Bez porozumienia między protestującymi pracownikami ochrony zdrowia a Ministerstwem Zdrowia

Źródło:
PAP, TVN24
"Mamy poczucie, że rozmowy są przeciągane, a przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia grają na zwłokę"
"Mamy poczucie, że rozmowy są przeciągane, a przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia grają na zwłokę"TVN24
wideo 2/20
"Mamy poczucie, że rozmowy są przeciągane, a przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia grają na zwłokę"TVN24

Przedstawiciele Komitetu Protestacyjno-Strajkowego Pracowników Ochrony Zdrowia po spotkaniu z przedstawicielami Ministerstwa Zdrowia poinformowali, że strony nie porozumiały się. "Mamy poczucie, że rozmowy są przeciągane, a przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia grają na zwłokę" - napisano we wspólnym oświadczeniu. Protestujący wspomnieli także o błędach w wyliczeniach resortu. O to pytany był po spotkaniu wiceminister zdrowia, który stwierdził, że dane pochodzą "z powszechnie dostępnych stron". Kolejne spotkanie zaplanowane jest na wtorek.

W Centrum Partnerstwa Społecznego "Dialog" w Warszawie odbyło się drugie w tym tygodniu spotkanie przedstawicieli Ministerstwa Zdrowia i Komitetu Protestacyjno-Strajkowego Pracowników Ochrony Zdrowia. W spotkaniu ze strony resortu brał udział między innymi wiceminister Piotr Bromber.

Przedstawiciele protestujących po spotkaniu spotkali się z dziennikarzami. Wspólne oświadczenie odczytała wiceprzewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pracowników Diagnostyki Medycznej i Fizjoterapii Dorota Kowalczyk-Cyran.

"Ze strony rządu nadal nie padły konkretne propozycje. Dodatkowo materiały przesłane wczoraj przez ministra zdrowia zawierają błędy merytoryczne. 'Kosmiczna' kwota wzrostu kosztów, o której często i chętnie mówi minister zdrowia, przykładowo zawiera także obecnie wypłacane wynagrodzenia pracowników ochrony zdrowia, a więc jest sztucznie zawyżona. Nazywając rzecz po imieniu: to niestety jest zwykła manipulacja" - napisano.

"Mamy poczucie, że rozmowy są przeciągane, a przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia grają na zwłokę. Jesteśmy zawiedzeni i rozczarowani" - dodano.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

W oświadczeniu zwrócono uwagę, że "jakość przygotowania merytorycznego przedstawicieli Ministerstwa Zdrowia także pozostawia wiele do życzenia: brak odpowiedzi na pytania, materiały z wyliczeniami są niepełne, dane wynikają z obliczeń na podstawie zablokowanych hasłem i ukrytych formuł w plikach i tym podobne".

Protestujący stwierdzili, że "błędy są oczywiste" i dla przykładu podali: "W wyliczeniach kosztów wzrostu wynagrodzeń wzięto pod uwagę wszystkich dentystów, z których blisko 90 procent nie pracuje w publicznym systemie ochrony zdrowia".

"Powinniśmy zintensyfikować dialog. Zaproponowaliśmy kolejne spotkanie już jutro oraz wprowadzenie po dwóch neutralnych obserwatorów z każdej strony, którzy, jako osoby niezaangażowane w protest, będą mogli ocenić jakość i tempo negocjacji" - zaproponowano. W oświadczeniu podano jednak, że propozycja piątkowego spotkania została odrzucona, a "obecność obserwatorów zewnętrznych podana w wątpliwość".

W piśmie zadeklarowano "pełną gotowość do rozmów i współpracy, aby w końcu nastały zmiany na lepsze w publicznej ochronie zdrowia dla wszystkich Polek i Polaków".

Wiceprzewodnicząca Porozumienia Rezydentów Anna Bazydło zauważyła, że resort zdrowia "nie umożliwia" merytorycznego dialogu, do którego zaprasza. - Nie dostajemy danych i wyliczeń, nie jesteśmy w stanie odnieść się do materiałów, na podstawie których Ministerstwo Zdrowia informuje państwa o kosztach naszych postulatów. W związku z tym niejako uniemożliwia nam merytoryczną dyskusję na temat poprawy ochrony zdrowia w Polsce - powiedziała Bazydło. - Niezgoda na obecność obserwatorów w Centrum "Dialog" czy dalsze próby włączania nas w zespół trójstronny niestety prowadzą do impasu w naszym konflikcie - dodała.

Przedstawiciel Porozumienia Rezydentów Piotr Pisula poinformował, że po konferencji udają się do białego miasteczka, aby tam ustalić formę i dalszy przebieg protestu. - Na wtorek zaplanowane jest kolejne spotkanie - zapowiedział.

Wiceminister zdrowia po kolejnym spotkaniu z protestującymi

Piotr Bromber, wiceminister zdrowia, odpowiedzialny w resorcie między innymi za dialog, także rozmawiał z dziennikarzami po spotkaniu. Przekazał, że strona rządowa zaprezentowała perspektywę czasową na lata 2022-2027.

- Zaprezentowaliśmy trzy warianty naszych możliwości w różnym ujęciu procentowym. Dokładnie przypisaliśmy do konkretnej perspektywy nakłady w wysokości przeszło 90 miliardów - opisał. Sprecyzował, że były to trzy konkretne możliwości, jak wyglądałyby wzrosty najniższego wynagrodzenia.

Pytany o zdanie protestujących, że resort błędnie wyliczył koszty wzrostu wynagrodzeń, na przykład dentystów, odparł, że jeżeli chodzi o wykorzystywane przez ministerstwo dane, to pochodzą one "z powszechnie dostępnych stron". - Do wczoraj byliśmy zobowiązani, tak się umówiliśmy, że dostarczymy drugiej stronie niezbędne dokumenty. I do wczoraj te dokumenty zostały wysłane. Również wyjaśniliśmy założenia do wyliczenia. Przez cały wieczór byłem do dyspozycji, nikt nie zadzwonił - powiedział.

Na pytanie o kolejny termin spotkania powiedział, że padła godzina 11 we wtorek.

Bromber: przez cały wieczór byłem do dyspozycji, nikt nie zadzwonił
Bromber: przez cały wieczór byłem do dyspozycji, nikt nie zadzwonił TVN24

Rzecznik Ministerstwa Zdrowia: nikt rozsądnie myślący nie może pokusić się o stwierdzenie, że dzisiaj zakończymy protest

Wcześniej tego dnia rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz poinformował, że na spotkaniu przedstawiane są wyliczenia postulatów protestujących. - Te wyliczenia na bazie tych postulatów, które otrzymaliśmy, zasadniczo się nie zmieniły. Nadal mówimy o wzroście nakładów w ciągu kilku miesięcy o 104 miliardy złotych, w tym 65 miliardów na sam wzrost wynagrodzeń - wskazał rzecznik.

- Zgodnie z postulatami sam wzrost minimalnego wynagrodzenia dla lekarza specjalisty w ciągu czterech miesięcy to miałaby być kwota 8800 złotych. Sam wzrost minimalnego wynagrodzenia dla lekarza w trakcie specjalizacji, to jest w granicach sześciu tysięcy brutto. I mówimy o wynagrodzeniu dla lekarza bez specjalizacji, wzrost minimalnego wynagrodzenia o kwotę pięciu tysięcy złotych. Te szczegółowe wyjaśnienia zostały przekazane, ale oczekujemy też odpowiedzi i liczymy, że one w trakcie dzisiejszego spotkania padną, choćby do tego, jak mamy liczyć staż pracy - wyliczał Andrusiewicz.

Rzecznik MZ o spotkaniu przedstawicieli resortu i komitetu protestacyjnego
Rzecznik MZ o spotkaniu przedstawicieli resortu i komitetu protestacyjnego TVN24

Pytany, czy jest szansa na kompromis, odparł, że na to zawsze jest szansa, gdy strony siadają do stołu. - Dlatego tak ważne jest, że dialog w tej chwili się odbywa. Ale zastrzegam, że ten dialog na pewno się dzisiaj nie skończy i nikt rozsądnie myślący nie może pokusić się o stwierdzenie, że dzisiaj zakończymy protest, że dzisiaj osiągniemy porozumienie. To raczej będzie długotrwały proces - powiedział rzecznik.

Stwierdził, że w rozmowach powinni uczestniczyć także pracodawcy i organizacje związkowe. - My dzisiaj spotykamy się z komitetem protestacyjnym, ale jeżeli rozmawiamy o jakimkolwiek wzroście wynagrodzeń, to ktoś ten wzrost wynagrodzeń będzie musiał realizować, a to jest strona pracodawców - podkreślił.

Jak dodał, zawsze wzrost nakładów na ochronę zdrowia jest słuszny, ale "nie jesteśmy w stanie w ciągu czterech miesięcy wyłożyć 104 miliardy złotych"

Rzecznik MZ: porozumienie z komitetem protestacyjnym to raczej będzie długotrwały proces
Rzecznik MZ: porozumienie z komitetem protestacyjnym to raczej będzie długotrwały procesTVN24

Pracodawcy apelują, by włączyć ich do negocjacji

Pracodawcy RP oraz Polska Federacja Szpitali wystosowali w czwartek apel o umożliwienie pracodawcom uczestniczenia w trwających negocjacjach między protestującymi pracownikami systemu ochrony zdrowia a rządem.

"Pracodawcy RP oraz Polska Federacja Szpitali od zawsze apelowali i nadal apelują o pogłębiony dialog i współpracę ze wszystkimi interesariuszami systemu ochrony zdrowia, o wspólne kreowanie rozwiązań pacjenckich poprawiających dostęp do leczenia, zapewniających jakość oraz optymalizację wykorzystania zasobów, w tym godziwe warunki pracy dla pracowników podmiotów leczniczych" – wskazano w apelu.

"Dlatego też prosimy o umożliwienie pracodawcom uczestniczenia w trwających negocjacjach pomiędzy protestującymi a stroną rządową. Konsekwencje tych rozmów będą w efekcie dotyczyć sposobu zarządzania i działalności poszczególnych pracodawców" – głosi apel.

Jego sygnatariusze – wiceprezydent Pracodawców RP Andrzej Mądrala i prezes Polskiej Federacji Szpitali Jarosław Fedorowski – wskazali w apelu, że "nie jest możliwe wypracowanie konsensusu bez udziału strony pracodawców".

"Pierwszy krok do wyjścia z impasu" po wtorkowych rozmowach

Poprzednie spotkanie odbyło się w "Dialogu" we wtorek, 21 września. Obecny na nim wiceminister zdrowia Piotr Bromber ocenił je jako bardzo dobre. Przekazał, że na kolejne, czwartkowe, strony zobowiązały się dostarczyć dokumenty i informacje, które pomogą doprecyzować postulaty i koszty.

Bromber: to było dobre spotkanie, jesteśmy cały czas w dialogu
Bromber: to było dobre spotkanie, jesteśmy cały czas w dialoguTVN24

Przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych Krystyna Ptok oceniała tamto spotkanie jako "techniczne". Jako "pierwszy krok do wyjścia z impasu" spotkanie ocenił z kolei wówczas wiceprezes Naczelnej Rady Lekarskiej Artur Drobniak.

Protestujący: dla nas to było spotkanie techniczne, kolejne spotkanie w czwartek
Protestujący: dla nas to było spotkanie techniczne, kolejne spotkanie w czwartekTVN24

Postulaty protestujących pracowników ochrony zdrowia

Ogólnopolski Komitet Protestacyjno-Strajkowy Pracowników Ochrony Zdrowia ma osiem postulatów. Obejmują one m.in. podwyżki, realny wzrost wyceny świadczeń, ryczałtów i tzw. dobokaretki, a także zatrudnienie dodatkowych pracowników obsługi administracyjnej i personelu pomocniczego oraz wprowadzenie norm zatrudnienia związanych z liczbą pacjentów.

Komitet postuluje także m.in. zapewnienie zawodom medycznym statusu funkcjonariusza publicznego i stworzenie systemu ochrony pracowników przed agresją słowną i fizyczną pacjentów, wprowadzenie urlopów zdrowotnych po 15 latach pracy zawodowej, a także uchwalenie ustaw o medycynie laboratoryjnej i zawodzie ratownika medycznego.

Według resortu zdrowia łączne koszty realizacji postulatów komitetu protestacyjnego byłyby ogromne. Kierownictwo MZ zaznacza, że realizacja postulatów płacowych protestujących medyków jest nie do udźwignięcia w przyszłorocznym budżecie i deklaruje, że chce rozmawiać o wynagrodzeniach i ścieżce ich wzrostu.

