"Izba Dyscyplinarna w tym kształcie już dłużej funkcjonować nie może"

Źródło:
TVN24
Prof. Safjan: Izba Dyscyplinarna w tym kształcie już dłużej funkcjonować nie może
Prof. Safjan: Izba Dyscyplinarna w tym kształcie już dłużej funkcjonować nie możeTVN24
wideo 2/9
Prof. Safjan: Izba Dyscyplinarna w tym kształcie już dłużej funkcjonować nie możeTVN24

Dopóki jesteśmy w Unii Europejskiej i dopóki jesteśmy sygnatariuszem traktatów unijnych, mamy obowiązek wykonywania wszystkich zobowiązań, które z tych traktatów wynikają - powiedział w "Faktach po Faktach" profesor Marek Safjan, sędzia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej i były prezes Trybunału Konstytucyjnego. Jego zdaniem "otwarte są możliwości, które wynikają z suwerenności konstytucyjnej, ale jeżeli te możliwości nie są wykorzystywane, Polska nie ma innej drogi niż podporządkować się wyrokom TSUE".

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł w czwartek, że system odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów w Polsce nie jest zgodny z prawem Unii. W ogłoszonym wyroku TSUE uwzględnił wszystkie zarzuty podniesione przez Komisję Europejską i stwierdził, że Polska uchybiła swoim zobowiązaniom wynikającym z prawa UE. W czwartkowym wydaniu "Faktów po Faktach" orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej komentował profesor Marek Safjan, który w imieniu TSUE ogłosił wyrok dotyczący Polski. 

ZOBACZ CAŁĄ ROZMOWĘ Z PROFESOREM MARKIEM SAFJANEM W TVN24 GO

Pytany o wyrok w sprawie nieuznawanej przez Sąd Najwyższy Izby Dyscyplinarnej odparł, że "to jest wyrok, który zawiera tezę jednoznacznie sformułowaną". - Mówiącą o tym, że Izba Dyscyplinarna nie spełnia koniecznych wymagań niezależności, niezawisłości i bezstronności sędziowskiej. Jej funkcjonowanie, status i struktura pozwalają stwierdzić, że mamy do czynienia z wyraźnym naruszeniem standardów, które wynikają z prawa unijnego, a zwłaszcza z owego słynnego już dzisiaj i często kwestionowanego w Polsce przepisu, artykułu 19 Traktatu o Unii Europejskiej, który powierza stosowanie prawa unijnego sądom krajowym. I stąd się wywodzi owa konieczność respektowania standardów przyjmowanych w ramach Unii Europejskiej - powiedział Safjan.

"Tutaj mamy do czynienia z jednoznaczną i wyraźną odpowiedzią"

Jak dodał, "orzeczenie, które zostało dzisiaj wydane przez Trybunał Sprawiedliwości, wydaje się, że zawiera podsumowanie dotychczasowego orzecznictwa całej linii". - Pamiętajmy, że mamy tutaj do czynienia z wcześniejszymi orzeczeniami. Zwłaszcza ze znanym dobrze orzeczeniem z listopada 2019 roku, także dotyczącym Izby Dyscyplinarnej. Różnica polega na tym, że wcześniejsze orzeczenia były odpowiedzią na pytania prejudycjalne, one zawierały interpretacje, odnosiły się do tego, w jaki sposób rozumieć przepisy traktatowe w kontekście spraw toczących się przed sądami zadającymi pytanie - mówił.

- Tutaj mamy do czynienia z jednoznaczną i wyraźną odpowiedzią, którą Trybunał Sprawiedliwości daje na bezpośredni wniosek Komisji, mówiącą o tym, że Rzeczpospolita Polska narusza i uchybia w swoim zobowiązaniu, wynikającym z przepisów traktatowych z artykułu 19 i drugiego przepisu z artykułu 267, który dotyczy kooperacji sądowej w związku z zadawaniem pytań prejudycjalnych przez sądy - wskazał.

Sędzia Marek Safjan: tutaj mamy do czynienia z jednoznaczną i wyraźną odpowiedzią
Sędzia Marek Safjan: tutaj mamy do czynienia z jednoznaczną i wyraźną odpowiedziąTVN24

Jak mówił Safjan, "godnym podkreślenia jest, że w uzasadnieniu tego wyroku rozumowanie opiera się na szerszej analizie całego kontekstu". - To nie jest funkcjonowanie wyłącznie punktowe, dotyczące samej Izby Dyscyplinarnej, ale w uzasadnieniu tego orzeczenia znajdziecie państwo stanowisko, które opiera się na przedstawieniu szerszego kontekstu, w jakim funkcjonuje dzisiaj wymiar sprawiedliwości - zaznaczył.

Jak powiedział, "przesłanie tej części wyroku jest jednoznaczne": - Trybunał mówi: mamy do czynienia z czymś w rodzaju kryzysu strukturalnego orzecznictwa. Tu nie wystarczy odwoływać się do jakiegoś jednego mechanizmu, jednej wadliwości, ale trzeba brać pod uwagę całe szersze tło zmian wprowadzonych w ostatnich latach w wymiarze sprawiedliwości, które doprowadzają do tego, że wymiar sprawiedliwości w tym kształcie, w jakim dzisiaj jest, może prowadzić do tego rodzaju zagrożeń, związanych z brakiem niezawisłości i niezależności sędziowskiej.  

CZYTAJ TAKŻE: "Izba Dyscyplinarna jest tak naprawdę zamrożona"

Safjan: Izba Dyscyplinarna w tym kształcie już dłużej funkcjonować nie może

Pytany, czy czwartkowy wyrok oznacza, że wszystkie dotychczasowe decyzje nieuznawanej Izby Dyscyplinarnej dotyczące sędziów nie są ważne, Safjan odparł, że "z całą pewnością to orzeczenie ma jednoznaczne przesłanie, że Izba Dyscyplinarna w tym kształcie już dłużej funkcjonować nie może". 

- Natomiast wczorajsze orzeczenie o środkach tymczasowych, które także odnosi się do funkcjonowania Izby Dyscyplinarnej i do wcześniej wydawanych przez nią orzeczeń, jednoznacznie mówi, że w odniesieniu do postępowań takich jak pozbawienie sędziów immunitetu, że owe orzeczenia nie mogą być dzisiaj brane pod uwagę i wywoływać skutków prawnych właśnie ze względu na tak zwane skutki wsteczne, skutki retroaktywne postanowienia. To jest bardzo ważne i trzeba zwrócić na to uwagę, że wcześniej wydane orzeczenia na podstawie wcześniej funkcjonujących przepisów także tracą swoją skuteczność w stosunku do osób, wobec których zostały wydane - dodał. 

Prof. Safjan: Izba Dyscyplinarna w tym kształcie już dłużej funkcjonować nie może
Prof. Safjan: Izba Dyscyplinarna w tym kształcie już dłużej funkcjonować nie możeTVN24

Pytany o konkretne przykłady sędziów Beaty Morawiec, Igora Tulei czy Pawła Juszczyszyna, którzy odmawiali stawiania się przed Izbą Dyscyplinarną, Safjan przyznał, że "mieli rację". - W porządku prawnym naszego kraju, pomijając sprawy prawa europejskiego i oceny z tego punktu widzenia, to powołanie się na uchwałę trzech połączonych izb Sądu Najwyższego, która była swoistym wykonaniem wcześniejszego wyroku TSUE, stwarzało sytuację, w której sędziowie mogli stwierdzić: nie, to nie jest sąd. Izba Dyscyplinarna nie spełnia gwarancji, które pozwalałaby na kwalifikację tego organu jako sąd zgodny z ustawą i zgodny z konstytucją - wskazywał Safjan.

ZOBACZ TAKŻE: "Izba Dyscyplinarna będzie na razie pracować tak jak dotąd". Mimo wyroku TSUE

"Z całą pewnością Polska nie może ignorować środków tymczasowych"

Pytany o orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, który w środę orzekł, że uprawnienie TSUE dotyczące środków tymczasowych są niezgodne z polską konstytucją, odpowiedział, że "z całą pewnością Polska nie może ignorować środków tymczasowych. Nie może tego czynić także po wczorajszym orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego".

