Czwartkowa trąba powietrzna, która przeszła nad Mazowszem, zniszczyła nie tylko domy. W gminie Potworów zdewastowane zostały plantacje papryki. Największe w Polsce.
Gmina Potworów z uprawy tego egzotycznego jeszcze kilka wieków temu warzywa żyje już od ponad 20 lat.
Wielka tragedia
Tadeusz Góźdź do czwartkowej nawałnicy był największym plantatorem. Teraz ze stu tuneli zostały mu zaledwie trzy.
Tylko w nich da się utrzymać właściwą wilgotność i temperaturę konieczne do uprawy papryki. - Wielka tragedia. Cały dorobek roku – mówi ze smutkiem.
Nowa konstrukcja to co najmniej 1,5 tys. złotych. Folia prawie 900 zł.
Plantatorzy mają średnio 30 tuneli, co oznacza, że muszą wydać ponad 70 tys. złotych. Zniszczone plony to drugie tyle.
Ucierpią też konsumenci – jak mówią rolnicy z gminy Potworów, papryki na rynku będzie teraz mniej i będzie droższa.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24