"Blokowane" skargi na urzędnika ministerstwa, współpracownika Banasia

[object Object]
Kwieciński: sprawa dotycząca byłych funkcjonariuszy administracji państwowej jest sprawą znaną od lattvn24
wideo 2/35

Do Kancelarii Premiera od 2016 wpływały skargi na Arkadiusza B., jednego z bliskich współpracowników Mariana Banasia - napisała w poniedziałek "Rzeczpospolita". Zwracano w nich uwagę na nadużywanie stanowiska, czyli między innymi pobieranie dodatkowych wynagrodzeń oraz zatrudnianie swoich dzieci - poinformował dziennik. Rozmówca "Rzeczpospolitej" twierdzi, że próby wyjaśnienia tego rodzaju spraw przez Biuro Inspekcji Wewnętrznej w Krajowej Administracji Skarbowej były "blokowane".

"Rzeczpospolita" w piątkowym wydaniu napisała o toczącym się od dwóch lat śledztwie w sprawie wyłudzeń podatku VAT dokonywanych przez grupę przestępczą, którą mieli kierować wysocy urzędnicy Ministerstwa Finansów.

Zarzuty w tej sprawie usłyszało między innymi dwóch bliskich współpracowników obecnego prezesa Najwyższej Izby Kontroli z czasów jego pracy w resorcie.

Zarzuty dla 15 osób

"Rzeczpospolita" podała - powołując się na informacje z prokuratury - że proceder mieli prowadzić Arkadiusz B. i Krzysztof B., którzy siedzą w areszcie. "Z zarzutów dla Krzysztofa B. i Arkadiusza B. wynika, że wyłudzeń VAT mieli dopuszczać się mniej więcej przez trzy lata - od listopada 2015 roku do sierpnia 2018 roku - czyli w czasie, kiedy pracowali w Ministerstwie Finansów i oficjalnie ścigali nieuczciwych podatników" - napisała w piątek "Rzeczpospolita". W tym okresie resortem kierowali kolejno Paweł Szałamacha (listopad 2015 - wrzesień 2016) i obecny premier Mateusz Morawiecki (do stycznia 2018 roku).

Marian Banaś od listopada 2015 roku był podsekretarzem stanu w Ministerstwie Finansów i szefem Służby Celnej. W grudniu 2016 roku został powołany na stanowisko sekretarza stanu w resorcie oraz szefa Krajowej Administracji Skarbowej.

Arkadiusz B., szef Krajowej Szkoły Skarbowości, oraz Krzysztof B., dyrektor Departamentu Kontroli Celnej, Podatkowej i Kontroli Gier Ministerstwa Finansów, w czasie, kiedy pracowali w resorcie, mieli kierować grupą przestępczą. Grupa ta - poprzez sieć spółek zarejestrowanych między innymi w Czechach - miała fikcyjnie handlować sztuczną biżuterią oraz tarcicą i w ciągu blisko czterech lat wyłudzić 5 milionów złotych zwrotu podatku VAT.

Zarzuty w tej sprawie postawiono łącznie 15 osobom.

Arkadiusza B. odwołano ze stanowiska niespełna dwa miesiące przez zatrzymaniem go przez Centralne Biuro Śledcze Policji. Od stycznia tego roku przebywa on w areszcie. Krzysztof B. - także już były dyrektor - wpadł we wrześniu 2018 roku.

Oskarżenia o nepotyzm i pobieranie bezprawnych opłat

Arkadiusz B., jak napisała w poniedziałek "Rzeczpospolita", w czasach pracy w Ministerstwie Finansów był jednym z najbliższych współpracowników Mariana Banasia.

Gazeta opublikowała w piątek przesłane do redakcji stanowisko obecnego prezesa Najwyższej Izby Kontroli, który stwierdził, że jest "ogromnie zaskoczony" informacją o zarzutach dla byłych urzędników. Zapewnia, że "w momencie mianowania dyrektora KSS nie posiadał informacji na temat podejrzeń" o wyłudzanie VAT.

"W przypadku posiadania jakichkolwiek informacji, o których panie piszą w stosunku do dyrektora KSS - do takiej nominacji by nie doszło" - napisał Banaś cytowany w publikacji.

B. był w resorcie wiceministrem. To jemu podlegało Biuro Inspekcji Wewnętrznej, które ma za zadanie rozpoznawać, wykrywać i zwalczać między innymi przestępstwa korupcyjne, przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez pracowników i funkcjonariuszy Krajowej Administracji Skarbowej.

"Rzeczpospolita" ustaliła, że skargi na Arkadiusza B. wpływały do Kancelarii Premiera od 2016 roku.

Pół roku po utworzeniu Krajowej Administracji Skarbowej, we wrześniu 2016 roku, w sprawie Arkadiusza B. (wtedy dyrektora Centrum Edukacji Zawodowej Resortu Finansów), wpłynęła anonimowa skarga o nadużywaniu przez niego stanowiska.

"Za wszelką cenę wykorzystuje zaufanie kierownictwa MF tylko i wyłącznie dla swoich korzyści materialnych" - cytuje dziennik "pracowników ministerstwa", autorów skargi.

W liście wskazano, że Arkadiusz B. miał "zasiadać w komisji egzaminacyjnej, między innymi do służby przygotowawczej" i "inkasować za każdy egzamin" od dwóch do trzech tysięcy złotych, "choć powinien robić to w ramach obowiązków służbowych". Autorzy listu zarzucali mu także nepotyzm - zatrudnianie w resorcie własnych dzieci.

Mimo doniesień pozostał na stanowisku

Kancelaria Premiera, po odebraniu w październiku skargi, przekazała je do resortu finansów, jednak tam pismo miało przeleżeć półtora roku. Według "Rzeczpospolitej", sprawa ruszyła dopiero w styczniu 2018 roku.

Pismo następnie trafiło do Biura Inspekcji Wewnętrznej w Krajowej Administracji Skarbowej, które po analizie uznało, że potrzebna jest kontrola na temat obecności B. na komisjach egzaminacyjnych oraz ewentualnych wynagrodzeń, jakie za to pobierał.

Sprawdzono także jego córkę, zatrudnioną w Departamencie Kluczowych Podmiotów. Okazało się bowiem, że kobieta dostała angaż w 2013 roku, kiedy nie było naboru na takie stanowisko.

Według relacji rozmówców dziennika wiosną ubiegłego roku ówczesny szef Biura Inspekcji Wewnętrznej udał się do - nadzorującego biuro - wiceministra Mariana Banasia. Chciał wszczęcia kontroli operacyjnej wobec Arkadiusza B. Ten jednak nadal pracował w resorcie, "a funkcjonariusza, który był oddelegowany do BIW z policyjnego Biura Spraw Wewnętrznych, wkrótce odwołano" - napisała "Rzeczpospolita".

Jeden z rozmówców gazety podkreślił, że w czasie, gdy szefem BIW był oddelegowany do tego policjant, "to sprawy, którymi chciało zająć się biuro, były blokowane".

PO-KO chce komisji śledczej

Wyjaśnienia kwestii współpracowników Mariana Banasia z czasów jego pracy w Ministerstwie Finansów zażądali w piątek od premiera Mateusza Morawieckiego posłowie PO-KO. Jeśli takie informacje nie będą przekazane w obecnej kończącej się kadencji Sejmu, zapowiedzieli, że w następnej będą domagać się utworzenia komisji śledczej.

- Ta sprawa musi być w trybie natychmiastowym wyjaśniona i żądamy na najbliższym posiedzeniu Sejmu od pana premiera Morawieckiego wyjaśnienia tej kwestii, również jego osobistej roli, bo ci ludzie zostali zatrudnieni w Ministerstwie Finansów w czasie, kiedy on pełnił funkcję ministra finansów - mówił Sławomir Nitras (PO).

Nitras: osoby z mafii VAT-owskiej zostały zatrudnione w Ministerstwie Finansów, kiedy Morawiecki był jego szefem
Nitras: osoby z mafii VAT-owskiej zostały zatrudnione w Ministerstwie Finansów, kiedy Morawiecki był jego szefemtvn24

Oświadczenie ministerstwa

W piątek oświadczenie w sprawie doniesień "Rzeczpospolitej" wydał resort finansów.

Przytaczamy je w całości:

"W Krajowej Administracji Skarbowej zatrudnionych jest ponad 60 tys. pracowników i funkcjonariuszy. Jednostkowe przypadki zachowań niezgodnych z prawem zdarzają się w każdej organizacji. Dlatego w KAS utworzono Biuro Inspekcji Wewnętrznej (rodzaj policji wewnętrznej), w którym pełnią służbę specjalistycznie wyszkoleni funkcjonariusze. Zwracamy uwagę, że przed powstaniem KAS tego rodzaju komórka organizacyjna nie funkcjonowała ani w administracji podatkowej, ani w Służbie Celnej. Powołanie jej w strukturze KAS związane było z dbaniem o wysokie standardy i przejrzystość funkcjonowania nowej skonsolidowanej administracji.Biuro Inspekcji Wewnętrznej (BIW) realizuje zadania związane z rozpoznawaniem, wykrywaniem i zwalczaniem m.in.: przestępstw korupcyjnych, przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez pracowników i funkcjonariuszy KAS. BIW zapobiega tym przestępstwom i ściga ich sprawców, a także współpracuje z innymi służbami i organami ścigania w sprawach dotyczących pracowników oraz funkcjonariuszy KAS. Taka intensywna współpraca miała i ma również miejsce w sprawie opisywanej przez media.Zaznaczamy, że zarówno Krzysztof B., jak i Arkadiusz B. w momencie zatrzymania nie sprawowali już stanowisk kierowniczych w resorcie finansów ani nawet nie byli w nim zatrudnieni. Natomiast odwołanie Andrzeja S. ze stanowiska naczelnika urzędu skarbowego nastąpiło natychmiast po jego zatrzymaniu.Przestępstwa związane z wyłudzeniami VAT są skutecznie ścigane przez właściwe służby, w tym przez KAS. Nikt, kto uczestniczy w przestępczym procederze, nie może czuć się bezkarny".

Autor: akw / Źródło: Rzeczpospolita, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Krajowa Szkoła Skarbowości

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Choć temperatura jest dodatnia i trwa odwilż, wiele osób postanowiło spacerować w niedzielę po zamarzniętej tafli Jeziorka Kamionkowskiego w Parku Skaryszewskim. Do równie niebezpiecznych sytuacji dochodzi na Jeziorku Czerniakowskim. Na lód wchodzą dorośli z dziećmi.

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Źródło:
Kontakt24

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium