Barbara Godlewska osiem miesięcy walczyła o przywrócenie do życia. Choć błąd urzędnika sprzed dwóch lat udało się naprawić, dziś okazuje się, że nadal nie może korzystać ze służby zdrowia. - W jednej chwili, jednym kliknięciem się człowieka uśmierca, a jakie konsekwencje i ile czasu zajmuje wyprostowanie tego później – żali się pani Barbara.
Po raz pierwszy o swojej śmierci dowiedziała się prawie dwa lata temu. Została wykreślona ze wszystkich rejestrów - m.in. Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i Narodowego Funduszu Zdrowia.
Musimy to wyjaśnić z przychodnia, prawdopodobnie przychodnia źle interpretuje to, że kiedyś był taki moment, że Pani była uznana za osobę nieżyjącą Anna Leder, NFZ
Wciąż "nie żyje"
Dziś, kiedy wydawało się, że wszystko już dawno temu wróciło do normy, okazało się, że sprawa nie jest rozwiązana. W przychodni, w której się leczy, znów dowiedziała się, że nie żyje. Po raz drugi w ostatnich latach. - To się dla mnie wiąże z traumatycznymi przeżyciami, choroba męża i śmierć męża, zostałam uśmiercona z mężem jednego dnia - skarży się.
Jak to możliwe? Pracownicy przychodni zapewniają, że pomyłka nastąpiła nie z ich winy. Dane o pacjencie, którymi dysponują, pochodzą z bazy Narodowego Funduszu Zdrowia, sami nie mogą ich zmieniać. Nie mogą też przyjąć pani Barbary, mimo tego, że korzysta ona z ich usług od dziewięciu lat. - Możemy odmówić przyjęcia dlatego, że możemy podejrzewać, że jest to osoba, która posługuje się nie swoim dowodem osobistym – tłumaczy przedstawicielka przychodni, Renata Kowalczyk.
Tajemnicza pomyłka
W łódzkim NFZ okazuje się, że wszystko jest w porządku i nie wiadomo, dlaczego pani Barbara wciąż figuruje jako osoba zmarła. - Pani rzeczywiście figurowała u nas jako osoba nieżyjąca i wówczas był czas, że za panią nie płaciliśmy i wtedy gdzieś ta informacja trafiła - przyznaje Anna Leder z NFZ.
- Musimy to wyjaśnić z przychodnią, prawdopodobnie przychodnia źle interpretuje to, że kiedyś był taki moment, że Pani była uznana za osobę nieżyjącą - dodaje.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24