Szef NIK o aferze wizowej: ocena jednoznaczna, negatywna

Źródło:
TVN24
Marian Banaś o raporcie NIK w sprawie afery wizowej: ocena jest jednoznaczna, negatywna
Marian Banaś o raporcie NIK w sprawie afery wizowej: ocena jest jednoznaczna, negatywnaTVN24
wideo 2/25
Marian Banaś o raporcie NIK w sprawie afery wizowej: ocena jest jednoznaczna, negatywnaTVN24

- Ocena jest jednoznaczna, negatywna, jeśli chodzi o okres wydawania wiz w 2018-2023 roku - powiedział w "Faktach po Faktach" prezes NIK Marian Banaś, odnosząc się do raportu Izby na temat afery wizowej. Dokument ma zostać zaprezentowany w czwartek.

Prezes Najwyższej Izby Kontroli Marian Banaś mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 o zaplanowanej na czwartek prezentacji raportu NIK dotyczącego afery wizowej. - Niestety, ocena jest jednoznaczna, negatywna, jeśli chodzi o okres wydawania wiz w 2018-2023 roku. Mianowicie tutaj mieliśmy do czynienia z procesem (...) wydawania wiz w sposób nietransparentny i korupcjogenny - powiedział.

Wyjaśniał, że "osoby trzecie wpływały, poprzez kontakty pośrednie lub bezpośrednie, na sekretarza stanu". Prezes NIK nie chciał mówić o nazwiskach.

- Myślę, że w dalszym działaniu i postępowaniu prokuratury, a niestety prokuratura będzie musiała się tym sprawami zająć, będą nazwiska - powiedział. Dodał, że trwają prace nad przygotowaniem zawiadomienia do prokuratury. 

Marian Banaś o aferze wizowej: pracujemy nad przygotowaniem zawiadomienia do prokuratury
Marian Banaś o aferze wizowej: pracujemy nad przygotowaniem zawiadomienia do prokuratury TVN24

Banaś o "roli sekretarza stanu"

Banaś mówił dalej, że "pośrednicy wskazywali, jakie osoby powinny dostać szybko wizę". - Pośrednikiem tego były spółki wizowe - mówił. Przekazał, że "w okresie listopad 2022 roku - maj 2023 roku wydano prawie 5000 takich wiz na podstawie - jak powiedział - wniosków tych pośredników". 

- I tutaj była rola sekretarza stanu, który wydawał polecenia konsulom, aby konsulowie rozpatrywali korzystnie (...) decyzje co do przyznania wiz, po prostu w przyśpieszonym trybie. Bez sprawdzania właściwie, komu się te wizy wydaje, bez obecności osobistej tych aplikantów - dodał.

- Trzeba powiedzieć, że spółka, która pośredniczyła we wnioskowaniu i wydawaniu tych wiz, brała od danej osoby od kilkudziesięciu tysięcy do trzydziestu tysięcy złotych. Myśmy wyliczyli, na podstawie wyjaśnień konsula w jednym z państw azjatyckich, że ta spółka mogła zarobić 127 milionów. Oczywiście trzeba sobie jasno powiedzieć, że to mogły być pieniądze, które mogły trafić do budżetu państwa, a trafiły do prywatnej spółki właśnie poprzez takie korupcjogenne działania sekretarza stanu, który wspólnie ze swoimi pracownikami w ministerstwie dopuścił się tego typu działań, które były sprzeczne z artykułem 13 ustawy o konsulach (Prawo konsularne - red.) - kontynuował prezes Najwyższej Izby Kontroli.

1.  Konsul podlega służbowo ministrowi właściwemu do spraw zagranicznych. 2.  Nadzór nad wykonywaniem funkcji konsularnych sprawuje minister właściwy do spraw zagranicznych, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej. 3.  W ramach sprawowanego nadzoru minister właściwy do spraw zagranicznych może wydawać wiążące wytyczne, formułować zalecenia oraz żądać od konsula informacji, wyjaśnień i dokumentów. 4.  Wytyczne oraz zalecenia, o których mowa w ust. 3, nie mogą dotyczyć rozstrzygnięć co do istoty sprawy załatwianej przez konsula.

Banaś: minister zaniedbał kontrolę nad wydawaniem wiz

W ocenie Banasia minister spraw zagranicznych "zaniedbał właściwy nadzór i kontrolę nad tym, co się działo w tym całym procesie wydawania wiz". Wyjaśnił, że proceder nielegalnego przyznawania wiz polegał na tym, że pośrednik naciskał na wiceministra, a wiceminister naciskał na konsulów, żeby wydawano wizy. - Przychodził (wiceminister - red.) z listą osób, co do których chce, aby zostały wydane wizy w przyspieszonym trybie. To wszystko było załatwione przez pracowników Ministerstwa Spraw Zagranicznych. To jest niedopuszczalne, korupcjogenne i w tej sprawie będziemy przygotowywać zawiadomienie do prokuratury - zapewnił szef NIK.

Marian Banaś mówił też, że "w okresie, kiedy już rozpoczęła się wojna w Ukrainie, wydano około 1800 wiz dla informatyków z Rosji oraz Białorusi bez żadnego konkretnego sprawdzenia". - To stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa, ponieważ my naprawdę nie wiemy dokładnie, gdzie ci informatycy zostali zatrudnieni - czy są w Polsce, czy ewentualnie na terenie Unii Europejskiej - mówił gość "Faktów po Faktach".

Jak powiedział szef NIK, "w latach 2018-2023 wydano 6 milionów 200 tysięcy wiz - prawie 3,5 miliona obywatelom Ukrainy, 1,5 miliona obywatelom Białorusi i prawie pół miliona obywatelom Federacji Rosyjskiej. Pozostali to osoby z Azji, z Afryki, (...) którzy nabywali te wizy poprzez pośredników".

- To stanowi zdecydowane zagrożenie dla państwa, ale i też straty gospodarcze, bo te pieniądze przecież powinny się znaleźć w budżecie, a nie u prywatnych firm - dodał Banaś. Zapowiedział, że szczegóły zostaną przedstawione na czwartkowej konferencji.

Prezes NIK: wyniki kolejnej kontroli w Orlenie pod koniec roku

Marian Banaś był pytany też o raport Najwyższej Izby Kontroli w sprawie fuzji Orlenu z Lotosem. NIK zwraca uwagę na "rażąco niską cenę za sprzedaż aktywów Grupy Lotos - co najmniej 5 miliardów złotych poniżej szacowanej wartości".

Czytaj więcej: NIK opublikowała raport w sprawie fuzji Orlenu i Lotosu. "Rażąco niska cena sprzedaży"

- Nie zostaliśmy wpuszczeni do Orlenu. Nie pracowaliśmy na dokumentach Orlenu, ale na dokumentach Ministerstwa Aktywów Państwowych i pozostałych ministerstw. Z tych dokumentów wynikało w sposób jednoznaczny, że została zaniżona wartość, jeśli chodzi o sprzedaż aktywów, które miał Orlen, o prawie 5 miliardów złotych. W kwietniu tego roku rozpoczęliśmy kolejną kontrolę. Tym razem zostaliśmy wpuszczeni do Orlenu i do Rafinerii Gdańskiej. Teraz badamy szczegóły w tej sprawie. Jest masa dokumentów, niestety w języku angielskim, kontrola jest dosyć trudna. Spodziewamy się, że ta kontrola zostanie zakończona pod koniec roku - przekazał.

Dodał, że NIK złożył zawiadomienie do prokuratury w sprawie niewpuszczenia Najwyższej Izby Kontroli do siedziby Orlenu. - Poprzednio nie było żadnego problemu z wejściem do Orlenu. Nawet były wnioski z Orlenu, żebyśmy mogli kontrolować pewne sprawy, które ich dotyczyły. Przez ostatnie dwa, trzy lata, kiedy chcieliśmy podjąć tę kontrolę, nie zostaliśmy wpuszczeni. Robiono wszystko, aby Najwyższa Izba Kontroli nie dotarła do dokumentów, które są w Orlenie - mówił szef NIK.

Banaś: przeterminowały się szczepionki za 10 miliardów złotych

W marcu Najwyższa Izba Kontroli przedstawiła wyniki kontroli dotyczącej zakupu środków ochrony indywidualnej w związku z przeciwdziałaniem COVID-19. Wynika z nich, że Kancelaria Prezesa Rady Ministrów wydała niegospodarnie, nierzetelnie i niecelowo blisko 200 mln zł na zakup w latach 2020-2021 środków ochrony indywidualnej.

Banaś: złożyliśmy 136 zawiadomień do prokuratury
Banaś: złożyliśmy 136 zawiadomień do prokuraturyTVN24

Banaś poinformował w "Faktach po Faktach", że wykorzystano 10 miliardów złotych na szczepionki, które się przeterminowały. - Szczepionki zostały zakupione, nikt nie przewidział, że akurat tyle szczepionek jest potrzebnych - mówił.

- Złożyliśmy do prokuratury ponad 136 zawiadomień. Oczekujemy od prokuratury, żeby rzeczywiście tymi sprawami się zajęła. Za czasów poprzedniej ekipy właściwie wszystkie postępowania zostały umorzone w sprawach, gdzie są ewidentne dowody na to, że dokonano działań przestępczych. Jeżeli nadal tymi sprawami będą się zajmować poprzedni prokuratorzy, to z tego według mnie nic nie będzie. Dlatego to jest zadanie dla prokuratora generalnego, ministra sprawiedliwości i Prokuratury Krajowej, aby zweryfikowali, kto tymi sprawami się zajmuje - powiedział Banaś. Dodał, że według jego informacji, "pewnymi sprawami nadal zajmują się ci sami ludzie".

Banaś: gdyby nie kontrole NIK, zbiornik w Raciborzu mógłby nie powstać
Banaś: gdyby nie kontrole NIK, zbiornik w Raciborzu mógłby nie powstaćTVN24

"Skutki zaniedbań ponosimy wszyscy"

Szef Najwyższej Izby Kontroli odniósł się też do działań związanych z powodzią w Polsce.

- Dzięki naszym kontrolom powstał zbiornik retencyjny w Raciborzu, który teraz uratował całe Opole i Wrocław. Gdyby nie nasze kontrole, to ten zbiornik mógł w ogóle nie powstać, bo były różne protesty. (...). Z drugiej strony nastąpiły opóźnienia, bo (budowę zakończono - red.) w 2021 roku, a w planie było, że ma być skończony w 2014 roku - powiedział.

Dodał, że kontrola NIK wykazała także, iż "7-kilometrowy odcinek wałów jest zrobiony z niewłaściwych materiałów". - Po tej kontroli nastąpiła naprawa, rozebrano ten odcinek i zrobiono go z właściwych materiałów. Dzięki temu Opole i Wrocław zostały uratowane - mówił gość "Faktów po Faktach".

Według Banasia, opóźnienia nastąpiły też na terenach, przez które przepływa Nysa Kłodzka. - Były cztery inwestycje, które miały być oddane do użytku w grudniu 2023 roku, a niestety przesunięto termin ich oddania na czerwiec 2025 roku. Poza tym zrezygnowano z kolejnych czterech inwestycji, które miały ten cały obszar zabezpieczyć - przyznał.

- Skutki tych zaniedbań ponosimy wszyscy. Z naszego budżetu będziemy musieli tym ludziom pomagać i to jest jak najbardziej wskazane, ale można było tego uniknąć - dodał Banaś.

Banaś będzie ubiegał się o kolejną kadencję? "Nie wykluczam"

Banaś był pytany, czy będzie ponownie kandydował na stanowisko prezesa NIK, kiedy w sierpniu 2025 roku zakończy się jego kadencja.

- To nie ja o tym będę decydował - odparł. Na uwagę, iż jednak decyzja zależy od niego, odpowiedział, że "zdecyduję wtedy, jeżeli będzie taka wola posłów".

Banaś będzie ubiegał się o kolejną kadencję? "Nie wykluczam"
Banaś będzie ubiegał się o kolejną kadencję? "Nie wykluczam"TVN24

- Nie wykluczam. Mam bardzo duże doświadczenie, osiągnięcia same za siebie mówią, co działo się przez ostatnie pięć lat. Myślę, że ta Izba osiągnęła olbrzymie postępy, efekty, które świadczą o jej pracy - dodał.

Był przy tym pytany o doniesienia, iż usiłuje zabetonować NIK na wypadek, gdyby miał nie zostać ponownie wybrany. Prowadzący program Piotr Kraśko zauważył, że większość szefów delegatur Izby to są osoby "pełniące obowiązki". Teraz natomiast zaczęto organizować konkursy na te stanowiska, a wybrana w nich osoba zajęłaby urząd na pięć lat.

- Ja się wytłumaczę - powiedział gość "Faktów po Faktach". - Przez ten ostatni okres, tych pięciu lat, dopiero się zorientowałem, kto tak naprawdę ma efekty i nadaje się do tego - przekonywał. - Myślę, że trzeba przede wszystkim zająć się tym, abyśmy w sposób należyty oceniali ludzi i na stanowiska dawali tych, którzy najlepiej wykonują zadania i wykonują jak najlepiej swoją pracę. Jeżeli nie będzie takich mechanizmów, to po prostu nie liczmy na to, że będą efekty pracy, a szczególnie Najwyższej Izby Kontroli, która stoi ponad wszystkimi układami politycznymi - kontynuował.

Pancerny Marian. "Nie mają żadnych podstaw do postawienia zarzutów"

Banaś odniósł się także do sprawy reportażu "Pancerny Marian i pokoje na godziny" na temat jego majątku i działalności prowadzonej w należącej do niego kamienicy. Reportaż został wyemitowany w 2019 roku w programie "Superwizjer" TVN. W 2021 roku prokuratura informowała zaś, że "zamierza postawić prezesowi NIK kilkanaście zarzutów, w tym podania nieprawdy w oświadczeniach majątkowych i deklaracjach podatkowych".

Jak przekazał Kraśko, pytana o losy sprawy Prokuratura Regionalna w Białymstoku przekazała nam 9 października, że postępowanie dotyczące prezesa NIK oraz innych osób nadal znajduje się na etapie czynności dowodowych. W związku z tym gość TVN24 był pytany, czy zrzeknie się immunitetu, jeśli prokuratura będzie chciała postawić mu zarzuty.

Banaś: nie ma żadnych podstaw do postawienia mi zarzutów
Banaś: nie ma żadnych podstaw do postawienia mi zarzutówTVN24

Banaś w odpowiedzi na to wskazywał, że prokuratorzy z Prokuratury Krajowej przeanalizowali materiały, które - jak mówił - "przez pięć czy sześć lat praktycznie CBA i prokuratura tamtego okresu zbierała" i "okazuje się, że nie mają żadnych podstaw do postawienia zarzutów". - Ten materiał został zwrócony i to mówi samo za siebie. Sprawa jest jakby bezprzedmiotowa - ocenił. 

Na uwagę, że prokuratura informuje, iż sprawa jest na etapie czynności dowodowych, zatem prokuratura sprawą się zajmuje, Banaś pytał: przez pięć, sześć lat?

Według niego w sprawie tej funkcjonariusze "montowali dowody na podstawie fałszywych dowodów". - Czyli zmuszali niektóre osoby do składania fałszywych dowodów. Mam takie oświadczenia. Zawiadomiłem prokuraturę o popełnieniu przestępstwa i przez tych prokuratorów, i funkcjonariuszy CBA, ale również ministra spraw wewnętrznych i administracji (Mariusza) Kamińskiego. Oczekuję i jestem o tym przekonany, że sprawa zostanie podjęta - dodał.

Autorka/Autor:akr,ek/kab

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Pijani rodzice, którzy "opiekowali się" trójką dzieci, pogryźli interweniujących policjantów. Odpowiedzą za narażenie nieletnich na niebezpieczeństwo oraz za naruszenie nietykalności mundurowych.

Pijani rodzice pogryźli interweniujących  policjantów

Pijani rodzice pogryźli interweniujących policjantów

Źródło:
KMP Lublin/tvn24.pl

Premier Węgier Viktor Orban nie lubi rozliczeń. Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu dla Marcina Romanowskiego - napisał w sobotę w mediach społecznościowych premier Donald Tusk.

Tusk o słowach Orbana. "Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu"

Tusk o słowach Orbana. "Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W trakcie spotkania unijnych przywódców kanclerz Niemiec Olaf Scholz z irytacją zareagował na propozycję prezydenta Andrzeja Dudy dotyczącą rosyjskich aktywów - podał "Financial Times". Według relacji dziennika niemiecki polityk "warknął" na polskiego prezydenta, zaskakując tym pozostałych przywódców.

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Źródło:
"Financial Times", PAP

W sobotę po południu przedstawiciele policji oraz prokuratury przekazali najnowsze informacje dotyczące ataku w Magdeburgu. Jak poinformowali, obecnie sprawca jest przesłuchiwany. Zarzuca mu się pięciokrotne morderstwo i zadanie obrażeń ciała 205 osobom. Trwa śledztwo w sprawie.

Atak w Magdeburgu. Policja o przesłuchaniu i ofiarach

Atak w Magdeburgu. Policja o przesłuchaniu i ofiarach

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl, Reuters

Służby nie odkryły żadnych powiązań sprawcy zamachu w Magdebugu z islamskimi radykałami. Przeciwnie, mężczyzna miał być islamofobem i w dodatku sympatykiem skrajnie prawicowej partii AfD. - Prawdopodobnie stopniowo, być może w sposób niezauważony przez nikogo, radykalizował się - ocenił Łukasz Jasiński z PISM. Napastnik to pochodzący z Arabii Saudyjskiej lekarz psychiatra legalnie mieszkający i pracujący w Niemczech. Według Agencji Reuters, saudyjskie władze miały ostrzegać wcześniej Niemcy przed mężczyzną, który publikował ekstremistyczne wpisy.

Nazywał siebie "najbardziej agresywnym krytykiem islamu w historii". Kim jest zamachowiec z Magdeburga?

Nazywał siebie "najbardziej agresywnym krytykiem islamu w historii". Kim jest zamachowiec z Magdeburga?

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24, Reuters

We wsi Kniażyce koło Przemyśla (Podkarpackie) padły strzały, ranny został mężczyzna. Sprawcy są poszukiwani. Policjanci w Przemyślu sprawdzali od rana wszystkie wjeżdżające i wyjeżdżające samochody.

Padły strzały, ranny został mężczyzna. Blokady dróg zdjęte, policyjna akcja trwa

Padły strzały, ranny został mężczyzna. Blokady dróg zdjęte, policyjna akcja trwa

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Podwyższenie wieku emerytalnego to jedno z podstawowych działań - uważa dyrektorka Instytutu Statystyki i Demografii Szkoły Głównej Handlowej (SGH) profesor Agnieszka Chłoń-Domińczak. Według niej niski wiek emerytalny jest dyskryminujący szczególnie dla kobiet, które ze względu na krótszy czas pracy, otrzymują później niższe świadczenia.

Polska w obliczu kryzysu. "Już naprawdę jesteśmy w ogonie Europy"

Polska w obliczu kryzysu. "Już naprawdę jesteśmy w ogonie Europy"

Źródło:
PAP

Patrol obsługi autostrady A4 na wysokości gminy Rudzieniec (Śląskie) zauważył psa, przywiązanego do bariery. Policjanci z Gliwic poszukują osób, które mogły być świadkami porzucenia zwierzęcia lub są w stanie pomóc w ustaleniu jego właściciela.

Pies przywiązany do bariery na autostradzie. Szukają świadków

Pies przywiązany do bariery na autostradzie. Szukają świadków

Źródło:
tvn24.pl/KWP Katowice

Niebezpieczna sytuacja na drodze ekspresowej S19. Na pasie dla skręcających w prawo leżała choinka, która wypadła z samochodu przewożącego świąteczne drzewka. "Rozumiemy, że święta, pośpiech... Mimo to prosimy nie gubić choinek na drogach. To bardzo niebezpieczne" - skomentowała zdarzenie GDDKiA i pokazała nagranie.

"Prosimy nie gubić choinek na drogach"

"Prosimy nie gubić choinek na drogach"

Źródło:
tvn24.pl

Pogoda na Boże Narodzenie. W święta aurę w Polsce ma kształtować silny i stabilny wyż. Czeka nas ochłodzenie. Ale czy ośrodek wysokiego ciśnienia przyniesie nam białe święta? Sprawdź w naszej najnowszej prognozie, czy gdzie pojawi się szansa na śnieg.

W Wigilię "warunki w tej części kraju będą bardzo trudne". Najnowsza prognoza na święta Bożego Narodzenia

W Wigilię "warunki w tej części kraju będą bardzo trudne". Najnowsza prognoza na święta Bożego Narodzenia

Źródło:
tvnmeteo.pl

Elon Musk wezwał w piątek kanclerza Niemiec Olafa Scholza do dymisji i nazwał go "niekompetentnym głupcem". Był to komentarz miliardera do wątku dotyczącego zamachu na jarmarku świątecznym w Magdeburgu.

Musk ostro o Scholzu. "Niekompetentny głupiec"

Musk ostro o Scholzu. "Niekompetentny głupiec"

Źródło:
PAP, Reuters

Premier Donald Tusk nawiązał do piątkowego zamachu na jarmarku świątecznym w Magdeburgu i zwrócił się z apelem do prezydenta oraz Prawa i Sprawiedliwości. Napisał, że oczekuje "poparcia rządowego pakietu zaostrzającego prawo wizowe i azylowe". "Państwo odzyskuje właśnie kontrolę nad granicami i migracją po latach chaosu i korupcji, więc chociaż nie przeszkadzajcie" - dodał.

"Po ataku w Magdeburgu już dziś oczekuję jasnej deklaracji pana prezydenta Dudy"

"Po ataku w Magdeburgu już dziś oczekuję jasnej deklaracji pana prezydenta Dudy"

Źródło:
TVN24

2,2 miliona turystów przybyło na Kubę w 2024 roku. To o milion urlopowiczów mniej, niż spodziewał się rząd w Hawanie. Od kilku lat w kubańskiej turystyce widoczny jest kryzys.

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Źródło:
PAP

W słynącym z charakterystycznych czerwonych skał parku stanowym w amerykańskim stanie Utah część z nich została zabarwiona na niebiesko. Według władz prawdopodobnie ktoś użył armaty prochowej. Żeby wyczyścić skały, trzeba było użyć 90 litrów wody.

"Co wolelibyście zobaczyć?". Incydent w parku narodowym

"Co wolelibyście zobaczyć?". Incydent w parku narodowym

Źródło:
Miami Herald, The Sacramento Bee

Siły ukraińskie dokonały pierwszego ataku z użyciem wyłącznie pojazdów bezzałogowych i dronów z poglądem na żywo, niszcząc przy tym rosyjskie pozycje w pobliżu Charkowa - przekazał Instytut Studiów nad Wojną.

Pierwszy taki atak Ukraińców. Wykorzystali specjalne pojazdy i drony

Pierwszy taki atak Ukraińców. Wykorzystali specjalne pojazdy i drony

Źródło:
PAP

Celem jest utrzymanie konfliktów z Polską na rozsądnym poziomie. Dlatego nie będę komentował, co myślę o stanie praworządności w niej - powiedział w sobotę Viktor Orban. Stwierdził jednak, że strona węgierska przeanalizowała sytuację w Polsce i na jej podstawie wydała decyzję o przyznaniu azylu Marcinowi Romanowskiemu. - Myślę, że nie będzie to ostatnia taka decyzja - dodał. Premier Węgier był też pytany o azyl dla Daniela Obajtka.

"Nie będę komentował, co myślę". Orban o Polsce

"Nie będę komentował, co myślę". Orban o Polsce

Źródło:
PAP

Zapytał o papierosa, po czym uderzył mężczyznę w twarz, a w trakcie szarpaniny zabrał mu torbę i uciekł. Do zdarzenia doszło 19 listopada około godziny 21 przy ulicy Rakietników w kierunku ulicy Bohaterów Września. Policja szuka do tej sprawy mężczyzny z nagrania.

Szukają mężczyzny z nagrania, może mieć związek z rozbojem

Szukają mężczyzny z nagrania, może mieć związek z rozbojem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie zatrzymali kierującą, która używała świateł drogowych ostrzegając innych kierowców przed policyjną kontrolą. Kobieta nieświadomie w ten sposób ostrzegła także policjantów jadących nieoznakowanym radiowozem. Została ukarana mandatem.

Ostrzegała przed policją "mrugając" światłami, trafiła na nieoznakowany radiowóz

Ostrzegała przed policją "mrugając" światłami, trafiła na nieoznakowany radiowóz

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Smog spowił w sobotę Nowe Delhi, stolicę Indii. Spowodował, że widzialność była mocno ograniczona. Mieszkańcy skarżyli się na trudności z oddychaniem. Jakość powietrza była znacznie powyżej normy.

"Pieką mnie oczy i ciągle kaszlę, brakuje mi tchu"

"Pieką mnie oczy i ciągle kaszlę, brakuje mi tchu"

Źródło:
Reuters

Uwaga na trudne warunki pogodowe na Dolnym Śląsku. Na obszarach górskich w nocy zacznie intensywnie padać śnieg, a do tego będzie mocno wiać. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia.

Intensywne opady, zawieje i zamiecie. IMGW ostrzega

Intensywne opady, zawieje i zamiecie. IMGW ostrzega

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Coraz więcej torowisk tramwajowych w Warszawie obsadzonych jest rozchodnikiem. Dla nowych inwestycji to przyjęty standard, ale zieleń pojawia się także przy okazji remontów. Korzyść ekologiczna jest oczywista, a co z bezpieczeństwem?

Zielone, estetyczne, ekologiczne. Ale karetki po nich nie pojadą

Zielone, estetyczne, ekologiczne. Ale karetki po nich nie pojadą

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Rozbiórka kamienicy przy Łuckiej 8 została wstrzymana. Na miejsce wezwano policję, bo według konserwatora zabytków, prace odbywały się nielegalnie. Budynek został jesienią wykreślony z rejestru zabytków, ale trwa postępowanie o objęcie ochroną konserwatorską jego murów obwodowych.

Rozbiórka kamienicy przy Łuckiej wstrzymana. Konserwator zabytków o "nielegalnych pracach"

Rozbiórka kamienicy przy Łuckiej wstrzymana. Konserwator zabytków o "nielegalnych pracach"

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

W ministerstwie czuję się rzecznikiem polskich rolników. Nie wybaczę sobie, jeżeli dziś przy tych możliwościach, które mamy i przy tym dużym mandacie społecznym nie wyciśniemy z siebie 120 procent - mówił w "Jeden na jeden" wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak. Odniósł się do wypowiadanych wcześniej krytycznych komentarzy wobec organizacji pracy w resorcie i ministra Czesława Siekierskiego. - Od czasu, kiedy wypowiedziałem te słowa, nie miałem okazji, możliwości rozmowy z ministrem - poinformował. Dodał, że prosił o spotkanie i na nie czeka.

Kołodziejczak: namierzyłem szkodnika, sobotażystę w ministerstwie

Kołodziejczak: namierzyłem szkodnika, sobotażystę w ministerstwie

Źródło:
TVN24, PAP
Kiedyś von Herbersteinowie, dziś powodzianie. O mapie wspomnień i bigosie w pałacu

Kiedyś von Herbersteinowie, dziś powodzianie. O mapie wspomnień i bigosie w pałacu

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
Tusk. Wróg numer jeden Viktora Orbana

Tusk. Wróg numer jeden Viktora Orbana

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Coraz szersze kręgi w mediach społecznościowych zatacza informacja, jakoby wiceprezes Wód Polskich był synem słynnego ekonomisty prof. Leszka Balcerowicza. To fake news.

"Syn Balcerowicza jakąś figurą w Wodach Polskich?". To nie ten Balcerowicz

"Syn Balcerowicza jakąś figurą w Wodach Polskich?". To nie ten Balcerowicz

Źródło:
Konkret24

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o filmie "Saint-Exupery. Zanim powstał Mały książę", który można już oglądać na dużym ekranie, a także o tytułach z szansą na nominacje do Oscara, które znalazły się na "krótkiej liście". Wspomniano też o specjalnym wyróżnieniu dla Toma Cruise'a.

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Źródło:
tvn24.pl