OBEJRZYJ CAŁĄ "ROZMOWĘ PIASECKIEGO" W TVN24 GO >
- Jeszcze żaden z krajów członkowskich Unii Europejskiej kandydata [na komisarza UE - przyp. red.] nie zgłosił, więc dlaczego Polska ma wychodzić przed szereg i go zgłaszać? - pytał Czarnecki.
Komisja Europejska składa się z 28 komisarzy - po jednym z każdego państwa członkowskiego.
"Według mojej wiedzy nie będzie kandydować"
- Mamy szereg bardzo dobrych, poważnych kandydatów z trzech kręgów - podkreślił europoseł PiS.
Zapytany o kandydaturę aktualnej szefowej Rady Wyborczej PiS Beaty Szydło na stanowisko unijnej komisarz, odparł: - Myślę, że pani premier Szydło teraz, będąc jedną z głównych postaci naszej kampanii, szefem rady sztabu, ma szanse być po raz trzeci matką chrzestną zwycięstwa [w jesiennych wyborach parlamentarnych - przyp. red.].
- Według mojej wiedzy nie będzie kandydować. Nic o tym nie wiem - zaznaczył.
"Tematu po prostu nie ma"
Dopytywany o szczegóły, Czarnecki dodał, że nazwisko Szydło "się pojawiało", ale nie można mówić, że była premier będzie ubiegać się o stanowisko komisarza. - Tematu nie ma po prostu. Jest szefem rady sztabu kampanii wyborczej Prawa i Sprawiedliwości z nadzieją, że po raz trzeci przyczyni się do zwycięstwa wyborczego - stwierdził.
- Myślę, że premier Beata Szydło otrzyma należne jej miejsce w strukturach europejskich - powiedział Czarnecki, nie ujawniając jednak więcej szczegółów.
Autor: akw//now / Źródło: tvn24