Szef MSWiA Mariusz Błaszczak i minister koordynator ds. służb specjalnych Mariusz Kamiński przedstawili w czwartek założenia projektu tzw. ustawy antyterrorystycznej. Co znalazło się wśród propozycji ministrów? Przedstawiamy w punktach.
Błaszczak poinformował w czwartek na konferencji prasowej, że międzyresortowy zespół przyjął roboczą wersję projektu ustawy antyterrorystycznej. Zapewnił, że przyjęte przepisy "są bardzo precyzyjne, jasne i gwarantują zapewnienia bezpieczeństwa obywatelom Polski".
- Projekt ustawy zostanie przedstawiony rządowi na początku kwietnia i mam nadzieję, że po debacie parlamentarnej zostanie przyjęty w maju tego roku - powiedział szef MSWiA. Dodał, że chodzi o to, by przepisy antyterrorystyczne były gotowe przed Światowymi Dniami Młodzieży i szczytem NATO, które odbędą się w lipcu.
- Przepisy umożliwią skuteczne, ale przede wszystkim szybkie działanie. Celem terrorystów jest w tej chwili zwykły człowiek i musimy z tego wyciągnąć konsekwencje - podkreślił towarzyszący mu Mariusz Kamiński.
Ministrowie dodali, że ostateczny tekst projektu zostanie przedstawiony opinii publicznej "mniej więcej za tydzień". Podczas konferencji prasowej Kamiński przedstawił tylko wybrane, najważniejsze punkty.
1. Łatwiejszy dostęp do baz danych
PiS proponuje, by Centrum Antyterrorystyczne ABW miało dostęp do "wszystkich istotnych z punktu widzenia bezpieczeństwa państwa i obywateli" baz danych w drodze "teletransmisji".
Kamiński podkreślał, że dzisiaj procedura dostępu do niektórych z tych baz trwa - w przypadku służb specjalnych - zbyt długo.
2. Kontrola operacyjna cudzoziemców
Kolejna propozycja dotyczy tego, by szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego mógł zarządzić tzw. kontrolę operacyjną wobec obcokrajowców. Mogła by ona trwać nawet trzy miesiące, a do jej zarządzenia nie byłaby potrzebna zgoda sądu.
3. Przeszukania i zatrzymania przez całą dobę
Ministrowie chcą też, by służby - w przypadku podejrzanych o terroryzm - do przeprowadzania takich czynności jak przeszukanie czy zatrzymanie miały prawo przez całą dobę, a nie - tak jak jest to możliwe dziś - w godzinach od 6 rano do 22.
4. Telefony pre-paid na dokument
Zmianie miałyby również ulec zasady funkcjonowania telefonów pre-paid, które dziś są anonimowe. Jak powiedział Kamiński, miałby istnieć obowiązek sprzedawania ich tylko za okazaniem dokumentu tożsamości, aby wiedzieć, kto się nimi posługuje.
5. Zatrzymanie nawet na 14 dni
Projekt wprowadza też możliwość zatrzymania podejrzewanego o terroryzm nawet na 14 dni - za zgodą sądu. Dziś zatrzymać można na 48 godzin, a na rozpoznanie wniosku o areszt sąd ma dodatkowe 24 godziny; jeśli nie uda się zmieścić w tym terminie, zatrzymany musi być zwolniony. Ustawa antyterrorystyczna pozwoliłaby na to, aby służby miały do 14 dni na zgromadzenie materiału dowodowego i postawienie takiej osobie zarzutu.
6. Natychmiastowe wydalenie cudzoziemców
Projekt zakłada też uprawnienie MSWiA do natychmiastowego wydalania cudzoziemców stanowiących zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa. Wydalony cudzoziemiec mógłby się od tej decyzji odwołać do sądu - ale już przebywając za granicą.
7. Zawieszanie imprez masowych
- Będzie istniała możliwość zawieszenia imprez masowych i zgromadzeń publicznych, ale to będzie się wiązało z opisaną w ustawie procedurą wprowadzenia stopni alarmowych w sytuacji realnego zagrożenia zamachem terrorystycznym w naszym kraju - powiedział Kamiński.
8. Możliwość zamknięcia granic
Jedna z propozycji zakłada też możliwość wprowadzenia czasowego zamknięcia granic w związku z zagrożeniem terrorystycznym.
"Jaki mamy wybór"
Szef MSWiA zapowiadał w Sejmie przygotowanie ustawy antyterrorystycznej wspólnie z koordynatorem ds. służb specjalnych w listopadzie zeszłego roku, po zamachach terrorystycznych w Paryżu.
W środę zapytany o to, czy ustawa w mocny sposób ograniczy prawa i swobody obywatelskie, Błaszczak odpowiedział, że na pewno spotka się z atakami za jej treść. - No właśnie, to jest tak, że zaraz pewnie spotkam się z atakiem ze strony partii N. i opozycji totalnej spod szyldu PO. No ale proszę pamiętać o tym, jaki mamy wybór - mówił wczoraj w RMF FM szef MSWiA. Jego zdaniem opozycja będzie krytykować ustawę antyterrorystyczną tak, jak było w przypadku przepisów o policji, czyli tzw. ustawy inwigilacyjnej.
Autor: ts/gry / Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24