Staroń mówiła, że Gowin "miał brudny, okropny plan", ale Porozumienie zdania nie zmienia

Źródło:
TVN24
Staroń: uważam, że zostałam wykorzystana przez Jarosława Gowina
Staroń: uważam, że zostałam wykorzystana przez Jarosława GowinaTVN24
wideo 2/10
Staroń: uważam, że zostałam wykorzystana przez Jarosława GowinaTVN24

Podtrzymujemy poparcie dla kandydatury profesora Wiącka na Rzecznika Praw Obywatelskich - poinformowała rzeczniczka Porozumienia Magdalena Sroka. Wcześniej senator niezależna Lidia Staroń, która jest kandydatką PiS na tę funkcję, mówiła w TVN24, że lider tej partii Jarosław Gowin wiele miesięcy namawiał ją do kandydowania. - Miał brudny, okropny plan, że jak już będzie zgoda PiS-u na moją kandydaturę, to wtedy będzie działał z opozycją - powiedziała w programie "Sprawdzam".

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

Wspólnym kandydatem Koalicji Obywatelskiej, Koalicji Polskiej - Polskiego Stronnictwa Ludowego, Lewicy, Polski 2050, koła Polskie Sprawy i posłów niezrzeszonych jest prawnik, profesor Uniwersytetu Warszawskiego Marcin Wiącek. Pod jego kandydaturą na urząd Rzecznika Praw Obywatelskich podpisali się też posłowie Porozumienia, między innymi lider partii Jarosław Gowin, a także poseł PiS Zbigniew Girzyński.

Kandydatką popieraną przez Prawo i Sprawiedliwość jest senator niezależna Lidia Staroń.

W sobotę rzeczniczka Porozumienia Magdalena Sroka, relacjonując spotkanie parlamentarzystów tej partii, zapewniła, że oprócz potwierdzenia woli współtworzenia Zjednoczonej Prawicy politycy tej partii podtrzymują również poparcie dla kandydatury Wiącka na Rzecznika Praw Obywatelskich.

Staroń: czuję się wykorzystana przez Gowina

Lidia Staroń w programie "Sprawdzam" w TVN24 powiedziała, że wcześniej Jarosław Gowin przez "wiele miesięcy prosił", żeby została kandydatem na RPO. - Miał brudny, okropny plan, że jak już będzie zgoda PiS-u na moją kandydaturę, to wtedy będzie działał z opozycją - powiedziała senator. Dodała, że czuje się przez niego wykorzystana.

Dodała, że nie tylko ona "została wykorzystana", ale także Porozumienie. - Zupełnie co innego mówił do posłów Porozumienia. Tylko mała grupa o tym wiedziała - powiedziała Staroń.

Staroń: uważam, że zostałam wykorzystana przez Jarosława Gowina
Staroń: uważam, że zostałam wykorzystana przez Jarosława GowinaTVN24

Wiącek: drzwi do mojego biura będą otwarte dla każdego

Sam profesor Wiącek wziął w sobotę udział w spotkaniu zorganizowanym przez Konfederację. Jak poinformowano, senator Staroń nie przybyła na sobotnią debatę Konfederacji ze względu na inne obowiązki.

Wiącek pytany był, jakie stanowisko zająłby w sprawie drukarza z Łodzi, który odmówił wydrukowania w 2015 roku plakatu dla fundacji LGBT. Był pytany, czy byłoby ono takie samo jak obecnego RPO Adama Bodnara, który interweniował w tej sprawie, twierdząc, że odmowa była niezgodną z prawem dyskryminacją ze względu na orientację seksualną. Wiącek zaznaczył, że jeśli zostanie wybrany na stanowisko RPO, drzwi do jego biura będą otwarte dla każdego "bez względu na światopogląd, poglądy polityczne, sposób postrzegania rzeczywistości". Dodał, że jego rolą będzie wysłuchanie każdej ze stron.

