Trzem polskim europosłom grozi utrata immunitetu. Ruszyła procedura

Grzegorz Braun, Daniel Obajtek, Patryk Jaki 
Parlament Europejski uchylił immunitet europosła Grzegorza Brauna (relacja z maja 2025 roku)
Parlament Europejski rozpoczął procedurę w sprawie uchylenia immunitetu trzem polskim europosłom - Grzegorzowi Braunowi, Danielowi Obajtkowi i Patrykowi Jakiemu. Przewodnicząca Parlamentu Europejskiego Roberta Metsola skierowała wnioski w ich sprawie do komisji prawnej.

Wobec Grzegorza Brauna rusza już trzecie postępowanie o pozbawienie immunitetu. Pierwsze postępowanie rozpoczęło się we wrześniu przed rokiem i zakończyło 6 maja tego roku. Na jego przykładzie można prześledzić, jak będzie wyglądała obecna procedura.

Procedura w sprawie immunitetu

Pierwszy krok to właśnie odczytanie wniosku na sali. Później sprawa trafia do odpowiedniej komisji Parlamentu Europejskiego (w tym przypadku to Komisja Prawna JURI). Komisja zapoznaje się ze sprawą i zaprasza na wysłuchanie zainteresowane strony.

Prosi więc o wyjaśnienia Grzegorza Brauna, ale ten nie ma obowiązku stawiać się na posiedzeniach i w poprzednich sprawach nie korzystał z okazji, żeby się tłumaczyć. Następnie komisja prawna przygotowuje raport z rekomendacją, czy immunitet należy znieść, czy powinien być zachowany. Gotowy raport trafia najpierw pod głosowanie na posiedzeniu komisji, a następnie jest kierowany na posiedzenie plenarne. Wtedy na sesji parlamentu europosłowie decydują o pozbawieniu immunitetu zwykłą większością głosów.

Kwestia kilku miesięcy

Chociaż Grzegorz Braun już raz został pozbawiony immunitetu, to takie uchylenie może dotyczyć tylko spraw objętych wnioskiem. Każdorazowo do nowych przestępstw trzeba dosyłać nowe wnioski i cała procedura musi ruszyć na nowo.

Nawet jeśli komisja prawna będzie działała ekspresowo, to i tak muszą minąć odpowiednie terminy i wykonanie wszystkich kroków zajmie kilka miesięcy. Głosowanie na sesji plenarnej i zniesienie immunitetu w sprawach z poniedziałkowego wniosku odbędzie się zapewne dopiero w przyszłym roku.

Liczne wnioski w sprawie Grzegorza Brauna

Prokuratura wysłała już cztery różne wnioski wobec Grzegorza Brauna, obejmujące kilkanaście zarzutów.

Pierwszy wniosek pochodzi z września 2024. W nim chodziło między innymi o zgaszenie przez Brauna - przy użyciu gaśnicy - świec chanukowych w grudniu 2023 roku w trakcie uroczystości w Sejmie, a także o zdarzenie z marca 2022 orku, kiedy w Narodowym Instytut Kardiologii naruszył nietykalności cielesną byłego ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego, pomówił go o działanie pod wpływem alkoholu oraz użycie przemocy.

Ten wniosek odnosił się też do sytuacji z maja 2023 roku, kiedy to Braun przerwał wykład o Holokauście w Niemieckim Instytucie Historycznym i naruszył mir domowy.

W tych sprawach Grzegorz Braun został już pozbawiony immunitetu.

Drugi wniosek, z czerwca 2025 roku, dotyczy między innymi wtargnięcie przez Brauna do szpitala w Oleśnicy.

Grzegorz Braun
Grzegorz Braun
Źródło: PAP/Wojtek Jargiło

Wniosek, który odczytano w poniedziałek na sali, pochodzi z lipca tego roku. Chodziło o sytuacje z kampanii prezydenckiej, w której startował Braun. Na wiecu tego polityka w Białej Podlaskiej zdjęto z urzędu miejskiego ukraińską flagę, a w Katowicach przywłaszczył flagę UE, podeptał ją i spalił. Wniosek dotyczy też zniszczenia przez Brauna wystawy LGBTQ+ w Sejmie i "obrażania organizatorów akcji 'Żonkile' w czasie debaty prezydenckiej", która odbyła się pod koniec kwietnia.

Najnowszy wniosek w sprawie Brauna pochodzi z 5 września. Tym razem chodziło o wypowiedź Brauna, który 10 lipca w radiu Wnet zakwestionował dokonywanie ludobójstwa w komorach gazowych w niemieckim nazistowskim obozie Auschwitz. Wypowiedź ta spotkała się z potępieniem ze strony polityków, IPN i duchownych.

Drugi wniosek w sprawie Daniela Obajtka

Dodatkowo odczytano dziś też wnioski w sprawie immunitetów dwóch europosłów startujących z list PiS-u - byłego prezesa Orlenu Daniela Obajtka i Patryka Jakiego, w przeszłości między innymi wiceministra sprawiedliwości.

W przypadku Obajtka to już drugi wniosek o uchylenie mu immunitetu, pochodzi on z lipca tego roku. Tym razem dotyczy dwóch spraw - podejrzenia składania fałszywych zeznań przed sądem dotyczących jego znajomości z dziennikarzem Piotrem Nisztorem oraz wycofania ze sprzedaży na stacjach Orlenu jednego numeru tygodnika "Nie", w czasie gdy Obajtek był prezesem paliwowego giganta.

Pierwsza sprawa immunitetu Daniela Obajtka ciągle jest rozpatrywana w komisji prawnej. Wniosek tego dotyczący został skierowany w grudniu 2024 roku. Chodziło o zarzut niedopełnienia obowiązków i przekroczenia uprawnień w celu osiągnięcia korzyści osobistej. Obajtek złożył w niej wyjaśnienia. 

Daniel Obajtek
Daniel Obajtek
Źródło: PAP/Tytus Żmijewski

Wniosek w sprawie Patryka Jakiego

W przypadku Patryka Jakiego wniosek o uchylenie immunitetu nie pochodził z polskiej prokuratury, ale dotyczy oskarżenia prywatnego. Polityka PiS-u ponowie pozwał sędzia Igor Tuleya. Żąda od Jakiego wpłaty 100 tysięcy złotych na WOŚP oraz przeprosin za twierdzenia o rzekomych powiązaniach sędziego z Platformą Obywatelską i świadomym wydawaniu zgody na inwigilację Pegasusem.

Patryk Jaki
Patryk Jaki
Źródło: PAP/Piotr Nowak

Do tej pory, w czasie obecnej kadencji Parlamentu Europejskiego, uchylony został immunitet czterech polskich europosłów - Adama Bielana (oskarżenie prywatne), Mariusza Kamińskiego, Macieja Wąsika (obaj za udział w pracach Sejmu) I Grzegorza Brauna. W toku są sprawy Michała Dworczyka (procedura toczy się już ponad rok, w związku z aferą mailową) Daniela Obajtka (od grudnia i ta, o której piszemy powyżej) i Grzegorza Brauna (po raz kolejny).

OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: