"Mieszkamy na bombie z opóźnionym zapłonem". Coraz bardziej boją się zapadlisk

Źródło:
PAP
Kolejne zapadlisko w Trzebini (materiał z 21.01.2023)
Kolejne zapadlisko w Trzebini (materiał z 21.01.2023)TVN24
wideo 2/6
trzebinia

Mieszkańcy osiedla Siersza w Trzebini (woj. małopolskie) boją się, że w związku z pojawiającymi się w okolicy zapadliskami stracą swoje domy. Wyniki badań zleconych przez Spółkę Restrukturyzacji Kopalń mają zostać opublikowane dopiero w połowie lutego.

W ostatnim czasie ziemia zapadła się w Trzebini kilkadziesiąt razy. Cztery zapadliska pojawiły się w terenie zabudowanym, a jedno z nich wystąpiło na cmentarzu, pochłaniając 40 grobów. Dotychczas władze nie zdecydowały się na ewakuację mieszkańców osiedla Siersza, gdzie pojawiają się wyrwy.

Czytaj też: Nowa wyrwa obok cmentarza. Wcześniej ziemia pochłonęła na nim 40 nagrobków

Małgorzata wyszła na spacer, kiedy ktoś napisał, że w pobliżu właśnie pojawiła się kolejna dziura. - Z daleka przyszłam sprawdzić, nie podchodzi się blisko – mówi przy zalesionej ścieżce między osiedlem Gaj a ogródkami działkowymi. Mieszkańcy Sierszy dzielą się takimi informacjami na internetowych grupach poświęconych sprawom osiedla. Kiedyś podobne komunikaty spływały raz na parę lat, w ostatnim roku było ich kilka, ale teraz wpisy o zapadliskach mieszkańcy widzą co kilka dni.

"Nie wiadomo, gdzie i kiedy"

Zgłaszane zapadliska zabezpiecza straż pożarna, potem dziura jest zasypywana przez Spółkę Restrukturyzacji Kopalń, która jest prawnym następcą kopalni węgla. Mieszkańcy zaznaczają jednak, że zasypanie rozwiązuje problem tylko tam, gdzie pojawiło się zapadlisko. - A przecież za moment ziemia może zapaść się parę metrów dalej – mówią. Niecierpliwią się w oczekiwaniu na wyniki badań zleconych we wrześniu przez SRK. Pełne opracowanie wyników wszystkich badań z ostatnich miesięcy ostatecznie ma zostać upublicznione 15 lutego. Data padła podczas posiedzenia wojewódzkiego sztabu zarządzania kryzysowego.

- W połowie lutego mamy dostać informacje, a tu z dnia na dzień coś się dzieje. Teraz znowu wyleciała dziura, widziała pani. Wczoraj czy przedwczoraj. Mieszkamy na bombie z opóźnionym zapłonem – mówi Marzena. - Jesienią dziura wyleciała u sąsiada. Boimy się, bo nie wiadomo, gdzie i kiedy. Jak słyszymy tylko sygnał ze straży pożarnej, to każdy jest już w nerwach.

Kobieta opowiada, że po raz pierwszy widziała zapadający się lej jako dziecko. Wtedy dziura powstała obok ogrodzenia jej domu. - Mieszkam tu od urodzenia. Mój dziadek pracował w kopalni, mój ojciec i mąż. Moje dzieci się tu urodziły, dużo tu widziałam i przeżyłam, a teraz na stare lata się człowiek boi, że się dom zapadnie albo nas przesiedlą – mówi i dodaje, że za jej posesją znajduje się skrzyżowanie dwóch kopalnianych chodników. - Syn się chciał budować, mieszka w Zabrzu, tutaj się urodził i zawsze mu się marzyło, żeby się wybudować. Ale się boją, żeby kiedyś nie wpaść do kopalni.

Nowe zapadlisko powstało przy cmentarzu w TrzebiniKP PSP Chrzanów

Górnicze chodniki pod ulicami

Wydobycia w Sierszy rozpoczęły się na początku XIX wieku, czyniąc kopalnię jedną z najstarszych w Zagłębiu Górnośląskim. Na początku eksploatacja prowadzona była płytko, na głębokości około 30 metrów. - Na terenie Sierszy znajdowało się ponad 100 szybów z czego większość stanowią płytkie szybiki z XIX wieku. Z zachowanych informacji możemy dowiedzieć się, że najbardziej eksploatowany był obszar pomiędzy ulicami Jana Pawła II a Grunwaldzką – mówi Mateusz Król, przewodniczący rady osiedla Siersza, który interesuje się też lokalną historią. Obszar wydobycia węgla swoim zasięgiem obejmował m.in. ogródki działkowe, część cmentarza i las po wschodniej stronie osiedla. Widoczne jest to między innymi na starej mapie z Archiwum Narodowego.

