Poseł Konfederacji Grzegorz Braun został w środę wykluczony z posiedzenia Sejmu w związku z niezastosowaniem się do prośby marszałek Elżbiety Witek o założenie maseczki ochronnej. Witek, która kilkukrotnie bezskutecznie apelowała do Brauna o założenie maseczki, stwierdziła w końcu, że poseł uniemożliwia prowadzenie obrad.
Na początku środowych obrad Sejmu poseł Koalicji Obywatelskiej Rafał Grupiński zawnioskował o wykluczenie z obrad pięciu posłów Konfederacji, którzy wzięli udział we wtorkowym proteście przed Sejmem, na którym pojawił się transparent z napisem "Szczepienie czyni wolnym".
Poseł Braun wykluczony z obrad Sejmu
Po wystąpieniu posła KO marszałek Elżbieta Witek zwróciła uwagę trzem posłom Konfederacji - Krzysztofowi Bosakowi, Jakubowi Kuleszy oraz Grzegorzowi Braunowi - by założyli maseczki. Bosak i Kulesza zastosowali się do jej prośby. - Panie pośle Braun, zwracam uwagę, że zakłóca pan obrady Sejmu. Bardzo pana proszę o założenie maseczki - ponowiła apel Witek, na co Braun podniósł się ze swojego miejsca i podszedł do marszałek Sejmu.
Witek raz jeszcze poprosiła Brauna o założenie maseczki. Wobec niezastosowania się posła Konfederacji do polecenia, marszałek zdecydowała o wykluczeniu go z obrad Sejmu.
"Szczepienie czyni wolnym" na proteście Konfederacji
We wtorek wieczorem pod Sejmem odbył się protest, w którym uczestniczyli posłowie koła Konfederacji: Robert Winnicki, Konrad Berkowicz, Janusz Korwin-Mikke, Artur Dziambor i Grzegorz Braun. Protest przeciwko obostrzeniom i tzw. paszportom covidowym zorganizowano pod hasłem "Stop segregacji sanitarnej".
Na nagraniach z wydarzenia widać, jak uczestniczący w nim posłowie Konfederacji stoją przy transparencie nawiązującym do napisu nad bramą do niemieckiego obozu Auschwitz. Napis "Arbeit macht frei" (praca czyni wolnym) na transparencie zastąpiono napisem "Szczepienie czyni wolnym".
Źródło: tvn.pl, PAP