- Ja będę kierował się indywidualną oceną każdej sprawy - zaznaczył. Na sugestię, że Polacy powinni wiedzieć, jakie poglądy ma osoba wybrana na Rzecznika Praw Obywatelskich, odpowiedział, że "RPO powinien być niezależnym adwokatem społeczeństwa, każdego członka społeczeństwa".

- Dlatego uważam, że nie powinno dochodzić do sytuacji, że zachowanie moje jako kandydata, a potem jako ewentualnie RPO mogłoby prowokować do jakiś spekulacji, jaki ja mam światopogląd czy poglądy polityczne, bo chciałbym, by każdy czuł jednakowy komfort, zgłaszając swoją sprawę do biura Rzecznika Praw Obywatelskich - dodał.

"Odnoszę się z szacunkiem do każdej osoby pełniącej funkcję publiczną"

Dopytywany, czy wystawiłby krytyczną ocenę obecnemu RPO, który swoich poglądów "przynajmniej pośrednio nie ukrywa", Wiącek mówił: - Ja się odnoszę z szacunkiem do każdej osoby pełniącej funkcję publiczną. Przedstawiłem taką wizję pełnienia urzędu Rzecznika Praw Obywatelskich. Każdy ma prawo do przyjęcia swojej koncepcji. Ja moją przedstawiłem.

Zapewnił jednocześnie, że ma wiele pomysłów, by odciążyć sądy. Jednym z nich jest to, by rozstrzyganie sporów pomiędzy osobami odbywało się w sposób ugodowy, bez zaangażowania sądów na pierwszym etapie.

- Jakąś koncepcją do rozważenia byłoby powołanie na przykład niezależnego organu rozstrzygającego spory między ludźmi. Oczywiście Rzecznik Praw Obywatelskich mógłby pełnić taką funkcję. To jest jedna z moich wizji, w jaki sposób można by wzmocnić pozycję RPO. RPO w takiej sytuacji mógłby być takim mediatorem, arbitrem rozstrzygnięcia sporu. Jeśli nie udałoby się to, dopiero wtedy sprawa na wokandę sądową - mówił kandydat na urząd Rzecznika Praw Obywatelskich.

"Będę zobowiązany do szanowania sytuacji prawnej"

Wiącek odniósł się też do sprawy aborcji w Polsce, podkreślając, że nie przedstawi swojego światopoglądu w tej sprawie, ale jako RPO będzie trzymał się obowiązującego prawa, które - jak zauważył - jest ukształtowane przez dwa wyroki Trybunału Konstytucyjnego z 1997 roku i z października 2020 roku.

- Oba te wyroki opierają się na założeniu, że płód ludzki jest objęty ochroną wyrażoną w artykule 38. Konstytucji. Ja jako Rzecznik Praw Obywatelskich będę zobowiązany do szanowania sytuacji prawnej, jaka jest w Polsce - stwierdził. Dodał, że spory światopoglądowe powinny się toczyć w parlamencie, gdzie są przedstawiciele społeczeństwa.

Rzeczpospolita Polska zapewnia każdemu człowiekowi prawną ochronę życia.

"Każdy człowiek ma prawo do wypowiadania swojego światopoglądu"

Zdaniem Wiącka wolność zgromadzeń jest jedną z fundamentalnych wolności państwa demokratycznego, a "każdy człowiek ma prawo do wypowiadania swojego światopoglądu, manifestowania swoich przekonań, nie tylko samodzielnie, ale też wspólnie z inni ludźmi w formie zgromadzeń". Dodał, że jednym z pierwszych działań, gdyby został wybrany, byłoby zorganizowanie seminariów dla funkcjonariuszy policji, by zwiększać ich wrażliwość i wiedzę dotyczącą tego, w jaki sposób traktować zatrzymanych między innymi na manifestacjach. - Każdy człowiek w procesie rozpytania ma prawo do skorzystania z adwokata. Pierwsze słowo zatrzymanego powinno być do obrońcy a nie policjanta - mówił kandydat na RPO.

