Krótka odpowiedź Trumpa

Źródło:
PAP

Do zdarzenia doszło w środę rano w kopalni Szczygłowice - jak informuje spółka "najprawdopodobniej doszło do zapalenia metanu". W rejonie zagrożenia było 44 górników. Do godziny 11 wszyscy zostali wycofani. Nie ma ofiar śmiertelnych, 12 osobom udzielono pomocy medycznej.

Wypadek w kopalni. Ewakuowano 44 górników

Wypadek w kopalni. Ewakuowano 44 górników

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Sąd Okręgowy w Warszawie ponownie nie przychylił się do wniosku o przyznanie listu żelaznego Michałowi K. Były prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych jest podejrzany w śledztwie w sprawie nieprawidłowości w tej instytucji. - Będziemy tę decyzję skarżyć - zapowiedział obrońca Michała K. mecenas Luka Szaranowicz.

Michał K. bez listu żelaznego. Sąd ponownie odmówił

Michał K. bez listu żelaznego. Sąd ponownie odmówił

Źródło:
PAP

Donald Trump odnalazł w poniedziałek na oczach dziennikarzy list w swoim prezydenckim biurku. Nadawcą był były prezydent Joe Biden. We wtorek nowy prezydent USA ujawnił nieco szczegółów dotyczących tej korespondencji.

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Źródło:
Reuters

Dwukrotnie odbyłem 10-dniową kwarantannę w jednym z pokoi i przez moment w apartamencie. Nie naraziłem Skarbu Państwa ani Muzeum II Wojny Światowej na żadne koszty - mówił w środę Karol Nawrocki, kandydat PiS na prezydenta. Dodał też, że prowadził "bardzo dynamiczną politykę międzynarodową" i apartamenty były do tego przez niego wykorzystywane. Odniósł się w ten sposób do ustaleń "Gazety Wyborczej", która napisała, że jako dyrektor Muzeum II Wojny Światowej przez ponad pół roku miał zarezerwowany luksusowy apartament w muzealnym kompleksie hotelowym.

Karol Nawrocki o luksusowym apartamencie: wykorzystywałem go do prowadzenia dynamicznej polityki międzynarodowej

Karol Nawrocki o luksusowym apartamencie: wykorzystywałem go do prowadzenia dynamicznej polityki międzynarodowej

Źródło:
TVN24, Gazeta Wyborcza

Biskup Kościoła episkopalnego Mariann Edgar Budde w czasie nabożeństwa w Katedrze Narodowej w Waszyngtonie zwróciła się do prezydenta Donalda Trumpa o miłosierdzie dla imigrantów i mniejszości seksualnych. Apelowała także, by "znalazł współczucie" dla uchodźców uciekających z krajów objętych wojnami i przekonywała go, że większość imigrantów nie jest przestępcami. - Nie sądzę, że to było dobre nabożeństwo - stwierdził Trump tuż po nim, a w środę nad ranem w mediach społecznościowych ocenił biskup jako "lewicową", "nudną" i zawyrokował, że powinna przeprosić Amerykanów za to, że "nie jest zbyt dobra w swojej pracy".

Duchowna poprosiła go o miłosierdzie. Trump: Msza nudna, biskup słaba. Powinna przeprosić

Duchowna poprosiła go o miłosierdzie. Trump: Msza nudna, biskup słaba. Powinna przeprosić

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters, tvn24.pl

Podmorskie kable łączące Tajwan z należącymi do niego Wyspami Matsu, które zamieszkuje około 14 tysięcy ludzi, zostały rozłączone - poinformowały władze Tajwanu. Została uruchomiona komunikacja zastępcza.

Kable uszkodzone, wyspy odcięte od świata

Kable uszkodzone, wyspy odcięte od świata

Źródło:
PAP, Reuters

Media publikują dramatyczne relacje osób, które przetrwały tragiczny pożar w hotelu w ośrodku narciarskim Kartalkaya w Turcji. Świadkowie twierdzą, że w budynku nie włączył się żaden alarm przeciwogniowy - podaje agencja Reutera, pisząc o nasilającej się krytyce pod adresem miejscowych władz. W wyniku pożaru zginęło 76 osób.

"Pomocy, płoniemy". Dramatyczne relacje z hotelu w Turcji, zginęło 76 osób

"Pomocy, płoniemy". Dramatyczne relacje z hotelu w Turcji, zginęło 76 osób

Źródło:
Reuters, Hürriyet, tvn24.pl

Śmiertelny wypadek na Pomorzu. Kierowca uderzył w drzewo, zginął na miejscu. Mężczyzna miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów.

37-latek zginął po uderzeniu w drzewo. Miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów

37-latek zginął po uderzeniu w drzewo. Miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów

Źródło:
tvn24.pl

Żałuję, że edukacja zdrowotna nie będzie przedmiotem obowiązkowym, ale muszę chronić szkołę i nauczycieli - powiedziała w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 ministra edukacji Barbara Nowacka. Dodała, że "nie chodzi o decyzje kampanijne, tylko o napięcie, jakie wybudowano wokół tego przedmiotu".

Nowacka o decyzji w sprawie edukacji zdrowotnej: muszę chronić szkołę i nauczycieli

Nowacka o decyzji w sprawie edukacji zdrowotnej: muszę chronić szkołę i nauczycieli

Źródło:
TVN24
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Szczucki przekazał w środę, ze zrzekł się immunitetu. Prokurator generalny Adam Bodnar skierował wniosek o uchylenie immunitetu Szczuckiego w grudniu zeszłego roku. Z zebranego materiału dowodowego ma wynikać, że Szczucki, były prezes Rządowego Centrum Legislacji, swoim zarządzeniem dokonał zmian w strukturze organizacyjnej tej instytucji i powołał wydział, w którym miał zatrudniać osoby poza konkursem.

Krzysztof Szczucki zrzekł się immunitetu

Krzysztof Szczucki zrzekł się immunitetu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W centrum Szczecina wysadzony zostanie schron. Mieszkańcy muszą liczyć się z pewnymi uciążliwościami. Jak przestrzega miasto, może być hałas oraz lekkie drgania.

Będzie hałas i lekkie drgania. Wysadzą schron w centrum miasta

Będzie hałas i lekkie drgania. Wysadzą schron w centrum miasta

Źródło:
tvn24.pl, gs24.pl

Prezydent USA Donald Trump pozbawił ochrony Secret Service swojego byłego doradcę do spraw bezpieczeństwa narodowego Johna Boltona. Stany Zjednoczone w 2022 roku oskarżyły członka elitarnego irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji o spisek mający na celu zamordowanie Boltona. - Nie będziemy zapewniać ludziom bezpieczeństwa do końca ich życia - powiedział prezydent USA, komentując swoją decyzję.

Krytykował Trumpa, ten nazwał go "głupim" i pozbawił ochrony Secret Service

Krytykował Trumpa, ten nazwał go "głupim" i pozbawił ochrony Secret Service

Źródło:
Reuters

Koalicja 18 stanów rządzonych przez demokratów, Dystrykt Kolumbii i miasto San Francisco złożyły pozwy przeciwko rozporządzeniu podpisanemu przez prezydenta Donalda Trumpa po objęciu urzędu i znoszące prawo niektórych osób urodzonych w kraju do nabywania amerykańskiego obywatelstwa.

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

Źródło:
PAP

Rozporządzenie Donalda Trumpa dotyczące "obrony kobiet przed ekstremizmem ideologii gender" wprowadza zmiany w paszportach i innych oficjalnych dokumentach. Stanowi ono, że płeć jest "niezmiennym faktem biologicznym".

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

Na zaprzysiężeniu Donalda Trumpa pojawili się m.in. najbogatsi ludzie świata. Szczególną uwagę mediów i internautów przykuła partnerka jednego z nich, Jeffa Bezosa. Powodem - odważna stylizacja dziennikarki.

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Źródło:
Fox News, People, Newsweek

Zarzut kradzieży usłyszał 52-latek, który w trakcie wykonywania remontu mieszkania miał ukraść pierścionek z brylantem o wartości pięciu tysięcy złotych. Mężczyzna nie przyznał się do winy.

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Źródło:
tvn24.pl

Chwilę grozy przeżył nastolatek w autobusie miejskim jadącym przez Siedlce (Mazowieckie). Jeden z pasażerów przystawił mu nóż do gardła i zażądał pieniędzy. Zareagowała kierująca autobusem, która powiadomiła dyspozytora i dowiozła napastnika na pętlę. Tam czekała na niego policja.

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W momencie wypowiadania słów przysięgi przez Donalda Trumpa jego dłoń nie leżała na Biblii, którą obok trzymała jego żona, Melania. Wielu internautów zastanawiało się, czy miało to jakikolwiek wpływ na samą przysięgę. Wyjaśniamy.

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Źródło:
ABC, Reuters
Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24
"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

Źródło:
tvn24.pl
Premium