Mapa powstała po tragedii 1922 roku, kiedy przepływający w okolicy cmentarza potok Kozi Bród wdarł się do podziemnych korytarzy, zatapiając 28 górników. W związku z tragedią zdecydowano o regulacji rzeki i stworzeniu dla niej sztucznego koryta. Projekt powstał już w grudniu 1922 roku. Na mapie obok planów regulacji potoku zaznaczono prawdopodobnie tereny dotychczasowej eksploatacji węgla.

- Widzimy, ile różnych chodników przecina ten teren – Mateusz Król sunie palcem po mapie. - Z zaznaczonego obszaru wydobycia węgla wynika, że część cmentarza oraz ogródków działkowych prawdopodobnie leży nad terenem, gdzie fedrowano. A to – pokazuje na zaznaczone okręgi – to są zapadliska. Już w 1922 roku widziano tu dziury.

Mężczyzna zaznacza na niewielkiej mapie owal sięgający od willi NOT i kościoła po las naprzeciwko osiedla Gaj.

Zapadlisko w Trzebini powstało kilka metrów od domu (zdjęcie z 27 grudnia 2022 roku)TVN24

Rozwój kopalni w Sierszy

Mateusz Król pokazuje nam też skan mapy "przemysłowego ośrodka sierszańskiego" z 1875 roku. - Tu widać kopalnię, która działała pod terenem parku, w okolicach willi. Na tej mapie obok willi zaznaczono szyb Gepel – wskazuje na park.

Z parkiem willi graniczą domy. W ogrodzie jednego z nich od strony ulicy Górniczej biało-czerwoną taśmą zabezpieczono kilkunastometrowy teren. Dopiero co zasypano tam dziurę, ziemia zapadła się sześć metrów od sąsiedniego domu. - Tu, gdzie ta kałuża – pokazuje na ogród Mateusz Król - doszło do zapadliska w 2007 roku. Wtedy przez dwa lata wtłaczano specjalny materiał do wyrobisk, żeby zabezpieczyć teren. Po czym w Boże Narodzenie dziura wypada na tym samym podwórku.

Na ogrodzeniu żółto-czerwona kartka: Strefa niebezpieczna, wstęp wzbroniony.

- A jak spojrzymy w prawo, za drogą na skrzyżowanie, tam też było zapadlisko – obraca się w stronę Górniczej i Jana Pawła II, zaznaczając kolejny punkt na wydrukowanej mapie Sierszy. - Więc mamy NOT, ogród, skrzyżowanie – i jak połączymy te kropki, wychodzi nam jedna prosta linia – kreśli po kartce. - Być może jesteśmy właśnie w pobliżu płytkiego korytarza starej kopalni.

Po 1949 roku KWK Siersza zaczęła się intensywnie rozrastać i objęła w sumie obszar 40 km kwadratowych. Wraz z rozwojem na dalszych terenach korytarze zwykle schodziły znacznie niżej. W tym czasie kopalnia rozpoczęła też budowę bloków mieszkalnych dla swoich pracowników, osiedle Gaj. W latach 1999-2001 Sierszę zamknięto. Likwidatorzy zakładali, że po odłączeniu pomp pozostałe po eksploatacji pustki wypełni woda. Z biegiem czasu jej poziom zaczął się podnosić, woda zaczęła podchodzić coraz bliżej powierzchni ziemi.

Czytaj też: Sztab kryzysowy w sprawie zapadlisk. Naukowiec: mieszkańcy powinni zostać ewakuowani

Zapadliska w Trzebini

W ostatnim czasie ziemia w Trzebini zapadła się kilkadziesiąt razy, z czego cztery dziury pojawiły się w terenie zabudowanym, w przeszłości zabezpieczanym przed taką ewentualnością. Gmina czeka na wyniki badań zlecone przez Spółkę Restrukturyzacji Kopalń, mające dać odpowiedź na pytanie, co znajduje się pod ziemią, które rejony są najbardziej zagrożone i co należy zrobić, żeby ten teren zabezpieczyć. Zastrzega przy tym, że to właśnie spółka jest odpowiedzialna za zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańcom.

- SRK jest zobowiązana nie tylko do prowadzenia monitoringu, ale przede wszystkim do podjęcia odpowiednich działań zabezpieczających w przypadku wystąpienia zagrożeń – podkreśla Anna Jarguz, rzeczniczka Urzędu Miasta w Trzebini. Gmina zleciła też niezależnemu podmiotowi analizę wyników badań, jakie przedstawi SRK. Do czasu pierwszych ekspertyz nie planuje żadnych radykalnych kroków.

Spółka wyznaczyła potencjalnie zagrożony teren płytkiej eksploatacji, zamalowując na mapie łącznie 280 ha Sierszy. - W badaniach zawęziliśmy teren z tego względu, że nie da się w tak szybkim terminie zbadać całego tego obszaru. Na razie został on zawężony do najbardziej newralgicznego terenu wokół zabudowań – wytypowano 100 ha – skomentował rzecznik SRK Mariusz Tomalik.

Po wytypowaniu najbardziej zagrożonych terenów nadzór budowlany mógłby wyłączyć z użytkowania budynki z powodu stanu technicznego do czasu usunięcia nieprawidłowości. Taka decyzja byłaby równoznaczna z ewakuacją mieszkańców. Mieszkańcy – jak zapowiedział burmistrz – w przypadku konieczności ewakuacji będą się ubiegać o zadośćuczynienie, odszkodowanie i będą mieć wsparcie prawne z urzędu miasta.

Autorka/Autor:wini/tok

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Premier Donald Tusk przedstawił w środę w Parlamencie Europejskim priorytety polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. - Dzisiaj być może najważniejsze słowa, jakie powinny paść tu, w Parlamencie Europejskim, to słowa skierowane wprost do Europejek i Europejczyków: podnieście wysoko swoje głowy. Europa była, jest i będzie wielka - powiedział. Mówił, że jeśli prezydent USA Donald Trump mówi o konieczności wzięcia większej odpowiedzialności przez Europę za własne bezpieczeństwo, "traktujmy to jako pozytywne wyzwanie".

Tusk: Europa nie ma żadnych powodów do kompleksów

Tusk: Europa nie ma żadnych powodów do kompleksów

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

Donald Trump odpowiedział na pytanie, czy dalej - tak jak Joe Biden - zamierza wysyłać broń Ukrainie walczącej z rosyjską agresją. Stwierdził, że to "Unia Europejska powinna płacić znacznie więcej niż dotychczas". W tym kontekście wspomniał o Polsce. Powiedział, że była ona wśród kilku państw, które w czasie jego pierwszej prezydentury wydawały na obronność odpowiednią ilość pieniędzy.

Donald Trump pytany o Ukrainę. Mówi o Polsce, Unii Europejskiej i wydatkach na obronność

Donald Trump pytany o Ukrainę. Mówi o Polsce, Unii Europejskiej i wydatkach na obronność

Źródło:
Reuters, TVN24, tvn24.pl

Włoski Sąd Najwyższy przyznał rację zdradzonemu mężczyźnie, który zażądał zwrotu luksusowego mieszkania, jakie podarował swojej ówczesnej narzeczonej. To była nie tylko zdrada, ale także niewdzięczność osoby obdarowanej - orzekł sąd w uzasadnieniu.

Zdradziła i nie okazała wdzięczności. Musi oddać mieszkanie

Zdradziła i nie okazała wdzięczności. Musi oddać mieszkanie

Źródło:
PAP

1063 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Prezydent USA Donald Trump, pytany, czy nałoży nowe sankcje na Rosję, jeśli Putin odmówi negocjacji, odparł w dwóch słowach, że to "brzmi prawdopodobnie". O rosyjskiej inwazji, na co zwracały uwagę ukraińskie media, nie wspomniał jednak ani razu podczas inaugurującego przemówienia. Reporter "Faktów" TVN Andrzej Zaucha relacjonował z Kijowa, że Ukraińcy nadal nie wiedzą, co się będzie działo w ciągu najbliższych tygodni i miesięcy. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Czy będą nowe sankcje na Rosję? Krótka odpowiedź Trumpa

Czy będą nowe sankcje na Rosję? Krótka odpowiedź Trumpa

Źródło:
PAP

Do zdarzenia doszło w środę rano w kopalni Szczygłowice - jak informuje spółka "najprawdopodobniej doszło do zapalenia metanu". W rejonie zagrożenia było 44 górników. Do godziny 11 wszyscy zostali wycofani. Nie ma ofiar śmiertelnych, 12 osobom udzielono pomocy medycznej.

Wypadek w kopalni. Ewakuowano 44 górników

Wypadek w kopalni. Ewakuowano 44 górników

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Sąd Okręgowy w Warszawie ponownie nie przychylił się do wniosku o przyznanie listu żelaznego Michałowi K. Były prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych jest podejrzany w śledztwie w sprawie nieprawidłowości w tej instytucji. - Będziemy tę decyzję skarżyć - zapowiedział obrońca Michała K. mecenas Luka Szaranowicz.

Michał K. bez listu żelaznego. Sąd ponownie odmówił

Michał K. bez listu żelaznego. Sąd ponownie odmówił

Źródło:
PAP

Donald Trump odnalazł w poniedziałek na oczach dziennikarzy list w swoim prezydenckim biurku. Nadawcą był były prezydent Joe Biden. We wtorek nowy prezydent USA ujawnił nieco szczegółów dotyczących tej korespondencji.

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Źródło:
Reuters

Dwukrotnie odbyłem 10-dniową kwarantannę w jednym z pokoi i przez moment w apartamencie. Nie naraziłem Skarbu Państwa ani Muzeum II Wojny Światowej na żadne koszty - mówił w środę Karol Nawrocki, kandydat PiS na prezydenta. Dodał też, że prowadził "bardzo dynamiczną politykę międzynarodową" i apartamenty były do tego przez niego wykorzystywane. Odniósł się w ten sposób do ustaleń "Gazety Wyborczej", która napisała, że jako dyrektor Muzeum II Wojny Światowej przez ponad pół roku miał zarezerwowany luksusowy apartament w muzealnym kompleksie hotelowym.

Karol Nawrocki o luksusowym apartamencie: wykorzystywałem go do prowadzenia dynamicznej polityki międzynarodowej

Karol Nawrocki o luksusowym apartamencie: wykorzystywałem go do prowadzenia dynamicznej polityki międzynarodowej

Źródło:
TVN24, Gazeta Wyborcza

Biskup Kościoła episkopalnego Mariann Edgar Budde w czasie nabożeństwa w Katedrze Narodowej w Waszyngtonie zwróciła się do prezydenta Donalda Trumpa o miłosierdzie dla imigrantów i mniejszości seksualnych. Apelowała także, by "znalazł współczucie" dla uchodźców uciekających z krajów objętych wojnami i przekonywała go, że większość imigrantów nie jest przestępcami. - Nie sądzę, że to było dobre nabożeństwo - stwierdził Trump tuż po nim, a w środę nad ranem w mediach społecznościowych ocenił biskup jako "lewicową", "nudną" i zawyrokował, że powinna przeprosić Amerykanów za to, że "nie jest zbyt dobra w swojej pracy".

Duchowna poprosiła go o miłosierdzie. Trump: Msza nudna, biskup słaba. Powinna przeprosić

Duchowna poprosiła go o miłosierdzie. Trump: Msza nudna, biskup słaba. Powinna przeprosić

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters, tvn24.pl

Czy polskie babcie korzystają z "babciowego"? Według danych na dodatek dla opiekunek i opiekunów małych dzieci, zostających z nimi w domu, wydano z budżetu już ponad 200 mln zł. Ale eksperci ostrzegają, że nie jest to rozwiązanie dla wszystkich. Nie każda babcia będzie chciała zostać z wnukiem. - Kobieta ma prawo do swojej aktywności, wolnego czasu, że już nie wspomnę, jak takie wcześniejsze przejście na emeryturę wpłynie na wysokość świadczeń - podkreśla psycholożka Aleksandra Piotrowska. O ocenę programu pytamy też wiceministrę Aleksandrę Gajewską.

Babcie na umowie. "Przekonało ją dopiero, że to pieniądze od państwa"

Babcie na umowie. "Przekonało ją dopiero, że to pieniądze od państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Podmorskie kable łączące Tajwan z należącymi do niego Wyspami Matsu, które zamieszkuje około 14 tysięcy ludzi, zostały rozłączone - poinformowały władze Tajwanu. Została uruchomiona komunikacja zastępcza.

Kable uszkodzone, wyspy odcięte od świata

Kable uszkodzone, wyspy odcięte od świata

Źródło:
PAP, Reuters

Media publikują dramatyczne relacje osób, które przetrwały tragiczny pożar w hotelu w ośrodku narciarskim Kartalkaya w Turcji. Świadkowie twierdzą, że w budynku nie włączył się żaden alarm przeciwogniowy - podaje agencja Reutera, pisząc o nasilającej się krytyce pod adresem miejscowych władz. W wyniku pożaru zginęło 76 osób.

"Pomocy, płoniemy". Dramatyczne relacje z hotelu w Turcji, zginęło 76 osób

"Pomocy, płoniemy". Dramatyczne relacje z hotelu w Turcji, zginęło 76 osób

Źródło:
Reuters, Hürriyet, tvn24.pl

Śmiertelny wypadek na Pomorzu. Kierowca uderzył w drzewo, zginął na miejscu. Mężczyzna miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów.