Jak ocenił, "to orzeczenie jest wadliwe z wielu punktów widzenia, także z powodów formalnych". - To jest orzeczenie, które w istocie rzeczy prowadzi do zmiany orzeczenia wydanego jeszcze pod moim przewodnictwem w 2005 roku, które jednoznacznie określało relację pomiędzy konstytucją a unijnym prawem, wskazując także na konieczność respektowania zasady pierwszeństwa prawa unijnego - powiedział. - To orzeczenie, które zostało wydane w 2005 roku, z całą pewnością nie może dzisiaj ulec zmianie poprzez orzeczenie składu pięciu sędziów, ale to jest uchybienie, które ma charakter formalny i na tle innych wadliwości jawi się może jako mniej znaczące - dodał. 

TK: stosowanie środków tymczasowych TSUE dotyczących sądownictwa niezgodne z konstytucją
TK: stosowanie środków tymczasowych TSUE dotyczących sądownictwa niezgodne z konstytucjąTRYBUNAŁ KONSTYTUCYJNY

Safjan o "wyborze pomiędzy różnymi scenariuszami"

Marek Safjan odniósł się też do wypowiedzi, którą po wczorajszym orzeczeniu TK wygłosił zastępca rzecznika PiS Radosław Fogiel. Poseł mówił, że "już w 2005 roku, kiedy Trybunał badał zgodność z konstytucją traktatu akcesyjnego Polski do Unii Europejskiej, skład pod przewodnictwem sędziego profesora Marka Safjana wówczas jasno stwierdził, że najwyższym prawem pozostaje w Polsce konstytucja i żadna umowa międzynarodowa, więc również traktat akcesyjny, nie ma wyższej rangi w polskim porządku prawnym".

ZOBACZ TAKŻE: Hermeliński: rozprawa w TK przypominała mi czasy kolegiów ds. wykroczeń w PRL

- Oczywiście nie kwestionuję tego, że w naszym wyroku z 2005 roku znalazło się twierdzenie, że najwyższym aktem prawnym w porządku Rzeczpospolitej jest konstytucja - powiedział Safjan. Jak dodał, "w dalszym ciągu tę tezę podtrzymuję i powtarzam". - Tylko, że to nie znaczy, że to orzeczenie otwierało drogę do kwestionowania postanowień traktatów unijnych, ponieważ jednocześnie przy tezie sformułowanej w tym orzeczeniu w 2005 roku było wyraźnie powiedziane, jakie są w związku z tym konsekwencje uznawania pierwszeństwa konstytucji, w momencie kiedy się pojawia niezgodność konstytucji i traktatów - uzupełnił. 

Jak wskazywał, w "takiej sytuacji istnieje wybór pomiędzy różnymi scenariuszami". - Polska, jeśli nie chciałaby zgodzić się z regulacjami traktatowymi, musiałaby na przykład wystąpić z Unii Europejskiej, to już jest skrajny przypadek i najdalej idący, oczywiście ta możliwość pozostaje otwarta i właśnie wynika z istoty suwerenności konstytucyjnej Rzeczpospolitej, chociaż jak sądzę nie byłby to scenariusz przez ogromną większość Polaków pożądany - mówił.

- Inna możliwość polegałaby na tym, że negocjujemy zmianę przepisów unijnych. Na przykład zmiany przepisów traktatowych, by doprowadzić do takiego kształtu i treści tych przepisów, które pozwalają na uzgodnienie z naszą konstytucją - wyjaśniał.

Prof. Marek Safjan o "wyborze pomiędzy różnymi scenariuszami"
Prof. Marek Safjan o "wyborze pomiędzy różnymi scenariuszami"TVN24

Jak dodał Safjan, "wreszcie trzeba brać pod uwagę możliwość zmiany konstytucji". - Ta możliwość także została zastosowana już w praktyce, kiedy chodziło o Europejski Nakaz Aresztowania - wskazał. Jak wyjaśniał, "Trybunał w bardzo nieodległym odstępie czasu w 2005 roku wydał orzeczenie o Europejskim Nakazie Aresztowania, którego skutki zostały czasowo zawieszone do momentu, kiedy nie nastąpi zmiana konstytucji pozwalająca na pełne stosowanie europejskiego nakazu aresztowania poza ramami ekstradycji". - Ten scenariusz został wykorzystany, ale nie ma żadnej wątpliwości, że dopóki jesteśmy w Unii Europejskiej i dopóki jesteśmy sygnatariuszem traktatów unijnych, mamy obowiązek wykonywania wszystkich zobowiązań, które z tego traktatu wynikają - podkreślił.

