Opozycja po spotkaniu z premierem. "Partnerzy ze strony rządowej byli nie do końca poważni"

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP
Tusk: tematy były bardzo poważne, ale nie do końca poważni byli partnerzy ze strony rządowej
Tusk: tematy były bardzo poważne, ale nie do końca poważni byli partnerzy ze strony rządowejTVN24
wideo 2/12
Tusk: tematy były bardzo poważne, ale nie do końca poważni byli partnerzy ze strony rządowejTVN24

Problem polega na tym, że sytuacja jest bardzo poważna, a więc tematy były bardzo poważne, ale nie do końca poważni byli partnerzy ze strony rządowej - mówił po spotkaniu premiera z opozycją przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk. Jak dodał, odnosi wrażenie, że "ciągle chodzi bardziej o politykę niż rzeczywistą pracę na rzecz bezpieczeństwa ojczyzny". Spotkanie w kancelarii premiera komentowali także liderzy pozostałych partii opozycyjnych: Lewicy, Konfederacji, PSL, Polski 2050 oraz Porozumienia.

W kancelarii premiera odbyło się w poniedziałek spotkanie szefa rządu z liderami ugrupowań parlamentarnych. Dotyczyło sytuacji w Ukrainie i kryzysu związanego z inwazją Rosji. Jak informował rzecznik rządu Piotr Mueller, premier Mateusz Morawiecki przedstawił na spotkaniu "kilka punktów", których wdrożenie wymagałoby zmiany konstytucji. To m.in. propozycja wyłączenia z progu zadłużenia publicznego wydatków na armię; propozycja, która pozwala na to, by na terenie Polski konfiskować majątki oligarchów rosyjskich oraz kwestia wprowadzenia dodatkowego opodatkowania podmiotów, które kontynuują swą działalność gospodarczą na terenie Rosji.

Tusk: ciągle chodzi bardziej o politykę niż rzeczywistą pracę na rzecz bezpieczeństwa ojczyzny

- Problem polega na tym, że sytuacja jest bardzo poważna, a więc tematy były bardzo poważne, ale nie do końca poważni byli partnerzy ze strony rządowej - mówił po spotkaniu przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk.

Podkreślił, że opozycja jest gotowa do wspólnej pracy. - Nie ma tu mowy o jakichkolwiek oszczędnościach, trzeba wszystkiego więcej. Gotowość do wspólnej pracy na rzecz obronności jest powszechna - przekonywał. Jak przyznał, odniósł jednak wrażenie, że "ciągle chodzi bardziej o politykę niż rzeczywistą pracę na rzecz bezpieczeństwa ojczyzny".

- Oczywisty postulat natychmiastowego zamrożenia rosyjskich aktywów w Polsce nie spotkał się z pozytywną opinią pana premiera, nie wiem dlaczego. Postulat, by nie wpuszczać Orbana, a za jego pośrednictwem Rosjan, do naszego przemysłu naftowego nie spotkał się z akceptacją i został odrzucony przez pana premiera - powiedział Tusk.

Tusk: sytuacja wymaga najwyższej powagi i możliwie konkretnych działań

Tusk wyraził opinię, że "Polska dzisiaj potrzebuje decyzji i to natychmiast, a nie takich politycznych testów i politycznego badania, jak można znowu opozycję postawić w trudnej sytuacji". - Bo właściwie głównie chyba temu było poświęcone spotkanie, jeśli chodzi o intencje panów Morawieckiego i Kaczyńskiego - dodał. Szef PO zapewnił, że "w każdej sprawie, w której będą decyzje, będzie działanie, jesteśmy do dyspozycji".

Tusk: tematy były bardzo poważne, ale nie do końca poważni byli partnerzy ze strony rządowej
Tusk: tematy były bardzo poważne, ale nie do końca poważni byli partnerzy ze strony rządowejTVN24

Tusk powiedział, że wiele z jego propozycji nie spotkało się z pozytywną odpowiedzią strony rządowej. - Nie dostałem odpowiedzi na pytanie dotyczące decyzji, które mogłyby odblokować pieniądze europejskie. Mimo mojej jednoznacznej prośby o wykaz firm, które kupują węgiel w Rosji, premier w ogóle nie odniósł się do tego apelu. Na moją propozycję, by zastosować działania, które zablokują możliwość kupowania węgla z Rosji bez czekania na podnoszenie ceł, nie dostałem żadnej odpowiedzi - mówił Tusk.

Podkreślił, że "sytuacja wymaga najwyższej powagi i możliwie konkretnych działań Zachodu". - Ja mimo wszystko, niezależnie od tego, jak oceniam przygotowanie premiera Morawieckiego i wicepremiera Kaczyńskiego do tego spotkania i do zmian w konstytucji, mimo mojej oceny tego, w czym dziś uczestniczyłem, my i tak będziemy robić wszystko, by pomóc, a nie zaszkodzić - zapewnił.

- Jeśli chodzi o zmiany konstytucji, mam nadzieję, że dostaniemy to na piśmie - dodał.

Biedroń o spotkaniu z premierem: to jest pewnego rodzaju pułapka

Po spotkaniu w KPRM odbyła się także konferencja posłów Lewicy. - Wszelkie rozmowy w tych sprawach powinny się odbywać, ale to jest pewnego rodzaju pułapka, która w bardzo trudnym, dramatycznym czasie wojny została zastawiona - mówił Robert Biedroń.

W jego odczuciu spotkanie z premierem odbyło się nie po to, by "rozmawiać o realnych problemach, o realnych rozwiązaniach, ale żeby podzielić nas, spolaryzować, żeby doprowadzić do sytuacji bardzo niebezpiecznej, jeśli chodzi o nastroje społeczne".

Biedroń o spotkaniu z premierem: to jest pewnego rodzaju pułapka
Biedroń o spotkaniu z premierem: to jest pewnego rodzaju pułapkaTVN24

- Dlatego z dużym pesymizmem, sceptycyzmem podchodzimy do tej propozycji. Nie potrzeba zmiany konstytucji, żeby rozwiązać sprawy fundamentalne dla Polski, okiełznać zadłużenie, doprowadzić do porządku finansów publicznych, zdobyć fundusze unijne, zlikwidować Izbę Dyscyplinarną. To wszystko można zrobić bez zbędnej zmiany konstytucji - przekonywał. Dodał, że Lewica oczekuje "konstruktywnej współpracy na opozycji" w tym zakresie.

Zandberg: propozycja zmiany konstytucji została przedstawiona na dużym poziomie ogólności

Zdaniem Adriana Zandberga propozycja zmiany konstytucji "została przedstawiona na dużym poziomie ogólności". - A żeby rozmawiać o sprawach tak fundamentalnych, to trzeba rozmawiać o konkretach. Ta dyskusja będzie się toczyła, ale tego etapu, na którym można było mówić o konkretnych uzgodnieniach ponadpartyjnych, na tym spotkaniu nie osiągnęliśmy - stwierdził polityk partii Razem.

Zandberg: propozycja zmiany konstytucji została przedstawiona na dużym poziomie ogólności
Zandberg: propozycja zmiany konstytucji została przedstawiona na dużym poziomie ogólnościTVN24

Jak mówił, "na tym spotkaniu przekazaliśmy panu premierowi nasze oczekiwania, jeżeli chodzi o zbliżający się szczyt europejski". - To są rzeczy, które są ważne i możliwe do podjęcia już w najbliższych dniach przez całą Unię Europejską. Mówiliśmy o takich kwestiach jak pomoc dla uchodźców. Przekazaliśmy nasz postulat powołania europejskiego funduszu, dającego środki dla krajów, które pomagają uchodźcom. Otrzymaliśmy zapewnienie, że taka propozycja zostanie przez premiera dalej na szczycie europejskim przekazana - powiedział Zandberg. Dodał, że poruszono także kwestię "uwolnienia Ukrainy od długu zagranicznego, co w dłuższej perspektywie będzie kluczowe, żeby nasi wschodni sąsiedzi, obroniwszy swoją niepodległość, mogli stanąć na nogi, także gospodarczo".

- Rozmawialiśmy także o tym, by zatrzymać ten zawstydzający transport lądowy, który cały czas idzie przez Polskę w stronę Białorusi i Rosji, wspiera rosyjską gospodarkę - przekazał poseł. W jego ocenie "są narzędzia, by to zjawisko w znacznym stopniu zatrzymać naszymi polskimi siłami, bez oglądania się na decyzje wszystkich krajów Unii Europejskiej". - Mam nadzieję, że te działania zostaną szybko podjęte - oznajmił.

Czarzasty: nie mam zaufania do rządu PiS-u, nie mam zaufania co do jasności ich intencji

- Ja jestem z tego spotkania niezadowolony - przyznał wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty. - Po pierwsze, nie uzyskaliśmy odpowiedzi na pytanie, ilu migrantów Polska jest w stanie przyjąć. Rząd polski nie ma w tej sprawie żadnej imaginacji. Po drugie, nie uzyskaliśmy odpowiedzi na pytanie, kto będzie płacił za pobyt uchodźców, czy dostaniemy pomoc i w jakim stopniu - wymieniał.

Przekazał, że politycy Lewicy domagali się od rządu, by zażądał od UE 500 euro miesięcznie na uchodźcę. - W tej sprawie rząd nam swojego stanowiska nie przedstawił - dodał.

W jego ocenie kwestia zmiany konstytucji "wymaga przemyślenia i dyskusji". - Osobiście uważam, ze zmiana konstytucji w tej chwili jest tematem trudnym. Ona dotyczy własności, podniesienia podatków, potencjalnie zdestabilizowania finansów państwa. Może trzeba to przedyskutować. Nie mam zaufania do rządu PiS-u, nie mam zaufania co do jasności ich intencji. To wymaga oczywiście przemyślenia - zaznaczył.

Czarzasty: ja jestem z tego spotkania niezadowolonyTVN24

Bosak o trzech "hasłowych" propozycjach rządu

Poseł Konfederacji Krzysztof Bosak powiedział, że podczas spotkania zostały przedstawione trzy propozycje. - Raczej hasłowo, ogólnie, z czego dwie rodziłyby konieczność, zdaniem premiera, zmiany konstytucji, trzecia nie - dodał. Bosak przekazał, że trzecia była najmniej konkretna. - Miałoby to być karne opodatkowanie firm, które nie wycofały się z Rosji. W mojej ocenie, wysłuchawszy tego, pomysł jest na tyle niekonkretny, że nie będzie przedmiotem poważnej debaty. Jest to raczej wrzutka wizerunkowa. Gdyby miał być konkretyzowany, oczywiście okazałoby się, że ten podatek jest nie do nałożenia i byłby sprzeczny z prawem unijnym, co na moją uwagę sam premier przyznał - mówił.

