- Przemek Gosiewski naszym przyjacielem jest - śpiewa Zbigniew Girzyński i zaraz dodaje: - I wicepremierem. W wokalnym występie posła PiS-u wspierają sejmowi dziennikarze którzy wystąpili w roli chórku.
Girzyński dał się namówić dziennikarzom na występ ale zapewniał, że w klubie PiS-u są bardziej utalentowani śpiewacy. Dziennikarze dopytywali się też jak i kiedy nowy wicepremier zamierza uczcić nominację, ale na to pytanie poseł nie potrafił już odpowiedzieć.
Swoim żartem dziennikarze nawiązali do sprawy imprezy w hotelu Sejmowym o której opowiadał Tadeusz Aziewicz. Poseł PO skarżył się, że liderzy PiS-u zakłócali spokój świętując awans Gosiewskiego po tym jak premier zapewnił, że dostanie nominację. Domniemani uczestnicy imprezy zapewniają, że nic o niej nie wiedzą.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24