130 milionów złotych za 50 urządzeń. Nieścisłości w tłumaczeniach wiceministra w sprawie zakupu respiratorów

Źródło:
TVN24
Cieszyński: zrobiliśmy przedpłatę ze względu na to, że ministerstwo dostało pozytywną opinię dotyczącą tego podmiotu
Cieszyński: zrobiliśmy przedpłatę ze względu na to, że ministerstwo dostało pozytywną opinię dotyczącą tego podmiotuTVN24
wideo 2/23
Cieszyński: zrobiliśmy przedpłatę ze względu na to, że ministerstwo dostało pozytywną opinię dotyczącą tego podmiotuTVN24

Wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński przyznał na antenie TVN24, że firma E&K, która miała dostarczyć 1200 respiratorów za 200 mln złotych, otrzymała około 130 mln z tej kwoty. I to mimo tego, że dostarczyła dopiero 50 urządzeń. W dodatku innych, niż się zobowiązała w umowie. - Środki, które zostały przedpłacone jako zaliczka na partię kwietniową, zostały nam zwrócone - mówił wiceminister.

W środę tvn24.pl, a także "Gazeta Wyborcza", opisały kontrowersje przy zakupie respiratorów przez Ministerstwo Zdrowia. Resort podpisał w kwietniu umowę z E&K, niewielką firmą z Lublina, na dostawę 1200 respiratorów za kwotę 195,5 mln złotych. Sprzęt trzech konkretnych firm z Chin, Korei Południowej oraz Stanów Zjednoczonych miał zostać dostarczony do końca czerwca. Ale wszyscy producenci w rozmowach z dziennikarzem tvn24.pl zaprzeczyli, żeby cokolwiek sprzedali firmie z Lublina lub polskiemu rządowi. 

W dodatku okazało się, że firma E&K nigdy nie zajmowała się handlem sprzętem medycznym, nie ma też takiej działalności wpisanej w dokumentach rejestrowych. A jej właściciel był w przeszłości był wiązany z handlem bronią do krajów objętych embargiem.

Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że E&K dostarczyło 50 respiratorów innej firmy, niż było to określone w zamówieniu i zwróciło część zaliczki. Ale na szczegółowe pytania resort od poniedziałku nie odpowiedział dziennikarzom tvn24.pl.

Wiceminister się tłumaczy

W czwartek gościem programu "Tak jest" w TVN24 był wiceminister zdrowia odpowiedzialny za zakupy, Janusz Cieszyński. Pytany, skąd pochodzi 50 respiratorów dostarczonych przez lubelską firmę, odpowiedział, że od firmy Dräger. - To firma niemiecka. Jeżeli ktoś z państwa interesuje się tym tematem szerzej, to polecam wywiad, który ukazał się w "Die Welt" z panem Drägerem, szefem tej firmy, i który przedrukowała, przetłumaczyła na język polski "Gazeta Wyborcza". Pan Dräger pisze tam, że rząd niemiecki zamawiał od niego respiratory SMS-em. My kupiliśmy te respiratory od firmy E&K, 50 sztuk tych respiratorów pojechało do naszych magazynów (Agencji Rezerw Materiałowych - red.) - wyjaśnił.

Prowadząca program zwróciła uwagę, że firmy Dräger nie było na pierwszej liście w kontrakcie, który został zawarty na 1200 respiratorów. Zapytała, jak to się stało, że otrzymane respiratory pochodziły od innej firmy niż pierwotnie zamówiono. - Ponieważ dostawca zaproponował nam 50 respiratorów z firmy Dräger zamiast 50 respiratorów Boaray - odpowiedział Cieszyński. 

Dlaczego zmieniono umowę?

