Z opublikowanych nagrań wynika, "skąd Obajtek miał tę bańkę w 2012 roku"

Źródło:
TVN24, "Gazeta Wyborcza", PAP
Sowa: Obajtkowi tylko w ciągu jednego roku oszczędności wzrosły o 295 tysięcy złotych
Sowa: Obajtkowi tylko w ciągu jednego roku oszczędności wzrosły o 295 tysięcy złotych
TVN24
Sowa: Obajtkowi tylko w ciągu jednego roku oszczędności wzrosły o 295 tysięcy złotychTVN24

Szef klubu KO Cezary Tomczyk ocenił, że Daniel Obajtek jako wójt Pcimia "prowadził podwójne życie", zajmując się jednocześnie "niezarejestrowaną działalnością gospodarczą". "Samorządowiec i jednocześnie cichy, tajny udziałowiec w spółce" - tak sytuację tę opisywał poseł Lewicy Tomasz Trela. Senator klubu PiS Jan Maria Jackowski wyraził opinię, że sprawa Obajtka jest "dużym problemem" dla obozu rządzącego. Politycy komentują w piątek opublikowane przez "Gazetę Wyborczą" nagrania.

"Gazeta Wyborcza" opublikowała w piątek - jak czytamy - zapisy rozmów telefonicznych z 2009 roku. Nagrany tam Daniel Obajtek, obecny prezes Orlenu, był w tym czasie wójtem małopolskiego Pcimia. Na nagraniach Obajtek rozmawia z mężczyzną, którego nazywa Szymon. Mężczyzna ten pracuje dla spółki TT Plast działającej w branży elektroinstalacyjnej.

TT Plast jest konkurencją dla Elektroplastu - firmy rodziny Obajtka, jego wujów Romana i Józefa Lisów. Obajtek zwraca się do Szymona określeniem "dyrektor naszych ludzi". "Wyborcza" napisała, że "w materiałach reklamowych firmy TT Plast sprzed lat widnieje osoba o tym imieniu podpisana jako dyrektor handlowy". Według dziennikarzy Obajtek, jako wójt Pcimia, "z tylnego siedzenia" kierował TT Plast.

CZYTAJ WIĘCEJ: Obajtek jako wójt "z tylnego siedzenia kierował spółką", miał skłamać przed sądem. "Wyborcza" publikuje taśmy

Tomczyk: są nowe fakty, gigantyczne dziury w oświadczeniach majątkowych Obajtka

Na publikację dziennika zareagowali posłowie Koalicji Obywatelskiej, szef klubu Cezary Tomczyk i poseł Marek Sowa.

Tomczyk na konferencji w Sejmie ocenił, że Obajtek "wprost kłamał w sądzie", że "nie ma nic wspólnego z prowadzeniem działalności gospodarczej wtedy, kiedy był wójtem Pcimia". - Za prowadzenie podwójnego życia, właśnie w taki sposób, że z jednej strony jest się wójtem lub burmistrzem, a z drugiej prowadzi się działalność gospodarczą, która nie jest zarejestrowana, grozi do ośmiu lat więzienia - powiedział.

Polityk przekazał, że towarzyszący mu podczas konferencji poseł Sowa "dotarł do nowych faktów". - Te fakty mówią ni mniej, ni więcej, że są gigantyczne dziury w oświadczeniach majątkowych pana Daniela Obajtka i że jak na dłoni widać, że nad Danielem Obajtkiem pan Jarosław Kaczyński roztoczył parasol ochronny - powiedział.

MATERIAŁ "CZARNO NA BIAŁYM": Szybka kariera "Człowieka Wolności". "Szarża Daniela Obajtka w polskim biznesie"

Tomczyk: są gigantyczne dziury w oświadczeniach majątkowych Daniela Obajtka
Tomczyk: są gigantyczne dziury w oświadczeniach majątkowych Daniela Obajtka TVN24

Sowa: Obajtek tyle spłacając i oszczędzając był jeszcze w stanie inwestować

Poseł Sowa, przedstawiając wspomniane "nowe fakty", przywołał słowa Lecha Kaczyńskiego z 2007 roku, który w kontekście nieufności do osób, które zgromadziły majątek mówił: "Jeśli ktoś posiada pieniądze, to skądś je ma".

- Myślę, że na te słowa prezydenta Kaczyńskiego (Obajtek - red.) powinien dzisiaj odpowiedzieć. Powinien odpowiedzieć w kontekście swoich dochodów, inwestycji, choćby w roku 2012 - skomentował Sowa.

Poseł podał przy tym, że Obajtkowi "tylko w ciągu jednego roku wzrosły oszczędności o 295 tysięcy złotych". - Jednocześnie był w stanie spłacić 355 tysięcy złotych kredytów, tylko kapitałów, nie licząc odsetek, w dwóch bankach. Jeden spłacił do samego zera, a drugi 85 tysięcy złotych - wymienił.

- Tyle spłacając i tyle oszczędzając był jeszcze w stanie poczynić nowe inwestycje. Nabył 10 procent udziału w (spółce - red.) ERG Bieruń-Folie za 260 tysięcy złotych. Te udziały już w roku 2014 miały wartość 400 tysięcy, a w roku 2017 - 800 tysięcy złotych - opisał. - Zapewne ta inwestycja Daniela Obajtka nie ograniczyła się do udziałów, które sam nabył, bo w tym samym czasie udziały nabywała jego mama. Pytanie tylko, kto za to zapłacił - dodał.

Sowa: Obajtkowi tylko w ciągu jednego roku oszczędności wzrosły o 295 tysięcy złotych
Sowa: Obajtkowi tylko w ciągu jednego roku oszczędności wzrosły o 295 tysięcy złotychTVN24

Sowa przekazał, że udziały te zostały nabyte od Tomasza Fortuny (prezes TT Plast - red.), "osoby, która pojawia się na ujawnionych dzisiaj taśmach".

- Tylko w jednym roku Daniel Obajtek, którego dochody w małej, niespełna 11-tysięcznej gminie wyniosły 153 tysiące złotych, dodatkowo 30 tysięcy z wynajmu nieruchomości, miał - po odliczeniu podatku - 130 tysięcy złotych wynagrodzenia netto. Wydał ponad 900 tysięcy złotych, o 776 tysięcy więcej, niż wpłynęło na jego konto. A nie jest tajemnicą, że Daniel Obajtek od lat prowadzi dość hojne i zamożne życie. Nie od momentu, jak został prezesem Orlenu - mówi Sowa.

Poseł uznał, że z opublikowanych przez "Wyborczą" stenogramów rozmów wynika to, "skąd Obajtek miał tę bańkę w 2012 roku". - Czarno na białym widzimy, że miał lewe dochody - powiedział.

Cezary Tomczyk poinformował na konferencji, że posłowie złożą wniosek do prokuratury o to, aby "jak najszybciej" zbadała oświadczenia majątkowe Obajtka. - Jeżeli ogląda nas dziś premier (Mateusz - red.) Morawiecki, wicepremier (Jarosław - red.) Kaczyński: na czele Orlenu postawiliście człowieka, który ma nieudokumentowane dochody, który prowadzi podwójne życie - oświadczył. Według szefa klubu KO, Obajtek "powinien przestać pełnić swoją funkcję" jako prezes Orlenu.

Tomczyk: składamy wniosek do prokuratury w sprawie oświadczeń majątkowych Daniela Obajtka
Tomczyk: składamy wniosek do prokuratury w sprawie oświadczeń majątkowych Daniela ObajtkaTVN24

Orlen: CBA nie stwierdziło uchybień w oświadczeniach majątkowych

Na słowa posłów Koalicji Obywatelskiej zareagowała rzeczniczka Orlenu Joanna Zakrzewska. Przekazała, że oświadczenia Majątkowe Obajtka były jawne do 2016 roku, a ich kontrolę za lata 2002-2013 przeprowadziło Centralne Biuro Antykorupcyjne, które - jak napisała - "nie stwierdziło żadnych uchybień"

Trela: panie ministrze Ziobro, proszę pokazać, że ma pan polityczne jaja

Do sprawy odniósł się na konferencji prasowej także poseł Lewicy Tomasz Trela. - Dziś mamy kolejną odsłonę tego, w jaki sposób politycy i funkcjonariusze popękanej prawicy działają: samorządowiec i jednocześnie cichy, tajny udziałowiec w spółce, do której nie miał prawa trafić i w której nie mógł funkcjonować - mówił o Obajtku.

- Ale nie byłoby w tym pewnie nic dziwnego, gdyby nie to, że to człowiek, który przeszedł niesamowitą karierę. Od wójta po menadżera, od wójta po człowieka z najbliższego grona (prezesa PiS) Jarosława Kaczyńskiego. Od wójta po człowieka, który jest dzisiaj wymieniany jednym tchem przez polityków popękanej prawicy jako kandydat na przyszłego premiera, być może jako kandydat na prezydenta - opisywał.

Według niego, "nie może być tak, że w Polsce, w demokratycznym państwie prawa, ktoś, kto ma nieczyste sumienie, ktoś kto posługuje się tak knajackim językiem będzie wymieniany jako potencjalny kandydat na najwyższe urzędy w państwie".

Trela w imieniu swojego ugrupowania zażądał od ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry, "aby wszczął postępowanie z urzędu" wobec Daniela Obajtka.

- Panie prokuratorze, jeżeli wczoraj pan i pana ludzie mieli polityczne jaja, żeby przeciwstawić się Prawu i Sprawiedliwości i zagłosować z opozycją, to proszę pokazać dzisiaj, najpóźniej w poniedziałek, że pan ma też te polityczne jaja i będzie wszczęte postepowanie z urzędu wobec Daniela Obajtka - powiedział Trela. Poseł zaznaczył, że "to nie jest już apel, czy prośba". - To jest żądanie do prokuratora generalnego, żeby sprawą zajął się tu, teraz, natychmiast - oświadczył.

Poseł, mówiąc o głosowaniu ugrupowania Ziobry z opozycją, nawiązał do czwartkowego posiedzenia Sejmu, na którym głosowano nad uzupełnieniem porządku obrad Sejmu o informację w sprawie procedury przyznawania rekompensat w ramach Funduszu Wsparcia Kultury przez resort Piotra Glińskiego. Za wysłuchaniem informacji głosowali politycy z KO, Lewicy, Koalicji Polskiej, Konfederacji, Kukiz'15, Polski 2050 oraz 17 posłów Solidarnej Polski.

Trela: mamy kolejną odsłonę tego, w jaki sposób politycy i funkcjonariusze popękanej prawicy działają
Trela: mamy kolejną odsłonę tego, w jaki sposób politycy i funkcjonariusze popękanej prawicy działająTVN24

Jackowski: Wstrząsnęły mną te dialogi. Obajtek powinien zająć stanowisko

Opublikowane nagrania Daniela Obajtka komentował także senator klubu Prawa i Sprawiedliwości Jan Maria Jackowski. Potwierdził, że "zapoznał się z tym materiałem". - Wstrząsnęły mną te dialogi, które były podane - przyznał. 63-letni senator powiedział, że zwrócił uwagę na nagraniach padały "niezbyt pochlebne słowa o osobach po siedemdziesiątce i sześćdziesiątce".

Chodzi o fragment nagranej rozmowy, w którym Obajtek w wulgarnych słowach krytykuje Romana Lisa, współwłaściciela Elektroplastu, swojego wuja. "Sk*****yn. Ten ch*j pi******ny, brudna pała. W****ia mnie to, wiesz, ale co mam zrobić? Ten pie******y Elektroplast wiecznie, k***a, słyszę. (...) Stary buc, który na emeryturze powinien siedzieć po sześćdziesiątce" - mówił.

Jackowski ocenił, że "ten materiał jest wydarzeniem, które będzie jeszcze długo komentowane". Polityk zastrzegł przy tym, że "absolutnie nie czuje się na siłach, żeby stwierdzić wiarygodność, miarodajność tego materiału". - Zostawiam to bohaterowi tych nagrań. Uważam, że powinien zająć w tej sprawie stanowisko - stwierdził.

- Z punktu widzenia wizerunkowego na pewno jest to duży problem dla kierownictwa szeroko rozumianego obozu Zjednoczonej Prawicy, ponieważ pan prezes Obajtek, można powiedzieć, że był ulubieńcem i osobą, która była przedstawiana za wzór managera i odpowiedzialnego człowieka, który w obszarze gospodarki buduje potęgę Polski - opisywał.

Jackowski: nagrania Obajtka to duży problem dla kierownictwa obozu Zjednoczonej Prawicy
Jackowski: nagrania Obajtka to duży problem dla kierownictwa obozu Zjednoczonej PrawicyTVN24

Mueller: nie ma przesłanek, aby Obajtek ustąpił ze stanowiska

O publikację w sprawie prezesa Orlenu pytany był w Sejmie rzecznik rządu Piotr Mueller. Przekazał, że w tej sprawie nie rozmawiał z premierem Mateuszem Morawieckim, a sam - jak twierdzi - nie słuchał nagrań. - Nie znam tych taśm, nie zapoznałem się z tą sprawą poza tytułami prasowymi. To nie jest sprawa bezpośrednio związana z rządem - mówił. Na wspomnienie, że Jackowski, senator klubu PiS był - jak to określił - "wstrząśnięty" tymi nagraniami, Mueller odparł, że jest to opinia senatora.

Czy według rzecznika rządu Obajtek powinien ustąpić ze stanowiska prezesa Orlenu? - Nie ma do tego przesłanek - uznał. Zaprzeczył także, jakoby na stanowisku premiera miała się szykować zmiana. - To spekulacje - oświadczył.

Mueller: nie ma przesłanek, aby Obajtek ustąpił ze stanowiska
Mueller: nie ma przesłanek, aby Obajtek ustąpił ze stanowiskaTVN24

Autorka/Autor:akw/adso

Źródło: TVN24, "Gazeta Wyborcza", PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Fala antyrządowych protestów kolejny już raz przeszła przez Słowację. W piątkowe popołudnie protestowało niemal 100 tysięcy osób w ponad 50 miejscowościach. Organizatorzy demonstracji wzywali premiera do dymisji, a zgromadzony tłum skandował hasło przewodnie protestów: "Słowacja jest Europą". - Koalicja ma ogromny problem ze znalezieniem zwykłej większości - ocenia w rozmowie z tvn24.pl Lucia Plaváková, posłanka słowackiej opozycji. Protesty odbywają się nawet w "bastionach" partii Roberta Ficy.

Deklarował politykę "na cztery strony świata". "W rzeczywistości robi ją tylko w jednym kierunku"

Deklarował politykę "na cztery strony świata". "W rzeczywistości robi ją tylko w jednym kierunku"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Po dokładniejszych obserwacjach wzrosło ryzyko kolizji asteroidy 2024 YR4 z Ziemią w 2032 roku. Eksperci zapewnili jednak, że nie ma powodów do niepokoju. Ustalenie, czy rzeczywiście znajdujemy się na kursie kolizyjnym, to bowiem złożony proces, a prawdopodobieństwo zderzenia jeszcze wielokrotnie się zmieni.

Ryzyko kolizji asteroidy 2024 YR4 z Ziemią wzrosło niemal dwukrotnie

Ryzyko kolizji asteroidy 2024 YR4 z Ziemią wzrosło niemal dwukrotnie

Źródło:
space.com, O kosmosie i astronautyce - Adam Hurcewicz, tvnmeteo.pl

Prezydent Donald Trump oświadczył, że nie żartuje, mówiąc o przyłączeniu Kanady do USA jako 51. stanu. W wywiadzie wyemitowanym przed Super Bowl zasugerował też, że nałoży odroczone o miesiąc cła na Kanadę i Meksyk.

Trump ponownie o przyłączeniu Kanady. "Wiele by na tym zyskała"

Trump ponownie o przyłączeniu Kanady. "Wiele by na tym zyskała"

Źródło:
PAP

Liga Państw Arabskich oraz Arabia Saudyjska i Katar odrzuciły sugestię premiera Izraela Benjamina Netanjahu, że państwo palestyńskie powinno zostać utworzone na terytorium Arabii Saudyjskiej. MSZ tego kraju odrzuciło jakiekolwiek propozycje przesiedlania Palestyńczyków, określając te słowa "ekstremistyczną mentalnością okupanta".

Fala krytyki po słowach Netanjahu. "Ekstremistyczna mentalność okupanta"

Fala krytyki po słowach Netanjahu. "Ekstremistyczna mentalność okupanta"

Źródło:
PAP

Nawet w PiS politycy wiedzą, że i Bogdan Święczkowski, i prokurator Michał Ostrowski, mówiąc kolokwialnie, podłożyli się - mówił w programie "W kuluarach" reporter "Faktów" TVN Michał Tracz, odnosząc się do działań Święczkowskiego, prezesa kwestionowanego w obecnym kształcie Trybunału Konstytucyjnego, według którego w Polsce doszło do zamachu stanu. Zdaniem reporterki TVN24 Agaty Adamek inspiratorem tych działań jest po części Zbigniew Ziobro. - To igranie z ogniem - ocenił z kolei reporter TVN24 Artur Molęda.

Uruchomiono "ostatni bezpiecznik Zbigniewa Ziobry"

Uruchomiono "ostatni bezpiecznik Zbigniewa Ziobry"

Źródło:
TVN24

Prawo i Sprawiedliwość, a właściwie jego bardziej radykalna część kreuje sytuację wyższego napięcia - powiedział w "Faktach po Faktach" europoseł KO Andrzej Halicki, odnosząc się do zawiadomienia Bogdana Święczkowskiego, prezesa TK, byłego bliskiego współpracownika Zbigniewa Ziobry, o podejrzeniu dokonania zamachu stanu przez obecnie rządzących. Europoseł PSL Adam Jarubas komentował, że w Brukseli "już wiedzą, co to jest za środowisko PiS".

W Brukseli "już wiedzą, co to jest za środowisko"

W Brukseli "już wiedzą, co to jest za środowisko"

Źródło:
TVN24

Policjanci z Gorzowa Wielkopolskiego poszukują osoby, która miała oddać strzał z wiatrówki w kierunku przechodzącej chodnikiem kobiety. – Usunięto mi 5-milimetrowy śrut z głowy – mówi poszkodowana. I twierdzi, że strzały padły prawdopodobnie z przejeżdżającego auta.

Ktoś strzelał do niej z wiatrówki. "Usłyszałam trzy strzały, zaczęła mnie piec głowa, zobaczyłam krew"

Ktoś strzelał do niej z wiatrówki. "Usłyszałam trzy strzały, zaczęła mnie piec głowa, zobaczyłam krew"

Źródło:
tvn24.pl

Środkowoazjatyckie wydry rzeczne prawdopodobnie zniknęły z Kirgistanu. Badacze wyjaśnili, że w niegdysiejszym głównym siedlisku tego gatunku w Azji Środkowej od 2023 roku nie zaobserwowano ani jednego zwierzęcia. Jak podkreślili, ich zniknięcie może mieć poważne konsekwencje nie tylko dla kirgiskich ekosystemów.

Ten kraj był ważnym siedliskiem wydr. Teraz nie pozostała tam ani jedna

Ten kraj był ważnym siedliskiem wydr. Teraz nie pozostała tam ani jedna

Źródło:
24.kg, AFP

Fala mrozu nadciągnęła nad Iran. W niedzielę władze wydały nakaz zamknięcia szkół i urzędów publicznych w co najmniej dziesięciu ostanach, aby zaoszczędzić energię elektryczną. Do części Irańczyków zaapelowano, by ograniczyli przemieszczanie się z powodu obfitych opadów śniegu.

Spadło pół metra śniegu, szkoły i urzędy zamknięte przez mróz

Spadło pół metra śniegu, szkoły i urzędy zamknięte przez mróz

Źródło:
PAP, Reuters

W niedzielę w Kosowie odbyły się wybory parlamentarne. Z sondaży exit poll wynika, że najwięcej głosów, około 40 procent, uzyskała partia Samostanowienie (Vetevendosje) urzędującego premiera Albina Kurtiego.

Kosowo wybrało. Exit poll: triumfuje partia premiera

Kosowo wybrało. Exit poll: triumfuje partia premiera

Źródło:
PAP

Pogoda na jutro, czyli na poniedziałek 10.02. W nocy ściśnie mróz, miejscami na termometrach zobaczymy -9 stopni Celsjusza. Dzień przyniesie natomiast pogodną aurę i korzystny biomet.

Pogoda na jutro - poniedziałek 10.02. Noc z trzaskającym mrozem

Pogoda na jutro - poniedziałek 10.02. Noc z trzaskającym mrozem

Źródło:
tvnmeteo.pl

Według śledczych to była bójka skonfliktowanych uczniów jednej szkoły w Jarosławiu (woj. podkarpackie), podczas której ktoś wyjął nóż. W efekcie trzech 17-latków zostało poważnie rannych. W przypadku dwóch, lekarze mówią o sekundach dzielących ich o śmierci. Śledczy już wiedzą, że w bójce uczestniczyło 12 osób. Pięć z nich usłyszało w niedzielę zarzuty.

Nastolatkowie ciężko zranieni w bójce. Prokuratura stawia zarzuty pięciu osobom

Nastolatkowie ciężko zranieni w bójce. Prokuratura stawia zarzuty pięciu osobom

Źródło:
tvn24.pl

Uszkodzone lusterka i przebite opony w około 40 samochodach – takich zniszczeń dokonał wandal, który pojawił się ubiegłej nocy w Rumi. Policja szuka właścicieli pojazdów.

Około 40 uszkodzonych samochodów. Policja zatrzymała 17-latka

Około 40 uszkodzonych samochodów. Policja zatrzymała 17-latka

Źródło:
tvn24.pl

Włoscy badacze wykorzystali modele matematyczne, by stworzyć sposób na ugotowanie idealnego jajka. Metoda jest czasochłonna, ale pozwala uzyskać aksamitne żółto i miękkie, stałe białko. Na czym ona dokładnie polega?

Dzięki tej naukowej metodzie ugotujesz idealne jajko

Dzięki tej naukowej metodzie ugotujesz idealne jajko

Źródło:
PAP, BBC

Przez podobieństwo do peruwiańskiego zabytku mieszkańcy nazywali je pieszczotliwie "Nowu Hutu, krakowskim Machu Picchu". Nawet oznaczyli omszałe, nadgryzione zębem czasu schody na osiedlu Szkolnym na mapach Google jako lokalną atrakcję. Żart maskował irytację nowohucian na fakt, że konieczny remont wciąż był odkładany. A kiedy już został przeprowadzony okazało się, że w przy schodach nie ma podjazdu dla wózków ani poręczy. Urzędnicy tłumaczą ten fakt "pierwotnym założeniem urbanistycznym".

Latami czekali na remont schodów. Podjazdu i poręczy nie przewidziano

Latami czekali na remont schodów. Podjazdu i poręczy nie przewidziano

Źródło:
tvn24.pl

Zespół biologów morskich z organizacji pozarządowej Condrik-Tenerife uchwycił na nagraniu bardzo rzadko spotykaną rybę głębinową Melanocetus johnsonii z rodziny Melanocetidae. Pojawiła się zaledwie dwa kilometry od wybrzeża Teneryfy.

"Wracaliśmy do portu, kiedy zobaczyłam w wodzie coś czarnego"

"Wracaliśmy do portu, kiedy zobaczyłam w wodzie coś czarnego"

Źródło:
surinenglish.com, canarianweekly.com

Zastanawiam się skąd jeszcze mam siłę na to, żeby po prostu wstawać i to wszystko robić - mówił w rozmowie w Dzień Dobry TVN Tomasz Jakubiak, znany kucharz, który choruje na rzadki nowotwór. W połowie stycznia wrócił do Polski z leczenia w Izraelu. - Nie ma opcji, że ja się poddam - dodał.

