Wietnam. Stolica znów pod wodą. "Mam obawy, że wkrótce stanie się to normą"

Powodzie w Hanoi po tajfunie
Powodzie w Hanoi wywołane kolejnym tajfunem
Źródło: Reuters
Do Wietnamu dotarł tajfun Matmo. Żywioł spowodował powodzie w części stolicy - Hanoi. Miasto z podobnymi utrudnieniami zmaga się od kilku tygodni.

We wtorek ulewy i powodzie znów dały się we znaki mieszkańcom wietnamskiej stolicy Hanoi. Gwałtowna aura spowodowana jest dotarciem do kraju tajfunu Matmo.

Powódź znów nawiedziła stolicę Wietnamu

Ulewne deszcze zalały główne drogi, unieruchamiając motocykle i samochody oraz zmuszając mieszkańców do brodzenia w głębokiej wodzie. Największe utrudnienia pojawiły się w dzielnicach śródmiejskich, gdzie kanalizacja nie była w stanie poradzić sobie z taką ilością deszczu. Według prognoz opady mogą nawet dochodzić do 150 litrów wody na metr kwadratowy.

Powodzie nękają Hanoi od kilku tygodni. Ulewne opady są związane z serią burz i tajfunów, które docierają w ostatnim czasie do kraju.

- To jak błędne koło. Pada deszcz, ulice są zalewane, a ludzie desperacko próbują sobie poradzić - powiedział Nguyen Ngoc Long, mieszkaniec Hanoi. - Mam obawy, że wkrótce stanie się to dla nas normą - dodał.

Wcześniej Matmo dotarł do Chin, zakłócając obchody Złotego Tygodnia.

Czytaj także: