Prezydenci Polski i Ukrainy w Wiśle. Zakończył się drugi dzień rozmów Dudy z Zełenskim

Prezydenci Polski i Ukrainy przybyli do Wisły w czwartek i rozpoczęli dwudniowe konsultacje w Wiśle. Tematem rozmów była sytuacja bezpieczeństwa w regionie i groźba agresji rosyjskiej na Ukrainę. Piątkowe spotkanie przywódców zakończyło się przed południem. Jak przekazał reporter TVN24, Zełenski wyjechał z Wisły około godziny 10.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Prezydent Wołodymyr Zełenski po zakończeniu rozmów wyraził wdzięczność Polakom i prezydentowi Dudzie za "konsekwentne wspieranie ukraińskiej integralności terytorialnej, suwerenności oraz [dążeń do –red.] integracji euro-atlantyckiej". "Takie wsparcie jest szczególnie ważne w tym trudnym momencie. Cieszę się, że pracujemy wspólnie, by zmierzyć się z wyzwaniami dla bezpieczeństwa w regionie" – dodał. 

"Zakończyły się dwudniowe konsultacje prezydentów Andrzeja Dudy oraz Wołodymyra Zełenskiego, dotyczące bezpieczeństwa regionalnego" – napisał na Twitterze szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Jakub Kumoch. Jak dodał, "w obliczu zagrożenia Ukraina może liczyć na polskie wsparcie". Zapowiedział, że w ciągu najbliższych tygodni odbędą się kolejne rozmowy prezydenckich przedstawicieli. 

- Polska wspiera Ukrainę, jasno mówi, że nie będzie zgody na agresywną politykę Rosji - mówił w czwartek w Wiśle Jakub Kumoch.

W czwartek po południu prezydent Ukrainy zamieścił wpis na Twitterze, w którym poinformował o przebiegu rozmów z Andrzejem Dudą. Przekazał, że "produktywne rozmowy" są w toku. Podkreślił, że wraz z polskim prezydentem omówił m.in. wyzwania w sferze bezpieczeństwa, znoszenie przeszkód w sektorze transportu czy wzmacnianie interakcji energetycznych. Ukraiński prezydent dodał, że uzgodniono też dalszy harmonogram spotkań.

Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch zapowiedział w czwartek wieczorem w TVP Info, że będą "omówione możliwości wsparcia Ukrainy również w zakresie materialnym, a nie tylko w zakresie wsparcia politycznego". Dodał, że przed spotkaniem z Zełenskim polski prezydent omówił tę kwestię w gronie przedstawicieli polskiego rządu, w tym kierownictwa: MON, MSZ i MSWiA.

Rozmowy Dudy z Zełenskim odbywają się w czasie wzmożonych rosyjskich gróźb wobec Ukrainy i Zachodu. Rosja chciałaby prawnych gwarancji nierozszerzenia NATO, m.in. o Ukrainę, oraz wycofania się infrastruktury Sojuszu do granic z 1997 r. W przypadku niezrealizowania tych żądań Moskwa zapowiada kroki, w tym militarne, chociaż nie precyzuje, jakie mogłyby to być działania.

Ukraina i państwa zachodnie uważają, że skoncentrowanie przy ukraińskiej granicy przez Rosję ponad 100 tys. żołnierzy ma służyć wywarciu presji na Kijów i wspierające go państwa. Eksperci wojskowi oraz zachodnie rządy mówią o realnej groźbie rosyjskiej agresji.