Strażakom udało się opanować ogień w Kargowej koło Zielonej Góry, który wybuchł w sklepie znajdującym się na parterze jednego z budynków, błyskawicznie rozprzestrzenił się i przeniósł na dwa sąsiednie. Z żywiołem walczyło 14 jednostek straży pożarnej.
Po dotarciu strażaków na miejsce zdarzenia okazało się, że pożar objął juz trzy sąsiadujące ze sobą kamienice. Jeszcze przed ich przyjazdem mieszkańcy zdążyli opuścić płonące budynki, nikomu nic się nie stało. Opiekę poszkodowanym zapewnił burmistrz Kargowej.
W akcji gaszenia pożaru brało udział 14 jednostek straży pożarnej. Akcja dogaszania pogorzeliska może potrwać jeszcze nawet kilkanaście godzin.
Od mieszkańców strażacy dowiedzieli się, że chwile przed pożarem słyszeli oni wybuchy petard. To mogło być przyczyną pożaru. Przyczyny pożaru będą ustalać biegli z zakresu pożarnictwa.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24