Porozumienie z Komitetem Protestacyjnym Ratowników Medycznych

We wtorek porozumienie z ministrem zdrowia zawarł Komitet Protestacyjny Ratowników Medycznych i Związek Pracodawców Ratownictwa Medycznego SP ZOZ.

Komitet Protestacyjny Ratowników Medycznych zobowiązał się natomiast do zaprzestania akcji protestacyjnej z dniem podpisania porozumienia. Komitet Protestacyjno-Strajkowy Ochrony Zdrowia we wpisie na Twitterze podkreślił z kolei, że "porozumienie zostało podpisane z jednym związkiem ratowników medycznych", a "większość środowiska nie identyfikuje się z tym podpisem".

Autorka/Autor:pp, akw/kab

Źródło: PAP, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Benjamin Netanjahu w publicznym wystąpieniu w sobotę oświadczył, że Izrael "zachowuje prawo do wznowienia wojny", jeśli porozumienie o zawieszeniu broni w Strefie Gazy z Hamasem nie zostanie spełnione. Premier Izraela zaznaczył, że zgodę na to wyraziły Stany Zjednoczone. Rozejm ma zacząć obowiązywać w niedzielę rano.

Benjamin Netanjahu: Izrael zachowuje prawo do wznowienia wojny

Benjamin Netanjahu: Izrael zachowuje prawo do wznowienia wojny

Źródło:
PAP

Policyjny wolontariusz z Indii został skazany za gwałt i morderstwo 31-letniej lekarki w szpitalu we wschodniej części Kalkuty - podała agencja Reutera. Proces w sprawie przestępstwa był przyspieszony, a sprawcy grozi dożywocie lub kara śmierci. Zbrodnia wywołała ogólnokrajowe oburzenie brakiem bezpieczeństwa kobiet w Indiach.

Zbrodnia "najrzadsza z rzadkich". Policyjnemu wolontariuszowi grozi kara śmierci

Zbrodnia "najrzadsza z rzadkich". Policyjnemu wolontariuszowi grozi kara śmierci

Źródło:
Reuters

W wieku 69 lat zmarł producent telewizyjny Ryszard Sibilski. Był mężem wokalistki Ewy Bem, która poinformowała o jego śmierci w mediach społecznościowych. W przeszłości współtworzył stację TVN i zasiadał w radzie nadzorczej Grupy ITI. Kierował również Endemol Shine Polska.

Nie żyje Ryszard Sibilski. Producent telewizyjny miał 69 lat

Nie żyje Ryszard Sibilski. Producent telewizyjny miał 69 lat

Źródło:
PAP

Serce mi pęka z trwogi, kiedy czytam te straszne wpisy kierowane do Ciebie - napisał szef Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Jurek Owsiak. Swój wpis skierował do prezydentki Gdańska Aleksandry Dulkiewicz, wobec której pojawiły się w internecie groźby, nawiązujące między innymi do zabójstwa wcześniejszego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza przez nożownika podczas finału WOŚP sześć lat temu.

"Serce mi pęka z trwogi". Owsiak reaguje na wpis Dulkiewicz

"Serce mi pęka z trwogi". Owsiak reaguje na wpis Dulkiewicz

Źródło:
PAP

Sąd w Seulu wydał formalny nakaz aresztowania prezydenta Korei Południowej Jun Suk Jeola w ramach dochodzenia po ogłoszeniu przez niego stanu wojennego. Przed sądem i ośrodkiem zatrzymań zgromadziły się dziesiątki tysięcy zwolenników polityka. Doszło do przepychanek z policją.

Pięć godzin przesłuchania. Sąd przedłużył nakaz aresztowania prezydenta

Pięć godzin przesłuchania. Sąd przedłużył nakaz aresztowania prezydenta

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Do tej pory przyzwyczailiśmy się do życia w świecie liberalnym, gdzie prawo międzynarodowe jest przestrzegane, teraz ten czas się kończy - powiedział w "Faktach po Faktach" były minister spraw zagranicznych w rządzie PiS Jacek Czaputowicz, odpowiadając na pytanie, co się zmieni po inauguracji prezydentury Donalda Trumpa w USA. Były szef MSZ dodał, że Trump "przychodzi w dużo gorszej sytuacji" niż, gdy kończył swoją poprzednią kadencję w 2020 roku.

