Ponad 2600 zgłoszeń po ulewach w Polsce

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, TVN24, PAP
Szef MSWiA Marcin Kierwiński o sytuacji pogodowej w Polsce
Szef MSWiA Marcin Kierwiński o sytuacji pogodowej w PolsceTVN24
wideo 2/18
Szef MSWiA Marcin Kierwiński o sytuacji pogodowej w PolsceTVN24

Co najmniej 2606 interwencji związanych z niebezpieczną pogodą odnotowali w poniedziałek polscy strażacy. Trudne warunki panowały od południowych krańców kraju po Wybrzeże. W działaniach brało udział ponad 16 tysięcy strażaków i ochotników.

Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Państwową Straż Pożarną o godzinie 20, w wyniku wystąpienia niekorzystnych zjawisk atmosferycznych jednostki Państwowej Straży Pożarnej oraz Ochotniczej Straży Pożarnej przeprowadziły w całym kraju łącznie 2606 interwencji. Najwięcej zgłoszeń otrzymano w województwach: śląskim (668 interwencji), pomorskim (533 interwencje), łódzkim (351 interwencji) i warmińsko-mazurskim (238 interwencji).

- W działaniach bierze udział blisko 5200 strażaków PSP i 11700 druhów OSP - przekazała KG PSP. - Strażacy wciąż intensywnie działają!

Strażacy byli głównie wzywani do usuwania powalonych drzew, wypompowywania wody z zalanych budynków oraz zabezpieczania dachów i infrastruktury.

W poniedziałek przed godziną 22 minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński wystąpił na konferencji prasowej w Nowym Dworze Gdańskim. - Dosyć szybko się ta fala opadów silnych przetoczyła, tak naprawdę mówimy o dniu wczorajszym oraz dzisiejszym, miejmy nadzieję, że jutro będziemy mogli już zająć się usuwaniem faktycznych skutków - wskazał. Dodał, że służby cały czas pracują nad usuwaniem skutków ulew, a prognozy wskazują, że od jutra opady zaczną ustępować, co powinno pomóc w stabilizacji sytuacji.

Obowiązują alarmy IMGW, nawet trzeciego, najwyższego stopnia.

Województwo łódzkie. Miasta pod wodą

W województwie łódzkim intensywne deszcze i lokalne burze były powodem zanotowanych od północy do południa w poniedziałek wielu interwencji straży pożarnej. Do zalanych piwnic, dróg i usuwania wiatrołomów strażacy najczęściej wyjeżdżali w powiatach radomszczańskim i bełchatowskim. - Najwięcej wyjazdów było w powiecie radomszczańskim - 52 oraz w powiecie bełchatowskim - 39. Wezwania dotyczyły przede wszystkim zalanych piwnic na posesjach, lokalnych dróg i ulic oraz usuwania wiatrołomów - informował oficer prasowy PSP w Łodzi kpt. Łukasz Górczyński.

W związku z zagrożeniem podtopieniami w Bełchatowie zebrał się sztab kryzysowy. Zalania mogą wystąpić zwłaszcza na terenach nad rzeką Rakówką. - Miasto przygotowało około dwóch tysięcy worków, jest również do dyspozycji mieszkańców piach. Każdy, kto ma taką potrzebę, może przyjechać na ul. Pabianicką 72 (budynki PGM) i samodzielnie przygotować i zabrać worki z piachem. Służby miejskie pracują i zabezpieczają te miejsca, w których sytuacja jest najtrudniejsza - poinformowały władze Bełchatowa w mediach społecznościowych.

Do podtopień doszło w Radomsku wzdłuż ulicy Reymonta - droga została zamknięta dla ruchu, a nad bezpieczeństwem mieszkańców czuwają funkcjonariusze policji, którzy pilnują, żeby nikt nie próbował przejechać zalanym odcinkiem. Po raz kolejny został zalany tak zwany mostek, czyli łącznik pod torami kolejowymi między ulicami Reymonta a Sierakowskiego.

Ulewa w Radomsku (woj. łódzkie)Radomsko24

Ewakuacje na Ziemi Świętokrzyskiej

Jak przekazał st. bryg. Marcin Nyga z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach, w ciągu ostatniej doby służby interweniowały w województwie świętokrzyskim około 200 razy - najwięcej w powiecie jędrzejowskim oraz włoszczowskim. W tym drugim powiecie w miejscowości Czarnca z brzegów wystąpił lokalny ciek wodny, podtopione zostały cztery gospodarstwa. Na miejscu pracowało dziewięć zastępów straży pożarnej. W sąsiedniej miejscowości Koniecznie spadło w ciągu doby 158,4 litra deszczu na metr kwadratowy.

W związku ze spływem wód opadowych prognozowany jest dalszy wzrost poziomu wód - możliwe jest przekroczenie stanów ostrzegawczych i alarmowych m.in. w Mniszku na Nidzie, w Bocheńcu na Wiernej Rzece oraz na Bobrzy w Słowiku.

W Kielcach strażacy rozkładali rękaw przeciwpowodziowy
W Kielcach strażacy rozkładali rękaw przeciwpowodziowyTVN24

Jednocześnie stabilizuje się sytuacja w Kielcach, które w niedzielę po południu zostały dotknięte gwałtowną ulewą. Strażacy interweniowali głównie przy wypompowywaniu wody z zalanych piwnic i garaży i udrażnianiu przepustów na zalanych ulicach. Jak wynika z danych stacji meteorologicznych zlokalizowanych w podkieleckich miejscowościach, w ciągu doby w Rykoszynie spadły ponad 44 litry wody na metr kwadratowy, a w Sukowie - ponad 30 litrów.

W związku z pogodą ewakuowano wszystkie obozy harcerskie z powiatów objętych zagrożeniem. Do bezpiecznych miejsc przewieziono 330 harcerzy i 68 opiekunów.

Interwencje na Śląsku. Pogotowie przeciwpowodziowe

Ponad 930 razy interweniowali strażacy w niedzielę i poniedziałek do godz. 18 z powodu intensywnych opadów deszczu w woj. śląskim - poinformowała Komenda Wojewódzka PSP w Katowicach. Najwięcej pracy strażacy mieli w okolicach Bielska-Białej, Żywca oraz Częstochowy. Przez dwa dni w działaniach brało udział ok. 1160 zastępów państwowej i ochotniczej straży pożarnej.

W poniedziałek po południu Ewa Weber, pełniąca funkcję Prezydenta Miasta Zabrze, poinformowała, że w Biskupicach ewakuowano siedem rodzin mieszkających w budynku przy ul. Trębackiej. Dwie rodziny zostały zakwaterowane w hotelu, a pozostali mieszkańcy trafili do bliskich i znajomych.

- Sytuacja meteorologiczna jest stale monitorowana przez odpowiednie służby. Strażacy układają wał z worków z piaskiem na Bytomce - dodała w mediach społecznościowych.

Około godziny 13 w Sosnowcu ogłoszono stan pogotowia przeciwpowodziowego. Jak wyjaśnił prezydent miasta Arkadiusz Chęciński, ma to związek przede wszystkim z Brynicą, która przekroczyła stan alarmowy.

Jak informował Marek Wójcik, wojewoda śląski, do godziny 9 najwięcej zdarzeń odnotowano w Bielsku-Białej i w powiecie bielskim. Kolejne pod względem liczby wyjazdów strażaków były powiaty częstochowski, cieszyński i Częstochowa.

- Nie było potrzeby dysponowania środków spoza powiatów, w związku z czym nawet w takich sytuacjach jak w przypadku Bielska-Białej i powiatu bielskiego, Państwowa Straż Pożarna i ochotnicze straże pożarne poradziły sobie we własnym zakresie z usunięciem zagrożeń - powiedział Wójcik. Najwięcej zgłoszeń wpłynęło z gminy Kozy, gdzie doszło do wylania lokalnych potoków, ale sytuacja jest opanowana. Działania PSP polegają na odpompowaniu wody z piwnic i z różnych zagłębień terenu. Wójcik zrelacjonował, że poza Kozami trudna sytuacja wystąpiła nocą w gminie Goleszów. Wójt Sylwia Cieślar poprosiła o 20 żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej do pomocy w uprzątnięciu zalanej wcześniej drogi i udrożnieniu koryta rzeki, która wylała.