Pytany, czy ograniczenie podstawowych praw do przemieszczania się i działalności gospodarczej z powodu epidemii było legalne, Wiącek nawiązał do artykułu 22. konstytucji, w którym mowa o wolności działalności gospodarczej, że "może być ona ograniczona tylko ze względu na ważny interes publiczny i tylko w drodze ustawy".

Ograniczenie wolności działalności gospodarczej jest dopuszczalne tylko w drodze ustawy i tylko ze względu na ważny interes publiczny.

- O ile w pierwszych dniach pandemii można było zaakceptować taką politykę polegającą na tym, że trzeba było błyskawicznie reagować na pewne zjawiska, gdy chodzi o kolejne etapy wprowadzania ograniczeń w tym zakresie, to powinno następować w drodze ustaw, a nie w drodze aktów wykonawczych - ocenił. Dodał, że jako RPO wystąpiłby do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie, czy obywatelom przysługują roszczenia odszkodowawcze ze względu na wprowadzane przez rząd ograniczenia.

Wybór nowego Rzecznika Praw Obywatelskich

Sejmowa Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka pozytywnie zaopiniowała w ubiegłym tygodniu kandydaturę senator Lidii Staroń na RPO. Negatywnie wypowiedziała się natomiast o kandydaturze Marcina Wiącka. Sejm ma się zająć wyborem nowego Rzecznika Praw Obywatelskich na posiedzeniu w przyszłym tygodniu.

Autorka/Autor:mjz//now

Źródło: TVN24

Pozostałe wiadomości

W tej chwili system, moim zdaniem, trzeszczy w szwach, bo pacjentów ostrych jest tak dużo, że po prostu wypełniają całe oddziały - przyznał w "Faktach po Faktach" w TVN24 Główny Inspektor Sanitarny dr Paweł Grzesiowski. W programie odniósł się do rosnącej liczby zachorowań na grypę, hospitalizacji pacjentów oraz szczepień, które zmniejszają ryzyko wystąpienia ostrej postaci choroby.

System "trzeszczy w szwach". Wzrost zachorowań "o sto procent"

System "trzeszczy w szwach". Wzrost zachorowań "o sto procent"

Źródło:
TVN24

Wilki zaatakowały psa na Kaszubach. Nie w lesie, ale na podwórku. Czworonóg na łańcuchu był bez szans, został zagryziony. Właścicielka zwierzęcia jest przerażona i zszokowana. Opowiada, że z mężem próbowali zareagować, ale atak trwał dwie minuty.

Pomorze: wilki zaatakowały psa na podwórku. Wyciągnęły zwierzę z budy, potem je przydusiły

Źródło:
Fakty TVN

Europoseł i wiceprezes Polskiego Stronnictwa Ludowego Krzysztof Hetman przyznał w "Faktach po Faktach", że był "zdumiony" sobotnim wpisem w mediach społecznościowych ministry Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz i ocenił, że powinna "być bardziej lojalna wobec rządu, w którym zasiada". Ministra funduszy i polityki regionalnej napisała, że "tylnymi drzwiami obcięto" budżetowe środki na budownictwo społeczne. Zdaniem europosła wybranego z list Koalicji Obywatelskiej Michała Szczerby wpis ministry to "efekt trwającej kampanii wyborczej".

Spór ministrów. "Powinna być bardziej lojalna wobec rządu, w którym zasiada"

Spór ministrów. "Powinna być bardziej lojalna wobec rządu, w którym zasiada"

Źródło:
TVN24

Policja zabezpieczyła szczątki balonu, najprawdopodobniej meteorologicznego, który znaleziono w Trękusku w powiecie olsztyńskim. Rzecznik straży pożarnej przekazał, że miał on na sobie oznaczenia napisane cyrylicą. To kolejne takie znalezisko w województwie graniczącym z Rosją.

Szczątki balonu pod Olsztynem. Straż pożarna: z oznaczeniami cyrylicą

Szczątki balonu pod Olsztynem. Straż pożarna: z oznaczeniami cyrylicą

Źródło:
PAP

Donald Trump stwierdził w niedzielę w mediach społecznościowych, że Kanada powinna stać się "ukochanym 51. stanem", dzięki czemu znikną cła, które prezydent Stanów Zjednoczonych nałożył poprzedniego dnia między innymi na to państwo.

Trump pisze o "ukochanym 51. stanie"

Trump pisze o "ukochanym 51. stanie"

Źródło:
PAP

W wyniku pożaru w Gdańsku-Rudnikach spłonął namiot, w którym znajdowały się meleksy. Na miejsce zdarzenia zostało wysłane siedem zastępów straży pożarnej. Czarne kłęby dymu miały być widoczne z odległości paru kilometrów.

Pożar namiotu z meleksami. Czarny dym nad miastem

Pożar namiotu z meleksami. Czarny dym nad miastem

Źródło:
tvn24.pl

Ogromne głazy osunęły się na część autostrady położonej we francuskim departamencie Sabaudia. Zablokowany został ruch, utworzył się gigantyczny korek. W związku z utrudnieniami ponad 1500 osób, które przebywały w tamtym popularnym wśród narciarzy rejonie, utknęło i trafiło do tymczasowych schronisk. Turyści musieli spędzić w nich minioną noc.

Ogromne głazy spadły na autostradę, ponad tysiąc osób utknęło na noc

Ogromne głazy spadły na autostradę, ponad tysiąc osób utknęło na noc

Źródło:
ENEX, Francebleu

Gwałtowne powodzie, które były następstwem obfitych opadów deszczu, nawiedziły północną część australijskiego stanu Queensland. Po przejściu żywiołu zginęła co najmniej jedna osoba. Premier stanu przekazał, że od piątku spadło ponad 1000 litrów wody na metr kwadratowy.

To mogą być najgorsze powodzie od 60 lat. Tysiące ewakuowanych

To mogą być najgorsze powodzie od 60 lat. Tysiące ewakuowanych

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters

Policjanci zatrzymali trzy osoby, które mogą mieć związek zabójstwem w gdańskim Brzeźnie. Rano na miejscu znaleziono ciało starszego mężczyzny, który miał obrażenia głowy. Wcześniej do służb wpłynęło zgłoszenie o szarpaninie dwóch osób.

Znaleźli ciało mężczyzny, miał obrażenia głowy. Zatrzymano trzy osoby

Znaleźli ciało mężczyzny, miał obrażenia głowy. Zatrzymano trzy osoby

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dwa projekty ustaw, dwie daty zakończenia procesu zmian i dwa zupełnie różne pomysły na to, jak rozwiązać problem wadliwych powołań sędziowskich w polskim wymiarze sprawiedliwości. Sprawa dotyczy 3250 sędziów, a rząd w najbliższych tygodniach ma wybrać ostateczny scenariusz. Jakie warianty są w grze?

Wrócą skąd przyszli, czyli co dalej z neosędziami?

Wrócą skąd przyszli, czyli co dalej z neosędziami?

Źródło:
TVN24
Kilometr wystarczył, by poczuł się jak mistrz. "Myślałem: muszę przetrwać"

Kilometr wystarczył, by poczuł się jak mistrz. "Myślałem: muszę przetrwać"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przemysław Godyla, pracownik poznańskiego Zarządu Komunalnych Zasobów Lokalowych odkrył w siedzibie firmy dziesiątki napisów wykonanych przez więźniów. Inskrypcje pokrywają ściany w piwnicach kamienicy przy ul. Matejki 57. Po wojnie mieścił się tam milicyjny areszt, a zamknięci w nim ludzie wyryli na ścianach wstrząsające świadectwo swojej opresji. "Kiedy te ruskie sługusy będą siedzieć? Kiedy skończy się ich panowanie?", "Boże… zbaw Polskę… od oprawców.. czerwonych…" - to tylko niektóre z wydrapanych gwoździami inskrypcji.

"To kapsuła czasu, zszedłem na dół i oniemiałem". Sensacyjne odkrycie w piwnicy

"To kapsuła czasu, zszedłem na dół i oniemiałem". Sensacyjne odkrycie w piwnicy

Źródło:
Aleksander Przybylski

Dyrektorka Muzeum Luwru Laurence Des Cars zapowiedziała wprowadzenie oddzielnego biletu pozwalającego zobaczyć słynną Mona Lisę. Prezydent Francji Emmanuel Macron ogłosił we wtorek, że Gioconda otrzyma własne, dedykowane pomieszczenie w Luwrze. To najsłynniejsze muzeum na świecie czeka gruntowny remont, który potrwa do 10 lat.

Luwr wprowadzi specjalny bilet na oglądanie Mona Lisy

Luwr wprowadzi specjalny bilet na oglądanie Mona Lisy

Źródło:
PAP, CNN

"Latynosi za Trumpem 2024" - koszulkę z takim napisem rzekomo nosi mężczyzna zatrzymany przez amerykańskie służby migracyjne. Sam ma być Latynosem. Zdjęcie, które pokazuje tę sytuację, krąży po platformach społecznościowych. Nie dość, że jest stare, to jeszcze zostało przerobione. Wyjaśniamy.

Latynos głosował na Trumpa, teraz go deportują? Co jest nieprawdą

Latynos głosował na Trumpa, teraz go deportują? Co jest nieprawdą

Źródło:
Konkret24

Dla mnie jest to sytuacja bardzo zaskakująca. W tej chwili mamy bardzo dobre oznakowanie - komentował tragiczny wypadek na A2 Andrzej Janicki, były policjant drogówki. Gość TVN24 mówił też, co należy zrobić w podobnej sytuacji, aby uniknąć zderzenia.

Jechał pod prąd autostradą. Doszło do wypadku. "Ewidentny błąd kierującego"

Jechał pod prąd autostradą. Doszło do wypadku. "Ewidentny błąd kierującego"

Źródło:
TVN24

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia stwierdził w niedzielę, że sejmowa komisja śledcza ds. Pegasusa powinna była zaczekać na Zbigniewa Ziobrę. Były minister sprawiedliwości został w piątek doprowadzony przez policję już po tym, jak komisja zamknęła posiedzenie i uchwaliła złożenie wniosku o zatrzymanie Ziobry na 30 dni. Hołownia dodał, że ta "procedura zajmie tygodnie, jeśli nie miesiące".

"Cena niepoczekania na Ziobrę to będzie kilka tygodni, jeśli nie miesięcy"

"Cena niepoczekania na Ziobrę to będzie kilka tygodni, jeśli nie miesięcy"

Źródło:
PAP

- Oliwia mnie stymuluje. Jak zapowiada, że przyjdzie do mnie, to ja od razu wykonuję kilka telefonów więcej, załatwiam sprawy, aby móc zdać raport szefowej - mówi w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl 77-letni prof. dr hab. Marian Surowiec, współzałożyciel Bee Healthy Honey. Z wnuczką stworzył emiter, rozwiązanie dla pszczelarzy, którzy walczą w swoich ulach z inwazją pasożytów. Po fali sukcesów, zaczęli jednak dostawać groźby. - Pierwszy raz w życiu czegoś takiego doświadczyłem, bo spadła na nas lawina hejtu - dodaje.

Dziadek i wnuczka założyli start-up. "Spadła na nas lawina hejtu"

Dziadek i wnuczka założyli start-up. "Spadła na nas lawina hejtu"

Źródło:
tvn24.pl

31-latka z Zabrza poszukiwali policjanci i sądy, wystawiono za nim cztery listy gończe i cztery nakazy doprowadzenia do aresztu. Zgubiły go uczynność i zepsute światło w aucie. Policjanci z Wolsztyna (Wielkopolskie) zatrzymali mężczyznę, gdy podwoził kolegę, któremu samodzielną podróż uniemożliwiał sądowy zakaz.

Był poszukiwany czterema listami gończymi. Zgubiły go uczynność i zepsute światło

Był poszukiwany czterema listami gończymi. Zgubiły go uczynność i zepsute światło

Źródło:
tvn24.pl

Od kilku dni w Grecji w rejonie wyspy Santoryn odnotowuje się raz po raz słabe i umiarkowane trzęsienia ziemi. Zdaniem ekspertów, wstrząsy nie są powiązane z aktywnością wulkaniczną. W poniedziałek, w ramach środków ostrożności, szkoły mają być jednak zamknięte.

Seria wstrząsów w rejonie greckiej wyspy, władze zamykają szkoły

Seria wstrząsów w rejonie greckiej wyspy, władze zamykają szkoły

Źródło:
Reuters, PAP, GreekReporter

Do Europy wdziera się coraz więcej mroźnego powietrza z północy. Sprawdź, co przewiduje prezenter tvnmeteo.pl Tomasz Wasilewski w swojej autorskiej, długoterminowej prognozie temperatury na 16 dni.

Pogoda na 16 dni: luty może być zimniejszy od stycznia

Pogoda na 16 dni: luty może być zimniejszy od stycznia

Źródło:
tvnmeteo.pl

Słynny świstak Phil z miasta Punxsutawney w Pensylwanii został wyciągnięty z nory. Gryzoń zobaczył swój cień i się ukrył, co według wierzeń oznacza, że zima ma potrwać jeszcze kolejne sześć tygodni.

Kiedy przyjdzie wiosna? Przewidywania świstaka Phila

Kiedy przyjdzie wiosna? Przewidywania świstaka Phila

Źródło:
CNN, ENEX

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagrania od internautów, na których uchwycili kierowcę jadącego pod prąd autostradą. Twierdzą, że działo się to na A2 w okolicy Wiskitek, gdzie w sobotę doszło do wypadku. - To była noc, świeciły reflektory innego samochodu i w pewnej chwili samochód wyłonił się zza łuku drogi, a kierowca przed nami zaczął hamować. Żona odbiła w prawo, natychmiast zaczęła hamować i jakimś cudem uniknęliśmy tego zderzenia - relacjonował jeden z mężczyzn, który rozmawiał także z reporterem TVN24.

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

Źródło:
Kontakt24, TVN24

Onkofundacja Alivia przedstawiła dane, z których wynika, że kolejki do specjalistów w onkologii wydłużają się. Lekarze podkreślają, że w przypadku raka kluczowe jest szybkie leczenie. Jednak pacjenci, którzy chcą wiedzieć, czy są chorzy, czekają na diagnozę nawet pół roku. Podobnie jest także w przypadku leczenia nieonkologicznego.

Wydłużyły się kolejki do onkologów, a przez to czas oczekiwania na diagnozę

Wydłużyły się kolejki do onkologów, a przez to czas oczekiwania na diagnozę

Źródło:
Fakty TVN

Wielkie święto muzyki coraz bliżej. W nocy z niedzieli na poniedziałek polskiego czasu wręczone zostaną nagrody Grammy. Po raz piąty galę poprowadzi południowoafrykański komik Trevor Noah. Czy Beyoncé w końcu doceniona zostanie w kategorii album roku, czy Taylor Swift poprawi swój rekord w tej kategorii? Werdykt Akademii Fonograficznej przed nami.

Grammy 2025 w hołdzie Los Angeles i Quincy'emu Jonesowi

Grammy 2025 w hołdzie Los Angeles i Quincy'emu Jonesowi

Źródło:
tvn24.pl