Donald Trump "musi przyjąć te zasady gry, które w międzyczasie się wytworzyły"

Donald Trump "musi przyjąć te zasady gry, które w międzyczasie się wytworzyły"

Źródło:
TVN24

Hodowle psów, często pseudohodowle, nie są wystarczająco uregulowane. Nawet jeśli się zarejestrują, to nikt ich nie sprawdza - chyba że wyjdzie na jaw, że taka hodowla to umieralnia albo nawet cmentarz. Wtedy jest już często za późno. Obrońcy zwierząt apelują do Sejmu, by to zmienił.

Pseudohodowle wciąż mają się dobrze. Niepotrzebne psy w jednej z nich zostały skazane na śmierć z głodu w piwnicy

Pseudohodowle wciąż mają się dobrze. Niepotrzebne psy w jednej z nich zostały skazane na śmierć z głodu w piwnicy

Źródło:
Fakty TVN

Troje Polaków utonęło przy jednej z plaż przylądka Punta Cana na wschodzie Dominikany. Wśród ofiar śmiertelnych jest też Portugalczyk. Z wody uratowano obywatela Rosji. Informację w tej sprawie potwierdziło nam Ministerstwo Spraw Zagranicznych.

Tragedia w kurorcie. Znaleźli ciało trzeciego Polaka

Tragedia w kurorcie. Znaleźli ciało trzeciego Polaka

Aktualizacja:
Źródło:
RMF24, PAP

W sobotę doszło do zawalenia się wyciągu narciarskiego w hiszpańskim ośrodku Astun w regionie Aragonia. 10 osób zostało rannych - podał dziennik El Pais. Akcja ratunkowa została zakończona.

Runął wyciąg narciarski. "Widziałem kilkadziesiąt osób skaczących ze znacznych wysokości"

Runął wyciąg narciarski. "Widziałem kilkadziesiąt osób skaczących ze znacznych wysokości"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP, elpais.com

Są politycy, są ludzie, którzy wykorzystują podżeganie do nienawiści do zdobywania władzy, a potem utrzymywania jej do podziału Polaków - zauważyła w "Faktach po Faktach" w TVN24 Magdalena Adamowicz, europosłanka Koalicji Obywatelskiej. W programie odniosła się m.in. do rocznicy śmierci swojego męża Pawła Adamowicza, jak i niedawnych gróźb wobec szefa Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Jurka Owsiaka oraz prezydentki Gdańska Aleksandry Dulkiewicz.

Adamowicz: Paweł nie był jedyną ofiarą wojny polsko-polskiej

Adamowicz: Paweł nie był jedyną ofiarą wojny polsko-polskiej

Źródło:
TVN24

Lekarze, księża i darczyńcy, którzy ofiarowują pieniądze, ratują ludzkie życia w Afryce. W Zambii udało się doposażyć dwa szpitale. Trafiają do nich chorzy i ofiary ataków dzikich zwierząt - wśród nich dzieci, ukąszone przez węże lub pogryzione przez hipopotamy i krokodyle.

Polscy lekarze pomagają mieszkańcom Mozambiku, Zambii i Zimbabwe. "Udało nam się otworzyć oddział ortopedyczny"

Polscy lekarze pomagają mieszkańcom Mozambiku, Zambii i Zimbabwe. "Udało nam się otworzyć oddział ortopedyczny"

Źródło:
Fakty TVN

Nadal nie wiadomo, co z subwencją dla Prawa i Sprawiedliwości. Wszyscy członkowie PKW pracują nad odpowiedzią dla ministra finansów, który poprosił o interpretację ostatniej uchwały. Już wiadomo, że odpowiedzi będą niejednomyślne.

Nad odpowiedzią dla ministra finansów pracują wszyscy członkowie PKW. "Atmosfera jest średnia"

Nad odpowiedzią dla ministra finansów pracują wszyscy członkowie PKW. "Atmosfera jest średnia"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Dwóch sędziów irańskiego Sądu Najwyższego zostało zastrzelonych przez uzbrojonego zamachowca - podał w sobotę portal wymiaru sprawiedliwości Mizan Online. Zamach, do którego doszło w siedzibie sądu w Teheranie, jest traktowany przez służby jako akt terroru.

Zamach na sędziów Sądu Najwyższego

Zamach na sędziów Sądu Najwyższego

Źródło:
PAP

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz obstaje przy swoim zdaniu, że pomoc dla Ukrainy ma być finansowana poprzez zawieszenie hamulca zadłużenia. Ministra spraw zagranicznych Annalena Baerbock oskarżyła Scholza o nadużywanie tej kwestii w kampanii wyborczej - zauważają niemieckie media.

Scholz "powtórzył swoje stanowisko". Szefowa MSZ oskarża go o kampanijną grę

Scholz "powtórzył swoje stanowisko". Szefowa MSZ oskarża go o kampanijną grę

Źródło:
PAP

Naukowcy odkryli u wybrzeży Wietnamu nowy gatunek skorupiaka. Nazwano go Bathynomus vaderi, na cześć Dartha Vadera z filmu "Gwiezdne wojny". Osobniki te osiągają długość 32,5 centymetra i ważą ponad kilogram.

Jest supergigantem, wygląda jak Darth Vader i żyje u wybrzeży Wietnamu

Jest supergigantem, wygląda jak Darth Vader i żyje u wybrzeży Wietnamu

Źródło:
CNN, zookeys.pensoft.net

Policjanci wyjaśniają okoliczności i przyczyny tragicznego wypadku, do którego doszło w Maminie (powiat makowski). 62-letni mężczyzna kierowca śmieciarki położył się pod nią, by sprawdzić usterkę. Auto się stoczyło i najechało na niego. Zmarł w szpitalu.

Tragiczny wypadek przy pracy, nie żyje kierowca śmieciarki

Tragiczny wypadek przy pracy, nie żyje kierowca śmieciarki

Źródło:
tvnwarszawa.pl/policja Maków Mazowiecki

Lubelscy "łowcy głów" namierzyli, a także doprowadzili do zatrzymania i ekstradycji trzech niebezpiecznych przestępców, którzy ukrywali się w Niemczech. Każdy z nich ma na koncie poważne przestępstwa dokonane w Polsce. Wszyscy trafili już do zakładu karnego, gdzie odbędą zasądzone kary.

"Łowcy głów" namierzyli trzech groźnych przestępców

"Łowcy głów" namierzyli trzech groźnych przestępców

Źródło:
tvn24.pl

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy w tym roku gra na potrzeby hematologii i onkologii dziecięcej. W zbiórkę angażują się również ci, którzy są w trakcie leczenia onkologicznego. - Czas płaczu, niedowierzań, pytań "dlaczego ja", już minął. Próbuję wszystkie negatywne emocje przekształcić w coś fajnego, dobrego - zaznaczyła w rozmowie z TVN24 Joanna Nalepa Magdziak, wolontariuszka sztabu w Toronto, u której kilka miesięcy temu zdiagnozowano nowotwór piersi.

Usłyszała diagnozę, która była jak wyrok śmierci. Gra z WOŚP, bo "ta choroba to nie jest ona"

Usłyszała diagnozę, która była jak wyrok śmierci. Gra z WOŚP, bo "ta choroba to nie jest ona"

Źródło:
tvn24.pl

Każdy kolor na tubce pasty do zębów ma według internautów oznaczać co innego i wskazywać, jaki jest skład pasty oraz jak często najlepiej ją stosować. Tylko że to nieprawda. Co oznaczają więc kolorowe paski na tubkach pasty do zębów?

Zielony to "naturalne składniki", a czarny to "chemiczny wkład"? Co oznaczają kolory pasków na tubkach

Zielony to "naturalne składniki", a czarny to "chemiczny wkład"? Co oznaczają kolory pasków na tubkach

Źródło:
Konkret24

W nowym tygodniu w wielu regionach kraju dopisze pogodna, a nawet słoneczna aura. Jednak znajdą się też miejsca, w których popada deszcz. W środę spodziewane są niewielkie opady deszczu ze śniegiem.

Zima bez zimy. Co widać w prognozie na najbliższe dni

Zima bez zimy. Co widać w prognozie na najbliższe dni

Źródło:
tvnmeteo.pl

Strażacy z Sochaczewa pomogli w transporcie ciężarnej kobiety, która wraz z 300 pasażerów utknęła w popsutym pociągu pomiędzy stacjami Boża Wola i Teresin Niepokalanów. Po awarii zaczęła się akcja porodowa i trzeba było ją szybko przetransportować do karetki, a stamtąd do szpitala.

Pociąg stanął z powodu awarii, pasażerka zaczęła rodzić. Akcja służb

Pociąg stanął z powodu awarii, pasażerka zaczęła rodzić. Akcja służb

Źródło:
tvn24.pl

Prawdziwym celem Karola Nawrockiego jest nawet nie jego prezydentura, ale umożliwienie powrotu PiS do władzy. Będzie robił wszystko, żeby sypać piach w tryby. Będzie nawet takim Dudą 2.0 - ocenił w "Jeden na jeden" europoseł PSL Adam Jarubas. Mówił, że w przypadku wygranej kandydata PiS "spoistość koalicji byłaby wystawiona na jeszcze większy test niż do tej pory".

"Prawdziwym celem Karola Nawrockiego nie jest prezydentura"

"Prawdziwym celem Karola Nawrockiego nie jest prezydentura"

Źródło:
TVN24

Czy Julia Wieniawa jest milionerką? Przyznaje, że tak. Młoda artystka gra, śpiewa i działa w mediach społecznościowych. Zadebiutowała w wieku 14 lat. O szczegółach zarobków nie chce mówić, bo według niej "pieniądze lubią ciszę". Wieniawa przyznaje, że czasem ulega fanaberiom, ale zaczęła to robić dopiero, gdy osiągnęła "podstawę finansową". - Często ludzie, jak zarobią pierwsze większe pieniądze, to już wtedy idą kupić sobie drogi samochód, albo drogą torebkę - stwierdza.

"Jestem milionerką". Woli mówić o liczbach na social mediach niż na koncie

"Jestem milionerką". Woli mówić o liczbach na social mediach niż na koncie

Źródło:
tvn24.pl
Mąż stanu czy "ten, który przegrał na kilku polach"? Cztery lata pełne sprzeczności

Mąż stanu czy "ten, który przegrał na kilku polach"? Cztery lata pełne sprzeczności

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy trafiło legendarne zdjęcie Chrisa Niedenthala, symbol stanu wojennego w Polsce. Razem z fotografem wystawili je Lena i Filip Sosnowscy. - WOŚP pomogła uratować nam życie i zdrowie. Dziś mamy cztery lata i chcemy (przy małej pomocy rodziców) podziękować oraz oddać choć promil dobra, które nas spotkało - czytamy w opisie aukcji.

Legendarne zdjęcie na aukcji WOŚP

Legendarne zdjęcie na aukcji WOŚP

Źródło:
TVN24

Gdyby nie Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, nie byłoby mnie tutaj. Byłam wcześniakiem, który korzystał ze sprzętu WOŚP. Jestem bardzo wdzięczna i pomagam od zawsze - mówiła w TVN24 wokalistka Bryska. Przygotowała dwie aukcje - można wylicytować dwie różowe peruki oraz wspólną metamorfozę.

Bryska też korzystała ze sprzętu WOŚP, teraz wspiera Orkiestrę. "Obiecuję, że to będą fajne chwile"

Bryska też korzystała ze sprzętu WOŚP, teraz wspiera Orkiestrę. "Obiecuję, że to będą fajne chwile"

Źródło:
TVN24
Gdzie jest "Frog"? I dlaczego już nie ma listu gończego za nim?

Gdzie jest "Frog"? I dlaczego już nie ma listu gończego za nim?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o filmie "Kompletnie nieznany", kontynuacji "Pasji" Mela Gibsona i festiwalu Open'er, który wygrał 14. edycję prestiżowego plebiscytu European Festival Awards.

Frekwencyjna klapa "Putina", kontynuacja "Pasji", Open'er zwycięzcą europejskiego plebiscytu

Frekwencyjna klapa "Putina", kontynuacja "Pasji", Open'er zwycięzcą europejskiego plebiscytu

Źródło:
tvn24.pl

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy ponownie rozbrzmi w najróżniejszych zakątkach świata. W ramach 33. Finału zarejestrowanych zostało 95 zagranicznych sztabów. - Jesteśmy prawie gotowi - mówił w TVN24 szef sztabu na Bali Andrzej Jakubowski. Anna Tomala, organizatorka z Melbourne, przypomniała, że to już dziewiąty Finał w Australii, a ludzie "zawsze na ten dzień czekają".

Pierogi na Bali, impreza "po naszemu" w Melbourne. Zagraniczne sztaby WOŚP w pełnej gotowości

Pierogi na Bali, impreza "po naszemu" w Melbourne. Zagraniczne sztaby WOŚP w pełnej gotowości

Źródło:
tvn24.pl