Zastanawiam się, czy nie skierować przeciwko Krystynie Pawłowicz wniosku do prokuratury - oznajmił marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Odniósł się w "Kropce nad i" do jej decyzji podjętych na posiedzeniu Trybunału Konstytucyjnego w minionym tygodniu. Jak mówił, "orzekała w swojej sprawie wykluczenia siebie" i "złamała prawo, nakładając karę na posła". Hołownia podkreślił, że "nie wyklucza" kroków prawnych. - Mam jasną opinię naszego biura prawnego, że mogę to zrobić - dodał.
W minionym tygodniu Trybunał Konstytucyjny Julii Przyłębskiej rozpatrzył sprawę skierowaną tam przez prezydenta, w której Andrzej Duda kwestionował ustawę przyjętą przez Sejm po wygaszeniu mandatów poselskich skazanych polityków PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.
Na rozprawę przyszedł poseł Polski 2050 Paweł Śliz i zawnioskował o wyłączenie ze składu sędziowskiego Krystyny Pawłowicz i Stanisława Piotrowicza - którzy są byłymi posłami PiS i zostali wybrani do Trybunału w czasach rządów PiS, głosami większości parlamentarnej poprzedniej władzy. Po oddaleniu tego wniosku opuścił salę, na co oburzyła się Pawłowicz. Później ogłosiła, że TK nałożył na posła karę. Niedługo później Trybunał ogłosił też, że ustawa jest niezgodna z przepisami konstytucji.
Czytaj też: Poseł opuścił rozprawę, powołał się na ślubowanie. Pawłowicz oburzona: proszę usiąść, nie dałam zgody
Hołownia "nie wyklucza" zawiadomienia do prokuratury na Pawłowicz
Marszałek Sejmu i lider Polski 2050 (współlider Trzeciej Drogi) Szymon Hołownia w środowej "Kropce nad i" w TVN24 nawiązał do tego posiedzenia TK.
Hołownia powiedział, że w jego przekonaniu Krystyna Pawłowicz "orzekała w swojej sprawie, wykluczenia siebie, jako byłej partyjnej koleżanki ludzi, których sprawa dotyczy i jeszcze złamała prawo, nakładając karę na posła, który reprezentował Sejm".
- Zastanawiam się, czy nie skierować przeciwko niej wniosku do prokuratury, bo ustawa o wykonywaniu mandatu posła i senatora w jasny sposób mówi, że takich rzeczy posłowi na Sejm robić nie można - mówił Hołownia.
Pytany, czy skieruje taki wniosek, odpowiedział: - Nie wykluczam tego. (...) Mam jasną opinię naszego biura prawnego, że mogę to zrobić. Zastanowię się nad tym, czy to zrobić.
Autorka/Autor: akr//mrz
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Radek Pietruszka/PAP