Pogotowia przeciwpowodziowe obowiązywały w gminach: Kozy, Bielsko-Biała, Czechowice-Dziedzice i w powiecie cieszyńskim.

Z powodu niebezpiecznej pogody ewakuowano 18 obozów harcerskich, łącznie 1254 osoby. Ogółem w regionie w różnych momentach uszkodzone lub zalane zostały 74 odcinki dróg. Nie odnotowano uszkodzeń lub zerwań mostów ani szkód czy zalań obiektów użyteczności publicznej.

W związku z opadami opóźnienia w regionie notowały pociągi regionalne. Jak wynika z informacji Kolei Śląskich, w poniedziałek wcześnie rano z powodu utrudnień na trasie lub trudnych warunków pogodowych opóźnione były m.in. pociągi na odcinkach Katowice - Tychy Lodowisko, Racibórz - Katowice, Katowice - Cieszyn czy Węgierska Górka - Katowice.

Zalana droga, Cisownica (Śląskie)

Interwencje w Małopolsce

Małopolscy strażacy wyjeżdżali 250 razy do akcji w niedzielę i w nocy z niedzieli na poniedziałek w związku z deszczem oraz burzami, które przeszły nad regionem. Podczas akcji w Kąclowej (pow. nowosądecki) druhna kierująca ruchem została potrącona przez nietrzeźwego motocyklistę. Kobieta z urazem nogi została zabrana do szpitala.

Najwięcej interwencji (121) strażacy podjęli w Krakowie, skąd płynęły zgłoszenia m.in. o zalanych drogach i chodnikach. W niedzielę wieczorem strażacy udrażniali przejazd pod rondami Grunwaldzkim i Mogilskim. Jak przekazał rzecznik prasowy Małopolskiego Komendanta PSP Hubert Ciepły, w poniedziałek rano służby otrzymują zgłoszenia o zalanych piwnicach.

Prezydent Krakowa Aleksander Miszalski zapewnił we wpisie na Facebooku, że - zgodnie z danymi zarządu infrastruktury wodnej - krakowskie zbiorniki retencyjne są "w pełni gotowe" na przyjęcie intensywnych opadów deszczu.

W niedzielę wieczorem biuro prasowe wojewody małopolskiego przekazało, że bez prądu chwilowo było ok. 900 odbiorców - awarie dotyczyły 12 stacji, głównie w powiatach nowotarskim i limanowskim.

Dwa obozy harcerskie - łącznie prawie 100 osób - zostały w niedzielę prewencyjnie ewakuowane. Były to bazy w Zalesiu w powiecie wadowickim oraz w Regietowie w powiecie gorlickim. W jednym przypadku obóz harcerski został przeniesiony do budynku szkoły, w drugim - do budynku stadniny koni.

Intensywne opady deszczu. Ulice pełne wody

Opady związane z niżem dały się we znaki w wielu częściach kraju. W mazowieckich Pionkach po ulewie na drogach było pełno wody. Niektóre pojazdy musiały się zatrzymać, bo ilość wody była tak duża. Nagrania otrzymaliśmy na Kontakt24.

Pionki (Mazowieckie), zalane ulice
Zalane ulice, Pionki (Mazowieckie)
Zalane ulice, Pionki (Mazowieckie)Kate/Kontakt24

Na terenie woj. podlaskiego odnotowano od północy do godz. 6 w poniedziałek łącznie siedem zdarzeń związanych z sytuacją pogodową. Pięć z nich dotyczyło powalonych drzew oraz zalanej piwnicy w Sokółce, przy ul. Mickiewicza 11. Jedno zgłoszenie dotyczyło uszkodzonego dachu, a jeszcze jedno powalonego drzewa, które zablokowało jezdnię.

Podobne warunki panowały w Mrągowie (woj. warmińsko-mazurskie), co widać na zdjęciach publikowanych w mediach społecznościowych.

Skutki ulew w MrągowieKP PSP w Mrągowie
Skutki ulew w MrągowieKP PSP w Mrągowie

Sytuacja na Opolszczyźnie

W całym województwie opolskim odnotowano kilkadziesiąt interwencji.

Trudna sytuacja panuje w powiecie nyskim (woj. opolskie), gdzie odnotowano kilkadziesiąt zdarzeń związanych z gwałtowną pogodą. Jak przekazał burmistrz miasta i gminy Otmuchów Damian Nowakowski, poważna sytuacja wystąpiła we wsi Kałków, gdzie w wyniku przerwania wału woda zalała drogę powiatową. Trwa ocena zniszczeń i prowadzone są działania zabezpieczające - dodał.

W Głuchołazach w powiecie nyskim - gdzie ubiegłoroczne upady i powodzie przyniosły duże zniszczenia - zwołano sztab kryzysowy. Po posiedzeniu burmistrz Głuchołaz Paweł Szymkowicz przekazał, że "wszędzie sytuacja wygląda stabilnie", choć "deszcze, które spadły od północy z soboty na niedzielę, podniosły poziom wody w Białej Głuchołaskiej". - Po czeskiej stronie, czyli mniej więcej na wysokości źródeł Białej Głuchołaskiej, przez 13 godzin spadło ponad 80 litrów na metr kwadratowy i ta fala właśnie przepływa przez nasze miasto - oznajmił w niedzielę.

Ulewy w woj. opolskim
Ulewy w woj. opolskimTVN24
Google Maps

Powiedział, że "w tej chwili zagrożeniem jest nie tyle poziom wody w Białej Głuchołaskiej, ale ewentualne podtopienia i zalania, które wynikają z wody, która spływa z okolicznych pól". - Ta woda jest nie do zatrzymania i może spowodować w niektórych miejscach podtopienia - dodał.

Burmistrz zapewniał, że miasto jest przygotowane na konsekwencje ulewnych deszczy. 

- Jesteśmy zaopatrzeni w większą liczbę worków na piaskiem z tego względu, że już dwa tygodnie temu mieliśmy zagrożenie powodziowe - powiedział. Dodał, że władze miasta są też w kontakcie ze stroną czeską w kwestii sytuacji w górnej części Białej Głuchołaskiej. Tam - jak powiedział - "sytuacja jest również stabilna i prognozy czeskie mówią, że deszcz powinien potrwać do godziny 18". - Podobnie mówią również nasze prognozy - dodał.

Ponadto, jak przekazało nyskie starostwo, z powodu gwałtownych opadów deszczu doszło do podniesienia się poziomu wody na ulicy Sikorskiego w Głuchołazach. Woda piętrzyła się przy moście tymczasowym, co uniemożliwiało bezpieczny przejazd. Policja wstrzymała ruch pojazdów w tym rejonie, ale później został on przywrócony.

Sytuacja w Głuchołazach "wygląda stabilnie"
Sytuacja w Głuchołazach "wygląda stabilnie"TVN24

Autorka/Autor:dd, akr, anw, jzb, ast

Źródło: tvnmeteo.pl, TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: KG PSP/Facebook

Pozostałe wiadomości

Zanim skończą się wakacje na termometrach znowu będzie prawie 30 stopni. Co jeszcze przyniesie nam sierpniowa aura? Sprawdź autorską, długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: raz tak, raz inaczej - żadnej stabilizacji

Pogoda na 16 dni: raz tak, raz inaczej - żadnej stabilizacji

Źródło:
tvnmeteo.pl

Nadchodzące dni w dużym stopniu upłyną pod znakiem zmiennego zachmurzenia i przelotnych opadów deszczu. Miejscami wystąpi ryzyko burz.

Tutaj wystąpi ryzyko burz. Pogoda na kolejne dni

Tutaj wystąpi ryzyko burz. Pogoda na kolejne dni

Źródło:
tvnmeteo.pl

Pogoda na jutro. Noc okaże się dość chłodna, na termometrach miejscami zobaczymy zaledwie kilka stopni Celsjusza. Poniedziałek 18.08 w części Polski przyniesie niewielkie opady deszczu. Termometry pokażą do 24 stopni.

