Do zdarzenia doszło w nocy z 20 na 21 października przy ulicy Mazurskiej w Szczecinie.
- Nieustalone na tę chwilę osoby, prawdopodobnie mężczyźni, dokonały uszkodzenia szyb w kamienicy - przekazała nadkomisarz Anna Gembala z Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie.
Nad sprawą pracują kryminalni, którzy zabezpieczyli nagrania z kamer monitoringu. Do jednego z nich dotarła reporterka TVN24. Na filmie widać trzy osoby. W pewnym momencie jedna z nich rzuca czymś w kierunku kamienicy. Później podnosi przedmiot przypominający broń.
Mieszkańców obudziły strzały
Reporterka TVN24 rozmawiała z mieszkańcami kamienicy. Jeden z mężczyzn mówi, że oglądał akurat telewizję, kiedy usłyszał strzały. Na początku myślał, że to fajerwerki.
- Za jakiś moment słyszę jednak, że ktoś tak jakby mi szybę piaskiem, gryzem sypał. Wstałem, otwieram okno, a tu trzech młodzieńców po 20 parę lat. Otworzyłem okno, powiedzieli: "to nie ten, wracamy". Odeszli dwa, trzy metry, odpalili hukowe (petardy - red.), rzucili na śmietnik - relacjonuje lokator budynku.
Inna mieszkanka mówi, że do takiej sytuacji doszło tu pierwszy raz.
- Obudziły mnie głośne strzały. Wyszłam do okna, mówię, co się dzieje, o co tutaj chodzi. Już ci panowie tutaj stali, jeszcze strzelali hukowymi petardami - dodaje.
Sprawcy najprawdopodobniej posługiwali się bronią pneumatyczną, na którą nie jest wymagane zezwolenie.
- Na tę chwilę nie możemy mówić o rozboju, nie mamy takich informacji, aby komukolwiek coś się stało. Na tę chwilę jest to kwalifikowane jako uszkodzenie mienia, pełna kwalifikacja będzie możliwa po zatrzymaniu i przesłuchaniu sprawców - podsumowuje nadkomisarz Gembala.
Autorka/Autor: MAK/ tam
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Wspólnota Mieszkaniowa Mazurska 7