Rzecznik Konferencji Episkopatu Polski, ksiądz Paweł Rytel-Andrianik poinformował, że testy potwierdziły obecność koronawirusa u pięciu sióstr mieszkających w Sekretariacie Konferencji Episkopatu Polski. Jak przekazał, zakażone są w stałym kontakcie z Inspekcją Sanitarną. U innych mieszkańców Sekretariatu KEP nie potwierdzono infekcji.
"8 czerwca Sekretariat KEP został poinformowany przez Sanepid, że jeden z interesantów, który był w Sekretariacie KEP 2 czerwca ma wynik pozytywny na COVID-19. W związku z tym Sekretariat KEP natychmiast podjął działania przewidziane zarządzeniami służb sanitarnych, w tym została wprowadzona kwarantanna" - poinformował w oświadczeniu rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ksiądz Paweł Rytel-Andrianik.
Rzecznik przekazał, że Inspekcja Sanitarna zrobiła badania na obecność koronawirusa u mieszkańców Sekretariatu KEP oraz pracowników, którzy mieli kontakt z interesantem.
"Wyniki badań przekazane 12 czerwca nie stwierdziły koronawirusa u pracowników Sekretariatu KEP, którzy mieli kontakt z tym interesantem, ale stwierdzono koronawirusa u pięciu sióstr mieszkających w Sekretariacie KEP" – przekazał ks. Rytel-Andrianik.
Dodał, że "Sekretariat KEP jest w stałym kontakcie z Inspekcją Sanitarną i stosuje wszystkie jej zalecenia".
Koronawirus w klasztorze w Chełmnie
W maju koronawirusa potwierdzono w klasztorze Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia św. Wincentego a Paulo w Chełmnie (woj. kujawsko-pomorskie). Jest tam prowadzony dom pomocy społecznej.
Zakażone były 52 osoby, w tym 42 siostry zakonne. Zmarło pięć z nich.
Źródło: KEP
Źródło zdjęcia głównego: Adrian Grycuk