"Nie ma opcji, że się poddam"

"Nie ma opcji, że się poddam"

Źródło:
Dzień Dobry TVN, tvn24.pl

Przed nami coraz chłodniejsze dni i mroźniejsze noce. Sprawdź 16-dniową prognozę temperatury, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: nadciąga mroźny podmuch ze wschodu

Pogoda na 16 dni: nadciąga mroźny podmuch ze wschodu

Źródło:
tvnmeteo.pl

Proszę nie mówić do mnie "kochana" - zaznaczyła w "Kawie na ławę" w TVN24 posłanka Aleksandra Leo (Polska 2050), w reakcji na słowa doradcy prezydenta Andrzeja Dudy, profesora Andrzeja Zybertowicza, który nazwał ją "kochaną panią poseł". Jak później się tłumaczył, zwrócił się do posłanki w ten sposób, ponieważ "drugi raz mu przerwała".

"Ja dla pana nie jestem 'kochaną' osobą"

"Ja dla pana nie jestem 'kochaną' osobą"

Źródło:
TVN24

Jedna ze zwiedzających we włoskim muzeum niefortunnie potknęła się i upadła na szesnastowieczny obraz. Na zdjęciach widać, że obraz jest rozerwany. Szkody wyceniono na kilka tysięcy euro. Dzieło nie było zabezpieczone.

Potknęła się i rozerwała obraz z XVI wieku

Potknęła się i rozerwała obraz z XVI wieku

Źródło:
PAP

Pewna psotna małpa przyczyniła się do ogólnokrajowej awarii prądu na Sri Lance. Zwierzę dostało się stacji elektroenergetycznej w okolicach Kolombo. Usterki przez wiele godzin nie udało się naprawić.

Cała wyspa bez prądu. Awarię wywołała małpa

Cała wyspa bez prądu. Awarię wywołała małpa

Źródło:
PAP

Wyścigi

"Albo zacznie się śledztwo, albo ktoś straci życie. Innej opcji nie ma"

"Albo zacznie się śledztwo, albo ktoś straci życie. Innej opcji nie ma"

Źródło:
tvn24.pl
Uwaga, turyści! A jeszcze niedawno byli jak kury znoszące złote jaja

Uwaga, turyści! A jeszcze niedawno byli jak kury znoszące złote jaja

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Jak wynika z najnowszego raportu Instytutu Monitorowania Mediów, "Najbardziej opiniotwórcze media w Polsce" stacja TVN24 była najbardziej opiniotwórczym tytułem mediowym w 2024 roku. W ciągu 12 miesięcy ubiegłego roku TVN24 zacytowano łącznie 44,5 tysiąca razy.

TVN24 najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce

TVN24 najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce

Źródło:
IMM

Sebastian Klauziński z tvn24.pl oraz Tomasz Patora i Joanna Pęcherska-Fiałek z "Uwaga!" TVN są w gronie nominowanych do głównej Nagrody Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego. To jedna z najważniejszych nagród przyznawanych za materiały dziennikarskie. Nominację w kategorii "Dziennikarz dla planety" zdobyła Magda Łucyan z TVN/TVN24.

Dziennikarze TVN i tvn24.pl nominowani do Nagrody Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego

Dziennikarze TVN i tvn24.pl nominowani do Nagrody Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego

Źródło:
Eurozet

Produkcje TVN24 otrzymały siedem nagród podczas 19. edycji FilmAT Festival. Reportaże TVN24 otrzymały nagrody w kategoriach "Etnografia i sprawy społeczne", "Ekologia i środowisko" czy "Filmy korporacyjne i instytucjonalne". Docenione zostały między innymi film Ewy Ewart "Bez retuszu" i reportaż "Wody czerwone. Kto zapłaci za odpady z fabryki trotylu?".

Reportaże i produkcje twórców TVN24 docenione na FilmAT Festival

Reportaże i produkcje twórców TVN24 docenione na FilmAT Festival

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o filmie "Maria Callas", ogłoszonej trasie koncertowej Beyoncé i lawinie krytyki, która spadła na główną aktorkę musicalu "Emilia Pérez" Karlę Sofię Gascon. Miała ona przed laty publikować w internecie pełne nienawiści wpisy.

"Maria Callas" w kinach, Beyoncé rusza w trasę, lawina krytyki po hejterskich wpisach aktorki

"Maria Callas" w kinach, Beyoncé rusza w trasę, lawina krytyki po hejterskich wpisach aktorki

Źródło:
tvn24.pl