Coraz mniej prób nielegalnego przekroczenia. Statystyki najniższe od ponad pół wieku

Migranci na granicy amerykańsko meksykańskiej
Meksykańska Gwardia Narodowa w czasie patroli granicznych. Nagranie archiwalne
Źródło: Reuters
Znacznie spadła liczba nielegalnych przekroczeń granicy Meksyku z USA - wynika z danych resortu bezpieczeństwa, cytowanych przez portal telewizji CBS. Statystyki są najniższe od 55 lat.

Z danych amerykańskiego resortu bezpieczeństwa narodowego wynika, że w ciągu ostatniego roku dokonano 202 tysięcy zatrzymań osób próbujących nielegalnie przekroczyć południową granicę USA. To najmniejsza od 55 lat liczba - podkreślił portal CBS. W latach 2021-2022 takich prób odnotowano dziesięciokrotnie więcej.

Uszczelnianie południowej granicy

Według Ariela Ruiza Soto, analityka niezależnego Migration Policy Institute w Waszyngtonie, liczba nielegalnych przekroczeń granicy zaczęła gwałtownie spadać latem 2024 roku, jeszcze przed wyborami prezydenckimi w USA.

Administracja poprzedniego prezydenta Joe Bidena znacząco ograniczyła możliwość uzyskania azylu.

Soto dodał jednak, że to administracja Donalda Trumpa ustanowiła w ciągu kilku miesięcy "nową normę dla przepływów migracyjnych, zniechęcając do nielegalnego wjazdu do Stanów Zjednoczonych".

Migranci na granicy amerykańsko meksykańskiej. Zdjęcie z listopada 2024 roku
Migranci na granicy amerykańsko meksykańskiej. Zdjęcie z listopada 2024 roku
Źródło: Christian Torres/Abaca/PAP

Zaskarżenie polityki administracji Trumpa

Wkrótce po objęciu urzędu prezydenckiego przez Trumpa, nowa administracja zaczęła uszczelniać południową granicę, w tym radykalnie ograniczając amerykański system azylowy i zamykając programy umożliwiające legalny wjazd do USA.

W ciągu pierwszych ośmiu miesięcy urzędowania Trumpa agenci Straży Granicznej odnotowali mniej niż dziewięć tysięcy zatrzymań miesięcznie. Wcześniej zdarzały się dni, kiedy rejestrowano taką liczbę w ciągu 24 godzin.

Administracja Trumpa przeprowadziła też szeroko nagłośnione operacje wymierzone w osoby przebywające w USA bez zezwolenia. Zatrzymywano je i deportowano na niespotykaną wcześniej skalę - podkreśla CBS i dodaje, że działania te wzbudziły ostre kontrowersje i były potępiane jako nieludzkie, drakońskie i sprzeczne z prawem.

Amerykańska Unia Swobód Obywatelskich (American Civil Liberties Union) zaskarżyła politykę administracji USA do sądu federalnego, argumentując, że jest sprzeczna z amerykańskim i międzynarodowym prawem azylowym, a także z konstytucją - przypomniał portal.

OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: