Szef MSWiA Marcin Kierwiński przed poniedziałkowym posiedzeniem sztabu kryzysowego poinformował o tym, jak dotychczas wygląda sytuacja w związku z niebezpieczną pogodą w Polsce.
- W kilku miejscach sytuacja jest naprawdę trudna. Mówię tutaj o powiecie bielskim i o rzekach Wapienica, Iłownica, Biała - przekazał Kierwiński.
- Odbierzemy meldunek od wszystkich służb i od wojewodów i ewentualnie będziemy podejmować kolejne decyzje, jeżeli chodzi o przesuwanie kolejnych środków, jeżeli będzie taka potrzeba - powiedział minister spraw wewnętrznych i administracji.
Dodał, że "wszystkie służby są gotowe, aby w razie czego podejmować najbardziej radykalne działania".
- Jak rozumiem prognozy IMGW, ten dzisiejszy dzień jeszcze też będzie bardzo, bardzo trudny, więc proszę o najwyższą czujność, gotowość i w razie konieczności uruchomienie wszelkich możliwych zasobów państwa, aby nieść bezpieczeństwo i pomoc - zaapelował Kierwiński.
Szef MSWiA przekazał także, że "pewnie jutro o godzinie 8 także powtórzymy ten zespół". - Choć nie wykluczam, że jeżeli byłyby tereny, gdzie sytuacja byłaby jeszcze trudniejsza, że nawet dzisiaj jeszcze będziemy się spotykać, ale to w zależności od tego, jakie będą potrzeby - dodał.
"Najczarniejsze prognozy nie potwierdziły się"
Kierwiński przekazał też, że "na szczęście, i nie mówię tego uspokajająco, te najczarniejsze prognozy, te skrajne scenariusze, które były prognozowane, nie potwierdziły się". - Nie zwalnia nas to z pełnego monitorowania i z pełnego zaangażowania, jeżeli chodzi o gotowość służb w tym zakresie - dodał.
- Tak jak informował wczoraj pan minister Wiesław Leśniakiewicz, przygotowane są odwody, zarówno jeżeli chodzi o Wojska Obrony Terytorialnej, jeżeli chodzi o Państwową Straż Pożarną, Szkoły Podchorążych - powiedział szef MSWiA.
Tomczyk: wydzielono 2111 żołnierzy
Wiceszef MON Cezary Tomczyk przekazał, że "na polecenie Ministra Obrony Narodowej wczoraj na godzinę 20 dwa wojskowe zgrupowania zadaniowe, czyli WZZ Brzeg i WZZ Nisko osiągnęły gotowość".
- W sumie do użycia zostało wydzielonych 2111 żołnierzy. To są głównie żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej, ale także żołnierze z I pułku saperów - poinformował Tomczyk. - Brygady Wojsk Obrony Terytorialnej utrzymują stały kontakt z wojewódzkimi centrami zarządzania kryzysowego - dodał.
- W województwie dolnośląskim, opolskim, śląskim, małopolskim, świętokrzyskim i podkarpackim brygady WOT utrzymują gotowość stawiennictwa do 6 godzin - przekazał. Zwrócił się też do generała Grzegorza Barabiedy, I zastępcy dowódcy WOT, z prośbą w sprawie województwa łódzkiego, aby "utrzymać najwyższy status ze względu na prognozy z ostatnich godzin".
- Wojsko zgodnie z procedurami jest gotowe, jeżeli chodzi o użycie na polecenie wojewodów - oświadczył Tomczyk.
Autorka/Autor: kkop/kab
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Marcin Obara