"Obudź się Polsko" - pod takim hasłem odbędzie się dziś w Warszawie marsz, organizowany przez Prawo i Sprawiedliwość. Uczestnicy będą protestować przeciwko brakowi dialogu społecznego, podnoszeniu wieku emerytalnego oraz w obronie swobód obywatelskich i pluralizmu mediów. Organizatorzy zadeklarowali uczestnictwo 100 tys. osób. Udział w marszu kilkudziesięciu tys. związkowców zapowiada NSZZ "Solidarność".
Uczestnicy marszu zaczną się zbierać w południe na pl. Trzech Krzyży. O godzinie 13 ma się rozpocząć msza święta w kościele św. Aleksandra. Potem uczestnicy manifestacji przemaszerują Traktem Królewskim na plac Zamkowy. Całość mają zakończyć przemówienia m.in. lidera PiS Jarosława Kaczyńskiego i szefa "Solidarności" Piotra Dudy. Według zapowiedzi lidera "S" z 16 września, w czasie dzisiejszego marszu związkowcy będą bronić praw pracowników i wolnego dostępu do wszystkich mediów, w tym TV Trwam. Pochód ma zakończyć się ok. godz. 18 na placu Powstańców Warszawy. Tam działacze stowarzyszenia przed budynkiem Telewizji Polskiej mają rozbić namioty. Jak zapowiedzieli, mają w nich pozostać aż do niedzieli. Ziobro bez prawa głosu Za to, jak podała piątkowa "Rzeczpospolita", podczas marszu ma zabraknąć przemówienia szefa Solidarnej Polski, Zbigniewa Ziobry. Na jego wystąpienie podobno nie zgodził się dyrektor Radia Maryja, o. Tadeusz Rydzyk. Zdaniem gazety, na taką decyzję Rydzyka miały wpłynąć dwa wydarzenia: wywiad Jacka Kurskiego dla "Gazety Wyborczej" oraz przyjęcie przez Ziobrę propozycji prezydenta Bronisława Komorowskiego zasiadania w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego. Jak przypomina "Rzeczpospolita", Kurski miał powiedzieć, że nowa strategia Solidarnej Polski polega m.in. na mocniejszym niż dotąd atakowaniu PiS.
"Ziobryści" wezmą jednak udział w sobotnim marszu. Wcześniej jednak zorganizują własne spotkanie obok Sejmu. Tematem będzie podniesienie wieku emerytalnego. Właśnie tam głos zabiorą Ziobro, Kurski i Kempa. Z kolei politycy Prawa i Sprawiedliwości, zanim udadzą się na marsz, spotkają się na partyjnej konwencji w Sali Kongresowej Pałacu Kultury i Nauki, w której udział weźmie także prezes partii Jarosław Kaczyński. Ściągają posiłki Ponieważ organizatorzy zapowiedzieli, że manifestacja będzie liczna, policja ściągnęła z kraju do Warszawy dodatkowe posiłki, by zabezpieczyć demonstrację. Policjanci ostrzegają warszawiaków przed utrudnieniami komunikacyjnymi.
Apelują również do rodziców, którzy na marsz zamierzają przyjść z małymi dziećmi, by wręczyli najmłodszym kartkę z imieniem i nazwiskiem oraz numerem kontaktowym. Wówczas, jeśli dziecko zgubi się w tłumie, ułatwi to kontakt z opiekunem.
Autor: dp//bgr / Źródło: TVN24, PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24