Dodał, że "drugi pomysł to zniesienie limitu zadłużenia konstytucyjnego w odniesieniu do wydatków obronnych". - Zarówno drugi, jak i trzeci pomysł nie zostały nam przedstawione na piśmie. Nie w ten sposób buduje się konsensus polityczny dla nowelizacji konstytucji, że jedynie odczytuje się propozycję i to w drugiej godzinie spotkania, wcześniej przekazując ją do mediów - powiedział Bosak.

Ocenił, że "wszystkie siły polityczne zachowały się odpowiedzialnie". - Nikt nie zdecydował się z góry odrzucić propozycji nowelizacji konstytucji, w związku z czym widzimy, że jest otwartość na dyskusję, natomiast nie ma tego wystarczająco poważnego podejścia ze strony rządu, żeby przedstawić na piśmie propozycję nowelizacji konstytucji - dodał. 

Ryszard Terlecki o spotkaniu w kancelarii premiera w sprawie zmian w konstytucji
Ryszard Terlecki o spotkaniu w kancelarii premiera w sprawie zmian w konstytucjiTVN24

Bosak powiedział, że ubolewa nad tym, że ustami Ryszarda Terleckiego odrzucone zostały pytania ze strony różnych sił politycznych, żeby również wspólnie dyskutować o tym, jak będą wyglądać te zakupy i budować atmosferę konsensusu politycznego". - Trzecia propozycja dotyczyła nałożenia sankcji na firmy, osoby prawne, osoby fizyczne powiązane z Rosją. Został nam przedstawiony pomysł na przepis konstytucyjny, który miałby mieć charakter czasowy, miałby obowiązywać wyłącznie do przyszłego roku do kwietnia - mówił Bosak. 

- W mojej ocenie potrzebujemy mocnych sankcji pokazujących nastawienie państwa polskiego, natomiast przepis przedstawiony przez rząd, co do którego, jak się okazało w trakcie spotkania, nawet w rządzie nie ma zgody (…) jest szalenie skomplikowany. Przewidziana byłaby procedura odwoławcza do sądów, ustawa, która miałaby określać, jak ten przepis o wywłaszczeniach zastosować. Natomiast w tym przepisie konstytucyjnym minister Szczucki zaproponował bardzo szczegółowe warunki, które w mojej ocenie mogą sprawić, że ten przepis w ogóle nie będzie działał. Nie tylko trzeba by wykazywać powiązanie konkretnych majątków pośrednio lub bezpośrednio z władzą w Rosji, ale, co więcej, trzeba by jeszcze wykazywać, że dochody czerpane z tego majątku mogą w jakiś sposób służyć agresji na Ukrainę, a następnie zabrane w ten sposób majątki przeznaczać na cele wsparcia uchodźców - wyjaśnił. 

Bosak przekazał, że Konfederacja jest otwarta na dalszą dyskusję, ale oczekuje przedstawienia propozycji przepisów na piśmie. Poinformował również, że "nie została przedstawiona właściwie żadna informacja na temat pomocy uchodźcom, programów realizowanych przez rząd, ich kosztów, poziomu negocjacji i finansowania tego na poziomie międzynarodowym". - Nad tym ubolewamy - przyznał.

Krzysztof Bosak po spotkaniu opozycji z premierem
Krzysztof Bosak po spotkaniu opozycji z premieremTVN24

Hołownia: Zmiana konstytucji to jest niezwykle poważna sprawa. Nie dokonuje się jej w formie incydentów

Szymon Hołownia (Polska 2050) powiedział, że zgadza się z premierem Mateuszem Morawieckim i wicepremierem Jarosławem Kaczyńskim co do tego, że "Polska znalazła się rzeczywiście w sytuacji absolutnie bez precedensu". - A skoro znalazła się w takiej sytuacji, potrzebne są bezprecedensowe środki, żeby sobie z nią poradzić - mówił.

Polityk skomentował rządową propozycję zmiany w konstytucji w obszarze, który mówi o progu zadłużenia. - Zadałem pytanie, co zmieniło się w ciągu ostatniego tygodnia od momentu, gdy uchwaliliśmy bez poprawek ustawę o obronności państwa, że wtedy to było policzone i się zgadzało, a teraz po tygodniu to wymaga zmiany konstytucji - powiedział. Jak dodał, "w ustawie zostało jasno powiedziane, że zwiększamy do trzech procent PKB wydatki na obronność". - To spektakularny wzrost. Co się wydarzyło przez ten tydzień, że wzrost dzisiaj się nie spina na tyle, że trzeba zmieniać konstytucję, co jest rzeczą absolutnie atomową w porządku ustrojowym państwa - dodał.

Hołownia: co wydarzyło się przez tydzień, że trzeba zmieniać konstytucję?
Hołownia: co wydarzyło się przez tydzień, że trzeba zmieniać konstytucję?TVN24

Hołownia przekazał, że uzyskał odpowiedź, która "nie jest w pełni satysfakcjonująca". - Usłyszeliśmy, że chodzi o cały sektor finansów publicznych (...). Premier Kaczyński mówił, że zorientowali się, jak drogo dzisiaj wszystko kosztuje i jak dużo pieniędzy będziemy musieli wydawać - powiedział. - My wychodzimy z założenia, że zmiana konstytucji to jest niezwykle poważna sprawa. Nie dokonuje się jej w formie incydentów, a na lata. Dlatego zanim zdecydujemy, jakie stanowisko w tej sprawie przyjmiemy, musimy uzyskać więcej informacji od rządu - dodał.