Wiceminister nie wytłumaczył, dlaczego firma z Lublina zmieniła zakres zamówienia już po podpisaniu umowy. Tymczasem Ministerstwo Zdrowia w mailu do redakcji tvn24.pl tłumaczyło, że umowę z E&K zawarto ze względu na "terminy dostaw i jakość oferowanego sprzętu". W dodatku przedstawiciele chińskiego producenta respiratorów Boaray zapewniali dziennikarza tvn24.pl, że sprzęt czekał na odbiór, ale nikt za niego nie zapłacił. Nie wiadomo, skąd nagła zmiana zamówienia dla polskiego rządu. 

Na pytanie prowadzącej program, co z pozostałymi 1150 respiratorami, Cieszyński stwierdził, że Ministerstwo Zdrowia odstąpiło od partii umowy w zakresie partii respiratorów, która miała dotrzeć do Polski w kwietniu. - Otrzymaliśmy zwrot środków za te respiratory, tutaj wszystko zostało wyjaśnione. Kolejne partie respiratorów będą, zgodnie z deklaracjami dostawcy, dojeżdżać do Polski w tym miesiącu - wyjaśnił Cieszyński.

Według wiceministra umowę zawarto na początku kwietnia. Jednak z informacji przekazanych nam przez resort zdrowia, kontrakt z E&K podpisano 14 kwietnia. 

Wiceminister uwierzył firmie na słowo

Wiceminister stwierdził też, że "my kupowaliśmy te respiratory od tych podmiotów, które zgłosiły się do nas i zaproponowały nam, że są gotowe dostarczyć nam ich duże ilości". 

Redakcja tvn24.pl posiada jednak korespondencję pomiędzy jedną z firm, która oferowała ministerstwu koreańskie respiratory firmy Mekics (zgodnie z zamówieniem, E&K ma dostarczyć 396 urządzeń tej marki, chociaż producent twierdzi, że nic o tym nie wie) a Małgorzatą Dębską, zastępcą Departamentu Nadzoru i Kontroli w Ministerstwie Zdrowia. Resort nie podjął rozmów na temat dostaw sprzętu.

Cieszyński dalej pytany był, czy ministerstwa nie zdziwił fakt, że zaproponowano im kupno 1200 respiratorów przez firmę, która dotychczas nie zajmowała się handlem medycznym sprzętem.

- Ta firma sama twierdzi, a to było przedmiotem publikacji medialnych, że zajmuje się handlem sprzętem medycznym - odpowiedział wiceminister zdrowia. Z ogólnodostępnych danych z Krajowego Rejestru Sądowego wynika jednak, że lubelska firma nie ma w zakresie swojej działalności handlu sprzętem medycznym. 

Cieszyński: firma E&K sama twierdzi, że zajmuje się handlem sprzętem medycznym
Cieszyński: firma E&K sama twierdzi, że zajmuje się handlem sprzętem medycznymTVN24

130 milionów. Za 50 sztuk respiratorów

Wiceminister zdrowia przyznał, że rozumie, dlaczego sprawa jest przedmiotem kontrowersji. - Rozumiem, że my musimy wszystkim państwu dokładnie wytłumaczyć, dlaczego podejmowaliśmy takie, a nie inne decyzje, ponieważ my nie korzystamy z pieniędzy własnych, tylko publicznych - powiedział.

W tym kontekście Cieszyński pytany był, ile pieniędzy zostało przelanych firmie E&K z Lublina, na co odpowiedział, że dokładnych kwot "nie ma w głowie". - Te środki, które zostały przedpłacone jako zaliczka na partię kwietniową, zostały nam - w momencie, gdy odstąpiliśmy od umowy - bez żadnego problemu zwrócone - mówił.

Dopytywany o przybliżoną kwotę wypłaconą E&K, Cieszyński podał, że według niego było to około 130 milionów złotych.

Na pytanie, czy to nie za wysoka kwota, jak na otrzymanych 50 respiratorów, Cieszyński odpowiedział: - Zrobiliśmy przedpłatę dlatego, że ministerstwo otrzymało pozytywną opinię dotyczącą tego podmiotu, podczas jej (firmy) weryfikacji przez służby. W związku z tym podjęliśmy decyzję, że jeśli mamy pozytywną opinię, to możemy dokonać takiej przedpłaty - tłumaczył. - Sytuacja, jak się okazuje, dowodzi, że to był wiarygodny kontrahent i w momencie, gdy nie zrealizował tej pierwszej partii dostaw, bez żadnego problemu i w momencie, gdy o to poprosiliśmy, zwrócił nam pieniądze - dodał.

Cieszyński: 50 respiratorów od firmy E&K pojechało do naszych magazynów
Cieszyński: 50 respiratorów od firmy E&K pojechało do naszych magazynówTVN24

Dopytywany o zwróconą kwotę, Cieszyński stwierdził, "że z powrotem dostaliśmy ponad 9 mln euro, czyli - myślę - ponad 40 mln zł". - Jest to orientacyjnie dobra kwota - mówił. Na pytanie prowadzącej ile kosztowało 50 respiratorów, wiceminister przekazał, że były to "respiratory w kwocie około 45 tysięcy euro za sztukę". - W tamtym okresie taka była cena, którą byliśmy w stanie uzyskać przy tak dużym zamówieniu - mówił.

Zakupy były konsultowane

Wiceminister zdrowia pytany był dalej, czy ministerstwo uwierzyło "na słowo", że firma zajmuje się handlem sprzętem medycznym.

- Kwestia tego, czym zajmowała się ta firma, to kwestia tego, co ta firma przekazała nam i co przekazano opinii publicznej. To było też przedmiotem "Gazety Wyborczej" i, o ile się nie mylę, również portalu tvn24.pl. Dowodem na to, że ta firma działa, jest to, że 50 respiratorów dotarło do naszych magazynów - powiedział Cieszyński. Dodał, że "pierwszą rzeczą", jaką resort zrobił, było ich sprawdzenie.

- Te wszystkie zakupy były konsultowane z panem profesorem, który jest konsultantem krajowym do spraw anestezjologii i intensywnej terapii. To jest skomplikowany sprzęt, badaliśmy konkretne parametry, chcieliśmy kupić sprzęt, który ma moduły szczególnie istotne w walce z koronawirusem i dokładnie taki sprzęt otrzymaliśmy - powiedział.

Na pytanie, kto będzie odpowiedzialny za naprawę respiratorów, jeśli zdarzy się ich usterka, Cieszyński odparł, że takie rzeczy "są objęte umową, którą mamy z dostawcą tego sprzętu". - Jeżeli będą jakiekolwiek wątpliwości, to oczywiście będziemy je wyjaśniać, natomiast tych wątpliwości na ten moment nie ma. Jest bardzo wiele podmiotów, które zajmują się serwisem takiego sprzętu. Są autoryzowane serwisy. Zapewniam, że cały sprzęt, który będziemy wykorzystywać, będzie wykorzystywany zgodnie z jego przeznaczeniem - oświadczył. 

Prowadząca program zwróciła uwagę, że w miesiącach jesiennych może nastąpić druga fala zachorowań. - Na jesień będziemy mieli, zgodnie z tą umową, ten sprzęt - odpowiedział Cieszyński. - Jeżeli z tej umowy nasz kontrahent się nie wywiąże, to jestem przekonany, że tak jak w przypadku pierwszej partii kwietniowej, zwróci środki - dodał.

Autorka/Autor:Anna Kwaśny; Szymon Jadczak szymon_jadczak@tvn.pl

Źródło: TVN24

Pozostałe wiadomości

- Rosja robiła, robi i będzie robiła to, co będzie chciała, jeżeli będzie mogła to robić - powiedział pułkownik rezerwy Maciej Matysiak, komentując informacje o użyciu rakiety balistycznej średniego zasięgu przez Rosję przeciwko Ukrainie. Zaznaczył przy tym, że w tej chwili "Rosja de facto zaczyna przeć do jakichś negocjacji" i chce zdobyć przewagę przed rozmowami z Ukrainą i Zachodem. Anna Maria Dyner (Polityka Insight) oceniła, że czwartkowy atak z użyciem nowej potężnej broni "miał wywołać efekt psychologiczny".

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

Źródło:
TVN24

Marcelina Zawisza, posłanka koła Razem, podczas debaty w Sejmie nad nowelizacją ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych zarzuciła rządowi zbyt małe wydatki na ochronę zdrowia. Następnie podeszła do premiera Donalda Tuska i postawiła obok niego figurkę - jak to określiła - "złotego wandala niszczenia ochrony zdrowia".

"Złoty wandal" od posłanki dla premiera 

"Złoty wandal" od posłanki dla premiera 

Źródło:
TVN24

Donald Trump wskazał go na nowego prokuratora generalnego USA. Matt Gaetz w czwartek zdecydował się jednak wycofać swoją kandydaturę. W sprawie Gaetza toczyło się śledztwo FBI i komisji amerykańskiego Kongresu dotyczące zapłaty za seks z nieletnią.

Jeden z najbardziej kontrowersyjnych nominatów Trumpa rezygnuje

Jeden z najbardziej kontrowersyjnych nominatów Trumpa rezygnuje

Źródło:
PAP

Trzy osoby zostały ranne w wypadku na drodze krajowej nr 92 między miejscowościami Pniewy i Lwówek (Wielkopolskie). Dwa samochody osobowe zderzyły się tam z ciężarówką przewożącą litewski sprzęt wojskowy.

Dwa auta osobowe zderzyły się z ciężarówką przewożącą sprzęt wojskowy

Dwa auta osobowe zderzyły się z ciężarówką przewożącą sprzęt wojskowy

Źródło:
PAP/TVN24

KIA Polska przekazała Urzędowi Ochrony Konkurencji i Konsumentów informację o akcji serwisowej modeli Optima HEV oraz Sportage - poinformował w czwartek UOKiK. Kampania objęła ponad 18 tysięcy pojazdów, w których może dojść do zwarcia elektrycznego i pożaru w komorze silnika.

Kolejne modele dużego producenta objęte akcją serwisową

Kolejne modele dużego producenta objęte akcją serwisową

Źródło:
PAP

O potencjalnego kandydata Prawa i Sprawiedliwości w wyborach prezydenckich był pytany przez reporterkę "Faktów" TVN Arletę Zalewską prezes partii Jarosław Kaczyński. Przekazał, że jeszcze nie zapadła decyzja. Powiedział też, że kandydatów do nominacji jest "czterech".

Jarosław Kaczyński o potencjalnych kandydatach PiS na prezydenta

Jarosław Kaczyński o potencjalnych kandydatach PiS na prezydenta

Źródło:
TVN24

- Zbigniew Ziobro nie da się złamać, nie przyjdzie przed tę komisję - mówił w "Kropce nad i" w TVN24 Michał Wójcik, odnosząc się do tego, że prokuratura przekazała wniosek o zgodę Sejmu na doprowadzenie byłego ministra sprawiedliwości przed komisję śledczą do spraw Pegasusa. - Wszyscy jesteśmy równi wobec prawa - komentował senator KO Krzysztof Kwiatkowski. Miłosz Motyka z PSL, wiceminister klimatu i środowiska, dodał, że Ziobro został "dosięgnięty przez sprawiedliwość".

"Rozmawiałem z Ziobrą tuż przed połączeniem. Mogę powiedzieć jedno"

"Rozmawiałem z Ziobrą tuż przed połączeniem. Mogę powiedzieć jedno"

Źródło:
TVN24

"Pragnę poinformować, że w budżecie na przyszły rok proponujemy obcięcie wydatków na kancelarię Prezydenta, trybunał pani Przyłębskiej, IPN czy Krajową Radę Radiofonii i Telewizji - przekazał na portalu X premier Donald Tusk. "Mali pacjenci czekają na te pieniądze" - dodał szef rządu. W czwartek sejmowa komisja finansów publicznych przyjęła poprawkę do projektu przyszłorocznego budżetu, która ogranicza budżety 14 instytucji.

Premier: proponujemy obcięcie wydatków

Premier: proponujemy obcięcie wydatków

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Sejm zajął się w czwartek wieczorem rządowym projektem wydłużającym urlop macierzyński dla rodziców wcześniaków. - Nakłaniam wszystkie posłanki i wszystkich posłów na tej sali do poparcia dobrego prawa - mówiła ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.

W Sejmie o "projekcie ustawy, której słuszność nie wzbudza żadnych wątpliwości"

W Sejmie o "projekcie ustawy, której słuszność nie wzbudza żadnych wątpliwości"

Źródło:
PAP

Sejm uchwalił w czwartek nowelizację ustawy przesuwającej start systemu kaucyjnego w Polsce o dziewięć miesięcy - na 1 października 2025 roku. Nowela - poza zmianą terminu startu systemu - wprowadza także szereg zmian usprawniających jego działanie.

Rewolucja w sklepach przesunięta. Sejm za nowym terminem

Rewolucja w sklepach przesunięta. Sejm za nowym terminem

Źródło:
PAP

Ursula von der Leyen udzieliła na pokładzie samolotu pierwszej pomocy jednemu z pasażerów. Przewodnicząca Komisji Europejskiej, która z wykształcenia jest lekarką, zareagowała na komunikat załogi z pytaniem, czy ktoś na pokładzie posiada fachową wiedzę medyczną.

Pierwsza pomoc na pokładzie samolotu. Ratowała Ursula von der Leyen

Pierwsza pomoc na pokładzie samolotu. Ratowała Ursula von der Leyen

Źródło:
PAP, 20 Minuten

Kapelusz, kozak, sztyblet, a może trzewik? W nowym odcinku "Milionerów" TVN pan Jakub Hopaluk odpowiadał m.in. na pytanie dotyczące przedmiotu zakładanego na stopkę kolby broni palnej. Było warte 20 tysięcy złotych.

Co zakłada się na stopkę? Pytanie w "Milionerach" za 20 tysięcy

Co zakłada się na stopkę? Pytanie w "Milionerach" za 20 tysięcy

Źródło:
tvn24.pl

Na przeważającym obszarze Polski obowiązują ostrzeżenia Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. W niektórych regionach ma intensywnie padać śnieg, a w wielu miejscach do godzin porannych w piątek drogi będą śliskie. Innym pogodowym zagrożeniem jest silny wiatr, który w Tatrach może rozpędzać się do 150 kilometrów na godzinę.

Niebezpieczna pogoda. Trzy różne ostrzeżenia IMGW

Niebezpieczna pogoda. Trzy różne ostrzeżenia IMGW

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Chorzy z cukrzycą są nawet trzy razy bardziej podatni na depresję - wynika z badań lekarzy. Nie chodzi tylko o ogólne samopoczucie i świadomość nieuleczalności choroby. Także o tak zwaną burzę chemiczną - nieustające wahania i podwyższone poziomy cukru i insuliny.

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Źródło:
Fakty TVN

Podniesienie kwoty świadczenia z funduszu alimentacyjnego z 500 do 1000 złotych miesięcznie zakłada nowelizacja ustawy o pomocy osobom uprawnionym do alimentów, którą w czwartek uchwalił Sejm. Nowela trafi teraz pod obrady Senatu.

Kwota świadczenia ma wzrosnąć o 100 procent. Sejm daje zielone światło

Kwota świadczenia ma wzrosnąć o 100 procent. Sejm daje zielone światło

Źródło:
PAP

Sejm uchwalił w czwartek ustawę okołobudżetową na 2025 rok, która zakłada między innymi 5-procentowe podwyżki dla nauczycieli początkujących oraz mechanizm uelastyczniający budżet, co ma uprawnić przeciwdziałanie skutkom między innymi powodzi.

Sejm uchwalił ustawę okołobudżetową. Będą podwyżki dla nauczycieli

Sejm uchwalił ustawę okołobudżetową. Będą podwyżki dla nauczycieli

Źródło:
PAP

Sejm odrzucił wniosek PiS o wyrażenie wotum nieufności wobec ministry zdrowia Izabeli Leszczyny. Marcelina Zawisza - przewodnicząca koła Razem, którego posłowie jeszcze niedawno byli w klubie Lewicy - zapowiedziała jeszcze przed głosowaniem, że koło opowie się za odwołaniem szefowej resortu zdrowia. - Według projektu budżetu na rok 2025 jedyne, co nowa władza oferuje naszym obywatelom, to realizacja starych zobowiązań - oceniła w dyskusji.

Izabela Leszczyna obroniona w Sejmie

Izabela Leszczyna obroniona w Sejmie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Rosja w czwartek miała po raz pierwszy użyć w Ukrainie broni, która mogłaby zagrozić celom w Europie Zachodniej. Czym jest pocisk RS-26 Rubież i dlaczego Moskwa chciałaby użyć go do zaatakowania obiektu oddalonego o zaledwie tysiąc kilometrów? - To ma pokazywać, że w Moskwie trochę się "zagotowało", że Zachód posuwa się za daleko - ocenia ekspert Mariusz Cielma.

Czym jest pocisk RS-26 Rubież? "Ma pokazywać, że w Moskwie trochę się zagotowało"

Czym jest pocisk RS-26 Rubież? "Ma pokazywać, że w Moskwie trochę się zagotowało"

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura Krajowa przekazała do Adama Bodnara wniosek o zgodę Sejmu na zatrzymanie i doprowadzenie byłego szefa Ministerstwa Sprawiedliwości, posła PiS Zbigniewa Ziobry przed komisję śledczą do spraw Pegasusa.

Jest wniosek o doprowadzenie Ziobry

Jest wniosek o doprowadzenie Ziobry

Źródło:
PAP

Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta na postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego z lutego 2023 roku. Chodzi o wstrzymanie wyznaczenia sędziego Pawła Grzegorczyka do Izby Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego, powołanej w czasach rządów PiS.

"Prawnie doniosłe okoliczności". Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta

"Prawnie doniosłe okoliczności". Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta

Źródło:
PAP

Pożar mieszkania w Ząbkach (Mazowieckie) pozbawił dachu nad głową rodzinę ratownika medycznego i pielęgniarki. Ogień pojawił się w garderobie, szybko objął także pozostałe pomieszczenia. - W 20 minut straciliśmy dorobek życia - opowiada pan Krzysztof. Spalone mieszkanie nie nadaje się do użytku. Przyjaciele zorganizowali zbiórkę dla znajdującej się w trudnej sytuacji rodziny medyków.

Rodzice wyszli po paczkę, dzieci zaskoczył dym z garderoby. Spłonęło mieszkanie ratownika i pielęgniarki

Rodzice wyszli po paczkę, dzieci zaskoczył dym z garderoby. Spłonęło mieszkanie ratownika i pielęgniarki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na kilka dni przed premierą wspomnień Angeli Merkel media cytują fragmenty książki poświęcone Donaldowi Trumpowi. Była kanclerz Niemiec pisze między innymi o pierwszym spotkaniu z 45. prezydentem Stanów Zjednoczonych, wspomina także rozmowę z papieżem Franciszkiem, podczas której poprosiła go o radę, jak porozumieć się z Trumpem.

Merkel wspomina współpracę z Trumpem. "Zginaj, zginaj, zginaj"

Merkel wspomina współpracę z Trumpem. "Zginaj, zginaj, zginaj"

Źródło:
Politico, Reuters, PAP, tvn24.pl

Wołodymyr Zełenski podpisuje flagę ukraińskiej jednostki wojskowej, która podczas drugiej wojny światowej mordowała Polaków - z takim przekazem krąży w mediach społecznościowym pewne nagranie. To antyukraińska dezinformacja. Tłumaczymy, jaki naprawdę moment ten film pokazuje.

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

Źródło:
Konkret24

Po dwa lata więzienia dostali oskarżeni w procesie w sprawie pożaru w koszalińskim escape roomie, gdzie zginęło pięć nastoletnich dziewczyn. W Sądzie Okręgowym w Koszalinie zapadł wyrok w sprawie tragedii, do której doszło w styczniu 2019 roku.

Zapadł wyrok w sprawie koszalińskiego escape roomu

Zapadł wyrok w sprawie koszalińskiego escape roomu

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Potwierdzono śmierć kolejnej turystki w Vang Vieng, popularnym, laoskim kurorcie. To już czwarty zgon, do jakiego doszło tam w ostatnim czasie. Zmarła to 19-letnia Australijka. Dziewczyna najpewniej zatruła się metanolem. Władze ostrzegają podróżujących przed spożywaniem lokalnego alkoholu.  

Seria zgonów turystów w popularnym kurorcie. Ostrzeżenie przed lokalnymi drinkami

Seria zgonów turystów w popularnym kurorcie. Ostrzeżenie przed lokalnymi drinkami

Źródło:
BBC, CNN
Ślady po męczeństwie więźniów znalezione w lesie. Trafią do Muzeum Stutthof w Sztutowie

Ślady po męczeństwie więźniów znalezione w lesie. Trafią do Muzeum Stutthof w Sztutowie

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przedstawiamy oświadczenie redakcji TVN24 w związku z decyzją przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji o nałożeniu kary pieniężnej za reportaż "29 lat bezkarności. Fenomen ojca Tadeusza", pokazujący działalność Tadeusza Rydzyka. 

Kara przewodniczącego KRRiT za reportaż o ojcu Rydzyku. Oświadczenie redakcji

Kara przewodniczącego KRRiT za reportaż o ojcu Rydzyku. Oświadczenie redakcji

Źródło:
TVN24

Za rządów Zjednoczonej Prawicy pieniądze polskich podatników trafiły - za pośrednictwem Polskiej Izby Handlowej działającej w USA - do lobbysty szerzącego rosyjską propagandę - ustalił dziennikarz "Czarno na białym" Marek Osiecimski w reportażu "Attaboys, czyli zuchy premiera". Jak wynika z dokumentów i korespondencji mailowej, w powstanie tej Izby osobiście zaangażowani byli ówczesny premier Mateusz Morawiecki i ówczesny wicemarszałek Senatu Adam Bielan. Obaj mieli wpływ nie tylko na skład Izby, ale też na jej decyzje, w czasie gdy ta instytucja podpisała umowę z firmą, która skompromitowała się pracą dla ludzi Kremla.

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

Źródło:
TVN24

Łącząc ich najlepsze cechy, byliby pewnie idealnym kandydatem prezesa PiS w najbliższych wyborach prezydenckich. Zaufanie i lojalność, prezencja, młodość i świeżość, doświadczenie w politycznej walce, siła... - To są cztery dobre kandydatury - oceniał w czwartek w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 Jacek Sasin. Ale... - Musimy wybrać jedną - dodał.

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Źródło:
tvn24.pl

Najdroższa ulica handlowa świata znajduje się teraz w Mediolanie. To Via Monte Napoleone - donosi CNN. Możemy tu zrobić zakupy w sklepach takich marek jak Gucci, Chanel, Hermes, Versace, Cartier, Bottega Veneta, czy Celine. Do tej pory królowała nowojorska Piąta Aleja, czyli Upper Fifth Avenue.

Nowa najdroższa ulica świata

Nowa najdroższa ulica świata

Źródło:
CNN

Zaledwie kilka tygodni po kinowej premierze "Joker: Folie à deux" zadebiutował w Wypożyczalni Playera. Widzowie znaleźć mogą tam już też kontynuację "Soku z żuka" w reżyserii Tima Burtona i najnowszy film Justina Baldoniego z Blake Lively w roli głównej. Oto przegląd nowości serwisu.  

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Źródło:
tvn24.pl