- Otwarte są możliwości, które wynikają z suwerenności konstytucyjnej, ale jeżeli te możliwości nie są wykorzystywane, Polska nie ma innej drogi niż podporządkować się wyrokom TSUE, które stanowią interpretację i zastosowanie prawa unijnego - dodał. 

Safjan: twierdzenie, że TSUE nie ma kompetencji jest deformacją tego, co my mówimy

Odnosząc się do słów ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, który powiedział, że "orzeczenie TSUE to wyrok polityczny", Safjan oświadczył, że "tu jest głębokie nieporozumienie czy może brak chęci zrozumienia, dlatego że ta teza jest powtarzana jak refren przez Trybunał Sprawiedliwości i w argumentacji komentatorów jest jasne, że my przestrzegamy w pełni autonomii proceduralnej prawa do organizacji wymiaru sprawiedliwości". Jak dodał, "to jest kompetencja państwa członkowskiego, ale tu nie mówimy o tym". - Mówimy tutaj o podstawowych zasadach, które wynikają z artykułu 2 Traktatu o Unii Europejskiej, czyli o tych zasadach, które stanowią w ogóle o istocie funkcjonowania kooperacji w ramach Unii Europejskiej - dodał. 

Ziobro o wyroku TSUE: mamy do czynienia z wyrokiem politycznym
Ziobro o wyroku TSUE: mamy do czynienia z wyrokiem politycznym

- Jeżeli ktoś się powołuje na to, że mamy nagle do czynienia z jakąś akcją wymierzoną przeciwko naszemu krajowi, Trybunału Sprawiedliwości czy Unii Europejskiej, to odsyłam do orzecznictwa, które dotyczyło innych krajów, a które także wiązało się z badaniem suwerenności struktur sądowniczych - stwierdził Safjan. Jak dodał, "tak działo się na przykład w Rumunii, na Węgrzech czy na Malcie". - Odsyłam do naszego (TSUE - red.) nie tak dawnego orzecznictwa, które dotyczyło badania niezależności prokuratury w Niemczech czy we Francji. Mamy cały szereg przykładów, w których TSUE stosuje dokładnie ten sam standard wobec wszystkich krajów członkowskich - powiedział.

Zdaniem Safjana, "twierdzenie, że TSUE nie ma kompetencji, bo nagle dotyczy to organizacji wymiaru sprawiedliwości, jest deformacją tego, co my mówimy". - Polecam uważną lekturę kilku punktów wielu orzeczeń naszego Trybunału, w których się jednoznacznie określa, jaki jest zakres naszych kompetencji - podkreślił Marek Safjan. Jak dodał, "ten zakres kompetencji jest tak sformułowany, że pozostawia jednocześnie możliwość swobodnego kształtowania organizacji, jak i narzuca konieczność respektowania podstawowych zasad i wartości, które muszą być przestrzegane w funkcjonowaniu każdej struktury sądowniczej w państwie członkowskim".

Autorka/Autor:pp\mtom

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Co najmniej 10 osób zginęło, a ponad 30 zostało rannych po tym, jak rakieta spadła na boisko piłkarskie na okupowanych przez Izrael Wzgórzach Golan. Izrael oskarżył Hezbollah. Jak przekazał Reuters, izraelska armia poinformowała, że "szykuje odpowiedź".

Rakieta uderzyła w boisko, wiele osób nie żyje. "Szykujemy odpowiedź"

Rakieta uderzyła w boisko, wiele osób nie żyje. "Szykujemy odpowiedź"

Źródło:
Reuters, PAP

Czteroletnie dziecko utopiło się w sobotę w oczku wodnym na prywatnej posesji w Rybniku (Śląskie). Według lokalnych mediów, chłopczyk wpadł do wody w czasie zabawy.

