Wyjątkowy i delikatny, a zarazem kryjący w sobie siłę - tak określany jest tulipan, który nosi imię Marii Kaczyńskiej. Kwiat cieszy się ogromnym zainteresowaniem, i niewykluczone, że wkrótce dołączy do niego inny tulipan - noszący imię Lecha Kaczyńskiego.
- Maria Kaczyńska była wyjątkową pierwsza damą i ten kwiat też jest wyjątkowy. I to nie tylko ze względu na nazwę, ale wybitne cechy, które ma sam w sobie – mówi Bogdan Królik, plantator tulipanów.
Te cechy najlepiej zna hodowca z Holandii Jan Lighthart. To on dzięki umiejętnemu krzyżowaniu stworzył odmianę nazwaną na cześć pierwszej damy. - Najpierw czytałem dużo o Marii Kaczyńskiej w internecie, żeby dowiedzieć się jaka to osoba i co lubi. I wtedy w mojej głowie pojawiła się myśl, że to musi być kremowy tulipan, który jednocześnie jest delikatny, ale kryje w sobie siłę i stanowczość – mówi Ligthart.
Najpierw czytałem dużo o Marii Kaczyńskiej w internecie, żeby dowiedzieć się jaka to osoba i co lubi. I wtedy w mojej głowie pojawiła się myśl, że to musi być kremowy tulipan, który jednocześnie jest delikatny, ale kryje w sobie siłę i stanowczość Jan Lighthart, hodowca z Holandii
Chcą odkupić licencję, Polak mówi "nie"
Metafora okazała się trafna, bo ten konkretny gatunek z pewnością należy do silnych. Kiedy plantatorzy z Chrzypska sadzili w grudniu cebulki obawiali się, że nie przetrzymają one bardzo silnych mrozów. Na szczęście stało się inaczej.
- To nowy gatunek, więc trudno na razie wyrokować, ale wszystko wskazuje na to, że niesie w sobie cechy bardzo dużej wytrzymałości i odporności – mówi dr Dariusz Sochacki z Instytutu Sadownictwa i Kwiaciarstwa.
Specjalna odmiana tulipanów została nazwana imieniem Marii Kaczyńskiej dwa lata temu. Tej wiosny, po tragicznej śmierci pierwszej damy, kwaity są jednym z najbardziej poszukiwanych kwiatów nie tylko przez właścicieli przydomowych ogrodów, ale też plantatorów z innych krajów.
Przedsiębiorcy z Holandii, Belgii i Niemiec chcieliby odkupić od polskiego plantatora z Chrzypska licencję na ich hodowlę. Ten jednak stanowczo odmawia.
- Razem z żoną zdecydowaliśmy, że po tym co stało się w Smoleńsku prawa do tego tulipana muszą pozostać w Polsce. To jest kwestia prestiżowa - tłumaczy Królik.
Tulipan prezydenta czerwony?
Być może już za rok tulipany Maria Kaczyńska będą kwitnąć w najbardziej odpowiednim dla siebie towarzystwie – tulipanów im. Lecha Kaczyńskiego.
To właśnie imię zmarłego tragicznie prezydenta ma nosić nowa odmiana, którą zamówili Polscy hodowcy i nad którą pracuje. - Myślimy o kolorze czerwonym przełamanym żółtymi albo kremowymi paskami. Muszą do siebie pasować – mówi Lighthart.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24