37-latek zginął po uderzeniu w drzewo. Miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów

37-latek zginął po uderzeniu w drzewo. Miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów

Źródło:
tvn24.pl

Żałuję, że edukacja zdrowotna nie będzie przedmiotem obowiązkowym, ale muszę chronić szkołę i nauczycieli - powiedziała w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 ministra edukacji Barbara Nowacka. Dodała, że "nie chodzi o decyzje kampanijne, tylko o napięcie, jakie wybudowano wokół tego przedmiotu".

Nowacka o decyzji w sprawie edukacji zdrowotnej: muszę chronić szkołę i nauczycieli

Nowacka o decyzji w sprawie edukacji zdrowotnej: muszę chronić szkołę i nauczycieli

Źródło:
TVN24
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Szczucki przekazał w środę, ze zrzekł się immunitetu. Prokurator generalny Adam Bodnar skierował wniosek o uchylenie immunitetu Szczuckiego w grudniu zeszłego roku. Z zebranego materiału dowodowego ma wynikać, że Szczucki, były prezes Rządowego Centrum Legislacji, swoim zarządzeniem dokonał zmian w strukturze organizacyjnej tej instytucji i powołał wydział, w którym miał zatrudniać osoby poza konkursem.

Krzysztof Szczucki zrzekł się immunitetu

Krzysztof Szczucki zrzekł się immunitetu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W centrum Szczecina wysadzony zostanie schron. Mieszkańcy muszą liczyć się z pewnymi uciążliwościami. Jak przestrzega miasto, może być hałas oraz lekkie drgania.

Będzie hałas i lekkie drgania. Wysadzą schron w centrum miasta

Będzie hałas i lekkie drgania. Wysadzą schron w centrum miasta

Źródło:
tvn24.pl, gs24.pl

Prezydent USA Donald Trump pozbawił ochrony Secret Service swojego byłego doradcę do spraw bezpieczeństwa narodowego Johna Boltona. Stany Zjednoczone w 2022 roku oskarżyły członka elitarnego irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji o spisek mający na celu zamordowanie Boltona. - Nie będziemy zapewniać ludziom bezpieczeństwa do końca ich życia - powiedział prezydent USA, komentując swoją decyzję.

Krytykował Trumpa, ten nazwał go "głupim" i pozbawił ochrony Secret Service

Krytykował Trumpa, ten nazwał go "głupim" i pozbawił ochrony Secret Service

Źródło:
Reuters

Koalicja 18 stanów rządzonych przez demokratów, Dystrykt Kolumbii i miasto San Francisco złożyły pozwy przeciwko rozporządzeniu podpisanemu przez prezydenta Donalda Trumpa po objęciu urzędu i znoszące prawo niektórych osób urodzonych w kraju do nabywania amerykańskiego obywatelstwa.

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

Źródło:
PAP

Rozporządzenie Donalda Trumpa dotyczące "obrony kobiet przed ekstremizmem ideologii gender" wprowadza zmiany w paszportach i innych oficjalnych dokumentach. Stanowi ono, że płeć jest "niezmiennym faktem biologicznym".

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

Na zaprzysiężeniu Donalda Trumpa pojawili się m.in. najbogatsi ludzie świata. Szczególną uwagę mediów i internautów przykuła partnerka jednego z nich, Jeffa Bezosa. Powodem - odważna stylizacja dziennikarki.

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Źródło:
Fox News, People, Newsweek

Zarzut kradzieży usłyszał 52-latek, który w trakcie wykonywania remontu mieszkania miał ukraść pierścionek z brylantem o wartości pięciu tysięcy złotych. Mężczyzna nie przyznał się do winy.

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Źródło:
tvn24.pl

Chwilę grozy przeżył nastolatek w autobusie miejskim jadącym przez Siedlce (Mazowieckie). Jeden z pasażerów przystawił mu nóż do gardła i zażądał pieniędzy. Zareagowała kierująca autobusem, która powiadomiła dyspozytora i dowiozła napastnika na pętlę. Tam czekała na niego policja.

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W momencie wypowiadania słów przysięgi przez Donalda Trumpa jego dłoń nie leżała na Biblii, którą obok trzymała jego żona, Melania. Wielu internautów zastanawiało się, czy miało to jakikolwiek wpływ na samą przysięgę. Wyjaśniamy.

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Źródło:
ABC, Reuters
Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24
"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

Źródło:
tvn24.pl
Premium