Donald Tusk nie będzie rozmawiał z szefową dyplomacji UE Catherine Ashton na temat zwrotu przez Rosjan wraku Tu-154M. Premier dodał, że nie ma zdania, czy temat zwrotu polskiego samolotu powinien być formalnie podniesiony podczas najbliższego szczytu UE-Rosja. Jak dodał, to zadanie pozostawia ministrowi Radosławowi Sikorskiemu.
Szef polskiego rządu wypowiedział swój pogląd na temat angażowania unijnej dyplomacji w sprawę zwrotu wraku Tu-154M w nocy z czwartku na piątek po zakończeniu pierwszego dnia szczytu UE ws. zacieśniania integracji eurolandu.
Sprawa dla MSZ - Powiem szczerze: tu minister Sikorski się wyspecjalizował w tych rozmowach, tak, że każdy ma swoje zadania - powiedział Tusk. Pytany, czy Sikorski został upoważniony przez niego do rozmów z szefową unijnej dyplomacji odparł: "Nie jest moją pracą błogosławić kogoś". Dopytywany, czy kwestia zwrotu polskiego wraku powinna zostać formalnie podniesiona podczas grudniowego szczytu UE-Rosja, o co zabiegał u Ashton szef MSZ Radosław Sikorski, Tusk odparł: "nie mam zdania w tej sprawie".
Prośba przekazana
Sikorski poinformował w poniedziałek, że na forum Rady ds. Zagranicznych UE poprosił Ashton, aby podczas grudniowego szczytu UE-Rosja formalnie została podniesiona kwestia potrzeby zwrotu wraku Tu-154M. Catherine Ashton przyjęła do wiadomości prośbę ministra - podały jej służby prasowe. Szef polskiej dyplomacji tłumaczył we wtorek, że zwrócił się do Ashton z prośbą, ponieważ Polska wyczerpała możliwości działania dwustronnego. Pytany, o co konkretnie zwrócił się do Ashton, Sikorski odparł: "O to, aby podczas szczytu powiedzieć, że jedno z państw członkowskich ma problem w relacjach z Rosją". - Nie pierwszy raz zwracamy się w takiej formule do Unii Europejskiej. Przypomnę, prezydencja niemiecka udzieliła nam wsparcia w sprawie bojkotu naszych produktów żywnościowych, a później Komisja Europejska wsparła nas w negocjacjach gazowych, dzięki czemu uzyskaliśmy lepszy efekt. Więc, póki co, precedensy są dobre - ocenił minister.
Rozmowy na szczycie Szczyt UE-Rosja odbędzie się 21 grudnia w Brukseli; zacznie się od roboczej kolacji już 20 grudnia. Ze strony unijnej weźmie w nim udział szef Komisji Europejskiej Jose Barroso, przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy, Ashton oraz kilku innych komisarzy.
Z Rosji ma przyjechać prezydent Władimir Putin, szef MSZ Siergiej Ławrow i kilku innych ministrów.
Autor: mk//gak/k / Źródło: PAP