Wojciech Maksymowicz, dotychczasowy polityk Porozumienia, były wiceszef resortu nauki, ostatnio poseł niezrzeszony przeszedł do koła parlamentarnego Polska 2050. Wcześniej wystąpił z klubu Prawa i Sprawiedliwości, ale przez krótki czas pozostawał w partii Jarosława Gowina. Po odejściu z klubu mówił w TVN24, że "w fatalny sposób do zespołu narzędziowego polityki w Polsce weszły mechanizmy, które są obrzydliwe". - Próby znajdowania haków, wywierania nacisków, szukania słabszych, którzy są przekupywani lub szantażowani. To jest obrzydliwe, tak nie powinno być, ale tak się dzieje - wyliczał Maksymowicz.
"ROZMOWA PIAECKIEGO" - OGLĄDAJ W INTERNCIE W TVN24 GO >>>
"Są w Polsce politycy, jest ich bardzo wielu, którzy nie brzydzą się żadnych metod"
Marcin Ociepa, wiceprezesa Porozumienia i wiceminister obrony, pytany w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 o te słowa ocenił, że "tak nie powinna wyglądać polska polityka", ale "tak wygląda polska polityka".
- Są w Polsce politycy, jest ich bardzo wielu, którzy nie brzydzą się żadnych metod - ocenił. Zaznaczył, że "nie ma dowodów" na to, że szukano haków na polityków obozu władzy. - Poszlaki, plotki, pomówienia: jest ich mnóstwo w przestrzeni publicznej - dodał. Zaznaczył, że "nie mówił o obozie Zjednoczonej Prawicy". - Ja mówiłem o generalnym moim oglądzie politologicznym całej klasy politycznej w Polsce - wyjaśniał Ociepa.
Gość TVN24 przyznał, że "nie odczuwa" nacisków, o których mówili Wojciech Maksymowicz lub Andrzej Sośnierz, który również odszedł z klubu PiS.
Ociepa pytany, czy nikt inne z Porozumienia nie odczuwał, zwrócił się do prowadzącego program Konrada Piaseckiego pytaniem: - Zna pan polityka w Polsce, który nie odczuwa tego typu zwiększonego zainteresowania swoją osobą, majątkiem, życiorysem?
- Każdy z nas musi być wyczulony, każdy z nas musi mieć jak najmniej do zarzucenia samemu sobie, żeby spać spokojnie - ocenił wiceszef MON
Ociepa: Gowin był zaskoczony i rozczarowany
Ociepa mówił także, że odejście Maksymowicza "z całą pewnością" nie było uzgodnione z Gowinem. - Jarosław Gowin był zaskoczony, nie raz to zaskoczenie artykułował na naszych zamkniętych spotkaniach - powiedział.
- Widziałem reakcję Jarosława Gowina, jak się dowiedział o tym fakcie i nie pozostawia ona złudzeń i wątpliwości, że był zaskoczony i jednocześnie, chyba wolno mi to powiedzieć, rozczarowany - mówił dalej wiceprezes ugrupowania.
Pytany, czy Porozumienie się rozpadnie, odparł: - My idziemy na przód.
- Największą siłą porozumienie jest jego lider i autorytet Jarosława, i grupa parlamentarzystów, którzy twardo za nim stoją. To się nie zmieniło - powiedział Ociepa.
Autorka/Autor: akr//now
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24