Tragedia w Rybniku. Nie żyje czterolatek

Tragedia w Rybniku. Nie żyje czterolatek

Źródło:
tvn24.pl, radio90.pl

Ludzie na to patrzą, widzą prezydenta, który w żaden sposób nie pozwala rządowi realizować polityki w bardzo trudnych czasach - mówił w "Faktach po Faktach" Bartosz Arłukowicz (KO), komentując spór wokół nominacji ambasadorów. - Trzeba rozmawiać z panem prezydentem, a nie wydawać mu rozkazy - stwierdził Zbigniew Bogucki z PiS.

"Pan prezydent robi sobie sam krzywdę. Ludzie na to patrzą"

"Pan prezydent robi sobie sam krzywdę. Ludzie na to patrzą"

Źródło:
TVN24

To bardzo niebezpieczne, bo można nie zauważyć, że w tańcu ktoś przylepił nam plaster. Organizm może wchłonąć substancję odurzającą przez skórę.

Pigułka gwałtu w plastrze. Ostrzeżenie przed nową metodą gwałcicieli

Pigułka gwałtu w plastrze. Ostrzeżenie przed nową metodą gwałcicieli

Źródło:
Fakty TVN

Pięcioletni chłopiec oddalił się od rodziców w parku rozrywki Energylandia w Zatorze (Małopolska) i wpadł do basenu. Życie topiącego się dziecka uratowali świadkowie, którzy wyciągnęli go z wody, a następnie ratownicy, którzy przywrócili mu funkcje życiowe. Pięciolatek trafił do szpitala.

Wypadek w parku rozrywki. Pięciolatek wpadł do basenu i zaczął się topić

Wypadek w parku rozrywki. Pięciolatek wpadł do basenu i zaczął się topić

Źródło:
tvn24.pl

24-letni Anthony Esan usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa umundurowanego funkcjonariusza i trafił do aresztu po tym, jak brytyjska policja zatrzymała go w związku z atakiem na żołnierza. Podpułkownik Mark Teeton został kilkukrotnie pchnięty nożem. Jego stan jest ciężki, ale stabilny.

Podbiegł do żołnierza i zaczął go dźgać. Miał przy sobie wiele noży

Podbiegł do żołnierza i zaczął go dźgać. Miał przy sobie wiele noży

Źródło:
BBC

Co roku tak się zdarza, ale w tym - wyjątkowo często. Krakowskie schronisko dla bezdomnych zwierząt przeżywa oblężenie. U progu wakacji trafiają tam psy i świeżo narodzone koty. Jest ich tak wiele, że brakuje specjalistycznej karmy. Potrzebni są darczyńcy, a najlepiej - nowi opiekunowie.

Krakowskie schronisko ma już pod opieką 700 bezdomnych zwierząt, a minęła dopiero połowa wakacji

Krakowskie schronisko ma już pod opieką 700 bezdomnych zwierząt, a minęła dopiero połowa wakacji

Źródło:
Fakty TVN

Susza hydrologiczna opanowała część Polski. Szczególnie trudna sytuacja panuje w regionach o zwartej zabudowie, gdzie wybetonowane ulice i place utrudniają zatrzymywanie wody. Wiele gmin apeluje o rozsądne korzystanie z zasobów wodnych.

Woda na wagę złota. Apele do mieszkańców

Woda na wagę złota. Apele do mieszkańców

Źródło:
TVN24, IMGW

Przedstawiciele władz dzielnicy i ośrodka sportu zabrali głos po masowym zatruciu chlorem na basenie na warszawskim Targówku. Urzędnicy przyznają, że na razie nie wiadomo, co było przyczyną zbyt wysokiego stężenia chloru. Basen pozostaje zamknięty, a sprawie przyjrzy się także prokuratura.

Żółta woda w basenie, 23 osoby podtrute. "Nie wiemy, co było przyczyną"

Żółta woda w basenie, 23 osoby podtrute. "Nie wiemy, co było przyczyną"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Miliony ludzi na całym świcie oglądały ceremonię otwarcia igrzysk olimpijskich w Paryżu. Organizatorzy trzymali szczegóły imprezy w tajemnicy do samego końca, więc niespodzianek nie brakowało. Na wskroś francuska uroczystość była jak święto sportu, sztuki i różnorodności, pełna kulturowych kodów i historycznych odniesień. Do tego oprawa muzyczna na najwyższym poziomie - była Celine Dion, była Lady Gaga, wystąpił też Polak. Publiczność oczarował Jakub Józef Orliński - znakomity śpiewak operowy.

"Było niesamowicie, magicznie, spektakularnie, po prostu cudownie". Wrażenia po ceremonii otwarcia igrzysk

"Było niesamowicie, magicznie, spektakularnie, po prostu cudownie". Wrażenia po ceremonii otwarcia igrzysk

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Dwie osoby zginęły, a dwie zostały ranne po zderzeniu dwóch samochodów na podkarpackim odcinku autostrady A4. Do tragicznego wypadku doszło na jezdni w stronę Rzeszowa.

Tragedia na autostradzie A4. Nie żyją dwie osoby

Tragedia na autostradzie A4. Nie żyją dwie osoby

Źródło:
TVN24

Kierująca pracami Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska zarządziła publikację ośmiu decyzji TK na jego stronie internetowej. To rozstrzygnięcia, których treści nie zostały ogłoszone przez Rządowe Centrum Legislacji. RCL nie publikuje wyroków w związku z przyjętą w marcu uchwałą Sejmu w sprawie usunięcia skutków kryzysu konstytucyjnego lat 2015-2023. Sejm uznał wtedy, że Mariusz Muszyński, Justyn Piskorski i Jarosław Wyrembak nie są sędziami Trybunału Konstytucyjnego, a liczne orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego są dotknięte wadą prawną. Stwierdził też, że funkcję Prezesa TK sprawuje osoba nieuprawniona.

Julia Przyłębska mówi o "anarchizacji prawa" i sama publikuje wyroki

Julia Przyłębska mówi o "anarchizacji prawa" i sama publikuje wyroki

Źródło:
PAP

Ukraińskie drony zniszczyły rosyjski bombowiec strategiczny dalekiego zasięgu Tu-22M3. Ukraińcy uderzyli w lotnisko Olenia, położone za kołem podbiegunowym w obwodzie murmańskim - powiadomiły w sobotę media z powołaniem na źródła w wywiadzie.

"Bezskutecznie próbowali zestrzelić bezzałogowce". Seria ukraińskich ataków

"Bezskutecznie próbowali zestrzelić bezzałogowce". Seria ukraińskich ataków

Źródło:
PAP

Co najmniej osiem osób zginęło, a pięć zostało rannych w sobotę, gdy samochód wjechał w grupę pieszych w mieście Changsha w prowincji Hunan w środkowych Chinach. Kierowca pojazdu został zatrzymany, trwa wyjaśnianie przyczyn zdarzenia.

55-latek wjechał w grupę pieszych. Nie żyje osiem osób

55-latek wjechał w grupę pieszych. Nie żyje osiem osób

Źródło:
PAP

Rosyjski resort obrony poskarżył się Stanom Zjednoczonym na "tajną operację" Ukrainy przeciwko Rosji, planowanej rzekomo za zgodą Waszyngtonu. Po rozmowie rosyjskiego ministra obrony Andrieja Biełousowa z szefem Pentagonu Lloydem Austinem USA zwróciły się do Ukrainy o niepodejmowanie działań - podał dziennik "The New York Times".

Kreml poskarżył się USA w sprawie "tajnej operacji" Ukrainy. Waszyngton zareagował

Kreml poskarżył się USA w sprawie "tajnej operacji" Ukrainy. Waszyngton zareagował

Źródło:
PAP

Młody lis zaczepiający żabę - taki materiał z okolic Częstochowy otrzymaliśmy na Kontakt 24. Zabawy zwierząt mają kluczową rolę w ich prawidłowym rozwoju, a echa takich zachowań możemy często zobaczyć w ich dorosłym życiu.