Pogoda na jutro - poniedziałek, 18.08. Chłodna noc, dzień przyniesie komfort termiczny

Pogoda na jutro - poniedziałek, 18.08. Chłodna noc, dzień przyniesie komfort termiczny

Źródło:
tvnmeteo.pl

Hiszpania zmaga się z szalejącymi pożarami. W całym kraju w sierpniu ogień zniszczył obszar przekraczający ponad 100 tysięcy hektarów. W niedzielę na tereny niszczone przez żywioł udał się premier kraju Pedro Sanchez, który z powodu poważnej sytuacji przerwał swój urlop.

Premier przerywa urlop. "Przed nami jeszcze kilka trudnych dni"

Premier przerywa urlop. "Przed nami jeszcze kilka trudnych dni"

Źródło:
Reuters, PAP

Intensywne ulewy i gwałtowne burze nawiedziły w ostatnich dniach północno-zachodni Pakistan. W samym dystrykcie Buner zginęło co najmniej 207 osób, a w całej części tego górzystego regionu śmierć poniosło 337 osób. Osunięcia ziemi i powodzie zniszczyły domy i infrastrukturę. Prognozy są niepokojące, bo spodziewane są kolejne ulewy.

Setki ofiar powodzi. "Ci, którzy przeżyli, oszaleli"

Setki ofiar powodzi. "Ci, którzy przeżyli, oszaleli"

Źródło:
Reuters

Po Atlantyku sunie huragan Erin. To, jak wygląda żywioł od środka, można zobaczyć na nagraniach zarejestrowanych przez amerykańskich Łowców Huraganów, którzy wlecieli do oka potężnego cyklonu.

W samym sercu potężnego żywiołu. Nagranie

W samym sercu potężnego żywiołu. Nagranie

Źródło:
9News, CNN, tvnmeteo.pl

W stanie Wisconsin na północy Stanów Zjednoczonych zaobserwowano dławigada amerykańskiego, ptaka z rodziny bocianów. To zaskakujące odkrycie, gdyż naturalne siedliska tych zwierząt są oddalone o jakieś dwa tysiące kilometrów, na południowym wschodzie kraju.

Ornitologiczna sensacja na północy USA

Ornitologiczna sensacja na północy USA

Źródło:
Associated Press, tvnmeteo.pl

Dziki o niebieskich wnętrznościach zostały znalezione w Kalifornii. Jak wynika z testów laboratoryjnych, zwierzęta zostały narażone na działanie przynęty na gryzonie. Substancja została niewłaściwie zabezpieczona, przez co dziki mogły się do niej dostać bez większych problemów.

Po spożyciu tej substancji dziki miały "neonowo niebieskie" mięso

Po spożyciu tej substancji dziki miały "neonowo niebieskie" mięso

Źródło:
ScienceAlert, CDFW

30 lipca potężne trzęsienie ziemi o magnitudzie 8,8 u wybrzeży Półwyspu Kamczackiego w Rosji wywołało tsunami, które zaledwie 70 minut później zostało precyzyjnie zarejestrowane przez satelitę SWOT. Jak podkreślili badacze, to jeden z pierwszych przypadków, gdy satelita obserwacyjny dostarczył tak precyzyjnych, dwuwymiarowych danych o kształcie i dynamice fal tsunami.

Satelita zarejestrował tworzące się tsunami. Ta technologia może ratować życie

Satelita zarejestrował tworzące się tsunami. Ta technologia może ratować życie

Źródło:
NASA Earth Observatory

Starship od SpaceX jest gotów na kolejny, dziesiąty już lot testowy. Okno startowe ma otworzyć się w przyszłą niedzielę. Jak przekazała firma Elona Muska, w ciągu ostatnich tygodni wyeliminowano usterki, które poprzednio doprowadziły do eksplozji statku kosmicznego jeszcze przed startem.

Do dziesięciu razy sztuka. Starship ma znów polecieć

Do dziesięciu razy sztuka. Starship ma znów polecieć

Źródło:
AFP, space.com

Francja zmaga się z falą upałów. W sobotę pomarańczowe ostrzeżenia obowiązywały w 54 departamentach. Temperatury miejscami przekroczyły 40 stopni Celsjusza, a gorąca, sucha aura zwiększa ryzyko zaprószenia ognia.

Ponad 40 stopni. Pół kraju z pomarańczowymi alertami

Ponad 40 stopni. Pół kraju z pomarańczowymi alertami

Źródło:
PAP

Pożary trawią Portugalię. Silny wiatr ułatwia rozprzestrzenianie się ognia w pobliżu ludzkich siedzib - co najmniej kilka domów spłonęło, a wiele innych jest zagrożonych. Sytuacja jest tak trudna, że miejscami do walki z ogniem stanęli mieszkańcy zagrożonych wsi.

Ogień otoczył miejscowości. "Nikt nie przyszedł nam pomóc"

Ogień otoczył miejscowości. "Nikt nie przyszedł nam pomóc"

Źródło:
PAP, Reuters, SIC Noticias

Huragan Erin pędzi po Atlantyku, przynosząc ze sobą podmuchy wiatru rzędu 220 kilometrów na godzinę. Meteorolodzy ostrzegają, że intensywność zjawiska może gwałtownie się wahać. Jak wynika z prognoz, w kolejnych dniach żywioł ma prześlizgnąć się wzdłuż wybrzeży wysp na zachodnim Atlantyku.

Błyskawicznie nabrał siły, ma się gwałtownie zmieniać. Huragan Erin na Atlantyku

Błyskawicznie nabrał siły, ma się gwałtownie zmieniać. Huragan Erin na Atlantyku

Źródło:
PAP, Reuters, NHC, ABC News

Najbliższe dni przyniosą zróżnicowaną pogodę. Na początku tygodnia będzie pogodnie i ciepło. Aura zacznie się nieco psuć w środę, bo tego dnia prognozowane są opady deszczu. Mocniej popadać ma w czwartek - miejscami w ciągu 12 godzin może spaść ponad 20 litrów na metr kwadratowy.

Czeka nas pogodowy miszmasz

Czeka nas pogodowy miszmasz

Źródło:
tvnmeteo.pl

Na szlaku na górę Rausu na wyspie Hokkaido w Japonii znaleziono ciało turysty, na którego wcześniej rzucił się niedźwiedź. Mężczyzna zmarł w wyniku odniesionych obrażeń. Władze tego regionu apelowały wcześniej o zachowanie szczególnej ostrożności z powodu pojawiania się tych zwierząt.

Niedźwiedź rzucił się na turystę. Mężczyzna nie przeżył

Niedźwiedź rzucił się na turystę. Mężczyzna nie przeżył

Źródło:
Australian Broadcasting Corporation, AFP, NHK, The Japan Times

We wschodniej Kanadzie szaleją pożary lasów. Tysiące mieszkańców musiało się ewakuować, a żywioł zniszczył już co najmniej 100 domów.

Powiedziała, że czas się pakować. "Uratowaliśmy wszystko, ale nie dom"

Powiedziała, że czas się pakować. "Uratowaliśmy wszystko, ale nie dom"

Źródło:
Reuters, CBC News

W sobotę w pobliżu wschodniego wybrzeża Australii zarejestrowano trzęsienie ziemi. W wyniku wstrząsu o magnitudzie 5,6 kilkanaście tysięcy osób na kilka godzin zostało pozbawionych dostępu do prądu.

Trzęsienie ziemi w Australii. Kilkanaście tysięcy domów bez prądu

Trzęsienie ziemi w Australii. Kilkanaście tysięcy domów bez prądu

Źródło:
Reuters, Australian Broadcasting Corporation

W związku z wysoką temperaturą i bezdeszczową aurą Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przez zagrożeniem pożarowym w lasach. Sprawdź, gdzie szczególnie uważać, by nie zaprószyć ognia.

Uwaga na zagrożenie pożarowe w lasach. Gdzie jest największe

Uwaga na zagrożenie pożarowe w lasach. Gdzie jest największe

Źródło:
IMGW CMM

Mieszkańcy Sztokholmu i okolic zostali w piątek wezwani do oszczędzania wody. To rzadki problem w tym mieście, przez co wiele osób przyjęło prośbę z lekkim niedowierzaniem. Niecodzienny apel jest związany z suszą i wysoką temperaturą jednego z jezior.

Apel do mieszkańców europejskiej stolicy o oszczędzanie wody

Apel do mieszkańców europejskiej stolicy o oszczędzanie wody

Źródło:
PAP

W słowackiej wsi Hybie niedaleko Liptowskiego Mikułasza niedźwiedź zaatakował mężczyznę na spacerze z psem. Do zdarzenia doszło zaledwie 100 metrów od zabudowań. Spacerowicz doznał obrażeń i trafił do szpitala.

Niedźwiedź zaatakował blisko domów, mężczyzna trafił do szpitala

Niedźwiedź zaatakował blisko domów, mężczyzna trafił do szpitala

Źródło:
PAP

Test rakiety chińskiej firmy LandSpace Technology zakończył się niepowodzeniem z powodu "anomalii". To kolejna próba wysłania w kosmos rakiety napędzanej metanem przez tego producenta.

Nieudany test chińskiej rakiety

Nieudany test chińskiej rakiety

Źródło:
Reuters

Amerykańskie służby uratowały mężczyznę, który przez dwa dni był uwięziony za wodospadem niedaleko rzeki Kern w Kalifornii. Podczas akcji poszukiwawczej wykorzystano drona.

Był uwięziony za wodospadem przez dwa dni

Był uwięziony za wodospadem przez dwa dni

Źródło:
CBS News, Los Angeles Times

W czwartek wieczorem niebo nad Polską rozświetlił bolid, czyli jasny meteor. Obiekt zarejestrowała stacja obserwacyjna sieci Skytinel. Zjawisko zostało uchwycone na nagraniu.

Kula ognia przecięła niebo. "Widok był niesamowity"

Kula ognia przecięła niebo. "Widok był niesamowity"

Źródło:
Skytinel, tvnmeteo.pl

Króliki z czarnymi, przypominającymi macki naroślami, wyrastającymi z głów i pysków, amerykańskie media nazwały "królikami zombie". Jak się jednak okazuje, przyczyną takiego wyglądu jest wirus.

Media piszą o "królikach zombie". Co powoduje taki ich wygląd?

Media piszą o "królikach zombie". Co powoduje taki ich wygląd?

Źródło:
CBS News, Forbes

Izrael mierzy się z największą falą upałów w tym roku. W dzień temperatura miejscami zbliża się do 50 stopni Celsjusza, niezwykle gorąco jest także nocą. Skwar zaczął już zbierać śmiertelne żniwo.

38 stopni Celsjusza już o 5 rano. Dwie ofiary śmiertelne

38 stopni Celsjusza już o 5 rano. Dwie ofiary śmiertelne

Źródło:
PAP, Times of Israel

Za nami najsłynniejsza "noc spadających gwiazd" na półkuli północnej. Perseidy, błyszczące dzieci komety 109P/Swift-Tuttle, przecinały niebo z największą częstotliwością w cyklu swojej aktywności. Jeśli nie udało nam się zaobserwować tego zjawiska, spokojnie - rój meteorów będzie aktywny jeszcze przez około dwa tygodnie. Spoglądając w niebo, wielu z nas może jednak się zastanawiać, czy aby dawniej Perseidy nie prezentowały się bardziej imponująco. Gwiazdozbiory chyba też kiedyś były jaśniejsze. A co się stało z Drogą Mleczną?

Ciemność, którą utraciliśmy. Jej brak niszczy nasze ciała i umysły

Ciemność, którą utraciliśmy. Jej brak niszczy nasze ciała i umysły

Źródło:
TVN24+

Amerykańskie Centrum Prognoz Klimatycznych (CPC) przekazało, jakie zjawisko będzie wpływać na warunki pogodowe na półkuli północnej w najbliższych miesiącach. Według meteorologów, jesienią i wczesną zimą ma pojawić się La Nina.

La Nina, później ENSO. One mają rządzić pogodą

La Nina, później ENSO. One mają rządzić pogodą

Źródło:
Reuters, CPC