The Rolling Stones zagrają na warszawskim Służewcu według planu - w środę o godzinie 21. Pamięć ofiar tragicznego wypadku we Francji zostanie podczas koncertu uczczona minutą ciszy.
Stonesi wpłacą też dotację na konto, na które zbierane są pieniądze dla rodzin ofiar.
Na razie słynny zespół dotarł do Warszawy i odpoczywa po trudach wcześniejszych etapów trasy koncertowej. Mick Jagger, Keith Richards, Ronnie Wood oraz Charlie Watts przylecieli do Polski bezpośrednio po koncercie w Brnie. Przed warszawskim hotelem Hyatt oczekiwał na nich tłum dziennikarzy i fotoreporterów. Stonesi przywitali się z czekającymi na nich fanami i przedstawicielami mediów.
Jest to trzecia wizyta The Rolling Stones w Polsce. Organizatorzy spodziewają się na koncercie legendarnej grupy 40-45 tys. widzów.
150-minutowy koncert organizowany przez agencję Viva Art zaplanowano w ramach trasy promującej ostatnią płytę zespołu "A Bigger Bang" z 2005 roku.
Na Torze Wyścigów konnych na Służewcu przygotowania do koncertu trwają od zeszłego tygodnia. Jak zapewniają organizatorzy, scena, na której wystąpi zespół, będzie największa na świecie. Będzie miała 30 metrów głębokości i 70 metrów szerokości. Cała konstrukcja będzie wysoka na 28 metrów.
Źródło: tvn24.pl; reuters
Źródło zdjęcia głównego: TVN24.pl