PSL o zmianach w konstytucji: czekamy na konkrety, będziemy nad nimi pracować

Polskie Stronnictwo Ludowe na spotkaniu u premiera reprezentowali europoseł Adam Jarubas i poseł Władysław Teofil Bartoszewski. Podczas briefingu politycy podkreślili, że należy budować szeroki konsensus w sprawie bezpieczeństwa i stałe konsultacje z opozycją mają sens.

- Dzisiaj potrzebujemy jedności struktur Zachodu, dzisiaj racją stanu jest też bezpieczeństwo Polski - podkreślił Jarubas. - Powinniśmy robić wszystko w tym wymiarze dyplomacji, aby ten konflikt się nie rozlał, bo jeśli do czegoś takiego by doszło, do konfliktu NATO-Rosja, to Polska byłaby faktycznym poligonem i zapłacilibyśmy za to najwięcej - dodał europoseł. Według niego należy wzmacniać sojusze.

Europoseł, odnosząc się do propozycji zmian w konstytucji, odparł: - Czekamy na konkretne, pisemne kształty tych zmian. Będziemy nad nimi pracować. Przypomniał, że klub PSL-Koalicja Polska złożył propozycję, aby do konstytucji wpisać obecność Polski w Unii Europejskiej i NATO jako gwarancji bezpieczeństwa. - Jest to dobra okazja, żeby potwierdzić to, że chcemy budować naszą pozycję w tych sojuszach w sposób poważny - dodał. - To, o czym mówiliśmy, to kwestia tego, żeby tak kluczowa sprawa, jak obronność, zakupy zbrojeniowe, żeby zadbać tu o transparentność wydatków, żeby dyskutować te sprawy w komisji, przede wszystkim w komisji obrony - zaznaczył Jarubas.

Bartoszewski zwracał uwagę, że nie może być tak, że decyzje ws. wydatków setek miliardów złotych będzie podejmował tylko minister obrony narodowej bez konsultacji. - Podnieśliśmy fakt, że w 2015 i 2016 roku prezydent Turcji Erdogan dostał od UE 6 miliardów euro na to, żeby trzymał u siebie uchodźców czy migrantów z państw Bliskiego Wschodu - zauważył poseł. - Oczekujemy od pana premiera Morawieckiego, że wystąpi o adekwatną kwotę dla Polski, ponieważ mamy już dwa miliony uchodźców, a jest całkiem prawdopodobne, że ta liczba może się podwoić - podkreślił.

Bartoszewski zaznaczył także, że gdyby Sejm w tym tygodniu uchwalił ustawę o likwidacji Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego z projektu prezydenta Andrzeja Dudy wraz z trzema poprawkami PSL, a które to poprawki powodują, że Komisja Europejska byłaby w stanie zaakceptować taką ustawę, to uwolnione zostaną środki z Funduszu Odbudowy i Polska otrzyma miliardy euro, które może wykorzystać np. na pomoc uchodźcom.

Jako "oderwany od rzeczywistości" ocenił poseł PSL pomysł opodatkowania zachodnich firm, które funkcjonują w Rosji, na poziomie ich przychodów czy zysku generowanego w Federacji Rosyjskiej. Jak stwierdził, ma się to nijak do prawa międzynarodowego. - To jest zupełnie nieprawdopodobne, ale tu nie było żadnych szczegółów - podkreślił.

Gowin: skoro zmieniamy ten fundamentalnie ważny dokument, zróbmy to w sposób porządny

Lider Porozumienia Jarosław Gowin powiedział, że jego partia "wstępnie pozytywnie podchodzi do propozycji przedstawionych przez premiera". Dodał, że mają różną rangę. - Jedna z nich, wydaje się, nie do spełnienia na gruncie porządku prawnego. Drugą być może uda się przeprowadzić bez zmiany konstytucji. Natomiast fundamentalne znaczenie ma to podniesienie progu dotyczącego dopuszczalnego długu publicznego. Tutaj oczekujemy na konkretne propozycje - mówił. Dodał, że "dzisiaj wysłuchaliśmy jedynie wstępnej zapowiedzi ze strony przedstawicieli rządu". - Jeżeli takie propozycje na piśmie zostaną przedstawione opozycji, Porozumienie natychmiast odniesie się do nich - zapowiedział. 

Gowin: skoro zmieniamy konstytucję, zróbmy to w sposób porządny
Gowin: skoro zmieniamy konstytucję, zróbmy to w sposób porządnyTVN24

Gowin mówił również, że "będziemy chcieli uzupełnić prace nad zmianą konstytucji, bo skoro już raz zmieniamy ten fundamentalnie ważny dokument, to zróbmy to w sposób porządny, naprawdę gruntowny". - W polskiej konstytucji brakuje przepisów regulujących relacje między Polską a Unią Europejską. Porozumienie przedstawi konkretne propozycje - rozdział regulujący relacje Polska-Unia Europejska, który ustabilizuje obecność Polski w ramach struktury unijnej i uzależni ewentualność wyjścia Polski z Unii od uzyskania większości dwóch trzecich w Sejmie i w Senacie - wyjaśnił. 

- Jeżeli chodzi o pozostałe propozycje rządu, wydaje się, że jedna z nich ma charakter czysto propagandowy i szkoda zawracać sobie tym głowy - powiedział. - Natomiast propozycja dotycząca zamrożenia, a potem konfiskaty majątku rosyjskich oligarchów, tego majątku, który jest na terenie Polski, jest kierunkowo słuszna. Pytanie, czy wymaga zmiany konstytucji. To nie jest dla nas sprawa bezdyskusyjna - dodał. 

Paweł Kukiz po spotkaniu z premierem: szczególna sytuacja wymaga szczególnych rozwiązań

W spotkaniu z premierem uczestniczył także lider Kukiz'15 Paweł Kukiz. - Szczególna sytuacja wymaga szczególnych rozwiązań - powiedział, odnosząc się do proponowanych zmian w konstytucji. - Mamy stałe zagrożenia suwerenności i państwowości, więc potrzebne są też kroki szczególne - dodał.

Kukiz mówił, że obecna konstytucja powstała w określonych czasach i określonych warunkach geopolitycznych, ale też polityki wewnętrznej. - Teraz mamy bardzo szczególną sytuację. Ja się będę zastanawiał nad literą prawa, jak nie wiadomo, co będzie za 2-3 miesiące i w którą to pójdzie stronę? - dodał.

Autorka/Autor:momo, js, pp\mtom, dap

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Rosja próbuje ukryć obecność północnokoreańskich żołnierzy na froncie, wydając im fałszywe dokumenty - podały ukraińskie Siły Operacji Specjalnych. Pokazały one książeczki wojskowe zabitych w czasie walk w rosyjskim obwodzie kurskim Koreańczyków z Północy, które miały zawierać fałszywe dane. Połączone Kolegium Szefów Sztabów Sił Zbrojnych Korei Południowej poinformowało w poniedziałek, że około 1100 żołnierzy armii Kima zginęło lub zostało rannych, biorąc udział po stronie Rosji w wojnie przeciwko Ukrainie.

Spalone twarze i "lewe" książeczki. Żołnierze Kima giną jako ziomkowie Szojgu

Spalone twarze i "lewe" książeczki. Żołnierze Kima giną jako ziomkowie Szojgu

Źródło:
NV, Yonhap, tvn24.pl, PAP

Nad ranem deweloper, ignorując zakaz prowadzenia robót, zburzył kamienicę przy Łuckiej - poinformował w poniedziałek stołeczny konserwator zabytków. Budynek został jesienią wykreślony z rejestru zabytków, ale trwa postępowanie o objęcie ochroną konserwatorską jego murów obwodowych.

"Mimo zakazu deweloper zburzył praktycznie wszystko"

"Mimo zakazu deweloper zburzył praktycznie wszystko"

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Co najmniej 11 delfinów i ponad 100 ptaków padło po olbrzymim wycieku ropy naftowej z dwóch rosyjskich tankowców, które zatonęły w okolicach Cieśniny Kerczeńskiej na Morzu Czarnym. Według ekologów do środowiska mogło przedostać się kilka tysięcy ton paliwa. Zdaniem ekspertów usuwanie skutków katastrofy może zająć nawet 1,5 roku.

"Dopiero gdy tu dotarliśmy, zrozumieliśmy, jak poważna jest skala zniszczeń"

"Dopiero gdy tu dotarliśmy, zrozumieliśmy, jak poważna jest skala zniszczeń"

Źródło:
Reuters, Espreso, Nowaja Gazieta

Ksiądz Michał O. nie był poddany torturom w rozumieniu przyjętym w Konstytucji RP i na gruncie prawa międzynarodowego - przekazało Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich. Przeprowadzone czynności wykazały równocześnie, że w pewnych sytuacjach dochodziło do niehumanitarnego traktowania zatrzymanego - czytamy w komunikacie. Chodziło z jednej strony o bardzo długie przesłuchaniach w kajdankach i bez jedzenia, a z drugiej - o brak czajnika elektrycznego w celi. Prokuratura przedstawiła Michałowi O. zarzuty, które dotyczą między innymi wypłaty z Funduszu Sprawiedliwości ponad 66 mln zł dla fundacji Profeto, która – w ocenie śledczych – nie spełniła wymagań formalnych i merytorycznych, by otrzymać te pieniądze.

Ksiądz Michał O. nie był poddany torturom. Ale czasem niehumanitarnie traktowany. Jest komunikat RPO

Ksiądz Michał O. nie był poddany torturom. Ale czasem niehumanitarnie traktowany. Jest komunikat RPO

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Mieszkaniec Ligurii znalazł niesiony wiatrem, przyczepiony do balonów list do świętego Mikołaja. Była w nim prośba dwuletniej dziewczynki z prowincji Como o rowerek. Mężczyzna postanowił ją spełnić. Wraz z kilkoma znajomymi pokonał blisko 300 kilometrów, odszukał dziecko i przekazał mu prezent.  

Znalazł list do św. Mikołaja. Przejechał 300 km, by spełnić marzenie

Znalazł list do św. Mikołaja. Przejechał 300 km, by spełnić marzenie

Źródło:
La Stampa, PAP

W poniedziałek na autostradzie A2 na wysokości miejscowości Sinołęka niedaleko Mińska Mazowieckiego wywrócił się tir. Naczepa stanęła w poprzek jezdni, a kierowca trafił do szpitala.