Ważna lekcja dla młodego lisa

Ważna lekcja dla młodego lisa

Źródło:
Kontakt 24

Pasażerka samolotu, który miał odlecieć z Rzymu do Katanii, przemycała iguanę. Obecności zwierzęcia nie ujawnił żaden system kontroli lotniskowej, a ku zaskoczeniu wszystkich jaszczurkę na pokładzie wykryła... kotka współpasażerki.

Kotka wyczuła "egzotyczną koleżankę" w samolocie. To był koniec podróży dla jednej z pasażerek

Kotka wyczuła "egzotyczną koleżankę" w samolocie. To był koniec podróży dla jednej z pasażerek

Źródło:
PAP, corriere.it

Hubert Kijek rozmawiał z Allanem Lichtmanem, wybitnym amerykańskim politologiem i historykiem, który od wyborów w 1984 roku trafnie przewiduje, kto wygra prezydencki wyścig w Stanach Zjednoczonych. Robi to na podstawie opracowanej przez siebie metody "trzynastu kluczy". Specjalista uważa, że demokraci mają dużą szansę na zwycięstwo, ale ostateczną prognozę wyniku wyborów prezydenckich prawdopodobnie poda w sierpniu, po konwencji demokratów.

Kto będzie kolejnym prezydentem USA? Allan Lichtman od 40 lat trafnie przewiduje wyniki wyborów

Kto będzie kolejnym prezydentem USA? Allan Lichtman od 40 lat trafnie przewiduje wyniki wyborów

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Pochodząca z krakowskiego ogrodu zoologicznego kondorzyca Beti zginęła w szponach innych ptaków podczas swojej misji w Chile. Latem zeszłego roku została wysłana w Andy, by tam przywrócić narażony wyginięciem gatunek na stare miejsce bytowania. Popadła jednak w konflikt z innymi przedstawicielami swojego gatunku. W planach jest kolejna próba reintrodukcji gatunku w Ameryce Południowej.

Kondorzyca z Krakowa miała pomóc odrodzić się ptakom w Chile, zginęła w ich szponach

Kondorzyca z Krakowa miała pomóc odrodzić się ptakom w Chile, zginęła w ich szponach

Źródło:
tvn24.pl
Las wielopiętrowych apartamentowców wyrośnie w Łebie. Bałtycka Hurgada? 

Las wielopiętrowych apartamentowców wyrośnie w Łebie. Bałtycka Hurgada? 

Źródło:
tvn24.pl
Premium

18. edycja Festiwalu Filmu i Sztuki BNP Paribas Dwa Brzegi rozpoczęła się w sobotę w Kazimierzu Dolnym (Lubelskie). Wydarzenie potrwa osiem dni. W jego programie znalazły się pokazy filmowe, ale też spotkania z twórcami, koncerty i wystawy. Ostatniego dnia festiwalu odbędzie się polska premiera ekranizacji powieści Aleksandra Dumasa "Hrabia Monte Christo".

Dwa Brzegi kina i sztuki. Ruszył festiwal w Kazimierzu Dolnym

Dwa Brzegi kina i sztuki. Ruszył festiwal w Kazimierzu Dolnym

Źródło:
PAP
Amerykańska gra prezydenckim zdrowiem

Amerykańska gra prezydenckim zdrowiem

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Zgodnie z przyjętymi poprawkami to prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie mediatorem w sporach między wydawcami a big techami. Wcześniej wydawcy i redakcje apelowały, by wyższa izba zmieniła uchwalone w Sejmie niekorzystne przepisy tak, by łatwiej było negocjować z platformami cyfrowymi.

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Źródło:
tvn24.pl

Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych z nadzieją przyjęła poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim wzmacniające pozycję wydawców w negocjacjach z big techami - czytamy w oświadczeniu rady na portalu X. W piątek Sejm zadecydował, że projekt ustawy z poprawkami trafi na biurko prezydenta.

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najgłośniejszych filmowych premierach tego tygodnia. Na wielki ekran trafił między innymi "Deadpool & Wolverine" z Ryanem Reynoldsem i Hugh Jackmanem w rolach głównych. Prowadząca program opowiedziała też o nowej biografii filmowej Boba Dylana. W piosenkarza i laureata Nagrody Nobla wcielił się Timothée Chalamet.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl