Polska para prezydencka przebywa z oficjalną wizytą w USA. W środę w Waszyngtonie Andrzej Duda wraz z małżonką przyjechali do Białego Domu, gdzie spotkali się z Donaldem i Melanią Trump. Po rozmowach par prezydenckich w Gabinecie Owalnym odbyło się spotkanie delegacji z prezydentami na czele.
Po tych rozmowach prezydenci podpisali deklarację o współpracy obronnej Polski i USA. W ramach ustaleń ma między innymi wzrosnąć liczba stacjonujących w Polsce żołnierzy amerykańskich. Polska zadeklarowała także gotowość zakupu 32 myśliwców wielozadaniowych F-35.
CZYTAJ WIĘCEJ: Pięć efektów wizyty prezydenta Dudy w Białym Domu >
Siemoniak: to nie jest żaden przełom
Środowe ustalenia prezydentów Dudy i Trumpa komentowali w czwartek parlamentarzyści.
Wiceprzewodniczący PO i były minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak, odnosząc się do planów zwiększenia obecności żołnierzy amerykańskich stacjonujących w Polsce, stwierdził, że ocenia to pozytywnie. Zaznaczył jednak, że "to nie jest żaden przełom, to nie jest drugie wejście do NATO".
Odnosząc się do zapisów deklaracji o współpracy obronnej, mówił, że "brakuje ma na tej liście dwóch rzeczy, które są fundamentalne dla bezpieczeństwa Polski".
- Pierwsza to tarcza antyrakietowa w Redzikowie (...) Ona została przesądzona w latach 2008-2012 [kiedy rządziła Platforma Obywatelska - przyp. red.], więc rządzący jakoś nie mają do tej kwestii serca. Powinna być [gotowa do użytku - red.] w 2018, a to jest właśnie wedle wszelkich opisów taka stała baza, wielka amerykańska instalacja warta kilkaset milionów dolarów - przypominał.
- Wydaje mi się, że skoro nie ma tego w tym komunikacie, to polska strona nie zabiega o tę kwestię i to jest bardzo niepokojące, bo to jest jeden z fundamentów naszego bezpieczeństwa - dodał.
Druga sprawa - jak wskazywał Siemoniak - to "kluczowa sprawa dla polskiego bezpieczeństwa".
W tym kontekście wymienił program bezpieczeństwa przeciwrakietowego "Wisła" oparty na amerykańskich rakietach typu Patriot. Zdaniem Siemoniaka ten program "pada ofiarą samolotów F-35". - Podpisano umowę rok temu zaledwie na dwie baterie, odesłano wszystko do drugiej fazy, a tej drugiej fazy nie będzie, skoro będzie F-35. I doprowadzimy do sytuacji takiej, że będziemy mieli być może za siedem lat te wspaniałe samoloty piątej generacji, natomiast nie będziemy w stanie obronić lotnisk, na których one będą stały - tłumaczył były minister obrony narodowej w rządzie PO-PSL.
Stefaniak: świat nie zaczął się w 2015 roku
Jakub Stefaniak z PSL, mówiąc o deklaracjach, jakie padły w ramach wizyty prezydenta Andrzeja Dudy w USA, stwierdził, że "to trzeba będzie oceniać przez pryzmat tego, co będzie tu w Polsce".
- Mamy deklarację, że kupimy myśliwce [F-35 - red.]. Tylko pytanie, czy będziemy mieli do tych myśliwców również uzbrojenie. Co z offsetem? To są pytania, które de facto interesują Polaków - wskazywał rzecznik Polskiego Stronnictwa Ludowego.
Komentując ustalenia między prezydentami Polski i Stanów Zjednoczonych, stwierdził, że "to jest kontynuacja działań, które rozpoczęły się dużo, dużo wcześniej, zanim PiS zaczął rządzić. - Świat nie zaczął się w 2015 roku [kiedy Prawo i Sprawiedliwość doszło do władzy - red.] - przekonywał.
Jakub Stefaniak: świat nie zaczął się w 2015 roku
Horała: to radykalnie podnosi poziom naszego bezpieczeństwa
Marcin Horała z PiS, odnosząc się do planów przeniesienia dodatkowego tysiąca amerykańskich żołnierzy na teren Polski, stwierdził, że "tu nie o samą siłę bojową tysiąca żołnierzy chodzi, choć to zawsze też rzecz niewarta pogardzenia, ale przede wszystkim o to, że wzmacniania jest obecność w Polsce".
Marcin Horała: to radykalnie podnosi poziom naszego bezpieczeństwa
Jak przekonywał, "każdy, kto zastanawiałby się nad zaatakowaniem Polski, musi liczyć się z tym, że tym samym atakuje największe mocarstwo świata".
- To radykalnie podnosi poziom naszego bezpieczeństwa, więc oczywiście jest to wielki sukces - ocenił poseł Prawa i Sprawiedliwości.
Andrzej Duda i Donald Trump podpisali deklarację o współpracy obronnej
Autor: mjz//now / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24