Wywrócony tir na autostradzie, kierowca w szpitalu

Wywrócony tir na autostradzie, kierowca w szpitalu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

To pierwszy taki system w Warszawie. Na rondzie Wojnara w warszawskich Włochach działa już 28 kamer. Żółte urządzenia, które zawisły nad jezdnią wyłapują, czy kierowcy przejeżdżają na czerwonym świetle.

28 kamer na skrzyżowaniu już działa. Rejestrują przejeżdżanie na czerwonym świetle

28 kamer na skrzyżowaniu już działa. Rejestrują przejeżdżanie na czerwonym świetle

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Marek K. pseudonim "Wielki Mistrz", były szef grupy przestępczej o charakterze zbrojnej, która działała m.in. na Podkarpaciu, szybciej opuści więzienie. Sąd Apelacyjny w Rzeszowie obniżył mu wyrok. Mężczyzna na koncie ma m.in. rozboje z bronią w ręku i oszustwa. To on był właścicielem dyskoteki, w której po raz ostatni widziany był 16-letni Michał Karaś. Do dzisiaj nie wiadomo co stało się z nastolatkiem, nie znaleziono też jego ciała. Prokuratura zapowiada przesłuchanie K. we wznowionym niedawno śledztwie ws. zaginięcia chłopaka.

Były boss gangu szybciej wyjdzie z więzienia. To w jego dyskotece ostatni raz widziany był 16-letni Michał

Były boss gangu szybciej wyjdzie z więzienia. To w jego dyskotece ostatni raz widziany był 16-letni Michał

Źródło:
tvn24.pl

W poniedziałek nad południowo-wschodnią Polską przechodzi fala intensywnych opadów śniegu - ostrzega Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. W części dwóch województw obowiązują żółte alarmy.

Obfite opady. Są kolejne ostrzeżenia IMGW

Obfite opady. Są kolejne ostrzeżenia IMGW

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Dramatycznie przeplatana rzeczywistość - okrutna wojna zmieszana z prozą życia. Meldunki o kolejnych zabitych i kartki ze świątecznymi życzeniami. W Ukrainie to codzienność.

"Nikt nigdy nie zrozumie bólu tych ludzi". Jak wygląda życie we Lwowie w cieniu wojny?

"Nikt nigdy nie zrozumie bólu tych ludzi". Jak wygląda życie we Lwowie w cieniu wojny?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Honda i Nissan oficjalnie rozpoczynają rozmowy w sprawie fuzji. Producenci chcą zakończyć negocjacje w okolicach czerwca 2025 roku, a nowa spółka holdingowa ma powstać w sierpniu 2026 roku. W wyniku fuzji może powstać trzecia co do wielkości grupa motoryzacyjna na świecie pod względem sprzedaży pojazdów po Toyocie i Volkswagenie.

Wielka fuzja na horyzoncie. Może powstać motoryzacyjny gigant

Wielka fuzja na horyzoncie. Może powstać motoryzacyjny gigant

Źródło:
Reuters, CNN

1033 dni temu rozpoczęła się rosyjska pełnoskalowa inwazja na Ukrainę. Rosyjscy żołnierze zastrzelili pięciu nieuzbrojonych ukraińskich żołnierzy, którzy się poddali - poinformował Rzecznik Praw Obywatelskich Ukrainy. Zapowiedział, że przekaże informację na ten temat Organizacji Narodów Zjednoczonych.

Zastrzelili pięciu ukraińskich jeńców wojennych. BBC: Rosjanie dokonują coraz więcej egzekucji

Zastrzelili pięciu ukraińskich jeńców wojennych. BBC: Rosjanie dokonują coraz więcej egzekucji

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Trzy i pół roku więzienia to kara, jaką usłyszał Olgierd M. oskarżony o ciężkie pobicie zapaśnika Dominika Sikory. Poszkodowany zapaśnik po kilku dniach zmarł w szpitalu. Sąd zmienił kwalifikację czynu. Sprawca oskarżony wcześniej o spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu skutkującego śmiercią ostatecznie skazany został za nieumyślne spowodowanie śmierci.

Uderzył zapaśnika, sportowiec zmarł. Wyrok

Uderzył zapaśnika, sportowiec zmarł. Wyrok

Źródło:
TVN24, PAP

"Jeśli chodzi o oskładkowanie umów-zleceń, jest decyzja premiera, że ta reforma nie będzie realizowana" - wskazała w rozmowie z "Faktem" minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

"Ta reforma nie będzie realizowana"

"Ta reforma nie będzie realizowana"

Źródło:
PAP

- Można różnie dokonać prawnej modyfikacji - ocenił prezydent Andrzej Duda, pytany o propozycję zmiany przepisów w sprawie stwierdzenia przez Sąd Najwyższy ważności wyboru prezydenta. Zaznaczył, że jest "otwarty na dyskusję na temat różnych idei legislacyjnych, także jeżeli chodzi o Sąd Najwyższy". Odniósł się też do sprawy Marcina Romanowskiego. - Na początku przede wszystkim byłem zdziwiony, że do tego, aby poszukiwać posła, uruchomione zostały takie siły i środki, jakby był jakimś przestępcą, bandytą największego kalibru - powiedział Duda.

Duda "nie dziwi się Węgrom" w sprawie Romanowskiego

Duda "nie dziwi się Węgrom" w sprawie Romanowskiego

Źródło:
PAP, RMF FM, tvn24.pl

W moim przekonaniu Marcin Romanowski zostanie sprowadzony i odpowie bardzo surowo, również za tę ucieczkę - powiedział w "Rozmowie Piaseckiego" europoseł KO Dariusz Joński, odnosząc się do poszukiwanego posła PiS, który otrzymał azyl na Węgrzech. Joński zapewnił też, że "nikt nie będzie handlować z Orbanem o nic". - Orban jest tam, gdzie jest Putin - dodał.

"Nikt nie będzie handlować z Orbanem o nic. Orban jest tam, gdzie jest Putin"

"Nikt nie będzie handlować z Orbanem o nic. Orban jest tam, gdzie jest Putin"

Źródło:
TVN24

18-letni kierowca skody był w trakcie wyprzedzania, gdy w okolicy miejscowości Boczki-Świdrowo (woj. podlaskie) zderzył się czołowo z jadącą z naprzeciwka toyotą. Do szpitala trafiło pięć osób. Zmarła 28-letnia pasażerka toyoty. 

Zderzyli się czołowo. Do szpitala trafiło pięć osób. Jedna zmarła

Zderzyli się czołowo. Do szpitala trafiło pięć osób. Jedna zmarła

Źródło:
tvn24.pl

Gdy syryjscy rebelianci zbliżali się do Damaszku, prezydent Baszar al-Asad, który przez ponad dwie dekady sprawował w Syrii krwawe rządy, uciekł z kraju pod osłoną nocy, jak tchórz. Zostawił za sobą nie tylko władzę, ale i swoich ludzi. - To zdrada - powiedział w rozmowie z "New York Timesem" jeden z pracowników prezydenckiego pałacu. Uciekali też w popłochu irańscy Strażnicy Rewolucji, a telefon na Kremlu był głuchy. Tak wyglądały ostatnie chwile reżimu Asada.

Orędzie, którego nie było, tchórzliwa ucieczka, niezwykłe notatki Irańczyków. Ostatnie chwile reżimu Asada

Orędzie, którego nie było, tchórzliwa ucieczka, niezwykłe notatki Irańczyków. Ostatnie chwile reżimu Asada

Źródło:
"The New York Times"

Prezydent elekt Donald Trump wraca do kwestii nabycia Grenlandii. "Stany Zjednoczone Ameryki uważają, że posiadanie i kontrola nad Grenlandią są absolutną koniecznością" - stwierdził Trump we wpisie w swoim serwisie społecznościowym, przy okazji ogłaszania nominacji na ambasadora USA w Danii.

Trump: posiadanie i kontrola Grenlandii są dla USA absolutną koniecznością

Trump: posiadanie i kontrola Grenlandii są dla USA absolutną koniecznością

Źródło:
PAP

Początkowo było ich pięć, później 18 i z roku na rok populacja rośnie. Dziś szacuje się, że jest ich około 30 sztuk. Mowa o sowach uszatkach, które od kilkunastu lat zamieszkują na terenie Zespołu Szkół Zawodowych numer 1 w Głownie (woj. łódzkie). Ich ulubionym drzewem stała się wierzba, która rośnie na szkolnym dziedzińcu naprzeciwko korytarzy. Ptakom nie przeszkadza hałas dzwonków i gwar dochodzący ze szkoły. Często nawet siadają na parapetach i zaglądają do lekcyjnych sal. - To jest coś niesamowitego, to jest zjawisko nadprzyrodzone. Tu jest Hogwart w Głownie - przekonuje dyrektorka placówki.

Polski Hogwart istnieje. Kilkadziesiąt sów siedzi na wierzbie patrząc w sale lekcyjne

Polski Hogwart istnieje. Kilkadziesiąt sów siedzi na wierzbie patrząc w sale lekcyjne

Źródło:
tvn24.pl

Zarzut usiłowania zabójstwa usłyszał 75-letni mężczyzna, który strzelił do swojej znajomej siedzącej w samochodzie na jednej z ulic Przemyśla. Mężczyzna przyznał się do postawionego zarzutu. Jak powiedział śledczym, powodem jego zachowania była zazdrość.

Kobieta z zakrwawioną głową krzyczała, on mierzył do niej z broni. Obezwładniła go prokuratorka i jej syn

Kobieta z zakrwawioną głową krzyczała, on mierzył do niej z broni. Obezwładniła go prokuratorka i jej syn

Źródło:
PAP
"Wychodzę po pięciu latach i dostaję 50 złotych. No to wiadomo, że idę i coś ukradnę"

"Wychodzę po pięciu latach i dostaję 50 złotych. No to wiadomo, że idę i coś ukradnę"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do 10 lat więzienia grozi trzem mężczyznom, którzy na Białołęce włamali się do prywatnego domu i koczowali tam przez kilka dni. 32, 52 i 54-latek zostali złapani dzięki sąsiadom, którzy powiadomili krewnego właścicielki posesji, a ten policję. Mężczyźni usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem i naruszenia miru domowego.

Włamali się do domu i koczowali w nim kilka dni

Włamali się do domu i koczowali w nim kilka dni

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mieszkanie i każde pomieszczenie między innymi z piecem na węgiel lub piecykiem gazowym od 1 stycznia 2030 roku obowiązkowo będzie musiało mieć czujkę dymu i czadu - zakłada rozporządzenie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, które weszło w życie w poniedziałek.

