Senyszyn: Polacy nie dorośli do prezydenta celebrytki
tvn24
Senyszyn skomentowała wynik Magdaleny Ogórektvn24
Kampania Magdaleny Ogórek była adresowana w próżnię. Miałą katastrofalną kampanię wyborczą - skomentowała sondażowy wynik wyborczy kandydatki SLD Joanna Senyszyn. - Tej pani już dziękujemy - dodała.
Kandydatka Sojuszu według sondaży zdobyła tylko 2,4 proc. głosów. To najgorszy wynik w historii startów kandydatów SLD w wyborach prezydenckich. Jak wynika z sondażu IPSOS - zagłosowało na nią zaledwie 30,8 proc. elektoratu SLD z wyborów do Sejmu w 2011 roku.
Jak stwierdziła Joanna Senyszyn, wiceprzewodnicząca SLD, od początku przewidywała, że Magdalena Ogórek nie przekroczy progu 3 proc. - Miała katastrofalną kampanię wyborczą. Wynik nie jest zaskoczeniem - powiedziała.
Jak podkreśliła, kampania Ogórek była adresowana w próżnię. - Nie potrafiła przemówić do młodych, ani dojrzałych (wyborców), ani kobiet. Nie znalazła kontaktu z żadną grupą zawodową. Była wyobcowana - wyliczała błędy kampanii Ogórek wiceprzewodnicząca Sojuszu.
- Łudzi się, że Polacy nie dorośli do kobiety prezydenta. Oni nie dorośli do prezydenta celebrytki - stwierdziła Senyszyn.
"Magdalena Ogórek to już historia"
Jak powiedziała Senyszyn, szef SLD Leszek Miller przyznał, że miała trafną ocenę błędów w kampanii wyborczej.
- Trzeba jasno powiedzieć, że pani Ogórek miała szanse osiągnąć wynik przyzwoity. To wszystko na jej własną prośbę. Unikała mediów. Chodziła po ulicach, zamiast występować w programach - oceniła Senyszyn. Dodała, że największą odpowiedzialność za przegraną ponosi sztab.
Pytana o ewentualne konsekwencje personalne, stwierdziła, że o wyniku lewicy jesienią nie będzie decydować to, czy będą rozliczenia personalne, ale to żeby stworzyć jedną listę. Jak powiedziała, Magdalena Ogórek to już historia. - Tej pani już dziękujemy - dodała.