Nowy obowiązek dla właścicieli mieszkań

Nowy obowiązek dla właścicieli mieszkań

Źródło:
PAP

Wielotysięczny tłum zgromadził się w niedzielę w centrum Belgradu w proteście przeciwko prezydentowi Aleksandarowi Vucićowi i rządzącej Serbskiej Partii Postępowej, których obciąża się odpowiedzialnością za tragedię na dworcu kolejowym w Nowym Sadzie. W wyniku zawalenia się dachu na stacji w listopadzie zginęło 15 osób.

15-minutową ciszę przerwały okrzyki. "Macie krew na rękach!"

15-minutową ciszę przerwały okrzyki. "Macie krew na rękach!"

Źródło:
PAP

Policja w Nowym Jorku zatrzymała mężczyznę, który podpalił śpiącą pasażerkę metra. Kobieta zmarła na skutek poparzeń. Sprawca zbiegł, ale został szybko ujęty przez policjantów w innym pociągu metra.

Okrutna śmierć w metrze w Nowym Jorku. Sprawca złapany

Okrutna śmierć w metrze w Nowym Jorku. Sprawca złapany

Źródło:
PAP, CNN

Od 1 stycznia 2025 roku osoby uprawnione mogą składać wnioski o rentę wdowią, przy czym prawo do tego świadczenia zostanie im przyznane od miesiąca, w którym złożyły wniosek, ale nie wcześniej niż od 1 lipca 2025 roku.

Nowe świadczenie z ZUS. Od stycznia można składać wnioski

Nowe świadczenie z ZUS. Od stycznia można składać wnioski

Źródło:
PAP

Dzięki zaangażowaniu wielu służb, mundurowi ustalili tożsamość mężczyzn podejrzanych o usiłowanie zabójstwa w Kniażycach (woj. podkarpackie). W strzelaninie ranny został mężczyzna. Domniemani sprawcy namierzeni zostali na Słowacji. Nie zostali jeszcze wydani stronie polskiej.

Ostrzelali mężczyzn, jednego ranili i uciekli. Namierzono ich na Słowacji

Ostrzelali mężczyzn, jednego ranili i uciekli. Namierzono ich na Słowacji

Źródło:
tvn24.pl

Niecodzienne zdarzenie drogowe w Łodzi. Kierujący śmieciarką w "natłoku obowiązków w okresie przedświątecznym" zahaczył o zamontowaną nad jezdnią bramownicę. Konstrukcja spadła na jezdnie, powodując utrudnienia w ruchu. Kierowca został ukarany mandatem.

W "natłoku obowiązków w okresie przedświątecznym" zahaczył śmieciarką o bramownicę

W "natłoku obowiązków w okresie przedświątecznym" zahaczył śmieciarką o bramownicę

Źródło:
tvn24.pl

Sprawca ataku na jarmark bożonarodzeniowy w Magdeburgu był znany niemieckim służbom. Już kilka lat temu mężczyzna groził popełnieniem przestępstw. Na swoim koncie ma także wyrok. Ponad 10 lat temu był skazany na 90 dni więzienia za zakłócanie spokoju publicznego - poinformowały lokalne władze.

Kilka razy groził, miał na koncie wyrok. Zamachowiec z Magdeburga był znany służbom   

Kilka razy groził, miał na koncie wyrok. Zamachowiec z Magdeburga był znany służbom   

Źródło:
PAP

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Amerykańska aktorka Blake Lively oskarżyła Justina Baldoniego, swojego partnera z planu "It Ends with Us" i jednocześnie reżysera tego filmu, o szereg niestosownych zachowań. Aktorka twierdzi również, że mężczyzna, wspólnie ze studiem, które wyprodukowało film, zorganizował przeciwko niej kampanię oszczerstw. Prawnik studia stanowczo temu zaprzeczył, nazywając twierdzenia aktorki "całkowicie fałszywymi i oburzającymi".

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Źródło:
BBC, New York Times, Variety

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Donald Trump zapowiedział w niedzielę, że zmieni nazwę najwyższego szczytu Ameryki Północnej - Denali - na Mount McKinley, na cześć Williama McKinley'a, 25. prezydenta USA. Nazwa Denali pochodzi z języka Kuyukon używanego przez rdzennych mieszkańców Alaski i oznacza "wielka góra".

Trump chce zmienić nazwę najwyższego szczytu Ameryki Północnej

Trump chce zmienić nazwę najwyższego szczytu Ameryki Północnej

Źródło:
Reuters

Każdy metr kwadratowy Kanału Panamskiego i okolic należy do Panamy - oświadczył w niedzielę prezydent Panamy Jose Raul Mulino. To reakcja na słowa Donalda Trumpa, który zagroził w sobotę, że USA przejmą kontrolę nad kanałem.

"Każdy metr kwadratowy Kanału Panamskiego należy i będzie należał do Panamy". Trump: zobaczymy

"Każdy metr kwadratowy Kanału Panamskiego należy i będzie należał do Panamy". Trump: zobaczymy

Źródło:
Reuters, PAP

Ustawa ustanawiająca Wigilię dniem wolnym od pracy w ogóle nie dotyczy tego roku. Jest trochę czasu na ewentualne rozstrzygnięcie wątpliwości - powiedział w poniedziałek prezydent Andrzej Duda.

Czy Wigilia będzie dniem wolnym od pracy? Prezydent wyjaśnia

Czy Wigilia będzie dniem wolnym od pracy? Prezydent wyjaśnia

Źródło:
PAP